ELZA

joanna_i_bohdan

Alleluja! ciesze sie i z tej poprawy

Kuba i Kaprys

Martwimy się o damę,trzymamy mocno kciuki za weterankę,i żeby tak nie straszyła

Ola i Elsa

Dużooo zdrówka dla Damy, no i ukłony dla opiekunów Wink

Pozdrawiamy

Agata_Emi_Lili

W sobotę Elza była na kontrolnej wizycie i badaniach. Sytuacja jelitowa opanowana, parametry trzustkowe wróciły do normy. Ale żeby nie było tak dobrze, spadły czerwone krwinki i walczymy teraz z anemią u Elzy. Dostaje hemovet, który poprzednio pomógł ustabilizować poziom czerwonych krwinek więc miejmy nadzieję, że i tym razem wrócą one do normy już wkrótce.

Joanna i Bizia

To dobrze, że nie jest tak źle. Bardzo mnie cieszy, że Elza się trzyma, oczywiście stosownie do wieku.

Agata_Emi_Lili

W ubiegłą sobotę Elza spędziła dzień na wystawie goldenów w Świerklańcu. Nie zabrakło jej obecności na naszym stoisku

maksiorek

Dziewczyny dzielnie tuptały w czasie wystawy, ale Elza musiała parę razy uciąć sobie drzemkę w autku i schować się przed deszczykiem. Elzie na wystawie towarzyszyła oczywiście Goldisia, która padła jak kawka dopiero w drodze powrotnej do domu - wyjechałyśmy o 8 rano, a wróciłyśmy o 21. W niedzielę wszystkie odsypiałyśmy imprezę, sunie przez cały dzień wychodziły tylko na krótkie spacerki, potem coś do przekąszenia i znowu spanko.

Joanna i Bizia

Super, ze Elza dobrze sobie poradziła. Wygląda ślicznie.

joanna_i_bohdan

Z tego co piszesz, dzieki twojej opiece Elza jest w zadziwiajaco dobrej formie! Super!

Joanna i Bizia

Zaglądam do ciebie Elzuniu

maksiorek

Od wczoraj Elza ma znaczny spadek formy Sad

. Nad tyłem prawie już nie panuje, ma kłopoty ze wstawaniem nawet na matach lub dywanikach. Schodzenie i wchodzenie po schodach bez mojej pomocy jest już praktycznie niemożliwe. Od soboty je właściwie na leżąco, a samo jedzenie znacznie wyczerpuje jej siły.
W niedzielę zaczęła robić mi qpska w domu (w sumie 3 razy), musiałam ją wykąpać, bo się cała wypaćkała i rozmazała po mieszkaniu. Nie podobają mi się jej qpska, Elza zawsze robiła twarde "klocki", a od wczoraj wszystko takie luźne. Przeszłam z powrotem na gastro intestinal law fat, ale na razie po jednym dniu nie ma poprawy. Po powrocie z pracy zastałam Elzę śpiącą, więc zdążyłam bez problemu ogarnąć pokój po jej mokrej "niespodziance".
Od wczorajszego wieczora Elza nie zrobiłą qpy, chociaż posiłki zjadła normalnie. Zobaczymy na ostatnim spacerku, co sunia wymyśli i czy w końcu wydali "coś" z siebie.

joanna_i_bohdan

martwia takie newsy, ale mam nadzieje, ze Wam obu sie poprawi, a Elzy psi aniol zdziala cos na gorze

Mozaba

Łoj! to masz nie wesoło, tylko współczuć.

Joanna i Bizia

Tak mi przykro, starość jest okropna :-(

Baszka

Elziu, kochamy cie..... Heart