WEGA

Agata_Emi_Lili

opis badania USG i rachunek za jedną z wizyt w lecznicy:

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

Agata_Emi_Lili

a to śliczna Wega:

Gość

Jesteśmy po kolejnych badaniach. Wyniki są nieco lepsze . Mocznik 152, a kreatynina 4,0. Wega czuje się znacznie lepiej, jest bardziej aktywna, mniej śpi. Dostaje witaminę B12 z powodu anemii i kroplówki. Czekamy na informację od Pani doktor Jabłońskiej-Niziołek dotyczącą ewentualnej biopsji nerek. Na początku tygodnia przedstawię rachunek z badania usg, a pozostałe na początku lutego gdyż czekamy na ich wystawienie. Pozdrawiamy Ewa i Mirosław.

Agata_Emi_Lili

to dobre wiadomości, a najważniejsze, że Wega czuje się lepiej !!! czekamy zatem na następne informacje i pozdrawiamy serdecznie

Agata_Emi_Lili

Rozmawiałam dzisiaj z Panem Mirosławem (Wega właśnie w tym czasie dostawała podskórną kroplówkę). Wega czuje się trochę lepiej, jest aktywna, bryka z innymi psami (krótko, bo nie ma siły i kondycji, ale zawsze to coś na plus). Na dniach okaże się, czy potrzebna jest punkcja nerek.

Gość

Przesyłamy serdeczne podziękowania Pani Joannie Jóźwiak z Piły z Fundacji AUREA za wsparcie finansowe leczenia Wegi, a Pani Agacie za ciepły telefon, a także za wyjaśnienie pewnych naszych wątpliwości. Dzisiaj Wega otrzymała prezent – specjalistyczną karmę , która jej smakuje i śliczny gryzaczek – już został zjedzony. Jest to dla nas istotna i bardzo rzeczowa pomoc, czujemy się bardzo zobowiązani ofiarodawcom. Wega czuje się dość dobrze, a 5 lutego idziemy na kolejne badania kontrolne (krew, mocznik i kreatynina). Po wizycie przedstawimy rachunki (poprzedni i kolejny). Pozdrawiamy Wszystkich. Wega, Ewa i Mirosław

Aśka Axelowa

Gość

Dzisiaj Wega była na kolejnych badaniach. Niestety znów mamy gorsze wyniki. Spadły czerwone krwinki, anemia się pogłębia. Mocznik wynosi 218, a kreatynina 5,7. Smutno nam... Od dnia dzisiejszego robimy kroplówki codziennie, a co drugi dzień zastrzyk z witaminy B12. Kolejną wizytę mamy za tydzień. Może tym razem wyniki wypadną lepiej. Wega nie sprawia wrażenia chorej - sporo biega, chętnie je ale też sporo śpi. W środę dołączymy zeskanowany rachunek z ostatnich wizyt . Ciągle czekamy na rachunek z usg ,o który upominamy się od dwóch tygodni, dziś podobno został wysłany. Pozdrawiamy Ewa i Mirosław

Gość

Biedna Wega Crying or Very sad

, trzymam mocno kciuki za małą wyślę troszkę pieniedzy nie dużo , bo już troszkę wysłałm na inne bidy z dogomani ale w takiej sytuacji liczy się kazdy grosz
Pozdrawiam Was cieplutko Marzena I Idrys

Agata_Emi_Lili

Rozmawiałam dzisiaj ze znajomym wetem, powiedział to, co już wiemy - że u Wegi można leczyć tylko objawy i starać się wspomagać wszystkimi możliwymi sposobami jak najlepiej pracę nerek.

