Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
M!S!A
Dołączył: 12 Maj 2010
Posty: 244
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Kraków Płeć:
|
Wysłany: Pon 19:07, 16 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Ma owies ale to tylko tyle- tu jest cały wykaz [link widoczny dla zalogowanych])
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Pasiasta Alicja
GRUPA ORGANIZACYJNA
Dołączył: 13 Gru 2007
Posty: 3019
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Bielsko-Biała Płeć:
|
Wysłany: Pon 19:11, 16 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
He, he
Pasia i Acana nie pokona. A bez zbóż to jest Acana Grassland. Teeeż próbowaliśmy . Pływać kochamy. Rastę ćwiczymy. Rasta pięknie chudnie, a Pasio ma nasze wysiłki w wielkim poważaniu.
Acanę "jagnięcina z jabłkiem", do której linka podała Misia też jedliśmy. Ze skutkiem jak wyżej.
Ostatnio zmieniony przez Pasiasta Alicja dnia Pon 19:17, 16 Sie 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marta&Angus&Alma
DOM ADOPCYJNY, DOM TYMCZASOWY
Dołączył: 02 Mar 2008
Posty: 1991
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Olsztyn Płeć:
|
Wysłany: Pon 19:19, 16 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Alu a Pasio od zawsze był taki, czy może po kastracji coś się zmieniło ??
Bo jak patrzę na Rastę to jestem pełna podziwu dla Ciebie. Psica wygląda świetnie
|
|
Powrót do góry |
|
|
M!S!A
Dołączył: 12 Maj 2010
Posty: 244
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Kraków Płeć:
|
Wysłany: Pon 19:23, 16 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
hmmm. to może my spróbujemy tą Akanę Grassland jeżeli to może pomóc że jest bez zboża.
No właśnie Alicjo zastanawiające- Rasta chudnie a Pasio nie, mimo że pewnie stosujesz te same "zabiegi". Ja po kilku tygodniach długaśnych codziennych spacerów, różnorakich zabaw- ćwiczeń , miałam nadzieję że chociaż pół kilo udało się zrzucić mojej psicy- a ona co? Waga utrzymana.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pasiasta Alicja
GRUPA ORGANIZACYJNA
Dołączył: 13 Gru 2007
Posty: 3019
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Bielsko-Biała Płeć:
|
Wysłany: Pon 19:27, 16 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Z Pasiem to trudno powiedzieć bo dostaliśmy go "swieżo wykastrowanego" od kastracji minęły wtedy 2 miesiące. Ważył 28 kg, to było z kolei zdecydowanie za mało. Zaplanowałam 34 kg. Przez pewien czas tę wagę trzymał, potem w zimie miał 37.00 na lato chudł do ok 35.00. Jak przytył tej zimy do 38.00 to nie mogliśmy żadnymi metodami wagi spuścić. A teraz.... waży... 40!! Biegając z Rastą do upadłego. I to przecież on ją rozruszał, bo ona ledwo chodziła. Poza tym Pasio kocha pływać, a Rasta nie. Jednak nie możemy się tych cholernych kilku kilogramów pozbyć.
Oczywiście wszystkie wyniki badań Pasio ma dobre i jak się połozy rękę na boku to "prawie" czuć żebra. Ale wg mnie gdyby ważył 35 kg to byłoby cudnie. Tylko to zdaje się marzenie ściętej głowy .
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marta&Angus&Alma
DOM ADOPCYJNY, DOM TYMCZASOWY
Dołączył: 02 Mar 2008
Posty: 1991
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Olsztyn Płeć:
|
Wysłany: Pon 19:27, 16 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Grassland chyba jest z drobiem, sprawdź to Michalino. Angus tez się nią zajadał. Ale jak Jamajka nie toleruje drobiu, lepiej uważać.
U nas też były długie spacery, nieustanne zabawy jeszcze wtedy z Sagulą i nic ....
