Forum forum robocze Fundacji AUREA Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

BELLA
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 46, 47, 48 ... 51, 52, 53  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum forum robocze Fundacji AUREA Strona Główna -> W Psim Niebie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gosia&Imka
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 24 Mar 2011
Posty: 1249
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 16:38, 15 Lis 2015    Temat postu:

Belcia i Imcia na dzisiejszym spacerku:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gośka&Bella
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 19 Paź 2011
Posty: 2021
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 22:35, 25 Lis 2015    Temat postu:

Szczęśliwi czasu nie liczą. A jeśli już liczą, to odmierzają czas rocznicami szczęśliwych wydarzeń. My z Belcią liczymy lata naszej znajomości. Dziś doliczyłyśmy do.... czterech!

Ależ to przeleciało. Beleczka nieodmiennie daje mi mnóstwo radości, rozczula swoją delikatnością, ale i zaskakuje. Kto pamięta to wylęknione, potem nieśmiałe dziewczę zdziwi się czytając, że panna ustawia inne psy! Tak, tak. Belka zawzięcie broni zasobów w postaci zabawek. Gdy piłka trafia do innego pyska, można darować. Ale gdy już jest Belki, jest Belki. Latem doszło nawet do niegroźnego pogryzienia przez innego piłkolubnego, bo Belka zamiast piłkę grzecznie oddać na pierwsze wezwanie, odpowiedziała agresją na agresję, choć przeciwnik był ze dwa razy większy! Z innych nowości - po latach Belka zaczyna rozumieć, że zabawa z psami może być fajna. Ona zawsze nakręcała się w towarzystwie psów, ale nigdy nie próbowała z nimi nawiązywać zabawy. Do zabawy byli tylko ludzie. W ostatnich miesiącach spotykamy się regularnie z całą grupą psio-ludzką, przy czym czterołapy reprezentowane są głównie przez młodszą młodzież. Tak więc wygłupom nie ma końca. Belka co prawda korzysta z lasu wolnych rąk do głaskania, bo wiadomo - cudze najlepsze, ale i podpatruje to kłębowisko łap i ogonów i wyraźnie nabiera ochoty, by się przyłączyć. Tyle, że nie bardzo rozumie, jak to się robi Laughing . Zdecydowanie jednak czuje więź krwi z dziewczynami goldenkami i przynajmniej na razie to waśnie do nich adresuje swoje zaproszenia. Poza tym następuje stopniowe, choć bardzo wątłe oswajanie klatki schodowej, która jak niektórzy pamiętają, jest największą Belkową traumą. Kilka razy zdarzyło się już, że na klatce schodowej zatrzymała się przy sąsiadach i domagała głaskania. Nigdy natomiast do pyska nic na klatce nie wzięła przez te 4 lata, a przecież jak policzymy, że każdego dnia przeszła po niej 6-10 razy to okazuje się, że ma tysiące doświadczeń, większośc obojętnych. A jednak nadal, gdy tylko trzasną jakieś drzwi, Belka wpada do mieszkania wystraszona i pędzi do sypialni Sad . Nadal boi się także smyczy - jej przypinanie w domu czy na łące po spacerze wywołuje ogromny stres, cała się kuli, ale szczęśliwie rozluźnia, gdy tylko smycz jest przypięta. Nadal nie oswoiła także balkonu, choć gdy jest sama, wychodzi czasami na moment i błyskawicznie wycofuje się, słysząc, że ktoś się zbliża. Dzikusek, taka już pewnie pozostanie. Za to kocha się ją jeszcze mocniej, bo taka bieldulka przecież .

Po raz kolejny dziękuję Fundacji za ten mały skarb, bez którego nie umielibyśmy żyć.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ewa i Azja
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 13 Wrz 2014
Posty: 556
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Wilga
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 22:51, 25 Lis 2015    Temat postu:

Azja gratuluje postępów! Bardzo miło się to czyta i daje mi nadzieję, że za 2,5 roku Azja też będzie podchodziła do OBCYCH po głaski. Gratulujemy Wam Dziewczyny i życzymy wielu, wielu lat bez lęków, w miłości i radości!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pasiasta Alicja
GRUPA ORGANIZACYJNA



Dołączył: 13 Gru 2007
Posty: 3019
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Bielsko-Biała
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 23:22, 25 Lis 2015    Temat postu:

Pogratulować postępów (i dogłębnej analizy tychże Wink).
A tym, co czytają nasze forum i myślą o adopcji niech ten tekst da do myślenia - z fundacji nie adoptuje się gotowych szczęśliwych piesków. Czasem takie się zdarzają, ale to wyjątki. Z fundacji adoptuje się psy po przejściach, z którymi trzeba nie raz cięzko pracować. Wymaga to mnóstwa czasu i cierpliwości. No i chęci przede wszystkim, chęci.


