SARI

Asia Zuzkowa

Pewnie oblizuje sie po śliweczkach

Jolanta

Złota banda - dzisiaj rano Smile

W legowisku, z pysiem na łóżku - Rudi,
w centum, rozciągnięta - Sarinka,
precelek po prawej - Rani Smile

M!S!A

Widzę że nawet koc na łóżko jest w kolorze psiaków Smile

Pięknie się komponują

Magda Marek i Tequila

a Pańcia psiowa musi spać w innym pokoju:) bo na łóżku już nie ma miejsca

Jolanta

Dzisiaj Światowy Dzień Zwierząt Smile

Robimy sobie same przyjemności: Sarinka tropi smaczki w trawie:

http://www.youtube.com/watch?v=3kjcyeo4yGw

Jolanta

[link widoczny dla zalogowanych]

W sobotni poranek... Very Happy

Bogusia

No pięknie Very Happy

dla Ciebie Jola zostało miejsce w nogach

Jolanta

No właśnie... zawsze zostawiają dla mnie kawałek miejsca,
bo może przyjdę się jeszcze do nich przytulić Wink

Jolanta

Sarinka (i jej stado), zwana ostatnio "Gwiazdeczką", bo na pysiu, nad linią oczu, zrobiła się jej biała gwiazdka, życzy wszystkim psiakom i ich opiekunom spokojnych Świąt i szczęśliwego Nowego Roku

Jolanta · Wysłany: Nie 11:58, 06 Mar 2011 Temat postu:

Sarinka ma nowego, przyszywanego braciszka Smile

Wczoraj zadecydowaliśmy się na adopcję naszego "długoterminowego tymczasowicza" Rudolfa.
Tym samym nasze stado osiągnęło stan 5 czterołapów Exclamation

Zorkowa · Wysłany: Nie 12:05, 06 Mar 2011 Temat postu:

No to gratulację a zdjęcia to co ??? Pokazuj szybko to Wasze stadko

Jolanta · Wysłany: Pon 11:04, 07 Mar 2011 Temat postu:

Zdjęcia będą, jak się troszkę pozbieram, bo cierpię na stały "niedoczas" Wink

Jolanta · Wysłany: Wto 20:41, 15 Mar 2011 Temat postu:

Zamiast zdjęć, niestety: mieliśmy dzisiaj dzień "weterynaryjny". Sarinka rozchorowała się.
Nie było rano witania, mruczenia, pyskowania, pieszczotek.
Śniadanie zjedzone, ale z namawianiem.... i po co było namawiać na to śniadanie?
Po nim już USG brzuszka nie za pewne, więc do powtórki w poniedziałek, na czczo, bo być może jest naciek na wątrobie... :-(
Badania z krwi - bez sensu Crying or Very sad

RTG cyfrowe: płuca - brak zmian (ufff!), serce - nieznacznie powiększone, jama brzuszna - zmian nie widać, kręgosłup - spondyloza (7 kręgów).
Poza tym: poważnie zainfekowane gardło Confused

Sari dostała już u weta antybiotyk, środki przeciwzapalne i przeciwbólowe.
Mam kłuć moje biedactwo codziennie, do niedzieli włącznie. W poniedziałek powtarzamy USG, robimy pełną diagnostykę z krwi i zobaczymy, co dalej...
Teraz Sarinka czuje się już lepiej. Widać to po jej zachowaniu

Katarzyna_Margo · Wysłany: Śro 21:23, 16 Mar 2011 Temat postu:

Jolu, ja trzymam kciuki za gardło. Niech się okaże, że to ono jest jedyną przyczyną złego samopoczucia Sarinki.
Pozdrawiam Was serdecznie Smile

Natalia i Andzia · Wysłany: Czw 13:37, 17 Mar 2011 Temat postu:

Gratuluję Rudolfowi nowego stałego domku i tyyyyyylu rodzeństwa, a jeszcze jedno w drodze

To teraz Jola prześcignęła Bogusię

Bogusiu, rękawica została rzucona! :-] ...