Forum forum robocze Fundacji AUREA Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

JASPER [*], MELA i SISI [*] mają już dom
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 30, 31, 32, 33, 34  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum forum robocze Fundacji AUREA Strona Główna -> Adoptowane
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Trafficowy kocyk
GRUPA ORGANIZACYJNA



Dołączył: 09 Sty 2014
Posty: 562
Przeczytał: 7 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Pruszków-Olsztyn
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 0:14, 28 Lut 2018    Temat postu:

Na brak apetytu czasem pomaga "maskowanie" zapachowe, czyli umieszczenie skórki z wędzonej makreli w pojemniku z resztą diety Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
joanna_i_bohdan
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 16 Sie 2009
Posty: 829
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 20:50, 03 Mar 2018    Temat postu:

Dusia nie ma ochoty na jedzenie, z zapachem czy bez, niestety. A że nieszczęścia chodzą parami, to Sisy oczko się istotnie zapadło (zapewne wskutek przebudowy kości czaszki którą funduje nam aspergilla wredna), więc z myślą o nieuchronnej operacji (plastyka powiek) udajemy się we wtorek na konsultację do doktora Garncarza.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zorkowa
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 19 Gru 2007
Posty: 2183
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Katowice
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 11:20, 04 Mar 2018    Temat postu:

Asia trzymam za Was .
Powrót do góry
Zobacz profil autora
joanna_i_bohdan
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 16 Sie 2009
Posty: 829
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 12:47, 06 Mar 2018    Temat postu:

No więc, newsy są podwójne - coś dobrego i coś nie całkiem. Z pozytywów, to wcześniej u Sisy była dziura w rogówce, która się zarosła. I tych wieści dobrych to tyle. Z negatywów to to, że rogówka jest nieprzezierna i tak już zostanie. Że to co wygląda jak gidantyczne ilości ropy wyłażące i oka to nie ropa, tylko mucyna (a, to może lepiej) w reakcji obronnej oka na permanentne podrażnienie. To co wygląda jak rozrzedzona krwawa wydzielina, nią jest - przyczyna jak powyżej. To, że się oko zapadło tak już będzie. Plan gry: dziś u naszego weta lokalnie puściliśmy z niemałym trudem psie krwie i będziemy sucz ciąć operacyjnie w jak najszybszym terminie przy założeniu, że wyniki krwi będą ok.
Tzn. oczko temu misiu będziemy ciąć, konkretnie lifting powiek moje panie. Sama jeszcze nie robiłam, pies ma większy wypas
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pasiasta Alicja
GRUPA ORGANIZACYJNA



Dołączył: 13 Gru 2007
Posty: 3019
Przeczytał: 3 tematy

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Bielsko-Biała
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 16:26, 06 Mar 2018    Temat postu:

Znaczy puszczasz Siskę przodem 😉.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
joanna_i_bohdan
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 16 Sie 2009
Posty: 829
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 23:29, 07 Mar 2018    Temat postu:

Mimo że morfologię mamy średnią (stan zapalny, ale cóż to raczej nie dziwi), termin operacji oczęt Sisy został wyznaczony na 20 marca, godz. 12.30. Miejmy nadzieję, że będzie lepiej.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pasiasta Alicja
GRUPA ORGANIZACYJNA



Dołączył: 13 Gru 2007
Posty: 3019
Przeczytał: 3 tematy

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Bielsko-Biała
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 13:25, 08 Mar 2018    Temat postu:

No to będzie zmasowana kumulacja trzymania kciuków, bo w ten sam dzień Luna będzie miała robione we Wrocławiu badanie rezonansem u profesora Wrzoska.

Ostatnio zmieniony przez Pasiasta Alicja dnia Czw 13:25, 08 Mar 2018, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
joanna_i_bohdan
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 16 Sie 2009
Posty: 829
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 16:13, 20 Mar 2018    Temat postu:

Sisa została odwieziona na operację oka (jej lewe). Mamy nadzieję na poprawę, bo na obecną chwilę wcale go nie otwiera i przekręca głowę. Ewidentnie ją boli. Na zewnątrz wydziela w sposób stały spore ilości czegoś co dr Garncarz nazywa mucyną, a po ludzku wygląda to na ropę (ale nią nie jest, pytałam). Sucz ma mieć wyciętą część powieki dolnej i naciągnęte oczko, ale widzieć dobrze już raczej nie będzie bo oczko się zapadło. Ważne by jednak widziało cokolwiek, bo teraz nie widzi nic. Sad
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
FUNDACJA AUREA



Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13129
Przeczytał: 5 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 18:08, 20 Mar 2018    Temat postu:

Jest w najlepszych rękach. Doktor na pewno zrobi tak, żeby było jak najlepiej dla Sisulki. Trzymamy kciuki i czekamy na wieści po zabiegu.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
joanna_i_bohdan
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 16 Sie 2009
Posty: 829
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 0:33, 21 Mar 2018    Temat postu:

