SONIA

Pasiasta Alicja · Wysłany: Śro 12:56, 13 Mar 2013 Temat postu:

Dzięki Tobie Soniaczek dostał kilka miesięcy prawdziwego goldeniego życia. Zegnaj Soniu [*]...

Agata_Emi_Lili · Wysłany: Śro 13:08, 13 Mar 2013 Temat postu:

Natalia, ogromnie nam przykro i współczujemy Wam bardzo straty Soniaczka.

Dziękujemy Ci raz jeszcze za wszystko, co zrobiłaś dla tej cudownej suni, a zrobiłaś więcej niż było można. Poświęciłaś jej się całkowicie i podarowałaś pół roku życia. Nie znamy przeszłości niuni, ale przynajmniej wiemy i mamy pewność, że ostatnie miesiące życia spędziła pod troskliwą opieką kochających ją ludzi, w najlepszych warunkach, jakie mogliśmy sobie dla niej wymarzyć.

Soniaczku, śpij spokojnie kochana [*]

Ola i Kort · Wysłany: Śro 13:17, 13 Mar 2013 Temat postu:

łzy płyną do oczu.

Natalio dziękuję Ci za te kilka miesięcy, które podarowałaś Soni

Kochany Soniaczku bądź zdrowa za TM [']['][']

sowieoko · Wysłany: Śro 13:19, 13 Mar 2013 Temat postu:

Bardzo smutna wiadomość... Crying or Very sad

Żegnaj kochana Soniu...

asia_scooby · Wysłany: Śro 13:22, 13 Mar 2013 Temat postu:

Natalia, Ola - ja wiem ile ciepła, miłości i serca dałyście Sońce.
Zrobiłyście dla niej tak wiele i dzięki temu Sonik mogła spędzić ostatnie swoje miesiące właśnie po królewsku.

Sonieczku[*]

Emilkowa · Wysłany: Śro 14:06, 13 Mar 2013 Temat postu:

Natalio, czytam i nie wierze... wiem, że teraz już Soni nic nie dolega, jest pełna życia i czeka tam na Was... Na zawsze zostanie w Naszych i Waszych przede wszystkich serduszkach [*] i na pewno nigdy nie zapomni Wam tego co zrobiłyście dla niej ... Sad

Przykre, że tak szybko...

Aga i Bella · Wysłany: Śro 14:12, 13 Mar 2013 Temat postu:

dla Soni [']

nataliam · Wysłany: Śro 14:17, 13 Mar 2013 Temat postu:

Dzięki za ciepłe słowa. Udało nam się opanować problemy i doprowadzić do przyzwoitej formy Królową. Niestety nikt się nie spodziewał, że ta biedna suńka ma też nowotwór w płucach Sad

Była cudowna i ukradła wiele serduszek zaangażowanych w opiekę nad nią. Wszystkim dziękujemy! A szczególnie naszym weterynarzom z Wesołego Psa.

joanna_i_bohdan · Wysłany: Śro 14:53, 13 Mar 2013 Temat postu:

Musi byc Wam tak pusto...Odejscie bardzo boli, trzymajcie sie.

Gosia&Imka · Wysłany: Śro 14:56, 13 Mar 2013 Temat postu:

Marta&Angus&Alma · Wysłany: Śro 15:41, 13 Mar 2013 Temat postu:

Natalio, trzymajcie się.
Ja również dziękuję Wam za to całe oddanie i przychylenie Królowej nieba tu na ziemi.

Soniu [*]

Zorkowa · Wysłany: Śro 16:23, 13 Mar 2013 Temat postu:

Czytam i ryczę ......
Nienawidzę tego wątku placze

Natka dobrze że te ostatnie dni Sonia miała obok siebie ludzkiego Anioła o imieniu Natalia .
Kiedyś pokłony słaliśmy królowej , teraz pokłony do ziemii ślemy Tobie za wszystko , za każda minutę , sekundę jej życia , za dzień codzienny , za troskę , za niebo dla ziemi dla tej jednej której życie zmieniłaś w psi raj placze

(
Trzymajcie się dzielnie .
[*] dla Soni.

nataliam · Wysłany: Śro 16:37, 13 Mar 2013 Temat postu:

Dzięki. To była przyjemność dla mnie, że mogłam się zajmować Sonią. Miała wielką wolę życia, super charakterna była, ale przy tym poczciwa. Pasowałyśmy, miłość od pierwszego wejrzenia, którą zauważyła i wyczuli Agata. Oczywiście liczyłam na dłużej i na wiosnę i lato i słonko dla Sionka, ale to już była jej pora na godne pożegnanie bez zbytecznego cierpienia. Dzięki wszystkim za miłe słowa. Teraz serducho przytula się do Majuchny.

Katarzyna_Margo · Wysłany: Śro 16:56, 13 Mar 2013 Temat postu:

Historia Soni (ten jej fragment który znamy) jest tak wzruszająca, że Królowa pewnie na zawsze pozostanie w naszej pamięci.
Żegnaj Soniu [*]

Oskarowy · Wysłany: Śro 17:20, 13 Mar 2013 Temat postu:

[*][*][*]