Forum forum robocze Fundacji AUREA Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

RUDOLF
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 18, 19, 20 ... 44, 45, 46  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum forum robocze Fundacji AUREA Strona Główna -> W Psim Niebie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ola&Rudolf
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 24 Sie 2010
Posty: 588
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Piaseczno/Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 22:19, 21 Paź 2010    Temat postu:

Dostał na 100% tylko trochę teraz popsikuje!
Nic to, idę go miziać!!!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Baszka
DOM TYMCZASOWY



Dołączył: 04 Maj 2009
Posty: 1442
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: okolice Krakowa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 22:48, 21 Paź 2010    Temat postu:

Cytat:
Naprawdę polecam kubraczek
...a na taki kubraczek dodatkowo stosowałam getry odpowiednio obcięte, żeby akrobata labrador Largo, nie wylizywał ranki
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ola&Rudolf
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 24 Sie 2010
Posty: 588
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Piaseczno/Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 7:16, 22 Paź 2010    Temat postu:

Śpieszę donieść że noc minęła bardzo dobrze! Rudy trochę próbuje się lizać ale ze szwami nic się nie dzieję (on jednak do nich nie dosięga, brakuje mu jakiegoś centymetra)! Rana ładna nie zsiniała i nie jest czerwona - więc wszystko idzie dobrze. Pogadam z wetem i najwyżej mu kupię takie ubranko choć on musiałby mieć cały czas damskie bo on ma ranę wzdłuż siusiaka Zaraz mu wyjmę wenflon i dam jeść! Jednak taka zwykła kastracja jest dużo prostsza i mniej inwazyjna, to bardziej sterylizację przypomina Confused
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
FUNDACJA AUREA



Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13129
Przeczytał: 5 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 8:13, 22 Paź 2010    Temat postu:

Dobrze, że noc za Wami. Dzisiaj już powinno być zdecydowanie lepiej i z górki
Pomiziaj Rudego i trzymajcie się cieplutko.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aga_TRuficzkowa
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 25 Mar 2010
Posty: 311
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Siedlce
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 12:25, 22 Paź 2010    Temat postu:

Oleńko pilnuj chłopaka z tym lizaniem aby nie skończyło się tak jak z Rufim. Sam kubraczek nie jest 100% zabezpieczeniem ,Rufi lizał się przez kubraczek i miał grzecznie powiem po 2 dniach jajka jak balony. Ja podszyłam kubrak warstwą gazy ,foli ,gazy ,wtedy mógł sobie lizać do woli bo rana była cały czas sucha, ponieważ kubrak nie przemakał.Uczulam wszystkich na to bo psiaki nie tylko liżą ranę (samo cięcie) ale też i okolice, a Rufiasty przez to skończył na kolejnej dawce antybiotyku i silnych przeciwbólowych, bo bolało aż popiskiwał.
Pozdrawiamy i trzymamy kciuki za Rudzielca:)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ola&Rudolf
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 24 Sie 2010
Posty: 588
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Piaseczno/Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 14:24, 22 Paź 2010    Temat postu:

Nam nie pomógł ten abażur na łbie Sad Rudy jest psem z gumy i tak się potrafił ułożyć że jednak wylizał w nocy brzuch!
właśnie od weta wróciłam na szczęście nic się nie stało poważnego przez to lizanie, ale na pewno trochę sobie podrażnił! posmarowali mu znowu ranę i podali leki przeciwbólowe. Kupiłam ubranko - rudy szczęśliwy wreszcie może łapy lizać (i tylko nimi jest zajęty) ale będę obserwować i jak coś to też mu folią podszyję choć liczę na to że będzie lizał łapy i nimi się zajmował w końcu ma 4 pokłute to tak szybko mu nie pójdzie!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aśka Axelowa
FUNDACJA AUREA
FUNDACJA AUREA



Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 3590
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Piła

PostWysłany: Pią 14:40, 22 Paź 2010    Temat postu:

Olu, ja kupiłam w aptece takie podkłady higieniczne ( [link widoczny dla zalogowanych] te po 5 sztuk w paczce), przycięłam na mniejsze, i podkleiłam od wewnątrz do kubraczka taśmą dwustronną. Także do rany przylegała ta bawełniana strona, a ta ceratowa była podklejona do kubraka Smile Sprawdziło się to rewelacyjnie. Oczywiście, na spacery ściągałam kubrak, a po spacerach przemywałam ranę rivanolem. I pięknie się wszystko goiło.

Tych łap też nie pozwalaj mu specjalnie lizać, bo przekonasz się (oby nie!), że psiak może tak sobie łapy wylizać, że później robią się strupy w wygolonych miejscach! Axel tak właśnie załatwił sobie łapkę, dlatego naciągałam mu na wygolone miejsce skarpetę (jak na zdjęciu).

