FRANK

Frankowe Zajki

Dziękujemy za życzenia Very Happy

Z Frania jeszcze czasem "wychodzą" doświadczenia z przeszłości: podniesiony głos, gwałtowny ruch czy przedłużacz przewieszony przez ramię, powodują atak strachu i złożenie się przy podłodze Evil or Very Mad

Na szczęście rzadko się to zdarza.
A Franek cały czas odkrywa swoją goldeńską naturę Laughing

Najpierw pokochał zabawki, później Fiona nauczyła go zabawy z psami a w poprzednim letnim sezonie szczególnie zagustował w kąpileach

Mam nadzieję, że jeszcze wiele szczęśliwych lat przed nami Heart

Frankowe Zajki

Dla odmiany Franek choruje Sad

przynajmniej jednak wiemy, że to wirus Twisted Evil

Karolina Lankowa

No to my gapy... znowu Wink

Ale Frankowi dużo, dużo wszystkiego życzymy! Jak najdłuższego, szczęśliwego życia z Wami! Smile

I niech chłopak szybciutko zdrowieje Smile

Frankowe Zajki

Jej, teraz kot nam wymiotuje Sad

Czy to możliwe, że to ten sam wirus ?

Frankowe Zajki

Krótki przepis Franka, jak śmiertelnie przestraszyć Panią Wink

Należy się cichaczem nażreć buraków z kompoStownika a potem dostać czerwonej biegunki ! Bardzo ważne, żeby nikt nie podejrzewal, że mogłeś się dobrać do śmieci, bo zepsuje to efekt zaskoczenia Wink

No przyznam, że na chwilę mnie zmrozilo, ale po chwili zastanowienia stwierdziłam, że krew w kale nie powinna mieć aż tak intensywnego koloru Evil or Very Mad

NaMacalne dowody słuszności tej teorii pojawiły się niebawem Cool

Ot taki psikus Wink

Bogusia

Kompostownik to łatwe źródło super przekąsek, coś wiem na ten temat

Frankowe Zajki

Dowcipniś

[link widoczny dla zalogowanych]

Frankowe Zajki

To jeszcze kilka zdjęć naszego Franka przystojniaka po dzisiejszym, wyjątkowo udanym spacerze Laughing

Ups, powinnam napisać: mojego "starszego" psa Franka

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Frankowe Zajki

Dzisiaj w czasie spaceru w lesie złapała nas burza. Nie jakaś wyjątkowo silna, ale zrobiło się naprawdę ciemno, zaczęło mocno wiać, padać i grzmieć. Burza ze wszystkimi niezbędnymi jej przejawami Wink

I co na to nasz Franio, który w domu panikuje, wskakuje do łóżka albo wciska pod nie, kiedy tylko w oddali zagrzmi???
Ano nic, kompletnie nic Shocked

Jakby nie zauważył Rolling Eyes

Nie wiem o co chodzi

To jeszcze histeryk ubawiony Laughing

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Bogusia

U nas jest podobnie, burza w plenerze jest ok w domu nieznośna okrutnie Confused

Frankowe Zajki

W czasie dzisiejszego porannego spaceru w lesie Franek odmówił współpracy-położył się, zaczął przymykać oczy i mocno dyszeć. Zmroziło mnie, bo nie wiedziałam co się stało, nie mogłam go ruszyć z miejsca i od razu wszystkie czrne wizje stanęły mi przed oczami (serce, kręgosłup). Zostawiłam psiury z koleżanką i pognałam po auto. Po chwili Franek ruszył w pogoń...zaczęliśmy powoli wracać i zanim dotarliśmy do samochodu okazało się, że to ukąszenie osy Twisted Evil

Oczy podpuchnięte, więc pewnie gdzieś w "czoło " został dziabnięty. Wleźliśmy gdzieś w gniazdo, bo Fiona także ukąszona w łapkę. Oczywiście w strategicznym momencie odmówiła współpracy, bo przecież łapka boli i jeszcze emocje...
Dobrze, że to tylko ukąszenie, zrobiliśmy okłady z lodu i chyba będzie żył Cool

Frankowe Zajki

Żeby nie było wątpliwości - Franek tez był z nami na wakacjach

Przez 1,5 miesiąca zajmował się głównie pławieniem futra Laughing

Udało mu się wyhodować niezły "śledziowy" zapaszek, którego nie możemy się pozbyć mimo podwójnej kąpieli Cool

Na szczęście jednak obeszło się bez hot-spotów Smile

Troszkę mniej szczęśliwy był nad morzem, bo musiał częściej chodzić na smyczy a on tego wybitnie nie lubi Rolling Eyes

Przeżył jednak i od poniedziałku odsypia wakacyjne wojaże Wink

A! Zapomniałam jeszcze, że chłopak zdał prawdziwie ekstremalny test dzieciowy: 14 miesięczny szkrab słabo trzymający się na nogach i natrętna 4 latka Rolling Eyes

Cudowna odmiana - nawet najmniejszego grymasu niezadowolenia na pysku Laughing

Ja sama miałam już czasem ochotę na dzieciaki warczeć Wink

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Pysk siwy a w głowie nadal pstro Heart

[link widoczny dla zalogowanych]

Frankowe Zajki

[link widoczny dla zalogowanych]

Aśka i Fibi

Frankowe Zajki

Muszę przyznać, że Franek nadal podśmiarduje Embarassed

Kąpiel w szamponie z chlorheksydyną pomogła, tyle że głowy i pyska tak dokładnie nie da się wyszorować Rolling Eyes

Nie byliśmy jeszcze u dr Irenki, ale chyba bez jej pomocy się nie obędzie...