BENY ma już dom

Kasia i Paweł · Wysłany: Czw 21:39, 14 Mar 2013 Temat postu:

Beniulek miewa się bardzo dobrze. Poczuł się już wyluzowany bo wczoraj bez pardonu wgramolił się na kanapę w salonie. Nie pozwalamy mu na to, na szczęście często nie ma takich pomysłów.

Kasia i Paweł · Wysłany: Czw 22:39, 14 Mar 2013 Temat postu:

Beniu na spacerku jest bardzo grzeczny, spuszczony trzyma się człowieka, ogląda się ,sprawdza czy się za bardzo nie oddalił, ładnie reaguje na imię i przywołanie. Uwielbia tarzać się w śniegu, wygląda przy tym przesłodko.
Jest taki misiowaty, nasz niedźwiadek polarny Smile

Oto szalejący Bondzik i tarzający się w śniegu Beniu:

Aśka Axelowa · Wysłany: Pią 0:16, 15 Mar 2013 Temat postu:

Puszczacie luzem psa, który jest u Was niespełna 5 dni? Teren nie wygląda na ogrodzony (?) Sad

Kasia i Paweł · Wysłany: Pią 21:58, 15 Mar 2013 Temat postu:

Hej! Dzięki za uwagi w sprawie spuszczania psów, jednak mamy to szczęście, że nasze osiedle jest ogrodzone, a polana na której Bond i Beny się bawią jest specjalnie przeznaczona dla psów (nie ma tam możliwości "ucieczki" Smile

. Oczywiście idąc nad Maltę lub inne tereny psiaki są na smyczy - choć ciągną niemiłosiernie... Od dziś zaczęliśmy szkolenie Benia, żeby nie szczekał podczas naszej nieobecności w mieszkaniu, bo okazało się, że w trakcie dnia jest hałaśliwy i sprawia to dyskomfort sąsiadom:(

Kasia i Paweł · Wysłany: Nie 23:16, 17 Mar 2013 Temat postu:

Zdjęcia z dzisiejszego spacerku

Kasia i Paweł · Wysłany: Nie 23:31, 17 Mar 2013 Temat postu:

Kasia i Paweł · Wysłany: Nie 23:38, 17 Mar 2013 Temat postu:

Kasia i Paweł · Wysłany: Nie 23:43, 17 Mar 2013 Temat postu:

Kasia i Paweł · Wysłany: Nie 23:48, 17 Mar 2013 Temat postu:

Poważny Agent i wesoły Benek Very Happy

Kasia i Paweł · Wysłany: Sob 20:36, 23 Mar 2013 Temat postu:

Beniu miewa się bardzo dobrze. Ćwiczymy zostwanie samemu, gdyż doszły nas słuchy, że nowy lokator przeszkadza sąsiadom. Beniu jest bardzo "rozmownym" psiakiem, swoje emocje wyraża poszczekiwaniem, szczeka też gdy słyszy ludzi na klatce schodowej. W zostawaniu samemu zrobił postępy, jest już zdecydowanie spokojniejszy.

Kasia i Paweł · Wysłany: Sob 21:06, 23 Mar 2013 Temat postu:

Beniu bardzo dobrze dogaduje się z Bondziem. Nie ma między nimi odrobiny agresji. Zazdrość też już minęła. Beniu, pomimo iż nie jest wykastrowany, zupełnie nie wykazuje agresji w stosunku do innych samców. Nawet gdy idzie na smyczy i inny pies zaczyna warczeć Beniu totalnie go ignoruje. Beniu jest bardzo łagodnie nastawiony do ludzi i psów. Nie jest strachliwy, można wyczuć, że był bezstresowo wychowywany. Jedyny lęk wbudzała w nim winda, ale bardzo szybko go przezwyciężył.

Kasia i Paweł · Wysłany: Sob 23:31, 23 Mar 2013 Temat postu:

Ostatnio byliśmy z Beniem u fryzjera. Jest teraz piękny, pachnący, milutki, mięciutki jak kaczuszka

Tylko się przytulać Very Happy

Beniu był bardzo grzeczny i cierpiliwie znosił wszystkie zabiegi. Dzielnie wytrzymał 3,5 godz "męczarni". Pozwolił na wszystko, na kapiele, czesanie i przycinanie nawet brzuszka, pyszczka i uszków. Nasz dzielny chłopak. Very Happy

Na pewno nie było to dla niego nic przyjemnego zważywszy na stan w jakim była jego sierść. Pani, która podjęła się tego zadania na prawdę zdziałała cuda! A było to nie lada zadanie- same dredy i kołtuny.

Kasia i Paweł · Wysłany: Sob 23:46, 23 Mar 2013 Temat postu:

Oto Beniu w nowej szacie:

Agata_Emi_Lili · Wysłany: Nie 7:55, 24 Mar 2013 Temat postu:

Pięknie wygląda, zupełnie inny pies. Z każdym dniem powinno być też lepiej w kwestii ciszy w domu.

Kasia i Paweł · Wysłany: Nie 23:13, 24 Mar 2013 Temat postu: