MIKO

Agata_Emi_Lili

i jeszcze kilka fotek:

łapka a'la chiński grzywacz

pozycja a'la chiński paragraf

droga powrotna

kwit pooperacyjny

Renata

nie wiem czy nie za późno i czy istotne ale Dalacin C miał tańszy odpowiednik Klimicin , warto zapytać w aptece
zażywałam sama i jeden i drugi - bez róznicy

Renata od Zurki

Pasiasta Alicja

To teraz tylko zdrowieć! Trzymamy dalej kciuki za Mikusia Very Happy

Agata_Emi_Lili

Rozmawiałam dzisiaj z Panią Basią, Miko wczorajszy wieczór przespał, w nocy popiskiwał z bólu więc dostał pyralginę. Dzisiaj od rana troszkę chodził (na 3 łapach), zjadł i nawet powarczał na Ozziego jak jadł kość.

angelaw · Gość

ja trzymam mocno kciuki za tego dziubasa...
sledze jego wątek bo Kocham goldeny i wierze że kiedys bede posiadaczka psa tej rasy ale poki co staram sie pomagać tym co potrzebują więc wzięłam udział w aukcji na allegro i pomogłam ile mi sie udało zachęcam też wszystkich aby zrobili to samo...
Jesli mozesz pomagać w jakikolwiek sposób o to rób bo byc może (czego nikomu nie zyczę) kiedys sam bedziesz potrzebował pomocy...

Warna.

Mamy umówioną wizytę kontrolną dla Mikula u dr. Garncarza (okulista) na wtorek 22 lipca na 19.00.

Warna.

Wczoraj byliśmy z dr. Bissenikiem, który robił Miko operacje na kontroli w jego domku tymczasowego zamieszkania. Doktor sprawdził, czy wszystko jest w porządku z łapka i zapisał doustny środek przeciwbólowy, ponieważ Miko nie zgadzał się na czopki (rozumiem chłopaka). Miko raczej nie chodzi na tej łapce, bo przecież została mu złamana kość, żeby nie bolał staw, ale skacze sobie na trzech, podpierając się to chorą zabandażowaną łapą. Pięknie już reaguje na swoje imię i mam wrażenie, że jego oczka też są ciut klarowniejsze. Smile

Jolanta

Wet jedzie na kontrolę do pacjenta Rolling Eyes

Super wet, podoba mi się Razz

Warna.

Wet jest pod urokiem osobistym Agaty. Very Happy

Jolanta

Jeżeli tak, to rozumiem Very Happy

Renata też wróciła z Warszawy zachwycona

, chociaż to kobieta.
Urok osobisty, to działa niezależnie od płci, wieku, światopogladu i innych...

Agata_Emi_Lili

Warna lubi kwiaty więc lubi też przesadzać

Pan doktor dba po prostu o swoich pacjentów i matrwi się, kiedy opiekun psa zgłasza coś niepokojącego. Pani Basia była zmartwiona, że Miko nie używa chorej łapki i że ją podwija podpierając się na niej więc Pan doktor musiał sprawdzić osobiście co się dzieje. Okazało się, że to nic niepokojącego, uffff

Warna.

Pan dr Garncarz jest bardzo zadowolony ze stanu oczek Miko na dzis. Nie sa przekrwione, sa mniej metne, lepiej widzi. Dostalismy teraz kuracje na 5 tygodni z mascia immunopresyjna, ktora ma dac kopa rogowce, zeby sie szybciej zregenerowala.

Bylam tez u dr Raczko, ktora sprawdzila uszy. Uszy sa juz zdrowe, ale poniewaz jeszcze troche Surolanu zostalo, wiec bedziemy zakraplac do konca. Pani doktor generalnie znajduje Miko w duzo lepszym stanie fizycznym i psychicznym. Miko juz bardzo sie przywiazal do p. Basi i do jej psow. Znow sie cieszyl, jak wariat po powrocie do domu. Miko tez chodzi juz po schodach, a lapki uzywa w coraz wiekszym wymiarze i stawia ja coraz czesciej poprawnie.
Dzis Miko dostal w prezencie od dr Raczko preparat na stawy. Czuje, ze bedzie dobrze. Smile

Jolanta

Wygląda na to, że Miko zaczyna wychodzić na prostą

Trafił mu się idealny układ: dobrzy lekarze + dobry dom.
Będzie jeszcze z chłopaka super - golden Smile

A może udałoby się zrobić jakąś świeżą fotkę Miko, bo ostatnie mają już 10 dni?

Agata_Emi_Lili

W najbliższych dniach będę jechała z Miko do dr Bissenika na kontrolę i zdjęcie opatrunku więc pstryknę kilka fotek.

Agata_Emi_Lili

Jesteśmy po wizycie kontrolnej. Pan doktor zdjął dzisiaj opatrunek, zbadał Miko i stwierdził, że operacja udała się bardzo dobrze i jest zadowolony ze stanu łapki i pacjenta. Faktycznie, Miko już nie odczuwa w łokciu bólu, przy wyginaniu łapki leżał sobie spokojnie, a pamiętam, jak jeszcze dwa tygodnie temu, przed operacją, piszczał przy takim badaniu. Rana też zagoiła się bardzo ladnie.
Niestety jest i zła wiadomość. Pogorszył się stan drugiego łokcia i właściwie pilnie konieczna jest analogiczna operacja. Być może prawa łapka pogorszyła się dlatego, że przez ostatnie dwa tygodnie Miko przenosił na nią ciężar (odciążając operowaną łapę).
Ustaliliśmy, że dajemy Miko dwa tygodnie, żeby rozchodził pooperacyjną łapkę i zobaczymy, czy zmiany w tej drugiej nadal zachodzą i czy będzie na nią kulał (do tej pory kulał na tą operowaną, ale może dlatego, że bolała bardziej a na którejś musiał chodzić). Jeśli tak - będziemy operować.
Zrobiłam dziś tylko jedną fotkę i do tego niewyraźną: