LANA ma już dom

Karolina Lankowa

UWAGA UWAGA UWAGA

Mamy wyniki badań histopatologicznych! "W badanym materiale nie stwierdzono obecności komórek nowotworowych" Dancing

Nasz "twór maciczny" się ładnie zmniejsza. Uszka jeszcze musimy podleczyć. Będziemy zażywać urosept. Musimy smarować brzuszek bo nam się pojawiły brzydkie plamki z krostek, ale nie ma czym się martwić, Pani wet dała żel i za tydzień kontrol. Jeszcze musimy przesunąć szczepienia - właśnie, czy to dobry krok Pani wet? Chce Lane wyprowadzić zupełnie na prostą zdrowotną, więc żywię nadzieję, że to naprawdę dobra Pani dr Smile

Ahaaaa i obserwujemy zęby....mamy mały problem ale na razie do obserwacji Sad

Takie zaniedbane zębory biedne Sad

Szalejemy za Bazylem

To taki nasz owczarek niemiecki zza płotu, obwąchiwanie, obskakiwanie i sunia nie do opanowania! Smile

Pomału przestaje kłaść się na widok każdego psa!

A tutaj poniżej ciekawy film Snakeman

Ta biała plama to Lana! Ciemny film bo w parku, między drzewami, już ciemno się robiło.

http://www.youtube.com/watch?v=ZGlsFRdKaF8

Oczywiście na końcu zawołana grzecznie przyszła tylko mój mało mądry telefon nie kręci dłuższych filmów....

Marta&Angus&Alma

Karolino, cudowne wieści

Nie mogę się napatrzeć jak mała przy Was rozkwita

Karolina Lankowa

Aaaa no i wczoraj minął nam pierwszy spędzony razem miesiąc!

Agata_Emi_Lili

Gosia&Imka

Cieszymy się razem z Wami z dobrych wyników

Aśka Axelowa

Niezłej korby Lanka dostała Smile

Karolina Lankowa

Zdajemy relację z wyjątkowości dni spacerowych w liczbie dwóch Wink

Wczoraj Lana była z Piotrkiem na długim spacerku nad zalewem, biegała, przeskakiwała przeszkody - te mniejsze Wink

i chętnie nawiązywała znajomości, oczywiście drugie podejście do obcego psiaka jest dużo śmielsze.
Ale dzisiaj, dzisiaj to ho ho, dzisiaj to jechaliśmy windą!

Troszkę niepewnie, ale weszła grzecznie i obserwowała, było dużo ciekawskich gapiów na pięknego psiaka, ogromne schody drewniane bo ruchome były mniej atrakcyjne - może i dobrze, trochę się ich bałam Wink

Najpierw to w ogóle był Przylasek, łąki, krzaki, kruki, padlina obwąchana, woda nas nie kręci i dobrze bo nie wolno na razie, zakropiona Mała jest Wink

Cały spacer bez smyczy, super miejsce. A później właśnie były te niesamowite nowości bo zwiedzaliśmy galerię handlową, może uznacie, że za wcześnie bo tłumy itp. ale staramy się żeby Laniuchna poznała wszystkie, nawet te najdziwniejsze, dla psiaka miejsca i idzie nam to całkiem, całkiem Smile

Zrobimy przegląd filmów spacerowych i może coś uda się wrzucić dzisiaj!

Karolina Lankowa

Kiedyś nadejdzie dzień, że zakupimy kamerę bo jakość nas osłabia Wink

Oto i biegi, w skrócie:

http://www.youtube.com/watch?v=uPeECuiUxBA

A tak nas kręci piłeczka Wink

Piłka w lewo, a pies w prawo i gleba Very Happy

http://www.youtube.com/watch?v=gpW8W69xS2s

Smile

Gosia&Imka

Ha!!!! Imka na zawołanie przychodzi/przybiega i też się kładzie, niesamowite, mają te same zachowania.....

Karolina Lankowa

Spieszę zameldować, że ostatnią niedzielę, piękną niedzielę spędziliśmy pod hasłem "łoter & błoter"

Woda nie jest naszym najlepszym przyjacielem ale oswajamy tego stracha smaczkami i udało się pomału, pomału zamoczyć łapy...

[link widoczny dla zalogowanych]

i ostrożnie, nawet do kolanek....

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

i głębiej.....

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

ale nawet ze mną woda była straszna Sad

[link widoczny dla zalogowanych]

za to później, jak już się cała zamoczyła Very Happy

szaleństwo! Oto nasz kameleon:

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Aśka Axelowa

Niezłe barwy ochronne, ledwo ją widać Smile

Sprzedajcie patent wojsku Wink

Lanuszka piękna! I wcale nie wygląda na zestresowana tą wodą Smile

Aga i Bella

Karolina Lankowa

Dzisiaj z racji deszczu mamy śmierdziucha w domu, Lana ze spaceru wróciła mokra mokrusieńka Smile

Pozytywnie reaguje na małe dzieci, wczoraj przetestowane pod moim czujnym okiem i tatuśka naszego małego sąsiada, świeżo upieczonego dreptacza. Oczywiście jak mały popiskiwał ze szczęścia pukania Lany po pyszczku, a później nauki miłego głaskania po karczku Laniuchna czmychała przerażona Wink

A tak poza, to jakich sposobów użyć żeby ją, hmmm jak to nazwać, uspokoić troszkę jak dostaje korby na wolności? Napewno nad tym pracować - to wiem, zdarza się jej zapomnieć o Bożym świecie, troszkę to martwiące bo biegnie i biegnie, i co prawda odwołana zawraca ale chciałabym umieć lepiej nad tym zapanować żeby np. nie wpadła gdzieś, kiedyś pod samochód. Cały czas uczymy się przywołania, są momenty "zawąchania się" w czymś niesamowitym ale z reguły idzie nam całkiem, całkiem, tylko te "korby", jak to Asia Axelowa nazwała, to trochę mnie martwią, to takie jej zatracenie się w bieganiu. Robić coś z tym, co robić? Wiecie o co mi chodzi, prawda?

Jeśli chodzi o zdrowie to jest u nas z górki, odpukać! Mamy "gulkę grzbietna", którą obserwujemy ale chyba się zmniejsza, męczymy te uszy, byłam przećwiczyć nową metodę czyszczenia - tzn. przy pomocy patyczka, nauczyłam się i już się nie boję go wetknąć głębiej, bo co była by ze mnie za matka zastępcza jakbym się nie postarała! A i brzuszkowe plamy pięknie zniknęły! I już prawie blizny nie widać Wink

I już więcej nie pamiętam! Wink

Śmierdzi mi tu coś żwaczem więc idę wietrzyć mieszkanie Razz

Aśka Axelowa

Karolina Lankowa