Podsumowując w skrócie zaleca on:
- niskobiałkową dietę (zawierającą również mało fosforu a dużo potasu, witaminy B i C)
- nawadnianie (podskórne lub dożylne)
- podawanie wit. z grupy B (na anemię)

Po konsultacji z lekarzem prowadzącym można (i prawdopodobnie trzeba) rozważyć podawanie:
- Ipactinine (środka wiążącego fosfor i regulującego w ten sposób gospodarkę fosforową w organizmie)
- erytropoetryny (hormonu powodującego zwiększoną produkcję czerwonych krwinek w szpiku kostnym) - normalnie hormon ten jest produkowany przez szpik kostny, w chorobie nerek ta produkcja jest zaburzona i prowadzi do anemii
- kalcytriolu (hormonu powstającego normalnie w nerkach, odpowiedzialnego za utrzymanie prawidłowej gospodarki fosforowej).

Doktor powiedział też, że przy odpowiednio dobranym sposobie leczenia, psy z niewydolnością nerek mogą żyć długo i szczęśliwie

))) Sam ma pacjenta, który od momentu zdiagnozowania żyje już 6 lat i ma się całkiem dobrze, a ma teraz 8 lat.

Warna.

To podnoszace na duchu wiadomosci.

Ja mam natomiast prosbe do wszystkich, ktorym los Wegi nie jest obojetny o pomoc finansowa, bo leczenie takiego psa jest kosztowne, ze wzgledu na rozciagniecie w czasie.

Jezeli ktos z Was moze pomoc, to prosze o kontakt na pw do Agaty od Emi, poniewaz konto fundacji jeszcze nie dziala, choc nastapi to wkrotce. Smile

Agata_Emi_Lili

[link widoczny dla zalogowanych]

Gość

Jutro robimy Wedze nowe badania krwi - trzymajcie za nas kciuki. Ponieważ ostatnie wyniki były złe, płuczemy intensywnie nerki i codziennie robimy kroplówkę. Wega dostaje też ,co drugi dzień , zastrzyk z witaminy B12. Ogólnie czuje się dobrze, ale obraziła się na jedzenie. Zdecydowanie odmawia jedzenia suchej karmy. Czeka aż spadnie choćby okruszyna "ludzkiego" jedzenia. Nie pomagają rożne formy przekupstwa i dodawanie śladowych ilości ryżu, makaronu, a nawet kurczaka. Wszystko wyliże, wydłubie z najmniejszej szczeliny a zasadnicze jedzenie zostawi. Nasza wet. twierdzi, że mimo jej stanu musimy być twardzi i złamać jej upór, gdyż w tym schorzeniu dieta jest podstawą życia. Sami nie jesteśmy w stanie przygotować tak zbilansowanego jedzenia by zapewnić bezpieczne proporcje białka i innych składników. Zaciskamy więc zęby i choć boli nas serce, patrzymy na pełną michę, a Wega z wyrzutem na nas. Rozmawiałam z p.dr Niziołek w sprawie biopsji. Nie wnosi ona nic w leczenie Wegi poza głębszą diagnostyką , a jest to badanie inwazyjne po którym może wystąpić wiele komplikacji, w tym krwotok wewnętrzny. Tak więc rozważywszy wszystkie za i przeciw uznałyśmy, ze nie poddamy Wegi temu badaniu. I tak ma na co dzień dużo bólu i stresów. Odezwiemy się po jutrzejszej wizycie.
Ewa i Mirosław

Agata_Emi_Lili

Czekamy zatem z niecierpliwością na dobre wiadomości.
A czy Wedze smakowało jedzenie dla "nerkowców" z puszki? Może warto dodawać go dla smaku do suchej karmy. Pytam, bo ja też mam w domu niejadka suchej karmy. Emi nie tknie samych kulek, ale jak dodam jej do tego trochę mokrego żarcia, to zjada wszystko

carimi

Nie wiem czy można tak zrobić w przypadku Wegi ze względu na nerki.
Jak maja psina nie chce jeść suchych chrupek to zalewam michę wrzątkiem i odstawiam do ostygnięcia i napęcznienia i potem wciąga że aż jej uszy trzęsą innym sposobem jest oddanie łyżki oleju choć w moim przypadku sprawdza się namaczanie Wink

Trzymam kciuki za badanie i proszę Wege ode mnie wymiziać Very Happy