Forum forum robocze Fundacji AUREA Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

FRANK
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 5, 6, 7 ... 32, 33, 34  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum forum robocze Fundacji AUREA Strona Główna -> W Psim Niebie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Frankowe Zajki
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 12 Kwi 2012
Posty: 1069
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Ożarów Maz.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 20:01, 26 Cze 2012    Temat postu:

No zawiodłyście mnie dziewczyny... i chłopaki! Nikt mnie nie zapytał dlaczego Franio ma podbite oko Wink Wypadek zdarzył się podczas długiego weekendu czerwcowego, ale jakoś umknął mi w natłoku problemów sercowo-kupnych Wink Nasz Ciapek po prostu tak zawzięcie gonił ulubionego jeża, że przywalił głową w jedyny, jedyniutki słupek stojący na środku działki Shocked Zdarł sobie futro i lekko skórę w miejscu uderzenia i śmiertelnie wystraszył ptaszki mazurki, które zamieszkują budkę lęgową na szczycie owego słupka Nic poważnego się nie stało,a le ślad chyba pozostanie, chociaż powoli zarasta futerkiem...

Wypadałoby chyba powrócić i nieco rozwinąć temat kupny... Embarassed Bo my nadal z tymi kupskami walczymy, ale na razie bezskutecznie Twisted Evil
Zaczęło się od robali Evil or Very Mad Badanie kału wykazało obecność glist, więc Frank został 2 razy odrobaczony. Mieliśmy nadzieję, że to pomoże, ale niestety nie, mimo że kontrolne badanie kału nie wykazało obecności pasożytów. Kupy nadal były rzadkie, ogromne i śmierdzące Zaczęliśmy więc poszukiwania:
USG wykonane przez dr Marcińskiego nie wykazało ostrych stanów zapalnych a jedynie niewielkie przewlekłe zmiany .
Wykonaliśmy badanie enzymów trzustkowych (tzw. profil jelitowo-trzustkowy) i morfologię z biochemią. Parametry krwi wyszły nieznacznie obniżone, ale to nie dziwota jeśli pies wypróżnia się na każdym prawie spacerze. W weekend pobił rekord: 7 kup na 8 spacerów Wink
Trzustka ok.
Dodatkowo od 3 tygodni jesteśmy na ścisłej diecie - Frank je tylko i wyłącznie suchą karmę NDFC i bardzo pilnujemy, żeby nie dożywiał sie na spacerach, bo od razu widać to w kupie Crying or Very sad Dzięki diecie jest lepiej o tyle, że kupy nabrały prawidłowej konsystencji, ale częstotliwość załatwiania się nadal zaskakuje Exclamation
Dr Irenka zaleciła nam: ponowne odrobaczanie, kurację antybiotykiem i metronidazolem oraz zmianę diety. Podejrzewa też nietolerancję pokarmową Crying or Very sad
Dodatkowo borykamy się też z problemami sercowo-oddechowymi, które na szczęście udało się chyba opanować Very Happy Chłopak czuje się widocznie lepiej, co możecie oglądać na zdjęciach Laughing
UFF!Ale się naprodukowałam Wink Ale teraz widziecie, że takie zwykłe psie zabawy i spontaniczne pląsy cieszą mnie wyjatkowo, bo do tej pory rzadko się Franiowi zdarzały.
Całe szczęście, że mamy wsparcie Fundacji, bo samemu trudno by było sobie z tym poradzić. Dojście do obecnego etapu leczenia i diagnozowanie zajełoby nam pewnie całe miesiące a stan Franka by się pogarszał Sad Pozdrawiamy nieocenioną Karolinę Lankową
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karolina Lankowa
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 25 Maj 2011
Posty: 1317
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Kraków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 22:54, 26 Cze 2012    Temat postu:

mozajka napisał:
Nikt mnie nie zapytał dlaczego Franio ma podbite oko Wink


A ja myślałam, że to mokre! Pięknie, pięknie! Stawiacie słupki w dziwnych miejscach to tak jest Wink Żółta kartka dla słupka Twisted Evil

Cytat:
Pozdrawiamy nieocenioną Karolinę Lankową


Lankowa czochra Franisko
Popatrz tylko jaki on uśmiechnięty przy Was! A jakie ma futerko gładkie, wow Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
asia_scooby
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 06 Paź 2010
Posty: 419
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 11:32, 27 Cze 2012    Temat postu:

