ROBIN

marta.bajowa

Baja schudła. Kilka znajomych psiaków też. Jednak przy zredukowanej dawce plus ruchu.

Jerzy Kora

Myślę że zacząć trzeba od marchewki. Robin ma dużo ruchu, badania wypadły dobrze, karmy dostaje tyle ile trzeba lub nawet za mało. Jak daje znać że jest głodny, a nie jest to czas na posiłek, to wystarczy mu jabłuszko wepchnąć do pysia albo surową marcheweczkę i zamyka się na jakiś czas. Za moment Robin będzie "szczupak".

BiGRobin

najnowsze zdjęcia Robinka

Agata_Emi_Lili

Było spotkanie, są zdjęcia Kory, Gabi i Migdała. A co z fotkami Robina? Zobaczymy jakieś?

Jerzy Kora

Są dwa albumy z tych spotkań na Piscasa

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

A poniżej wybrane fotki Smile

Miłego oglądania. Smile

Kaś Gabi Migdał

O ! Moje nogi Very Happy

Było mi dane poznać Robina i jestem nim zachwycona. Całej naszej rodzince bardzo się spodobał Smile

I niech sobie ktoś mówi, że jest duży, ale tyle miłości na 4 łapach to sama radość.
Pozdrawiamy!

Agata_Emi_Lili

Wydaje mi się, że Robina trochę ubyło. Gratulacje !!!

Katarzyna_Margo

Trochę??? Bogna, Grześ - dlaczego się nie chwalicie takim sukcesem? Gołym okiem widać, że Wasze starania w końcu zaczęły przynosić efekty. A aparat zawsze dodaje kilka kilogramów. Super Smile

Kaś Gabi Migdał

Jeśli mogę jeszcze raz dodać swoje 3 grosze to Robin na moje oko wygląda lepiej niż znany mi golden chudszy od niego o (ponoć) 10 kg. Chłopak wygląda na zadowolonego i zdrowego... no i jest piękny Smile

Co prawda nie mam porównania (no chyba, ze ze starszymi zdjęciami), ale Robin wygląda dobrze i jego pańciostwo wykonało dużo dobrej roboty.
Robin biega, aportuje, nie wydaje mi się, żeby ruch był mu obcy.. wręcz widać, że lubi sobie połazić i się pobawić (szczególnie spodobała mu się rybka i piłka z wylatującymi smaczkami Smile

).

Pozdrawiam raz jeszcze Smile

BiGRobin

Robinek rzeczywiście (ciężką pracą) trochę schudł, ale jeszcze przydałoby sie kilka kilogramów w dół, zobaczymy czy sie uda.

Agata_Emi_Lili

Na pewno się uda, już się ruszyło, a to najważniejsze ! Tak trzymajcie, a my trzymamy kciuki za dalsze sukcesy na tym polu

Marta&Angus&Alma

Ja też wierzę, że się uda, najważniejsze, że coś drgnęło Smile

.

Ja Was doskonale rozumiem, bo mieliśmy ten sam problem.
Pomogło nam Obesity R.C i ruch. Już kiedyś zaczynałam z tą karmą, ale zrażona, że nic nie drgnęło po jednym opakowaniu najnormalniej odpuściłam. Teraz się zawzięłam i dopiero ruszyło na przełomie drugiego i trzeciego worka. Teraz Rudy kończy 4 worek i spadło mu prawie 4 kg. Ktoś może powie, co to jest, ale dla mnie to jest ogromnie wiele. Angus żwawiej wchodzi na czwarte piętro i wskakuje nawet po dwa trzy schodki.

Także uszy do góry, Robinkowi też się uda zgubić

, trzymamy kciuki, bo wiem jaki to wysiłek.

BiGRobin

Robin zrzucił 6 kg , jeszcze 3-4 i bedzie ok, też widzę że jest mu lżej, tylko biedny głodny jest cały czas. Tez jesteśmy na obesity i dodatkowo tabletki na tarczycę bo wyszła lekka niedoczynność, po wakacjach powtórzymy badania i zobaczymy czy ma dalej przyjmować czy można odstawić. A ruchu Robin zawsze miał dużo, teraz jedynie w okresie letnim doszło pływanie.

Marta&Angus&Alma

Rewelacja

Bogusia, to naprawdę sporo, a Wy się nie chwalicie Wink

U nas też problem głodu i niestety spacery to głównie poszukiwanie jedzenia.
Bogusiu mogę zapytać ile dajecie dziennie gramów ?? A próbowałaś z Satiety ?? Ona podobno w dużej mierze zaspakaja głód, bo ma sporo błonnika i jak patrzyłam to jest jeszcze odrobinę mniej kaloryczna.

Aśka Axelowa