LILI

Agata_Emi_Lili

Wczoraj były jeszcze drobne problemy z wchodzeniem, ale tak jak poprzednio, przypięcie smyczy pomogło. Dzisiaj rano nie było już "zacinki" na ostatnim piętrze, ale był jeszcze lekki stresik, bo nie chciała wziąć smaczka.

Aśka Axelowa

Agata_Emi_Lili

Agata_Emi_Lili

Za nami święta, które upłynęły Lilce pod na podróżach, wizytach, spacerach, jedzeniu i odrobinie strachu (dzisiaj była burza w Warszawie).

Marta&Angus&Alma

No dziewczyny widzę że znów dzielnie pozowały Smile

modelki

. Ale u Was już zielono Smile

nasze lasy jeszcze tak ładnie nie wyglądają

.:OLIWKA:.

Oj chyba lubią razem jeździć. Wink

Zdjęcia z lasu śliczne. Very Happy

Faktycznie burza pogrzmiała, deszcz padał ale Bemowo raczej ominęła...

Agata_Emi_Lili

Od kilku dni Emi zaczęła obwąchiwać Lili pod ogonem więc postanowiłam dokładniej przyjrzeć się sprawie. Nie widziałam nic niepokojącego do wczoraj, kiedy to pojawił się wyciek z pochwy (jakby trochę ropny), który dzisiaj zrobił się lekko brunatny.
Dzisiaj Lilkę obejrzała doktor Irenka Raczko i nie podoba jej się to :-( Musimy zrobić USG, żeby zobaczyć czy głęboko w środku nie dzieje się coś niepokojącego (np. ropień kikuta albo jakiś guz w pochwie). Jeżeli wykluczymy te najgorsze rzeczy, to będzie to najprawdopodobniej oznaczało stan zapalny pochwy i kurację antybiotykową.
Ja mam jeszcze jedną teorię (mało prawdopodobną, ale możliwą

, Irenka też jej nie wyklucza): cieczka. Wiem, że Lili jest wysterylizowana, ale zawsze może się przecież przytrafić np. odprysk jajnika, co skutkuje występowaniem objawów cieczki. Pomyślałam o tym dlatego, że Emi ma od kilku dni cieczkę, a często zdarza się u suk przebywających ze sobą, że jak jedna dostaje cieczki, to i inne od razu też. Emi jest w tym mistrzynią

Kiedy wzięliśmy cieczkującą Lanę na tymczas, Emi od razu dostała cieczki. Podobnie było teraz, cieczka u Emi pojawiła się tuż po świątecznym spotkaniu z cieczkującą sunią Pawła rodziców.

Tak czy siak zaczynamy od wykluczania tych najgorszych rzeczy więc biorę jutro urlop i jedziemy na 11:20 na USG do doktora Marcińskiego.

Ewa_BoNic

Trzymamy kciuki Smile

Będzie dobrze

Aguś

ojejku

mam nadzieję i będę trzymać kciuki oby to nie było nic groźnego, w końcu Lilka to moja ulubienica Wink

Zorkowa

sezon cieczkowy : Zorka też ma cieczkę Smile

)

Agata_Emi_Lili

UFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFF

Jesteśmy po wizycie u doktora Marcińskiego i bardzo dokładnym badaniu USG. Jeżeli chodzi o "wnętrze", to Lilunia jest całkowicie zdrowa

, Pan doktor nie widzi nic niepokojącego ani w okolicach kikuta macicy, ani też pozostałych narządów.

Pan doktor szukał też w obrazie ewentualnych rozpulchnionych odprysków jajnika, które mogłyby wpływać na gospodarkę hormonalną i dawać objawy cieczkowe, ale nie znalazł. Teoria o cieczce raczej nie jest trafna, choć oczywiście bez badania poziomu hormonów we krwi nie można jej wykluczyć w100%. Jednak zarówno Pan doktor, jak i lekarka, która zbadała Lilce pochwę i okolice uważają, że to nie cieczka, a jedynie stan zapalny pochwy.
Dlatego też przez najbliższy tydzień do dziesięciu dni mamy zaordynowany antybiotyk (augmentin - który nie będzie podrażniał owrzodzonego żołądka), globulki dopochwowe (lactovaginal) oraz płukanki manusanem.

Powiem Wam, że kamień spadł mi z serca ......

AfraK

Całe szczęście że Lilka zdrowa Wink

Pozdrawiamy i życzymy zdrówka!!

Mariola Kora

Chyba nie tylko Tobie spadł kamień z serca Very Happy

Pomiziaj od nas dziewczynkę.
A swoją drogą człowiek się uczy całe życie. Nie wiedziałam, że sunie w stanach zapalnych dostają globulki. Po raz pierwszy się z tym spotykam.
Moze dlatego, że zawsze miałam osobniki brzydkiej płci.

Aguś

HUUUUURAAA!!!

Straaaasznie się cieszę, że to "tylko" zapalenie.
Buziaki i miziaki dla Lilki

Agunda

i na takie fantastyczne wieści czekaliśmy Very Happy