Forum forum robocze Fundacji AUREA Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

SABA ma już dom
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 14, 15, 16 ... 19, 20, 21  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum forum robocze Fundacji AUREA Strona Główna -> Adoptowane
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Mozaba




Dołączył: 07 Lut 2011
Posty: 372
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Kraków

PostWysłany: Śro 23:16, 02 Sty 2013    Temat postu:

Oj, bondziu też mam nadzieję, że z Sabusiem będzie już tylko lepiej i wrócicie z nawiązką do tego co cudnie osiągnęliście. , a należą się Wam za to .
Powrót do góry
Zobacz profil autora
asia_scooby
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 06 Paź 2010
Posty: 419
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 10:08, 03 Sty 2013    Temat postu:

Dzięki, przekażę też Sabinie, że tyle osób za nią kciuki trzyma i żeby się nie wygłupiała
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aśka i Fibi




Dołączył: 22 Wrz 2011
Posty: 1099
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 22:39, 11 Sty 2013    Temat postu:

Jak tam Sabidło? Uspokoiła się już trochę? I czy te głupie kanonady się już skończyły na dobre? Bo u nas jeszcze się zdarzają...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tamara Markizowa
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 10 Sty 2012
Posty: 492
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Radzymin/Łosie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 9:49, 12 Sty 2013    Temat postu:

Jeśli mogę coś powiedzieć -to raczej nie ma szans,żeby kiedykolwiek Sabcia przełamała lęk hukowy.Strch przed petardami i burzami będzie już zawsze jej towarzyszyć.Poza tym będzie fantastycznym i mądrym psem.Mamy podobnie z Tobikiem-boi się petard,ale u nas strzelają krótko o północy i przestają- więc lęk się nie nasila i za chwilę jest OK.Dom stały dla Sabci musi być w cichej okolicy.
Życzę aby Sabinka szybko wróciła do równowagi.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Judyta




Dołączył: 26 Sty 2012
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Środa Wlkp.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 22:18, 20 Sty 2013    Temat postu:

Wiele psów ma ten problem, a zwłaszcza, że fajerwerki są odpalane już na długo przed sylwestrem. O, dziwo w tym roku mój goldas nie bał się huków, może ze względu na mojego nieustraszonego szczeniaczka. Zawsze, żeby załagodzić odgłosy, włączamy w domu muzykę, nie jakoś głośno tylko normalnie po prostu, żeby przez ten najgorszy czas ciągle zagłuszała petardy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
asia_scooby
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 06 Paź 2010
Posty: 419
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 14:53, 21 Sty 2013    Temat postu:

Sabinka ma się lepiej Nie jest tak dobrze jak było, ale nie jest też najgorzej. Pogorszenie objawia się tym, że po ciemku chodzi tylko jedną trasą, a dokładniej w prawo od furtki. W lewo jest strasznie i chodzimy tam tylko w dzień.

Wczoraj na spacerze była bardzo grzeczna, ładnie się pilnowała i trzymała blisko nas i Scoobiego. Były momenty kiedy biegnące psy ją trochę stresowały, ale poza tym było super.

W domu za to mamy ogromny sukces - Sabinka kładzie się na plecy i wywala brzuchem do góry. Do tej pory się to nie zdarzało, więc cieszy nas to ogromnie Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gośka&Bella
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 19 Paź 2011
Posty: 2021
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 15:31, 21 Sty 2013    Temat postu:

asia_scooby napisał:
Sabinka ma się lepiej Nie jest tak dobrze jak było, ale nie jest też najgorzej. Pogorszenie objawia się tym, że po ciemku chodzi tylko jedną trasą, a dokładniej w prawo od furtki. W lewo jest strasznie i chodzimy tam tylko w dzień.

Wczoraj na spacerze była bardzo grzeczna, ładnie się pilnowała i trzymała blisko nas i Scoobiego. Były momenty kiedy biegnące psy ją trochę stresowały, ale poza tym było super.

W domu za to mamy ogromny sukces - Sabinka kładzie się na plecy i wywala brzuchem do góry. Do tej pory się to nie zdarzało, więc cieszy nas to ogromnie Smile


Asiu,
Belka nadal - w dzień czy w nocy - chodzi poza parkiem tylko 1 trasą, a i to niechętnie. Więc Saba ma właściwie przewagę Laughing
Powrót do góry
Zobacz profil autora
asia_scooby
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 06 Paź 2010
Posty: 419
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 18:26, 27 Sty 2013    Temat postu:

Sabinka w zimowej odsłonie

A co tam siedzi?
[link widoczny dla zalogowanych]

Tam musi coś być
[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Skoro prawdziwy golden biegnie szybko do swojego człowieka, to Sabina z pewnością nim jest:
[link widoczny dla zalogowanych]