Sisulka po zabiegu wygląda bardzo niewyględnie. Jakby jej całe okolice oka ktoś poszarpał, bo na tym białym tle futerka jest zaschnięta, wysięknięta krew, wszystko sztywne, tego nie bardzo idzie spłukać bo strach ruszać okolice pooperacyjne. Oczko się otworzylo jakby bardziej, ale chwilowo wrażenie jest nieco upiorne.
Panna ma nosić kołnierz typu kosmitka, na noc założymy, w ciągu dnia się przyglądamy i pilnujemy bo fanką sprzętu Sisa nie jest. Wracając do domu pojękiwała skarżąc się, jak jej życie doskwiera. Za 10 dni zdjęcie szwów.

Dodatkowo dr Garncarz powiedział, że zdaje mu się że w tym oku z boku jakby coś urosło i zalecił usg oka Shocked u dr Marcińskiego. Myślę, że może jednak najpierw troszkę niech się ono wygoi i zdejmiemy szwy, to zajmiemy się tą drugą sprawą. Jedno nieszczęście za jednym zasiadem.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pasiasta Alicja
GRUPA ORGANIZACYJNA



Dołączył: 13 Gru 2007
Posty: 3019
Przeczytał: 3 tematy

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Bielsko-Biała
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 1:50, 21 Mar 2018    Temat postu:

Oko po zabiegu to nieciekawy widok. Kora miała tylko korektę powieki z powodu entropium, a jak zobaczylam oko po zabiegu, to mi się słabo zrobilo. A jak się jeszcze dowiedziałam, że mam smarować toto mascią, to mi się jeszcze niewyraźniej zrobiło.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
joanna_i_bohdan
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 16 Sie 2009
Posty: 829
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 12:59, 22 Mar 2018    Temat postu:

Drugi dzień dziś nastał po operacji, na wszelki wzięłam Sisę do lokalnego weta by profesjonalnie oczyścił/przepłukał to oczko, bo samemu strach się bać. Więc Duśka na kroplówkę, Siska z okiem, a Szafran z zębem (albo właściwie bez, bo kotu wyleciał, a jak się okazało u weta niektóre nienormalne koty jak nasz tracą zęby mleczne w wieku ok. roku Shocked ). Siski oko po zabiegach wygląda nieco mniej jak z horroru, bo krew została bardziej spłukana, ale dolna powieka jest spuchnięta, gałki ocznej nie ma we właściwym miejscu według mojego oglądu, więc powieka górna się zapada. Chwilowo nie chcecie tego oglądać. Szału nie ma, d... nie urywa. Pod koniec przyszłego tygodnia kontrola, do której miejmy nadzieję zejdzie opuchlizna i oko wejdzie na swoje miejsce. Pray
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
FUNDACJA AUREA



Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13129
Przeczytał: 5 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 18:02, 23 Mar 2018    Temat postu:

Domyślam się, że Siska wygląda jak bokser po walce

A jak Dusia się czuje?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
joanna_i_bohdan
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 16 Sie 2009
Posty: 829
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 18:52, 23 Mar 2018    Temat postu:

Wbrew tym wszystkim zabiegom wokół niej, Dusia cienko. W badaniu krwi wyszły lewe parametry i nerek i watroby i anemia. Dostała EPO, zelazo i latamy na kroplowki co drugi dzien, ale efekty sa przecietne, raz lepiej raz gorzej. Dzis na malym spacerze pokladala mi sie 5 razy. Cos jest nie tak ewidentnie.

Zeby nam sie calkiem nie nudzilo dostalismy tez wypis od dr Garncarza. A w nim stoi " w oku zmiana w kacie przysrodkowym szpary powiekowej mogaca wskazywac na zmiane nowotworowa, zmiana ta deformuje kat przysrodkowy powiek, powieka gorna jest bardzo mocno wciagana w te zmiane i ze zmiana w kierunku oczodolu, wskazane USG galki i oczodolu". No wiec nie jest to specjalnie zachecajaca diagnoza, ale nuz widelec podejrzenie mylne. Tyle ze w moim mniemaniu nalezy zaczekac nieco az to wszystko przynajmniej troche sie wygoi zanim ktokolwiek bedzie po tym oku jezdzil czymkowiek. Sajgon.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
FUNDACJA AUREA



Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13129
Przeczytał: 5 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 19:13, 23 Mar 2018    Temat postu:

Nie ma nudy :-((((

Dawaj znać, co i jak, a jeśli możemy jakoś pomóc, to wal jak w dym.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum forum robocze Fundacji AUREA Strona Główna -> Adoptowane Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 30, 31, 32, 33, 34  Następny
Strona 31 z 34

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Programosy.
Regulamin