Ale z każdym dniem będzie już teraz lepiej Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ola&Rudolf
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 24 Sie 2010
Posty: 588
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Piaseczno/Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 15:11, 22 Paź 2010    Temat postu:

Właśnie też pomyślałam o tych podkładach tylko miałam w planie je podszyć w 4 miejscach
nie pozwalam mu nic lizać - jak będę wychodzić i na noc założę mu abażur bo skarpetki to musiałabym jakieś podkolanówki bo on ma łapy wygolone na całej długości (no tylne trochę mniej) ale już pierwsza euforia lizactwa minęła więc mam nadzieję że się trochę uspokoi! pytałam o przemywanie rivanolem ale wet kazał zostawić a jutro zobaczymy!
Dzięki za podpowiedzi!
Rudy rekonwalescent jest tak kochany i wdzięczny że chciałabym żeby jak najmniej cierpiał!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bogusia
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 10 Gru 2008
Posty: 1868
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Boruszowice
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 16:11, 22 Paź 2010    Temat postu:

Rudolf bądź grzeczny, nie liż łap i w ogóle niczego nie liż, no może jedynie pańcię za troskliwą opiekę

Trzymajcie się, z dnia na dzień będzie lepiej i łatwiej Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Baszka
DOM TYMCZASOWY



Dołączył: 04 Maj 2009
Posty: 1442
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: okolice Krakowa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 17:08, 22 Paź 2010    Temat postu:

Ola...a może większą lampę mu załóż Smile /jeśli to możliwe/ wówczas znika problem lizania czegokolwiek...bo jak sobie przypominam lizanie łap po wygoleniu też kończy się czasem nieciekawie...zaognieniem wygolonych miejsc Confused

Rudiśku, życzę szybkiej rekonwalescencji Very Happy i umiarkowania w lizaniu
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Baszka
DOM TYMCZASOWY



Dołączył: 04 Maj 2009
Posty: 1442
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: okolice Krakowa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 17:19, 22 Paź 2010    Temat postu:

Aśka Axelowa napisał:
Olu, ja kupiłam w aptece takie podkłady higieniczne ( [link widoczny dla zalogowanych] te po 5 sztuk w paczce), przycięłam na mniejsze, i podkleiłam od wewnątrz do kubraczka taśmą dwustronną. Także do rany przylegała ta bawełniana strona, a ta ceratowa była podklejona do kubraka Smile Sprawdziło się to rewelacyjnie.


I dlatego tak lubię Was czytać Wink ...zawsze doczytuję się jakiegoś triku/pomysłu do wykorzystania w przyszłości

Embarassed za OT.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Baszka
DOM TYMCZASOWY



Dołączył: 04 Maj 2009
Posty: 1442
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: okolice Krakowa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 10:24, 24 Paź 2010    Temat postu:

Co słychać u Rudego? jak samopoczucie po operacji Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ola&Rudolf
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 24 Sie 2010
Posty: 588
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Piaseczno/Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 13:01, 24 Paź 2010    Temat postu:

Operacja zrobiła mi z psa dr Jekyll'a i mr Hyde'a - w domu Rudolf stał się (jeśli to w ogóle możliwe) jeszcze bardziej kochanym, grzecznym, miłym i przytulaśnym pieskiem! Łazi za mną, najchętniej tylko by mnie lizał, śpi przy mnie w nocy i ogólnie najchętniej to by siedział u mnie na rękach i lizał po twarzy! Natomiast na dworze - koszmar!!! Zaczął ciągnąć jak na samym początku, szczeka na wszystkie psy, jak jakiś przechodzi koło nas to pies się rzuca i jazgocze (niestety wygląda to tak jakby chciał się rzucić) nie ma szans podejść na spokojnie do psa, wszystko co wypracowaliśmy poszło w kąt! Jednym słowem KATASTROFA! Pociesza mnie tylko to że od soboty rano Rudolf jest pełen energii (aż za nadto jej ma) biega, skacze, tarza się po podłodze a na spacerze wszystko ma być w biegu! Usiłuję go ograniczyć trochę bo jednak jest po poważnej operacji ale jest to słabo wykonalne! Nie ukrywam że bardzo mnie cieszy ta energia bo wiem że dobrze zniósł operację i wszystko nawet nie idzie a pędzi ku dobremu, ale mam nadzieję że jak już się wszystko unormuje to jednak przypomni sobie zachowania spacerowe!
Wet zdecydował o niepodawaniu więcej leków przeciwbólowych skoro Rudy się tak dobrze czuje tylko w poniedziałek mamy antybiotyk i dopiero za tydzień zdjęcie szwów!
Rudy chodzi w kubraku i podkładzie wklejonym do środka żeby nie przemakało wszystko od lizania! Oczywiście podkład jest super bo można z niego namiastkę zimy w mieszkaniu zrobić - a pani jakaś dziwna zamiast się śniegiem podkładowym bawić to co chwila wyciąga odkurzacz!
Jednym słowem i tak w skrócie - wszystko u nas super!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
FUNDACJA AUREA



Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13129
Przeczytał: 5 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 13:11, 24 Paź 2010    Temat postu:

Ola&Rudolf napisał:
Zaczął ciągnąć jak na samym początku, szczeka na wszystkie psy, jak jakiś przechodzi koło nas to pies się rzuca i jazgocze (niestety wygląda to tak jakby chciał się rzucić) nie ma szans podejść na spokojnie do psa, wszystko co wypracowaliśmy poszło w kąt!

Olu, może to tylko rozdrażnienie spowodowane lekkim bólem lub dyskomfortem brzuszkowym. Miejmy nadzieję, że to chwilowe i mu przejdzie.


Ostatnio zmieniony przez Agata_Emi_Lili dnia Nie 13:12, 24 Paź 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ola&Rudolf
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 24 Sie 2010
Posty: 588
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Piaseczno/Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 13:15, 24 Paź 2010    Temat postu:

Też mam taką nadzieję! Liczę na to że mu po prostu resztki testosteronu we krwi krążą
a nawet jeśli nie to - wypracowaliśmy wszystko raz to wypracujemy i drugi raz tylko musimy tydzień przetrzymać do zdjęcia szwów!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum forum robocze Fundacji AUREA Strona Główna -> W Psim Niebie Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 18, 19, 20 ... 44, 45, 46  Następny
Strona 19 z 46

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Programosy.
Regulamin