KASPAR

Aśka Axelowa

Łapka się goi bardzo powoli. W sumie ciągle lekko podkrwawia Sad

Kaspar nadal lekko kuleje lub skacze na 3 łapach... Bucik, który mamy (taki typowo psi) okazał się przemakalny (na szwach), a poza tym baaaaardzo śliski Confused

Także nie nakładam mu go wcale. Wychodząc na spacery radzimy sobie inaczej: na opatrunek zakładam woreczek foliowy (ochrona przed wilgocią), a na to moją skarpetę. Całość musi być dokładnie owinięta plastrem, bo ten pod wpływem wilgoci się odkleja... Plaster schodzi u nas teraz meeeetrami Wink

Oczywiście, rozwaloną poduchą w zasadzie martwię się tylko ja, bo po Kasparze, oprócz lekkiego utykania, nic nie widać: biega, tarza się w śniegu, nurkuje, wariuje z Axelem... Rolling Eyes

Ale, ale!

Łapa do wesela się zagoi, a tymczasem chcę napisać, że 2 tygodnie temu Kaspar miał robione badania: poziomu luminalu we krwi, tarczycowe, wątrobowe, nerkowe, na poziom elektrolitów, ogólną morfologię i biochemię i WSZYSTKIE parametry są w normie!
Kaspar jest w doskonałej formie, chciałoby się powiedzieć: zdrów jak rydz! (pomimo padaczki i niedoczynności tarczycy Wink

)

Pozdrawiamy Was w 287 dniu bez napadów

PS. Zdjęcia będą jutro Smile

Ola&Sasza

Jak miło czytać takie wieści Laughing

Asiu wymiziaj Kaspareńka i Axela też - żeby chłopak się nie obraził Wink

Marta&Angus&Alma

No tak, poduchy nie goją się tak szybko ale najważniejsze, że Kasparek nie odczuwa żadnego dyskomfortu

, wyniki świetne

, oby jak najwięcej takich waidomości.
Miziaki dla futrzastych

Agata_Emi_Lili

Ponieważ to już jutro Kasparek się przeprowadza do swojego nowego domu, chcę w imieniu nas wszystkich podziękować przeogromnie Asi Axelowej za opiekę nad Kasiem.
To był długi tymczas, do tego trudny ze względu na chorobę Kasia, nie zawsze było łatwo i beztrosko, ale generalnie mam nadzieję, że Asia zapamięta tylko te dobre i radosne chwile

... i dalej będzie odliczać Kasiowe beznapadowe dni

Dla Asi jutrzejszy dzień będzie wyjątkowo trudny, pomimo tego, że wie, do jak wspaniałej rodziny trafia Kasiu, dlatego mam nadzieję, że te kontenery chusteczek dotarły

. A po Świętach osobiście skontroluję stan i nastrój Asi

Aśka Axelowa

Bogusia

No i dla mnie też kontener chusteczek poproszę Yar good

Ola&Sasza

Asia Zuzkowa

Wiecie co? Nie mogę oglądać tego wątku bo z samego rana zaczynam ryczeć

Tylko dlaczego? Przecież wiemy,że będzie mu u Magdy dobrze.

Marta&Angus&Alma

Wszyscy o tym wiemy, że Kasiu jedzie do fajnej rodzinki, tylko te momenty są bardzo wzruszające. Ja też już się poryczałam

Zorkowa

o jejku

to taka chuśtawka nastroju płaczemy ze szcześcia i smutku Crying or Very sad

Jak to baby Crying or Very sad

Aśka Axelowa

Magda, Kasparek i Toto Smile

*** zdjęcie usunięte ***

Kasparek z Magdą, Mirkiem i Totusiem

*** zdjęcie usunięte ***

Zawsze to Kaspar poprawiał po Axelu, teraz Toto zostawia swoje na wierzchu... Wink

Komu w drogę...

*** zdjęcie usunięte ***

Najtrudniejszy moment całego spotkania...

Wiem, że Kasparek trafił do cudownych ludzi i wiem, że będzie z nimi bardzo szczęśliwy. To jest bardzo pocieszające...
Magdo i Mirku - dziękuję Wam, że odnaleźliście Kasparka wśród tego całego mnóstwa psów do adopcji i, że to akurat jego wybraliście. On ma wielkie serce, które odda całej Waszej rodzinie... Heart

Asia&Rita

Buuu nie czytam więcej bo się poryczałam , nooo
Kasparku kochany , miałam to szczęścię że Cię poznałam.... bądź szczęśliwy !!
Asieńko .... trzymaj się dzielnie , złoty człowieku !!

Marta&Angus&Alma

Asiula trzymaj się mocno, tyle zrobiłaś dla tego cudnego Cielaczka

.

Napisz proszę jak Kasio zareagował na nowego braciszka Toto i czy masz jakieś wieści z podróży z nową rodzinką ??

Zorkowa

Asia a jak Axel??

Aśka Axelowa