Ostatnio zmieniony przez Pasiasta Alicja dnia Śro 23:26, 25 Lis 2015, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Trafficowy kocyk
GRUPA ORGANIZACYJNA



Dołączył: 09 Sty 2014
Posty: 562
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Pruszków-Olsztyn
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 23:32, 25 Lis 2015    Temat postu:

Gosiu, świetne podsumowanie - gratulacje dla Was i wielkie brawa za cierpliwość, wytrwałość, chęci, o których wspomniała Ala, no i wielkie, wielkie otwarte serce!!!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alicja i Wera
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 261
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Poznań
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 14:31, 26 Lis 2015    Temat postu:

Życzę Wam Dziewczyny jeszcze wielu, wielu wspólnych rocznic.
Smile
Alicja
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gosia&Imka
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 24 Mar 2011
Posty: 1249
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 14:37, 26 Lis 2015    Temat postu:

Buziaki z okazji Waszego święta!!!!!
Dziewczyny, Wy dla siebie stworzone jesteście
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gośka&Bella
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 19 Paź 2011
Posty: 2021
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 15:14, 26 Lis 2015    Temat postu:

Jeszcze jeden sukces Belki sobie dziś podczas porannego spaceru uzmysłowiłam - Belka w końcu ma odwagę przeciagać sie ze mną zabawką . Dotychczas puszczała, gdy tylko się odrobinę pociągnęło. Teraz zapiera się i ja muszę zrezygnować w końcu, bo nie mogę zbyt długo szarpać się z nią zgięta wpół. A najlepsza do takiej zabawy jest Wubba Konga, wcale nie liny Laughing
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hania,Wojtki,Jesse,Lula
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 15 Wrz 2013
Posty: 232
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Poznań
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 20:55, 26 Lis 2015    Temat postu:

Dołączamy się do rocznicowych życzeń! Wielu, wielu, radosnych, zabawowych lat:)!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gośka&Bella
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 19 Paź 2011
Posty: 2021
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 23:47, 23 Gru 2015    Temat postu:

Wśród 10 toreb z prezentami, które staly na podłodze w mojej sypialni Belka bezbłędnie wybrała swoją torbę.... Wlaśnie ją przylapalam, wyciągnęła obie zabawki i bawi się, oczywiście w łóżku. Co ciekawe nie tknęła nawet preparowanych kaczych skrzydeł, choć mocno pachną. Najwyrażniej Mikołaj dokonał dobrego wyboru, trafił w jej gust..... Brick wall
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gośka&Bella
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 19 Paź 2011
Posty: 2021
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 10:34, 29 Gru 2015    Temat postu:

He, heeee, poranek przywitał nas milimetrową warstewką śniegu na trawnikach. Moja Księżniczka na Płatku Śniegu już to odnotowała.... Podnosiła łapki do czyszczenia Shocked Embarassed

No, trzeba będzie wyciągnąć z szafy psie buty i odkurzyć, bo ubieglej zimy nie było warunków, by z nich korzystać. Trzeba też będzie poćwiczyć chodzenie w butach, najlepiej przy wspołpracy kuli smakuli


Ostatnio zmieniony przez Gośka&Bella dnia Wto 10:38, 29 Gru 2015, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Albisiowo-Lenkowe Marciny
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 17 Mar 2013
Posty: 631
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Górki Wielkie
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 10:42, 29 Gru 2015    Temat postu:

Bardzo proszę o filmik z nauki, bo to zawsze śmiesznie wygląda Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gośka&Bella
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 19 Paź 2011
Posty: 2021
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 11:08, 29 Gru 2015    Temat postu:

Albisiowo-Lenkowe Marciny napisał:
Bardzo proszę o filmik z nauki, bo to zawsze śmiesznie wygląda Very Happy


Postaramy sie o filmik, ale ćwiczyć będziemy dopiero, gdy spadnie prawdziwy śnieg i Belka odczuje go na łapach. Przy takiej motywacji buty stają sie naturalnym wyborem, tak było 2 lata temu, gdy buty kupiłam.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gośka&Bella
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 19 Paź 2011
Posty: 2021
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 21:51, 06 Sty 2016    Temat postu:

Otóź z chodzeniem w butach jest jak.... z jazdą na rowerze - kto się raz nauczył, pamięta do końca życia . Sól wzięła nas przez zaskocznie, więc Belka musiała jej stawić czoła bez przygotowań. Rano park byl bielutki, bo dranie opiekujące się nim tak wcześnie nie wstają. Ale póżniej przywitał nas czarnymi ścieżkami, więc starałyśmy się chodzić tylko po trawie. No, ale tak to się nie da i po kilkukrotnym przecięciu alejek Belka siadła i tak strasznie płakała z łapką w górze, że najchętniej wzięłabym ją na ręce. Dlatego przed wieczornym spacerem ubrałam ją w butki. Spodziewałam się powtórki akcji sprzed 2 lat, gdy po włożeniu butów bała sie mrugnąć, nie mowiąc nawet o jakimś kroku. A tu niespodzianka - przećwiczyła chodzenie w drodze do drzwi, but zgudbila tylko raz, jeszcze na schodach, zaraz po wyjściu była nieco onieśmielona, ale po moich radosnych namowach szła, a potem to juz truchtała z rozmachanym ogonem! Tak więc śmiesznego filmiku z nauki chodzenia nie będzie, bo co smiesznego w chodzeniu w butach - ot normalne o tej porze roku Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Albisiowo-Lenkowe Marciny
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 17 Mar 2013
Posty: 631
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Górki Wielkie
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 8:44, 07 Sty 2016    Temat postu:

Fakt, my ludziska chodzimy w butach i nikt się nie śmieje Very Happy Niestety zmora soli w mieście daje popalić i moim czworonogom Crying or Very sad Kończymy więc czas urlopowania i wracamy na czyste wiejskie dróżki Wink

Ostatnio zmieniony przez Albisiowo-Lenkowe Marciny dnia Czw 9:15, 07 Sty 2016, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum forum robocze Fundacji AUREA Strona Główna -> W Psim Niebie Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 46, 47, 48 ... 51, 52, 53  Następny
Strona 47 z 53

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Programosy.
Regulamin