E tam, Franio taki przystojny, że nawet podbite oko nie ma wpływu na jego świetlistą urodę
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Frankowe Zajki
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 12 Kwi 2012
Posty: 1069
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Ożarów Maz.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 18:30, 27 Cze 2012    Temat postu:

I uszka karbowane ma prawie jak Logan
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Frankowe Zajki
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 12 Kwi 2012
Posty: 1069
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Ożarów Maz.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 20:21, 28 Cze 2012    Temat postu:

Franio dzisiaj rano zrobił bunt spacerowy i prawie wyprowadził Darka z równowagi Shocked A kto zna mojego męża to wie, że nie jest to łatwe Wink No ja oczywiście potrafię, ale mam szczególne talenta
Nasz poranny rytuał wygląda tak: ja wstaję najwcześniej (około 5.30) i wita mnie strasznie stęsknione i ucieszone Złotko Very Happy Potem krzątamy się razem po mieszkaniu a Franio co jakiś zas biegnie na górę pozaczepiać Darka, który udaje, że bardzo mocno śpi Cool Tak około 6.45 Pan wstaje wreszcie i zabiera futro na poranny spacer. A dzisiaj było inaczej, bo miałam wolne przedpołudnie Laughing I okazało się ,że Frank zgłupiał Shocked Jak Pani śpi to on także...i leżał przy moim łóżku i mnie pilnował...i za żadne skarby świata nie chciał wyjść na spacer Rolling Eyes Musiałam w końcu wstać i sprowadzić go na dół Wink No i Pan się troszkę denerwował, bo sam jeszcze mocno zaspany był, a bestia z rana taki opór stawiała Wink
Moje kochane chłopaki Heart


Ostatnio zmieniony przez Frankowe Zajki dnia Czw 20:25, 28 Cze 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
FUNDACJA AUREA



Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13129
Przeczytał: 3 tematy

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 9:32, 29 Cze 2012    Temat postu:

Z ogromną radością przenoszę wątek Frania do działu Adoptowane
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Asia_Patryk
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 13 Lip 2011
Posty: 287
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pią 10:37, 29 Cze 2012    Temat postu:

Znam ból porannych spacerów Wink Z tym, że moje psiury w weekend tyłków przed 10 nie ruszają. Śpią jak zabite i czasem Patryk musi je siłą z domu wyrzucić
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pasiasta Alicja
GRUPA ORGANIZACYJNA



Dołączył: 13 Gru 2007
Posty: 3019
Przeczytał: 1 temat

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Bielsko-Biała
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 16:13, 29 Cze 2012    Temat postu:

No to gratulujemy formalnego zamknięcia sprawy! Franio wasz i tylko wasz Very Happy
A co do spania - Pasio z Edziem wychodzą z założenia: Pasiasta śpi, znaczy dzień się nie zaczął Twisted Evil
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aśka i Fibi




Dołączył: 22 Wrz 2011
Posty: 1099
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 16:29, 29 Cze 2012    Temat postu:

Wam to dobrze. Macie takie porządne, rasowe psy. Moja Saba jest zdania, że weekend nie weekend, niedziela nie niedziela, 7 rano to jest właściwa pora na spacerek Rolling Eyes
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aga i Bella
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 16 Lut 2011
Posty: 946
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Myszków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 18:17, 29 Cze 2012    Temat postu:

Gratuluję Franiowi Rodzinki, a Rodzince fajnego Franiowego futra

7. rano to jest super pora! Moje ancymony wstają z kurami- 5.30 najpóźniej Na szczęście znalazłam sposób... trochę niepedagogiczny, ale skuteczny. Wpuszczam futra do łóżka, i godzinkę jeszcze pośpimy
O spaniu do 7. chociaż w weekend, to ja już przestałam nawet marzyć...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aśka i Fibi




Dołączył: 22 Wrz 2011
Posty: 1099
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 18:54, 29 Cze 2012    Temat postu:

5.30 najpóźniej? Shocked Chyba zamieniłabym to jeszcze na 4.00 i chodziła spać dopiero po Wink Laughing
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Frankowe Zajki
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 12 Kwi 2012
Posty: 1069
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Ożarów Maz.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 17:28, 30 Cze 2012    Temat postu:

Za gratulacje BARDZO dziękujemy Very Happy Cieszymy się bardzo z nowego członka rodziny Dancing