Biegnę:
[link widoczny dla zalogowanych]

Dopędziłam:
[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aśka i Fibi




Dołączył: 22 Wrz 2011
Posty: 1099
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 19:56, 27 Sty 2013    Temat postu:

Taka złota zrobiła się przez kontrast ze śniegiem, czy futerko jej na zimę ściemniało?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ola i Kort




Dołączył: 16 Sie 2012
Posty: 643
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: WARSZAWA
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 20:26, 27 Sty 2013    Temat postu:

ale Ona ładna:)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
asia_scooby
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 06 Paź 2010
Posty: 419
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 20:32, 27 Sty 2013    Temat postu:

Cudna i może troszkę bardziej złota Sądzę, że to jednak jest kwestia kontrastu i na wiosnę znów będzie białaczkiem Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
asia_scooby
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 06 Paź 2010
Posty: 419
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 17:59, 01 Lut 2013    Temat postu:

Pozwoliłam sobie pożyczyć zdjęcie z wątku Oliego, żeby pokazać Wam, że są nadal sytuacje, które Sabinę stresują.
Na spacerze na Młocinach dzielnie dawała sobie radę, ale raczej starała się trzymać blisko nas i Scoobiego niż szaleć z innymi psami. Jak się dzieje zbyt dużo to Sabina traci poczucie bezpieczeństwa i zaczyna się stres.
Staramy się wybierać spokojne miejsca spacerowe, jeździmy do lasu, bo tam najlepiej czuje się Sabinka. Przyszły właściciel musi mieć świadomość, że zbyt duża ilość bodźców zewnętrznych źle wpływa na Sabinkę.

Sabinka pod drzewkiem:
[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Oskarowy
DOM ADOPCYJNY, DOM TYMCZASOWY



Dołączył: 26 Lis 2012
Posty: 398
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: W-wa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 20:33, 01 Lut 2013    Temat postu:

asia_scooby napisał:
Pozwoliłam sobie pożyczyć zdjęcie z wątku Oliego, żeby pokazać Wam, że są nadal sytuacje, które Sabinę stresują.
Na spacerze na Młocinach dzielnie dawała sobie radę, ale raczej starała się trzymać blisko nas i Scoobiego niż szaleć z innymi psami. Jak się dzieje zbyt dużo to Sabina traci poczucie bezpieczeństwa i zaczyna się stres.
Staramy się wybierać spokojne miejsca spacerowe, jeździmy do lasu, bo tam najlepiej czuje się Sabinka. Przyszły właściciel musi mieć świadomość, że zbyt duża ilość bodźców zewnętrznych źle wpływa na Sabinkę.

Sabinka pod drzewkiem:
[link widoczny dla zalogowanych]


Asiu, skąd ja to znam...? Smile Wypisz-wymaluj, zachowanie "naszego" Oskara...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marzena i Skalpel




Dołączył: 28 Sty 2013
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Nie 22:01, 03 Lut 2013    Temat postu:

wczoraj poznaliśmy Sabinkę, śliczną sunię, pełną energii do uganiania się za kaczkami Smile mój Skalpel dzielnie jej towarzyszył Smile pierwszy spacer za nami.Czekamy na rewizytęSmile Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marzena i Skalpel




Dołączył: 28 Sty 2013
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Śro 22:03, 06 Lut 2013    Temat postu:

Dziś była rewizyta Smile jak tylko dziewczyny podjechały pod dom Skalpel oszalał z radości i wiedziałam ,że Asia z Sabinką juz są. Jak dla mnie wizyta była bardzo udana. Sabinka chętnie weszła do nas do domu poznała pomieszczenia, pobawiła się troszkę ze Skalpelem nawet zdarzyło jej się mruknąć na zbyt natarczywego kompana:) Smilepóźniej zległa pod moimi nogami poddając się pieszczotom Smile mam wrażenie że u nas w domu czuła się całkiem dobrze . Nadszedł czas aby wyjść na spacer, trochę się obawiałam jak Saba zareaguje , wieczór, światła, samochody a nawet warczący motor nie przeszkadzały Sabince dzielnie spacerować Smile byłam pod wrażeniem. Praca która Asia włożyła aby Saba odzyskała wiarę w człowieka jest niesamowita, mam nadzieję, ze będzie mi dane nadal pracować z Sabinką aby wyprowadzić ją na prostą Smile Smile Czekam na relację ze strony Asi Smile Smile Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum forum robocze Fundacji AUREA Strona Główna -> Adoptowane Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 14, 15, 16 ... 19, 20, 21  Następny
Strona 15 z 21

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Programosy.
Regulamin