Jak odchudzić goldena?

Agata_Emi_Lili

Acana ma bardzo dużo białka (ta light również). To może być powód przybierania na wadze (i problemów z chudnięciem również).

Aga i Bella

Kurczę... dostaje razem ze smakami 250g- odważane wagą, nie miarką...
jak jej obetnę jeszcze rację, to muszę to czymś wypełnić, bo Bella ma żołądeczek jak wór bez dna... jak dostawała ten przydział w 3 porcjach, to wiecznie głodna chodziła. Teraz jest syta, bo po każdym posiłku wzdycha i z uśmiechem urządza sobie drzemkę

Jako wypełniacz daję jej tartą marchew, jabłko, nawet skórki z jabłek u nas się nie marnują. Ruchu ma dużo, może gdyby pływała, ale ona chyba nie potrafi... Już od kilku dni chętnie wchodzi do wody, ale raczej szuka skarbów i się brzechta...
Jedyne wyjście to zmienić karmę ?

Agata_Emi_Lili

Jeśli to nie brak ruchu ani żadne schorzenie powodujące tycie, to przyczyną jest zbyt duża dawka jedzenia.

P.S. A pływać na pewno umie, tylko nie chce

Aga i Bella

Pasiasta Alicja

Spróbuj zmniejszyć dawkę do 20 dag, a na kolację dawaj marchewkę tartą, kefirek, jogurt, twarózek (tak wagowo nie więcej niż 15 dag. Tyle dostaje całkiem dorosły Edi, bo boję się ze jako kastrat przytyje. Jego ostatnia waga 34,40.

Aga i Bella

Bella nie jada kolacji... je śniadanko i taki późniejszy obiadek, ten cały przydział dzieliłam na dwa posiłki po 100g i 50g na nagrody motywacyjne

Do każdego posiłku "coś" wpadało, żeby objętościowo zapełnić brzuszek, twarożek też się zdarzał, ale częściej marchewa, czy jabłko...
Czyli rozumiem, że każdą rację zmniejszyć o 20g, czy cały dzienny przydział ?
Bella nie chodzi głodna, nie szuka na spacerach żarcia... chyba, że wiadomo czego.... Evil or Very Mad

Aga i Bella

Agata_Emi_Lili

Trudno określić o ile zmniejszyć dzienną dawkę. Musisz dawać jej stopniowo nieco mniej i obserwować czy coś drgnęło.

Pasiasta Alicja

Może lepiej, żeby drugi posiłek był później? Chłopaki u mnie jedzą po 19.00 Sucha karma jest tylko rano - dla Edka, bo Pasio barfuje (też na dawkach bardzo ograniczonych), a na kolację warzywka, nabiał (obaj uwielbiają kiszoną kapustę doprawioną marchewką, jabłkiem i oliwą.)

Aga i Bella

No to start.... dzisiaj zaczynamy

Śniadanko zawsze ok.7. ale kolacja po 19. nie wchodzi niestety w grę...
Około 16.-17. ruszamy na dłuuugi spacer, i wybranie się na niego z pustym Belliśkowym brzusiem, to duże ryzyko

Zazwyczaj Bella je około godziny przed spacerem ten drugi posiłek.
Obetnę dzienną rację, i ta obiadowa będzie składała się przede wszystkim z warzyw z dodatkiem chrupek.
Wieczorem Bella nie myśli o żarciu, po takim spacerze pada na pychola.
Około 21. idziemy jeszcze na godzinkę "w miasto". Po powrocie napije się wody i od razu pakuje się do swojego spanka.
Może się to sprawdzi...?

Trafficowy kocyk · Wysłany: Pią 2:39, 10 Mar 2017 Temat postu:

Odświeżam bardzo zakurzony wątek, bo w potrzebie jestem - a mianowicie próbuję przedrzeć się przez cały szereg karm odchudzających aktualnie dostępnych na rynku i zgłupiałam trochę... Nie wiem co wybrać... Ktoś coś sprawdzonego poleci?

Momo stanął na wagę 3 dni temu, a tam 36,6 kg... (poprzednie ważenie 8 listopada 32,2 kg). Jego standardowa waga to 31-32, a tu taki pozimowy zonk... że aż szelki się ledwie dopinają...
Od razu dodam - tarczyca unormowana, liczba spacerów i ich intensywność taka sama jak zwykle, karma sucha dawkowana zgodnie z zaleceniami producenta... tylko pływania brak Sad

W obliczu wyzwania dopóki lód z jezior nie zejdzie czekam na podpowiedzi Wink

Agata_Emi_Lili · Wysłany: Pią 11:00, 10 Mar 2017 Temat postu:

Nie tylko Wy macie po zimie co nieco do zrzucenia

Pływania brak czyli mniej ruchu, mniej ruchu czyli dawka karmy powinna być zredukowana.

Z karm które pomagają w schudnięciu u nas sprawdzały się:
NDFC
RC Obesity albo Satiety Support

Dorota Jenisiowa · Wysłany: Pią 12:13, 10 Mar 2017 Temat postu:

My nie mamy nic do zrzucenia (oczywiście mówię o psach)

Pasiasta Alicja · Wysłany: Pią 12:41, 10 Mar 2017 Temat postu:

Bo trzeba dawać dawkę stosowną do PLANOWANEJ wagi, a nie do aktualnej. Może tu popelnialiscie błąd? Wink

Trafficowy kocyk · Wysłany: Pią 17:52, 10 Mar 2017 Temat postu:

Ala, no właśnie dawkowanie było dobrane na 30 kg (tyle ile docelowo chcemy, aby Momcio ważył), zawsze tak robię, do tego ważone co do grama, a rezerwa na smaki odliczana... Stąd moje mega zdziwienie Wink

Zamówię na razie RC i będziemy sprawdzać.