A w sprawie spacerów to żarty na bok - mąż mi się rano autentycznie wkurzył Shocked Tak się Frank - osiołek zaparł, że w żaden sposób Darek nie mógł go wyprowadzić na spacer Sad Albo wydarzyło się coś co Franka wystraszyło i dlatego nie chce z Darkiem wychodzić, albo Frank dowiedział się skądś, że zaczęły się wakacje i koniecznie chce dłużej spać Jutro spróbujemy go troszkę przetrzymać...zobaczymy o której sam zaprosi na spacer?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Frankowe Zajki
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 12 Kwi 2012
Posty: 1069
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Ożarów Maz.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 12:12, 02 Lip 2012    Temat postu:

No to już wiemy skąd te protesty spacerowe Sad
Frank z poprzedniego życia przywiózł ze sobą znajomość komendy "zostań" w znaczeniu - pies zatrzymuje się i siada tam gdzie aktualnie stoi. Już jakiś czas temu, podczas zabaw w domu, zorientowałam się, że on tę komendę rozumie. Próbowałam ja z nim utrwalać, ale po kilku powtórzeniach wydawał się przestraszony, kładł się na podłodze i już nic nie chciał robić Crying or Very sad Odpuściłam więc,żeby psiaka nie stresować... nie wiadomo co tam przeszedł, więc uznałam, że musimy się kogoś poradzić albo wypracować nową komendę "stój" albo "czekaj".
Ze starej korzystaliśmy sporadycznie, głównie w sytuacjach spacerowych, bo jest 100% niezawodna w sytuacjach niebezpiecznych lub kiedy pies zżerał jakieś świństwo (wtedy w wersji "zostaw") Evil or Very Mad I okazało się, że to właśnie ta komenda tak stresuje Franka, że odmówił wychodzenia z Darkiem na spacery Crying or Very sad On się w ogóle od początku bardziej Darka boi...chyba tylko z racji złych doświadczeń z facetami, bo mój mąż niczym innym sobie na ten strach nie zapracował. Darek korzystał z komendy "zostań" kiedy wychodząc z naszego osiedla zbliżali się do ulicy. Zatrzymywał Franka w ten sposób i dopiero zapinał na smycz, żeby go przeprowadzić. I to właśnie w wykonaniu Darka okazało się takie dla Frania straszne Sad
Kiedy to już zrozumieliśmy próbujemy przeciwdziałać. Cały weekend razem wychodziliśmy na spacery, ale to Darek był "operatorem" i zabawiaczem psa a ja tylko łagodziłam atmosferę Wink Na spacery wychodzimy z osiedla drugą bramą, żeby nie budzić złych skojarzeń. No i oczywiście komenda "zostań" została całkowicie wycofana! Co jeszcze możemy zrobić, żeby zatrzeć u psa tamato złe wrażenie i poprawić stosunki spacerowe między chłopakami? W domu pełna symbioza, tylko z tymi spacerami zrobił się problem Crying or Very sad
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Frankowe Zajki
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 12 Kwi 2012
Posty: 1069
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Ożarów Maz.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 15:11, 03 Lip 2012    Temat postu:

Muszę Wam opisać, co się przed chwilą wydarzyło na popołudniowo upalnym spacerze, bo jestem bardzo szczęśliwa Frank się o raz pierwszy bawił z psem Tak na całego: z pozycją zachęcającą (znaczy kuper w górze;), brykaniem, podskokami i galopami Aż popiskiwał tak mu się nowy kolega spodobał Very Happy Spotkaliśmy w parku 3-letniego labka i po raz pierwszy u Frania "zaskoczyło" Wink Do tej pory nie wykazywał agresji w stosunku do innych psów, ale nie był też zainteresowany. Spotkany dzisiaj labek był bardzo uległy - od razu ułożył się na ziemi i poddał Frankowi i to chyba nasze Złoto zachęciło Very Happy Mało nie wyszedł z siebie, żeby kolegę sprowokować do zabaw! Nawet do wody za nim wlazł Shocked Same łapy i lekko podwozie, ale i tak jestem w szoku Shocked Czego to się nie robi dla towarzystwa Wink
Warto było czekać na takie chwile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
FUNDACJA AUREA



Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13129
Przeczytał: 3 tematy

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 17:39, 03 Lip 2012    Temat postu:

mozajka napisał:
Warto było czekać na takie chwile

Warto było czekać na takie wieści
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum forum robocze Fundacji AUREA Strona Główna -> W Psim Niebie Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 5, 6, 7 ... 32, 33, 34  Następny
Strona 6 z 34

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Programosy.
Regulamin