Forum forum robocze Fundacji AUREA Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

GUCIO
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 18, 19, 20 ... 31, 32, 33  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum forum robocze Fundacji AUREA Strona Główna -> W Psim Niebie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość




Dołączył: 17 Sty 2011
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 14:45, 11 Sie 2012    Temat postu:

Kiedy pojawią się zdjęcia Gucia z wakacji?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
tomekart
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 16 Wrz 2011
Posty: 104
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 8:46, 13 Sie 2012    Temat postu:

Zdjęcia już zostały przesłane do Izy i Tomka więc jak tylko znajdą czas- z pewnością chociaż część wkleją na stronkę.
U nas nic ciekawego- może tylko tyle,że Gutek na nowej karmie funkcjonuje dużo lepiej niż na starej. Wydaje nam się,że ma więcej siły,energii i nawet zaczepia do pieszczochowania lub miziania, a wcześniej nie zdarzało mu się to zbyt często. Poza tym ze sprawami przyziemnymi po Brit Care jest lepiej.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
tomekart
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 16 Wrz 2011
Posty: 104
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 10:32, 16 Sie 2012    Temat postu:

Mam techniczne pytanko - czy strzyżecie portki swoich goldenów?
Jak wchodzę na forum innych psiaków wydaje mi się,że w większości mają one bardzo krótkie portki i futra na przednich łapach. Domyślam się, że są trymowane i strzyżone.
Jeśli tak proszę o radę jaki trymer nabyć i w jaki sposób podstrzyc Gucia, żeby również był taki piękny i wyfryzowany, niekoniecznie po wizycie drogiego, psiego fryzjera. Chociaż urody jemu akurat nie brakuje....

I bynajmniej nie chodzi o oszczędność, bo Guciowi nie żałuje niczego, ale o sam fakt nauczenia się czegoś nowego i możliwość wykonania tego samodzielnie, gdyż wolnego czasu mam przecież dużo.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
FUNDACJA AUREA



Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13129
Przeczytał: 5 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 10:54, 16 Sie 2012    Temat postu:

tomekart napisał:
Mam techniczne pytanko - czy strzyżecie portki swoich goldenów?

no pewnie, i ogon, szyję, łapy, uszy też

Do strzyżenia portek najlepiej nadają się nożyczki degażówki (jedno lub dwustronne). Czy Gucio szybko zarasta futrem? Pytam, bo jeśli będziecie eksperymentować z cięciem na długo odrastającej sierści, to możecie żałować domowych eksperymentów

Jeśli chcecie, mogę Wam dać namiar na niedrogą i sprawdzoną fryzjerkę, która ostrzyże pięknie Gucia i wytłumaczy Wam, jak możecie robić to w domu, żeby potem psy na spacerach się z niego nie naśmiewały
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karolina Lankowa
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 25 Maj 2011
Posty: 1317
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Kraków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 0:21, 17 Sie 2012    Temat postu:

Ja się sama uczę, lubię się uczyć i lubię strzyc nasze pociechy, a wychodzi jak wychodzi Wink raz lepiej, raz gorzej Very Happy

Skorzystajcie z propozycji Agaty, warto! Najwięcej daje obserwacja, to wiem.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
tomekart
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 16 Wrz 2011
Posty: 104
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 8:12, 17 Sie 2012    Temat postu:

Wiosną zamówiłam fryzjera do domu i Gucio był pięknie wytrymowany, ale nie obstrzyżony. Przyglądałam się tym zabiegom lecz sama ilość szczotek i grzebieni już była nie do opanowania.Co do szybkości odrastania sierści nic nie mogę powiedzieć- raz jedynie obcięłam mu tylko kawałek futra na łapie, gdyż przyczepił się na spacerze mały, złośliwy rzep i żeby nie drażnić Gutka i nie przysparzać mu bólu nadmiernym ciągnięciem, poszłam na łatwiznę i obcięłam gada.
O kontakt poproszę , z pewnością skorzystam już wkrótce, gdyż Gutek po urlopie jesiennym będzie musiał zostać porządnie wyczesany, wytrymowany i wykąpany.
Czy goldeny wystarczy kąpać dwa razy do roku? Ja myję łapki, brzuch,portki w razie potrzeby gąbką, ale normalną kąpiel miał dopiero jedną. Poprzednią swoją pupilkę kąpałam dwa razy do roku i jej to wystarczyło, ale ona miała krótką sierść. A jeszcze poprzedniego psa ,o długiej sierści, kąpałam częściej,pod warunkiem,że mi na to pozwolił.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
FUNDACJA AUREA



Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13129
Przeczytał: 5 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 9:27, 17 Sie 2012    Temat postu:

Namiar na fryzjerkę:

Joasia Grabowska
tel. 662 300 409
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pasiasta Alicja
GRUPA ORGANIZACYJNA



Dołączył: 13 Gru 2007
Posty: 3019
Przeczytał: 3 tematy

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Bielsko-Biała
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 10:14, 17 Sie 2012    Temat postu:

tomekart napisał:

Czy goldeny wystarczy kąpać dwa razy do roku?


