ASTA

Edyta Duszenko

[link widoczny dla zalogowanych]

Edyta Duszenko

dzisiaj na allegro pojawiła się licytacja suni , kwota wywoławcza 50 zł - serce się kraja...

Agata_Emi_Lili

Sunia ma nowy dom u Lidki w Konstancinie pod Warszawą. Lidkę znamy (narazie tylko) korespondencyjnie od pewnego czasu, bo zaoferowała nam pomoc m.in. w dystrybucji ulotek fundacyjnych.
Zaproponowałam Lidce, żeby zajrzała tu do nas i napisała, jak im się układa wspólne życie z nowym domownikiem.

lidzioslawa

Witam, jestem Lidka i mieszkam między Piasecznem a Konstancinem. Pewnego dnia czytając wątek o suczce z allegro pomyślałam, że może to jest ten pies, który ma do mnie trafić. Od jakiegoś czasu śledziłam forum fundacji, myślałam o adopcji...i natchnęłam się na aukcję. Postanowiłam zadzwonić...Po rozmowie z właścicielką dowiedziałam się, że oddanie suczki jest spowodowane ciężką sytuacją rodzinną. Nie oceniałam tej kobiety, mówiła szybko i chaotycznie. Problemy finansowe, osobiste, zmiana sytuacji rodzinnej. Istotną informacją było, że pies jest spokojny, zrównoważony, nie stwarza problemów, żyje w zgodzie z innymi psami, wychowywał się z kotem, jest przyzwyczajony do dzieci. Pani chciała ją oddać przed powrotem swojej córki, aby była już postawiona przed faktem dokonanym.
25.08.2010 przyjechała do nas Asta, 5-letnia suka po sterylizacji. Dowiedzieliśmy się, że teraz będziemy jej już trzecimi właścicielami. Pierwszy raz była oddana w wieku 3 lat, drugi raz teraz w wieku 5 lat. Boi się strzałów, hałasu, petard. Nie jest wybredna co do karmy. Dostaliśmy książeczkę z aktualnymi szczepieniami i na wyprawkę obrożę ze smyczą. Krótki dialog z właścicielką i suczka mieszka z nami.

Asta mieszka w Gołkowie z moim narzeczonym. Od środy mogę powiedzieć, że linieje, przez co nie wygląda za atrakcyjnie. Jest gruba, tłusta i bez kondycji. Z obserwacji mogę powiedzieć, że prawdopodobnie bolą ją łapy albo stawy, chodzi dość ciężko, ociężale, po dłuższym spacerze kuleje (około 1 km). W najbliższym czasie wybieramy się do lekarza.
Czeka nas także kąpiel, bo śmierdzi jak za przeproszeniem "stary podwórkowy burek".
Obecność młodego kota jej nie przeszkadza, jest wyrozumiała i cierpliwa jak dobra mama. Asta jest bradzo grzeczna, nie szczeka w domu, nic nie obgryza, jest posłuszna, chwilami mam wrażenie jakby aż za nadto emanowała spokojem. Jest jak przysłowiowe " ciepłe kluchy". Może być to spowodowane nowym miejscem, zmianą właścicieli. Są chwile gdy leży i ciągle wyczekuje wpatrując się w drzwi, że wróci po nią jej poprzedni właściciel, jest smutna, ospała. Jednak mam nadzieję, ze po pewnym czasie odżyje, będzie szczekać, biegać, bawić się i cieszyć się życiem!

Edyta Duszenko

Bardzo się cieszę, że pomogłaś suni! Linieniem się nie martw, kup furminator to załatwi sprawę. Do weta oczywiście, prześwietli psiaka wszerz i wzdłuż i będziecie wiedzieli co w trawie piszczy. Goldenka szybko się przyzwyczai do nowych ludzi, wystarczy okazać jej zainteresowanie, popracować z nią fizycznie i psychicznie, schudnie i będzie się cieszyć życiem z Wami.

Agata_Emi_Lili

No, witamy Lidkę i Astę

Lidka, a może pokażesz nam swoją dziewczynkę na fotkach?

lidzioslawa

Asta oswaja się z nami coraz bardziej. Codziennie chodzimy na spacery i pokonujemy dłuższe dystanse. Przestała już kuleć, ale wydaje mi się że po spacerze łapy ją bolą. Jutro pewnie zrobimy prześwietlenie u wet-a.
Jej spokój wobec wokoło szczekających psów za ogrodzeniem jest godny podziwu. Takim grzecznym psem nigdy jeszcze się nie opiekowałam. Nawet gdy mój Toffik ją podszczypuje nawet na niego nie warknie. Choć cierpliwość jej się kończy, gdy kot zaczyna bawić się jej ogonem. Szybko i dyskretnie chowa go pod siebie.

Brzuch Asty jest mocno obwisły domyślam się, że w młodości była mocno "eksploatowana" na szczeniaki, bo chyba sterylizacja nie powoduje, że brzuch u suki wisi wraz z "biustem"??

lidzioslawa

A o to i zdjęcia suni:

lidzioslawa

[img]http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/e55d73a1a75eb835.html[/img]

[img]http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/f303754ccc05ce52.html[/img]

Agata_Emi_Lili

Podpowiedź: zamiast linku do zdjęcia z html na końcu, musisz wkleić adres obrazka z jpg na końcu. Znajdziesz go klikając prawym przyciskiem myszy na zdjęcie, we właściwościach obrazka.

Agata_Emi_Lili

Edyta Duszenko

Śliczna dziewczynka!

Asia&Rita

no baaa , piękna

Pozdrawiam

lidzioslawa

Dzisiaj byliśmy u wet-a, dokładnie wyczyściliśmy uszy i odrobaczyliśmy sunię. Pobraliśmy także krew do badania tarczycy. Jest możliwość, że kondycja jej sierści może mieć z nią związek. Po oczyszczeniu uszu znaleźliśmy również tatuaż! Mam nadzieję, że dzięki niemu poznamy jakąś prawdziwą przeszłość Asty. Zaglądając do jej książeczki zdrowia nasuwa się wiele wątpliwości jak to naprawdę z nią było. Poza tym został zauważony problem z jej ogólną postawą, sylwetką, są jakieś nieprawidłowości z jej łapami. Sunia ma także wyraźne zmiany na skórze na brzuchu, jednak te powinny minąć po jakimś czasie.
Będziemy ją obserwować i na bieżąco eliminować możliwości schorzeń. Jutro pewnie będą wyniki krwi, co już nam parę rzeczy wyjaśni albo i nie. W następnej kolejności będziemy się pewnie przymierzać do zdjęć rtg...

lidzioslawa

Asta jest z nami już jakiś czas, jej stan psychiczny się poprawił. Nie chodzi już taka skulona, czasem zdarza się jej szczeknąć. Coraz częściej biega, cieszy się, przytula. Jest wspaniała. Zrobiliśmy jej rtg stawów łokciowych, na pierwszy rzut oka widać jakieś zwyrodnienia, teraz czekamy na dokładny opis specjalisty.