SHREK

Agata_Emi_Lili

Brawo !!! Karolina i Shrek wcale nie stremowani, jak by wystepowali w TV codziennie

Powodzenia na WOŚPie !
Pozdrowienia dla pozostałych kwestujących

Karolina Lankowa

Szczekuśny ten Wasz Shrek Wink

Trzymamy mocno kciuki, powodzenia! Brawa dla nowych Gwiazd TV!

Gosia&Imka

Wow, świetna akcja z Goldenami!!!!!

bernard · Gość

Shrek w Teleexpressie!!
Relacja zaczyna się w minucie 9:53.

[link widoczny dla zalogowanych]

Shrek jest sławny

A tutaj w Wyborczej, ale już bez Shreka. Dzisiaj odpoczywał po wczorajszej narkozie. Uprzedzam pytania wszystko z nim ok. Miał robione prześwietlenie łapy.
[link widoczny dla zalogowanych]

Agata_Emi_Lili

Lindusia

Oglądałam wtedy to wydanie teleexpresu i coś znajomy ten golden mi się wydawał

Pięknie Karolina wyglądacie ze Shrekusiem Smile

A lizanie...oj tak Shrek namiętnie i długo uwielbia się wylizywać ze wszelkich maści Laughing

Pozdrawiamy Was ciepło !!!

bernard · Gość

Po podsumowaniu akcji napiszę kilka słów na stronę. Wtedy pewnie też będzie więcej materiałów.

Ania, Kamil i Maks

Aśka Axelowa

Ok. 15-stej na TVP2 ma być relacja z Poznania. Może Shrekuś się załapie...?

Aśka Axelowa

Się załapał! Widziałam łakomczuszka-Shreka zadającego smakola, a za nim Benka Applause

karolina beniu i shrekuś · Wysłany: Czw 15:54, 01 Mar 2012 Temat postu:

Oj coś dawno już nie pisaliśmy, a pewnie jesteście ciekawi co u naszego Shrekusia. W naszego pieszczoszka wszystko w jak najlepszym porządku, oprócz zdarzających się od czasu do czasu rewolucji żołądkowych, będących wynikiem pochłaniania wszystkiego co się napatoczy na spacerze. Ostatnio założyłam mu nawet kaganiec, ale serce mi się kraja, bo wydaje się w nim taki nieszczęśliwy. Od jakiegoś czasu chodzimy ze Shrekusiem na wieczorne spacery na Cytadelę. Spotyka się tam większość osób z pieskami, które brały udział w WOŚP i wszyscy wybieramy się na wspólny spacer. Shrekuś uwielbia te spotkania, zna już te psiaki i choć tak aktywnie nie uczestniczy w zabawach, to ma inne zajęcie, chodzi od osoby do osoby, obwąchując kieszenie z nadzieją, że coś mu skapnie;-)Jak ktoś udaje, że go nie zauważa, Shrekuś ma swoje sposoby- zaczyna głośno szczekać albo podawać łapkę. Jest tam najbardziej hałaśliwym pieskiem i ma sławę największego żarłoczka:-)

[/img]

Agata_Emi_Lili · Wysłany: Czw 16:40, 01 Mar 2012 Temat postu:

W sprawie żżeractwa, może to Wam pomoże:
http://www.fundacjagoldenom.fora.pl/o-psach,24/nauka-niewyzerania-na-spacerach-wazne-informacje,3479.html

Bardzo mądry ten Shrekuś, wyszkolił sobie całe spacerowe towarzystwo

bernard · Gość

Cześć.
Tak na szybko, bo robota czeka

Natalia i Shrek - pierwszy kontakt

Obiecaliśmy pokazać zdjęcia Aleksa. Oto i on. Przyjechał z mamusią na weekend. Poszliśmy na spacer. Aleks ma 2-metrową smycz, więc założyłem mu smycz Shreka, żeby mnie tak nie ciągnął, a nie chciałem puszczać go luźno, bo się bałem, że nie będzie mnie słuchać. Później stwierdziłem, że co ja się mam męczyć... W efekcie wszyscy napotkani przechodnie wybuchali śmiechem.

A tutaj krótki filmik. Żeby nie było. Aleks nie prowadził Shrek, a Shrek nie chodził za nim tak posłusznie. My szliśmy do domu, a Shrek prowadził Aleksa na smyczy 100-200 metrów.

http://youtu.be/gDtlxqNeWmA

Shrek od wczoraj uczy się nowej sztuczki. Sami oceńcie, jak mu wychodzi:
http://youtu.be/DytFEQMq2O8

Agunda · Wysłany: Pon 20:28, 12 Mar 2012 Temat postu:

Wiecie co ja też bym się popłakała ze śmiechu jak bym coś takiego na ulicy zobaczyła SUPER POZYTYWNY WIDOK

bernard · Gość

Cześć.
Po długiej nieobecności na forum chciałbym ogłosić wszem i wobec, iż od środy 28 marca 2012 Shrek ma siostrzyczkę Natalkę. W dniu narodzin najbardziej podobna była do... Shreka, bo miała krzywy nosek

Kilka zdjęć z piątku i dzisiejszego poranka. Trzeba iść przygotować kąpiel. Muszę przyznać, że ojciec to ma kupę roboty.

Nie dosłownie "kupę"

PS.
Uprzedzam kolejne pytania: jak zareagował Shrek.

Powąchał, stwierdził: słodka, ale zjeść się nie da, więc bardziej obchodziło go to, żeby trącać moją rękę, żebym go głaskał.

A wczoraj wąchał i wypatrywał Natalki w łóżeczku, więc mu ją pokazałem