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marta&Angus&Alma
DOM ADOPCYJNY, DOM TYMCZASOWY
Dołączył: 02 Mar 2008
Posty: 1991
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Olsztyn Płeć:
|
Wysłany: Pon 19:29, 16 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Angus waży ok. 43kg, tyle że on jest sporym psiakiem. Ja bym tak chciała żeby ważył niespełna 40 tak jak przed kastracją i byłoby dobrze.
|
|
Powrót do góry |
|
|
M!S!A
Dołączył: 12 Maj 2010
Posty: 244
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Kraków Płeć:
|
Wysłany: Pon 19:37, 16 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
No właśnie sprawdzałam skład i są tam świeże jajka i kaczka.
Jamajka przez pół roku po sterylce czyli do lipca ważyła 36 kilo. Ostatnio jak byłyśmy u weterynarza waga skoczyła do 38 nawet nie wiem czemu skoro cały czas je tak samo. Jedynie co ukróciłam jej znowu dawkę jedzenia co wg. mnie jest stanowczo za mało dla takiego dużego psa i waga spadła pól kilo. Teraz każdy spacer Jamajka chodzi z pyskiem przy ziemi i szuka jedzenia bo ona jest po prostu głodna. Ile według was powinien dostawać pies bo ja już się pogubiłam?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pasiasta Alicja
GRUPA ORGANIZACYJNA
Dołączył: 13 Gru 2007
Posty: 3019
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Bielsko-Biała Płeć:
|
Wysłany: Pon 19:47, 16 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Ja ograniczyłam już do pół dawki wymaganej dla danej wagi. Posiłki są regularnie o tych samych porach.
Dawkę można ograniczyć bardzo radykalnie. Wychodzę z założenia, że zadbany, zdrowy pies raczej mi z głodu nie zdechnie. Oprócz karmy oczywiście są twarożki, jogurciki, ale wtedy jeszcze bardzie ograniczam dawkę suchej.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marta&Angus&Alma
DOM ADOPCYJNY, DOM TYMCZASOWY
Dołączył: 02 Mar 2008
Posty: 1991
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Olsztyn Płeć:
|
Wysłany: Pon 19:52, 16 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
U nas jeśli chodzi o zaspakajanie głodu, to obserwuję że po RC Satiety było najlepiej, mimo że nie spadł ani gram to Rudy czuł się syty. Ta karma objętościowo jest większa.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pasiasta Alicja
GRUPA ORGANIZACYJNA
Dołączył: 13 Gru 2007
Posty: 3019
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Bielsko-Biała Płeć:
|
Wysłany: Pon 19:58, 16 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Tak, zdecydowanie RC Satiety Support jest dużo, tylko co z tego?? Nam też nie pomaga .
|
|
Powrót do góry |
|
|
marta.bajowa
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 23 Paź 2008
Posty: 2358
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Dzierżoniów Płeć:
|
Wysłany: Pon 20:01, 16 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Marta Angusowa napisał: | Martuś nasz Angus nie przepada za pływaniem. Pływa jak już naprawdę musi, żadne zabawki go nie zachęcają, no chyba że żywa kaczucha, wtedy potrafi popłynąć. Radochę mu sprawia brodzenie, wyciąganie traw z szuwarów.
Jak można jeszcze zachęcić psiaka do pływania ?? |
A niech sobie brodzą Zabawa w wodzie na prawdę fajnie na psiaki działa. Niech wyławiają co lubią. A zachęcić możecie ulubioną zabawką, zmobilizować do przepłynięcia choć 2 razy. Myślę, że pływanie odchudzające można potraktować w ramach obowiązku a nie przyjemności Żeby tylko te nasze rude się poczuwały do tego obowiązku.
