CLIFFORD

Gosia&Astra&Lara

Asiu,wysłałam już zdjęcia Rudzielca.Doszły może ?

Aśka Axelowa

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

B@sia

Dobrze:) W takim razie jutro z nimi porozmawiam:)

Ela Lorikowa

Dziewczyny, ja Was proszę , sprawdżcie jeszcze raz.
Dawno temu chciano mi wyadoptować Goldi, póżniej okazalo się, że sunia ma wlaścicieli, których dzieci się po nią zgłosiły.
Nie wiem jak zachowałabym się, gdybym musiała oddać psa którego uznalam za swojego i pokochałam- a Szymon, to by się chyba na śmierć zapłakał.
Piękny jest, musiał być czyjś.

Agata_Emi_Lili

Aśka Axelowa

Ania_W

Elu, niestety przyszły czasy kiedy to te piękne goldeny coraz częściej są oddawane. Te piękne goldeny nawet czesto rodowód nie chroni przed schroniskiem /porzuceniem / oddaniem...

Wierzę, że skoro dziewczyny piszą o nim jako goldenie do adopcji to tak właśnie jest mimo, iż czasami chcielibyśmy aby rzeczywistość była inna..

Gocha2606

Dziewczyny, jakiś czas temu wstawiłam ogłoszenie o tym goldasku tutaj:

http://www.fundacjagoldenom.fora.pl/znalezione,4/piekny-golden-w-polchowie,353.html

skoro jest już pod opieka Aurei i przeznaczony do adopcji, może by ogłoszenie zdjąć, albo dołączyć do tego wątku? Będzie wiadomo, skąd piesek się wziął, odnośnik do jego historii jest na labradorach-info?

B@sia

Informację o psiaku przekazałam Głowie Rodziny - będą czytać wątek, debatować i jeśli zdecydują się na dalsze kroki to dają mi znać

A ja ich potem dalej pokieruję w Wasze łapki;-)

Ela Lorikowa

Nie obrażajcie się na mnie, trochę niefortunnie sprecyzowałam swoje myśli.
Wiem, że wiecie co robicie. Nie mieści mi się w głowie,że można pozbyć się z domu zwierzęcia. Psiula jest piękny i mogli go przecież komuś oddać , zapewnić mu dom. Wyrzuty sumienia by mnie chyba zagryzły, gdybym była na ich miejscu.
Z drugiej strony wszystkie moje dotychczasowe zwierzęta były znajdowane więc powinnam mieć świadomość tego, że taki proceder istnieje i pewna grupa ludzi ma w nosie to, co będzie dalej z ich ukochaną przez pewien czas " zabawką ".
Nawiasem mówiąc swoim chomikom, staruszkom będziemy chyba niedługo karmę gryżli, bo ząbków już u nich prawie nie stwierdza się a jeść muszą. Nikomu z nas nie przyszło jednak do głowy, żeby się futrzaków pozbyć.
A u mojej teściowej, to nawet kury- nioski umierają śmiercią naturalną ( na rosołek są kaczki, bo ich jajek się nie je i nie są " żywicielkami ")
Jeszcze raz sorry.

Agata_Emi_Lili

Agunda

Nie mogę się na Clifforda napatrzeć Jak brat bliźniak mojego Luckiego Jak patrze na te foty to mam wrażenie, że mojego psa oglądam.

Gosia&Astra&Lara

Clifford jest cudowny ! Ma typowy goldenowy charakter.Jest łagodny ale nie daje sobie "w kaszę dmuchać" Nie jest strachliwy i uwielbia pieszczoty.Można by długo pisać .Oby szybko znalazł kochający dom ! Naprawdę na niego zasługuje !!!

Warna.

Gosiu, już sie kolejka ustawia. Bedziemy wybierac jak najlepszy i jesli przejrzałaś to forum, to pewnie wiesz, ze nie zawsze pierwsza osoba z listy dostaje psa. A kryteria nam sie zaostrzaja w miare zdobywanych doswiadczen oraz wiedzy. Smile

Aśka Axelowa