|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jolanta
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 2717
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: z grodu smoka Płeć:
|
Wysłany: Wto 20:47, 19 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
W takim razie Nico pozostanie tymczasowo "żywicznym pieskiem"
Jutro będziemy u wetów, może oni coś wymyślą...
Byliśmy dzisiaj z wizytą u znajomych psiarzy. Nico ślicznie upomniał się o wyjście.
Poszedł do przedpokoju i stamtąd przyniósł mi w pysiu swoją smycz Wyszliśmy i Nico natychmiast zrobił siusiu.
Faktycznie musiało mu się bardzo chcieć Zastanawiam się jak on to wymyślił? Moje dziewczyny nie noszą smyczek...
Spacerek plenerowy
Odpoczynek po spacerku
Ostatnio zmieniony przez Jolanta dnia Wto 22:18, 19 Maj 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Jolanta
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 2717
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: z grodu smoka Płeć:
|
Wysłany: Śro 10:53, 20 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Nico w nowej obróżce
Łepek i kark odczyścilismy trochę z żywicy
Ostatnio zmieniony przez Jolanta dnia Śro 11:18, 20 Maj 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Śro 15:44, 20 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Witam serdecznie. Zakochałam się w Nico od pierwszego wejrzenia i chciałabym, żeby stał się częścią mojego życia. Mieszkamy w Szczecinie w 45m2 mieszkanku położonym w spokojnej, zielonej i spacerowej części miasta. Mieszkanie jest w niewielkim 2-piętrowym bloku, ale na tyłach budynku mamy ogrodzony ogródek o powierzchni ok.70m2. Poza tym Szczecin jest niezwykle zielonym miastem i mamy niespełna 5 minut drogi do lasu samochodem i jakieś 10 minut nad duże jezioro od którego lasy ciągną się aż do samej granicy. Mamy już 8 letnią suczkę (terierek), która 3 lata temu przybłąkała się i stanowi nieodłączną część rodziny. Ze względu na charakter pracy pies nie zostaje nigdy na dłużej sam.
Liczymy, że będzie nam dane adoptować Nico i chętnie przejedziemy dla niego całą Polskę!
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Śro 16:57, 20 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
to my się spóźniliśmy z adopcją Nico chyba , chcieliśmy adoptować ponieważ mamy synka z autyzmem a wiem że te psy są łagodne dla dzieci , mieszkamy na obrzeżach miasta mamy jakieś 3 km do lasu , mieszkamy w bloku mamy w domu myszoskoczki , jesteśmy z Grudziądza pozdrawiam ciepło
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jolanta
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 2717
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: z grodu smoka Płeć:
|
Wysłany: Śro 18:55, 20 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Dobre wiadomości
Wrócilismy od wetów. Nico jest idealnie zdrowy. Znowu troszkę przybrał na wadze.
Waży 26.500, czyli od poczatku pobytu u nas przytył 2 kg
Uszy, oczy, serce, skóra - wszystko w porządku.
Niestety nie dowiedzieliśmy się, czy zmywać z Nico żywicę. Będziemy nadal wyczesywać wraz z zimowym futerkiem
|
|
Powrót do góry |
|
 |
IWONAA
Gość
|
Wysłany: Śro 20:57, 20 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Witam
my również chcieli byśmy zaadoptować Nico , jesteśmy 3 osobową rodzinką mieszkamy 30km za Wrocławiem w Brzegu Dolnym na końcu miasteczka za nami pola i las na wyciągnięcie ręki, lubimy wycieczki rowerowe i czynnie spędzać czas więc myślę że Nico by się z nami nie nudził mieszkamy w 70 m2 mieszkanku na parterze (wiem że nie które pieski mają problemy z wchodzeniem po schodach) , mamy dwa balkony więc będzie miał się gdzie wylegiwać dookoła nas zielone trawniki. Nasz synek (4 latek ) to żywe srebro i od razu pokochał Nico jak tylko zobaczył zdjęcia. Jak najbardziej zapraszamy na rozmowę adopcyjną , jesteśmy odpowiedzialną rodzinką choć czasem szaloną , nie boimy się wspólnych wyjazdów na wakacje bo od lat jeździmy w to samo miejsce nad może gdzie właścicielka bez problemu toleruje czworonogi.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Aśka Axelowa
FUNDACJA AUREA

Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 3590
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Piła
|
Wysłany: Śro 21:08, 20 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
oscen napisał: | Witam serdecznie. |
Witaj oscen
Miło, że zainteresowałaś się Niko Mam do Ciebie dodatkowe pytania: piszesz o sobie w liczbie mnogiej, więc wnioskuję, że masz rodzinę. Możesz ją pokrótce przedstawić? Dlaczego zainteresował Cię akurat Niko? Czy wiesz coś o rasie golden retriever? Czy możesz nam coś więcej napisać o Twojej suczce? Jak wyglądają jej kontakty z innymi psami?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Aśka Axelowa
FUNDACJA AUREA

Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 3590
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Piła
|
Wysłany: Śro 21:13, 20 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
misiak7 napisał: | chcieliśmy adoptować ponieważ mamy synka z autyzmem a wiem że te psy są łagodne dla dzieci |
Misiak7, witam Cię serdecznie
Niestety psy mające spełniać rolę dogoterapeutów powinny być specjalnie do tego przeszkolone. Nie każdy pies się do tego nadaje, a fakt, że pies jest tolerancyjny/łagodny/spokojny nie czyni z niego psiego terapeuty.
Nasze psy w większości same wymagają... innego traktowania/podejścia, bo często są po różnych nieprzyjemnych przejściach. Oczywiście nie wszystkie
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Aśka Axelowa
FUNDACJA AUREA

Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 3590
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Piła
|
Wysłany: Śro 21:18, 20 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
IWONAA napisał: | Witam
my również chcieli byśmy zaadoptować Nico. |
Witaj Iwonko
Czemu zainteresowałaś się akurat Niko? Co wiesz o rasie? Czy macie w domu jakieś zwierzęta? Czy macie jakieś doświadczenia z psami?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Śro 21:46, 20 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Mieszkam z przyjaciółką i dlatego napisałam w liczbie mnogiej. Zatem jest to dwuosobowe, jednopsowe gospodarstwo domowe . Obie pracujemy, ja jestem psychoterapeutą i pracuję popołudniami a przyjaciółka uczy i poranki spędza w szkole a popołudnia w domu. Pies nie pracuje (wyleguje się tylko na kanapach i nawet odmawia szczekania na obcych, nawet listonosza wita czule).
Pierwotnie myślałam o adopcji suczki, ale w trakcie poszukiwań trafiłam na allegro na Nico. Na pierwszym zdjęciu zobaczyłam bidula za kratami, jego wzrok powala... potem na kolejnym jego spokojny sen i nochal a na ostatnim jak szczęśliwy wyłania się z jeziorka. To absolutnie cudowne jak wiele szczęścia można dać takiemu łobuzowi (i ile on może dać nam) i przerażające, że tyle zwierzaków jest krzywdzonych. Przeczytałam historię Nico i jest to pies, który odpowiada mi charakterem.
Goldeny fascynowały mnie od bardzo dawna. Cenię w nich zrównoważenie i spontaniczność oraz wyjątkową inteligencję. Goldeny, przynajmniej te, z którymi miałam styczność, łączyły psią mądrość z pozytywnym zakręceniem. Jednocześnie zdaję sobie sprawę, że są to duże psy, które wymagają uwagi, szkolenia i stabilnego wychowania. Każdy pies to indywidualista więc wyznaczniki rasy nie predefiniują osobowości. Są jedynie pewnym potencjałem.
Sunia - Funita jest kundliczką po przejściach, 4 razy została wyrzucona przez innych właścicieli. Prawdopodobnie z powodu jej kłopotów jelitowych, które wymagają szczególnej diety i stałej uwagi. Na szczęście mądry pan weterynarz wyprowadził ją na prostą drogę. Funia jest psem bojaźliwym i na spacerach niechętnie nawiązuje znajomości. Na swoim terenie z zaprzyjaźnionymi psami potrafi się dogadać. Dowiodła tego, gdy w domu pojawił się młody cocker spaniel, którym zaopiekowała się jak prawdziwa mamcia.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Aśka Axelowa
FUNDACJA AUREA

Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 3590
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Piła
|
Wysłany: Śro 22:11, 20 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
oscen napisał: | Dowiodła tego, gdy w domu pojawił się młody cocker spaniel, którym zaopiekowała się jak prawdziwa mamcia. |
A co się z nim stało...?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Aśka Axelowa
FUNDACJA AUREA

Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 3590
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Piła
|
Wysłany: Śro 22:15, 20 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Oscen (chyba wciąż nie wiem, jak masz na imię ) czy interesuje Cię tylko Niko...? A może Kaprys by do Was pasował...? Czytałaś jego wątek?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Śro 22:20, 20 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Cocker to pies siostry mojej przyjaciółki i zaszczyca nas gościnnie.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Czw 14:26, 21 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Już naprawiam faux pas: mam na imię Katarzyna.
Trudno opisać reakcję emocjonalną...ale jak zobaczyłam Nico to pomyślałam, że jest ideałem! Te oczyska! Przeczytałam wątki wszystkich piesków na Państwa forum ale głowę mam zajętą głównie Nico. Oczywiście mam pełną świadomość, że tutaj najważniejsze są warunki życia dla psa a nie zakochanie ludzi
W przypadku Kaprysa trochę przestraszył mnie zapis, że właściciel oddał go z powodu jego żywiołowości. Trudno zorientować się, co dokładnie autor miał na myśli i jak kastracja ewentualnie wpłynie na zachowanie Kaprysa.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Warna.
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 3005
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Czw 14:30, 21 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Są 2 wersje powodów oddania Kaprysa - druga z nich mówi, że został oddany ponieważ jego Pani emigrowała z Polski.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|