Jeśli chodzi o karmy to wszystko zależy od budżetu. Dla alergików może dobra będzie karma z rybą? (Acana, Orijen- choć on z karm dostępnych na rynku polskim jest najbardziej wysokobiałkowy). Karmą wysokobiałkową trudniej narobić też szkód gdy odchudzanie będzie zbyt szybkie i nim zorientujemy się, że coś idzie nie tak.
M!S!A napisał: | Jedynie co ukróciłam jej znowu dawkę jedzenia co wg. mnie jest stanowczo za mało dla takiego dużego psa i waga spadła pól kilo. |
Czyli odpowiedź jest- Jamajka potrzebuje mniej żarełka.
M!S!A napisał: | Teraz każdy spacer Jamajka chodzi z pyskiem przy ziemi i szuka jedzenia bo ona jest po prostu głodna. |
Głód to jedno a rozciągnięty żołądek to drugie. Dlatego przystępując do odchudzania ja nie schodzę z dawki radykalnie ale po prostu zmniejszam ją stopniowo. Wtedy żołądek się obkurcza i pies już nie odczuwa głodu aż tak bardzo.
Jeśli chodzi o pochłanianie żarcia na spacerach to opcje są dwie:
- na spacerze jedzenie masz Ty i pies wie, że można go szukać u Ciebie
- wychodzenie na spacer z psem najedzonym (oczywiście nie od razu ale min. godzinkę po)
M!S!A napisał: | Ile według was powinien dostawać pies bo ja już się pogubiłam? |
Ja zawsze podawałam tyle co sugerowane na opakowaniu i albo dawkę docelową albo zmniejszoną do wagi psa 5 kilo chudszego. To jednak sprawa indywidualna i musicie obserwować jak psiak chudnie.
Ostatnio zmieniony przez marta.bajowa dnia Pon 20:08, 16 Sie 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marta&Angus&Alma
DOM ADOPCYJNY, DOM TYMCZASOWY
Dołączył: 02 Mar 2008
Posty: 1991
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Olsztyn Płeć:
|
Wysłany: Pon 20:10, 16 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Ja myślę, że sporą krzywdę zrobiłam Angusowi karmiąc go po kastracji wysokobiałkowym Orijenem. Karma fajna, ale ja nie zmniejszyłam dawki i bardzo szybko się utuczył. A teraz kiedy ten metabolizm spadł bardzo trudno jest cokolwiek zgubić, choć starania są ogromne.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marta&Angus&Alma
DOM ADOPCYJNY, DOM TYMCZASOWY
Dołączył: 02 Mar 2008
Posty: 1991
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Olsztyn Płeć:
|
Wysłany: Pon 20:14, 16 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
marta.bajowa napisał: |
Ja zawsze podawałam tyle co sugerowane na opakowaniu i albo dawkę docelową albo zmniejszoną do wagi psa 5 kilo chudszego. To jednak sprawa indywidualna i musicie obserwować jak psiak chudnie. |
Marta to jak mój Angusik nie drgnął na odchudzanie na 35 kg, dawać mu jeszcze mniej ??
|
|
Powrót do góry |
|
|
M!S!A
Dołączył: 12 Maj 2010
Posty: 244
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Kraków Płeć:
|
Wysłany: Pon 20:20, 16 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
marta.bajowa napisał: |
M!S!A napisał: | Teraz każdy spacer Jamajka chodzi z pyskiem przy ziemi i szuka jedzenia bo ona jest po prostu głodna. |
Głód to jedno a rozciągnięty żołądek to drugie. Dlatego przystępując do odchudzania ja nie schodzę z dawki radykalnie ale po prostu zmniejszam ją stopniowo. Wtedy żołądek się obkurcza i pies już nie odczuwa głodu aż tak bardzo. |
No tak a ja zeszłam odrazu radykalnie na mniejszą dawkę. Czyli teraz co? muszę to naprawić i np.podać jej dawkę normalną i powoli z dnia na dzień schodzić w dół z dawkowaniem czy zostawić już tą małą dawkę ?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|