Ja kąpię raz na rok, czasem półtora. No chyba, że gad wytarza się w wonnościach Wink, to wtedy jest ekstra kąpiel.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
tomekart
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 16 Wrz 2011
Posty: 104
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 16:39, 17 Sie 2012    Temat postu:

To nasza pociecha przez prawie rok jak jest z nami był kąpany dwa razy- pierwszy raz wykąpał go fachowo fryzjer, a drugi raz- ja, gdyż po powrocie z wakacji okropnie brzydko pachniał , nie wytrzymałam tego zapachu i wykąpałam psinkę po dwóch dniach tych wonności.
Natomiast po wytarzaniu w padlince wyszorowałam Gutka szmatą i gąbką i dało radę zmyć zapach i brud- na szczęście.

Za namiar fryzjeski ogromnie dziękujemy.

Ewa i Gutek.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Magda Marek i Tequila
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 21 Lis 2009
Posty: 263
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Kraków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 17:41, 17 Sie 2012    Temat postu:

he he nam zdarza się częściej a to ze względu że nasza luba uwielbia qupy....i podjeść i wytarzać się nieco w nich..... w związku z tym kąpieli nie da się odłożyć Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Iza Sagusiowa
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 11 Cze 2010
Posty: 415
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 20:32, 17 Sie 2012    Temat postu:

Gutek na wakacjach:

































































Powrót do góry
Zobacz profil autora
Katarzyna_Margo
FUNDACJA AUREA
FUNDACJA AUREA



Dołączył: 06 Lip 2008
Posty: 1544
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 23:29, 17 Sie 2012    Temat postu:

Gutosław, na dietę! Bo ci stawy zastrajkują, o pompce nie wspominając Sad
Ale za to wakacje to masz chłopie pierwsza klasa!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
tomekart
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 16 Wrz 2011
Posty: 104
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 9:19, 19 Sie 2012    Temat postu:

My jesteśmy wiecznie na diecie oboje, ale jakoś ze słabym skutkiem w obu przypadkach...

A wakacje faktycznie były udane, chociaż jak zwykle- za krótkie.
Byle wytrzymać do drugiej połowy września i znów będą wakacje.

Iza, dzięki za wklejenie zdjęć.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
tomekart
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 16 Wrz 2011
Posty: 104
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 19:22, 19 Sie 2012    Temat postu:

Proszę o pomoc i kolejną podpowiedź- wydaje nam się, że od kilku dni Gutka łapią skurcze w tylną, lewą łapkę. Wygląda to w ten sposób,że pieseczek nagle się zrywa wyrwany ze snu, biegnie do innego pokoju, tarza się na dywanie, a łapka zaczyna się trząść. Czy należy mu podać magnez czy już iść do weterynarza? Tak na cito łapkę masujemy dość intensywnie kilka razy dziennie i pomaga na parę godzin, po czym sytuacja się powtarza.
Mam zgrzyt, bo Gutek nigdy na nic się nie skarży- czy boli, czy jest fajnie i przyjemnie on zawsze jest uśmiechnięty i merdoli do nas ogonem. Nigdy nie zapiszczy, nawet gdy Go coś boli(miał już zapalenie stawu i gdyby nie kulał, a łapka by lekko nie spuchła, nikt nie zauważyłby problemu).
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aśka Axelowa
FUNDACJA AUREA
FUNDACJA AUREA



Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 3590
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Piła

PostWysłany: Nie 23:24, 19 Sie 2012    Temat postu:

Ewa, idźcie do weterynarza, niech go obejrzy. Jeżeli to faktycznie problem z łapą to może idźcie od jakiegoś dobrego ortopedy.
Ale to takie trochę dziwne zachowanie: tarza się??? Boże, mam nadzieję, że to nie jakieś napady padaczkopochodne...? Ewa, a czy możesz to nagrać na komórkę? Na pewno taki filmik przyda się lekarzowi w ocenie sytuacji.

I błagam! Odchudź go! On ma naprawdę mocną nadwagę. Przecież musi być mu z tym ciężko, nie ma bata Sad Przy takiej otyłości za chwilę siądzie mu wątroba, trzustka, łapy, serce... A na pewno chcecie się cieszyć Gutkiem jak najdłużej, prawda? Ewuś, proooooooszę Pray
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum forum robocze Fundacji AUREA Strona Główna -> W Psim Niebie Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 18, 19, 20 ... 31, 32, 33  Następny
Strona 19 z 33

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Programosy.
Regulamin