|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ania i Raffa
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 24 Mar 2009
Posty: 596
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Kraków Płeć:
|
Wysłany: Pią 21:44, 16 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
To niesamowite, i chyba niedocenione przez nas, jak posiadanie psa, dobroczynnie wplywa na zdowie- ciagla aktywnosc, spacery, obcowanie z przyroda piekne zdjecia
pozdrawiamy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Jola Gajkowa
Dołączył: 30 Lip 2009
Posty: 130
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Ziębice- okolice Wrocławia Płeć:
|
Wysłany: Pią 11:47, 13 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Witam wszystkich Straasznie dawno nie pisałam, a to tylko dlatego, że u nas sielanka:)Łazimy po lasach, łąkach, polach, bawimy się ze sobą i wciąż się siebie uczymy:) Gaja to aniołek a nie piesek, choć jak ktoś jej nie zna to na pewno obawia się wejść za płot, szczekaczka z niej niezła A tak to straszny przytulas, śpi razem ze mna i z kotem a wręcz muszę powiedzieć, żę to mały zdrajca bo kot już jest chyba wygodniejszy do spania i cały czas śpią razem, a pomyśleć jakie były jego reakcje na początku:) Inne psiaki stały się teraz tylko ważniejsze czasami niż Pańcia i jak ją wołam to przyjdzie ale za chwilkę, znakiem tego, że przestała czuć się niepewnie:) Jednak nadal jest usłuchana, trzyma się przy mnie. Reaguje na podstawowe komendy. Ale zazdrośnik z niej niemały, jak był u nas Evin i ktoś jego pogłaskał to jej grzbiet automatycznie także lądował pod miziającą rękę
Na początku listopada był właśnie u nas Evin i mieliśmy dwa dni szaleństwa w domu, niedośc, że dwa psy to zjechały się jeszcze dzieci, wnuk, ciocia i wujek, także dom pełen ludzi i psich szaleństw. Psiaki nie miały chwili snu cały czas się bawily. Ogonami postrącały większość jedzenia ze stołu i napoji( niestety stół jest dośc niski):)Ale ile było radości:)Muszę powiedzieć, że zmieniłam Gaji karmę na royala, dostaje codziennie aminobiotin, i sierśc już nie jest taka licha, owszem nie jest bujna ale jest już bardzo ładna!!!Mała rośnie jak na drożdżach, zresztą zamieszcze fotorelację to sami zobaczcie:)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jola Gajkowa
Dołączył: 30 Lip 2009
Posty: 130
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Ziębice- okolice Wrocławia Płeć:
|
Wysłany: Pią 11:54, 13 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
razem jemy:)[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
jesienną porą[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
Nowe znajomości
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
POGADUCHY:)
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
Przytulanki
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jola Gajkowa
Dołączył: 30 Lip 2009
Posty: 130
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Ziębice- okolice Wrocławia Płeć:
|
Wysłany: Nie 18:58, 20 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Witam,
zostałam przez Tomka( BULA) wezwania na PW do tablicy więc opowiem co tam u Gajki:)Niedawno mieliśmy pewien problem, a mianowicie Gaja się przeziębiła i dostała zastrzyki od weta, po jakimś czasie narosła jej w miejscu zastrzyku wielka gula wielkości pięści. Po konsultacjach i wieloma wetami, doszli do wniosku, że jest to pozostałość po źle zrobionym zastrzyku. Sciągnięto z tej gulki płyn okazało się, że w środku była krew z ropą, założone zostały dreny. Niestety było to strasznie nieudolne miejsce bo sama łopatka także wszelkiego rodzaju opatrunki natychmiast spadały Ale w końcu udało mi się wykombinować coś co było w stanie przytrzymać opatrunki. Muszę przyznać, że strasznie długo to trwało bo ponad miesiąc z rany ciekł płyn, dopiero po miesiącu zaczeło się osuszać, niedawno Gaji wyciągnięto dreny i zaszyto ranke i teraz już jest w porządku:)A poza tym to wszystko super:) Gaja oszalała na punkcie śniegu, kręci kółka i noruje nosem po ziemi:) Mały szaleniec:) Jest strasznie kochana i przymilasta, ładuje się sama na kolana, pod moją kilkudniową nieobecność mąż nauczył ją wchodzić na łóżko<zły>, tylko że cała na kanapie w stołowym się nie mieści to przednie łapy kładzie na łóżko a pupę ma na dole i potrafi tak spać:)Jest strasznie kontaktowa, garnie się do ludzi i do wszeeelkich psiaków. W parku to tylko się rozgląda czy czasem jakiś znajomy nie idzie i żeby móc się pobawić. Napodwórku jest z neij pies stróżujący tzn hmmm nie do końca bo raczej oznajmujący:)szczeka jak tylko dzieje się coś w pobliżu furtki:)Aha i jeszcze rozbraja wszystkie zabawki!! myślałam, że nie podoła grubemu sznurowi do przeciągania a tu okazało się, że został przegryziony na pół, nie wiem jakim cudem to się stało i jak ona sobie z tym poradziła:)Niedługo porobię zdjęcia bo jakoś ostatnio nic nowego nie pstrykałam i wstawię
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aśka Axelowa
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 3590
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Piła
|
Wysłany: Nie 20:54, 20 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Jolu, te zdjęcia - koniecznie. Czekamy
Mam nadzieję, że kłopoty zdrowotne dla Gajki są już tylko wspomnieniem i teraz na całego może szaleć i korzystać ze śniegu i miłego (bo zimnego) klimatu
Pozdrawiam serdecznie
|
|
Powrót do góry |
|
|
BULA
Dołączył: 07 Sie 2009
Posty: 189
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Wojcieszów (k/ Jeleniej Góry) Płeć:
|
Wysłany: Nie 21:08, 20 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Jola Gajkowa napisał: | Witam,
zostałam przez Tomka( BULA) wezwania na PW do tablicy więc opowiem co tam u Gajki:) |
Bo macie tak cudne psiaki, a tym co nie mogą (chwilowo) posiadać żałujecie cieszyć oczy i dusze waszymi kochanymi Złotkami.
Dziękuje za spełnienie prośby
Pozdrawiam
Tomek
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jola Gajkowa
Dołączył: 30 Lip 2009
Posty: 130
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Ziębice- okolice Wrocławia Płeć:
|
Wysłany: Nie 22:48, 20 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Gaji co najlepsze ta cała dolegliwość nie robiła kłopotu:) Nic ją ani nie bolało ani nie ograniczało jej ruchów:)teraz czekamy tylko aż w tym miejscu sierśc całkowicie odrośnie. Fotek nie robiłam ostatnio bo brzydko wyglądała z tym opatrunkiem:(ale przez świeta na pewno nadrobie:) A Ty Tomku nic się nie martw na pewno przyjdzie i na Ciebie pora, aby cieszyć się swym pięknym zlotkiem:)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jola Gajkowa
Dołączył: 30 Lip 2009
Posty: 130
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Ziębice- okolice Wrocławia Płeć:
|
Wysłany: Pon 20:15, 28 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Witam wszystkich po świętach:)
Obiecałam, że wstawię zdjęcia mojego złotka więc zaraz to zrobię tylko się załadują tymczasem kilka słów o świętach.
Jak w każde wolne i święta odwiedził nas Evciu. Była okazja do zdjęć Przez trzy dni z rzędu w domu był sajgon, psiaki się bawiły, przetaczały, strącały choinkę i wszystko co tylko mozliwe:) a juz o zabawach w parku nie wspomnę. Biegały szalały, jakby nigdy się wcześniej nie widziały i tak przez całe 3 dni. Na czwarty dzień odpoczywały. Nie miały już chyba siły na nic. Spacery już nie były tak aktywne jak na początku i była tylko jedna bieganina, która dla nas strasznie pechowo się zakończyła Gaja musiała zachaczyć o jakąś gałąź wystającą bądź coś ostrego. W domu jak ją czyściłam to zapiszczała jak ją przetarłam po brzuchu, zaglądam pod spód a ona ma całego cycuszka rozciętego:( rana szeroka na jakieś 7 cm i głeboka na jakieś dwa, także cały gruczoł na wierzchu:( Nie wyglądało to ciekawie, od razu telefon do weta i jak tylko mogł to ją zszył, założył ok 7 szwów, i kazał przyjśc za 10 dni:( Do tego wszystkiego rozpoczęła nam się chyba cieczka. Najgorsze, że jedno nam się skończyło z tą bubą na grzbiecie a teraz kolejne:( Tka mi szkoda tej kochanej psinki:( a teraz spójrzcie jak ślicznie teraz wygląda.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jola Gajkowa
Dołączył: 30 Lip 2009
Posty: 130
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Ziębice- okolice Wrocławia Płeć:
|
Wysłany: Pon 20:25, 28 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
w całej okazalości
[link widoczny dla zalogowanych]
Idę[link widoczny dla zalogowanych]
Daj troszkę
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
JEMY!!![link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
odrobina odpoczynku:)[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
gryzę
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agunda
Dołączył: 01 Sie 2008
Posty: 1452
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Olkusz Płeć:
|
Wysłany: Wto 11:55, 29 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Ależ ona ma smukłą sylwetkę Rewelacja
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jola Gajkowa
Dołączył: 30 Lip 2009
Posty: 130
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Ziębice- okolice Wrocławia Płeć:
|
Wysłany: Wto 12:27, 29 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Faktycznie Gaja jest taką kruszynką Jeszcze jak ją porównać do tego byka Evina to juz w ogóle:) Ostatnio i tak się troszkę zaokrągliła, mój mąż ją lubi dokarmiać, dla niego tłuściutki pies to szczęśliwy pies;/Ale Gaja na szczęście sama sobie dawkuje ile potrzebuje, to je, a jak już nie chce to nawet nie podchodzi i nie prosi o smaczki:)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aśka Axelowa
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 3590
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Piła
|
Wysłany: Wto 12:50, 29 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Piękna pannica o filigranowej sylwetce Tak trzymajcie!
Przykro mi z powodu rozwalonego sutka :-( 7 szwów to sporo... Mam nadzieję, że zagoi się jak na psie Pozdrówka
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jola Gajkowa
Dołączył: 30 Lip 2009
Posty: 130
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Ziębice- okolice Wrocławia Płeć:
|
Wysłany: Wto 13:17, 29 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Asiu to nawet nie sutek, bo on na szczęście w stanie nienaruszonym, ale cała pierś( że tak to nazwę)tak wzdłuż Ale na szczęście wet się bardzo ładnie postarał, jest dobrze szyte, miejsce przy miejscu tylko troszkę sączy się jakby osocza czy czegoś takiego( nie znam się). Nie sprawia jej to bólu i widzę, że szybko się goi:)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aśka Axelowa
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 3590
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Piła
|
Wysłany: Wto 14:41, 29 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Jolu, mam nadzieję, że Gajka nie należy do grona tych, którym zawsze coś się przydarza... Mój Axel ma takiego psiego psijaciela - Goldiego. Ilekroć chłopaki razem biegają i razem dopraszają się kłopotów - tylekroć ofiarą pada Goldi: rozcięta łapa, wylądowanie z rozpędu na drzewie, bolesne zahaczenie o jakiś konar... Chyba niektóre psiaki (tak jak ludzie) tak mają...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13132
Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Pon 10:28, 18 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Jolu, jak tam Gajkowe problemiki? Pogoiło się już wszystko?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|