|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 7:37, 21 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Witam,
Kiedyś parę lat temu jak wracałem do domu otwierałem drzwi i widziałem jak Basti przeciąga się na łóżku i już schodzi..tylko jeszcze się przeciągnę..już już..
Nauczyłem ja że jeśli ma swój kocyk na kanapie to może wejść.
Dzisiaj to tylko wejdzie na wielką prośbę właściciela ale wcześniej rozkładamy Jej kocyk i wtedy wie że może wejść.
Mogę się zgodzić z Kasią. Basti u moich rodziców wyleguje się na kanapie i to bez kocyka ale Im to nie przeszkadza. Więc myślę że pies wiec co mu wolno i gdzie.
Proszę nie sprzeczajcie się taka ładna pogoda za oknem więc wyłączcie komputery i wynocha na spacery!
Pozdr
Bast & Raf
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Mamaczesia
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 30 Gru 2008
Posty: 719
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Katowice Płeć:
|
Wysłany: Wto 8:59, 21 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
No cóż, to ja się nieśmiało przyznam - Czesio też wchodzi na kanapę ale TYLKO wtedy kiedy jest na niej jego kocyk;-) Uwielbiam ten widok - jak widzi że może wskoczyć to zbiera się do skoku jakby startował w Wielkiej Pardubickiej, no a potem to już mizianko, ziewanie, lenistwo.....
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Wto 9:23, 21 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Z kocykiem jest chyba bezpieczniej. Nie ma zagrożenia że po spacerze będziemy mieli 2 kg błotka na kanapie.
Oczywiście że zawsze można posprzątać ale po co jak jest czarodziejski kocyk.. który pozwala się wyciągnąć na miękkiej kanapie..
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Wto 11:09, 21 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Jako że nie ma za dużo pytań do mnie to może ja znowy kilka zadam..
Jolu,
jak tam Wasz weekend? Wyjeżdzacie gdzieś z Nico czy spacerujecie przede wszytskim w okolicach domu ? Jak Nico reaguje na inne psiaki ( w jego wieku, starsze) / ludzi spotkanych na spacerze?
Czekam na Wasze pytania związane z adpocją Nico..
Pozdrawiam
Rafał
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jolanta
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 2717
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: z grodu smoka Płeć:
|
Wysłany: Wto 16:36, 21 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Rafał napisał: | Wyjeżdzacie gdzieś z Nico czy spacerujecie przede wszytskim w okolicach domu ? Jak Nico reaguje na inne psiaki ( w jego wieku, starsze) / ludzi spotkanych na spacerze? |
Mamy ładne, bezpieczne tereny spacerowe blisko domu, ale ile można spacerować po tych samych ścieżkach?
Staramy się urozmaicać sobie spacery wyjazdami. Szczególnie do lasów, albo nad wodę
Nico kocha cały (prawie) świat. Wszystkich ludzi, niezależnie od wieku.
Wszystkie suki są kochane. Z młodszymi chce się bawić, starszym ustępuje,
ale po bliższym poznaniu też zaprasza do zabawy.
Psy - samce. Młode, w jego wieku - zabawa, ale z elementami ustalania starszeństwa (są takie, których boi się np. Aston), starszym - raczej ustępuje, ale z łagodnymi, po bliższym poznaniu, bawi się , ale raczej zachowawczo
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jolanta
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 2717
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: z grodu smoka Płeć:
|
Wysłany: Wto 16:48, 21 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Jesteśmy już po wizycie u wetów.
Mimo dość dużej dawki codziennego ruchu, Nico przybrał na wadze. Waży 24,900! Zalecenia żywieniowe b/z
Nico jest już zaszczepiony przeciwko: parwowirozie, nosówce, zakaźnemu zapaleniu wątroby, leptospirozie i psiemu kaszlowi.
Kolejny, dokładny przegląd psa, wykazał początki stanu zapalnego w prawym uchu.
Do zakrapiania dostaliśmy SUROLAN. Na wszelki wypadek mamy kropić oba uszka rano i wieczorem przez 7 dni.
Zamówiliśmy też jakiś inny preparat p/kleszczom. Ponoć skuteczny, więc następne nakrapianie 28 kwietnia, pokaże co jest warte to nowe coś
Ostatnio zmieniony przez Jolanta dnia Wto 16:51, 21 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Wto 18:09, 21 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Jolu,
przeczytałem o podejściu Nico do innych psiaków i jego zachowanie jest prawidłowe - super!
Basti lubi się bawić ale dużo zależy od pogody - no cóż ma czarny grzbiet i chyba Jej gorąco.. Szybko znajduje wodę, kładzie sie i można dalej szaleć.
Czasami pomaga polanie wodą którą noszę zawsze do picia ale nie zawsze..
Mamy taka fajną butelkę połączoną z miską i zabieramy na każdy spacer.
Chore ucho..? Kłapouchy tam mają.. Kropelki..potem systematyczna kontrola/ mycie płatków uszu cieplą wodą i powinno być ok
Z kąpielami na spacerach chyba trzeba ostrożnie bo woda jeszcze jest zimna..
Powiedzcie proszę co sądzicie o systematycznym zakrapianiu uszu Aphtin'em po myciu np raz w miesiącu. ???
Pozdrawiam
Bast & Raf
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jolanta
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 2717
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: z grodu smoka Płeć:
|
Wysłany: Wto 18:21, 21 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Rafał napisał: |
Powiedzcie proszę co sądzicie o systematycznym zakrapianiu uszu Aphtin'em po myciu np raz w miesiącu. ???
|
Jestem zaskoczona, wydawało mi się, że Aphtinem smaruje się afty.
Takie wypryski na faflach od wewnątrz albo na dziąsłach.
Zdrowe uszy czyścimy conajmniej raz w tygodniu, ale nie myjemy (w sensie mydło + woda)
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Wto 23:48, 21 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Jolu,
dziękuję za wyjaśnienie. Znajoma stosuje Aphtin..chyba bo może pomieszalem z czymś podobnym. Myślę że najbezpieczniejszym sposobem jest weryfikacja u weta.
Co do mycia miałem na myśli SAMĄ ciepłą wodę a cykl to pewnie należy indywidualnie ustalić.
Pozdrawiam,
Raf
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jolanta
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 2717
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: z grodu smoka Płeć:
|
Wysłany: Czw 19:46, 23 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Nico ma się dobrze Pozwala sobie, bez protestu zakrapiać uszy Surolanem.
Po szczepieniu, miał (wg wetów) być nastepnego dnia osowiały, ale nic takiego nie zauważyłam.
Od dzisiaj uczymy się przywołania gwizdkiem wysokotonowym, może już niedługo pochwalimy się sukcesem
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Czw 19:48, 23 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Jolu,
chodzi mi po głowie myśl dotycąca wspólnego spaceru.. Twoje psiaki + Nico i ja z psiakiem? Nie wiem w jakiej dzielnicy Krakowa mieszkasz ale może by udało nam się wspólnie wybrać?
Zobaczymy jak psiaki reagują na siebie.
TY masz dwie suczki i jeśli nie są zaczepne to moja Basti będzie spokojnie z Wami spacerować.
Co o tym sądzisz?
My mieszkamy na Lipińskiego - okolice Tesco na Kapelance.
P.S.
Jak tam uszy???
Pozdrawiam
Rafał
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jolanta
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 2717
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: z grodu smoka Płeć:
|
Wysłany: Czw 21:59, 23 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Może to dobry pomysł, bo jeżeli Nico nie spodoba się Basti...
Rańka ma wprawdzie tendencje do dominacji, ale spokojnych suczek nie czepia się
Od Tesco jest do mnie ok 7 km. Moglibyśmy spotkać się na ul. Spacerowej przy WOMARze.
Tam można spokojnie zaparkować i pójść w kierunku trasy zakopiańskiej.
Duży, zielony teren i nikt na psy krzywo nie patrzy
Może nawet jutro? Ale nie wcześniej niż o 16.30
W sobotę mamy w planie sprawdzenie, czy Nico lubi pływać, więc wyjedziemy poza Kraków.
Co do niedzieli, to jeszcze nie wiem.
Wyślę Ci na pw telefon do mnie i może umówimy się jakoś
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jolanta
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 2717
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: z grodu smoka Płeć:
|
Wysłany: Pią 9:18, 24 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Ponieważ jutro jedziemy nad jezioro, postanowiłam dzisiaj przyzwyczajać Nico do szelek.
Na wypadek, gdyby miał problemy z pływaniem i trzeba było go wyciągać w wody.
Początki były trudne, ale teraz już wygląda na to, że szeki przetrzymają tę próbę ;d
Przy okazji muszę pochwalić Nico, który bawi się kolejnymi pluszakami, ale żadnego jeszcze nie zniszczył :rotfl:
PS. Zaraz wyruszamy do weta na czipowanie Nico.
Ostatnio zmieniony przez Jolanta dnia Pią 9:21, 24 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
KasiaJ
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 06 Maj 2008
Posty: 985
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Krosno
|
Wysłany: Pią 12:40, 24 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Jolciu no u Ciebie to jest raj, nie tylko psi ))))))). Strasznie nam się tęskni do Was, a rozmowy tel. to nie to samo co spotkanie, więc może niedługo... ))))))) Miziaki dla psiaków i całuski dla Was :***********
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jolanta
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 2717
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: z grodu smoka Płeć:
|
Wysłany: Pią 13:03, 24 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Nico jest już zaczipowany
Dane przesłałam do Warny, bo Baza Goldenów nie przyjmuje danych (chyba coś źle robię?).
Nico został też zabezpieczony nowym środkiem p/kleszczowym, przy którym może pływać już po 24 godzinach.
Przy okazji dowiedziałam się, że na naszym terenie występuje już borelioza.
Szczepionki są dostępne, ale ich skuteczność jest raczej problematyczna, bo niestety bywa,
że po szczepieniu nie znajdowano w krwi przeciwciał
Moi weci polecają porządne zabezpieczanie p/kleszczowe, jako skuteczniejsze w praktyce, niż szczepionka.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|