Forum forum robocze Fundacji AUREA Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

BANAN (DRAKO)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 5, 6, 7 ... 9, 10, 11  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum forum robocze Fundacji AUREA Strona Główna -> W Psim Niebie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ewa_BoNic
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 21 Cze 2009
Posty: 995
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 20:58, 24 Lis 2010    Temat postu:

Mamaczesia napisał:
fajnie, fajnie tylko jednego mi brakuje - strasznie ale to strasznie chciałabym zobaczyć zdjęcie małego rudzielca proszę...

Asiu, zdjęc nie było do tej pory, bo musiałabym znów robic zdjęcia w domu. Ale obiecuję, że jutro sypnę fotkami i filmik zrobię. Poporostu skorzystam z tego, że będę szła tylko z rudzielcem a reszta stada zostanie w domu Wink
Wiesz ciężko jest trzaskać fotki trzymając 3 smycze Razz
Jutro postaram się Wam pokazać, że już Drakusiowi buduje sie mięsień w tym pooperacyjnym miejscu Smile Nogą pięknie pracuje, brak oznak bólowych. Natomiast zastanawiam się nad tym kolanem. Od kiedy psa obserwuję, to wydaje mi się, że z każdym dniem to kolano jest mniej "elastyczne" To chyba wygląda tak jakby po zastrzyku kolano prawie normalnie pracowało, lecz im dalej od podania leku, tym to kolano jest sztywniejsze. Widzę jak Drako siada, to ma tą łapkę z chorym kolanem wyprostowaną. Jak idzie to też jej nie zgina.
Obiecuję, że od jutra będę obserwować na ile ten zastrzyk pomógł i zaobserwuję przez ile czasu będzie sie utrzymywała poprawa.
Mam nadzieję, że Asia też tu napisze o swoich obserwacjach Wink
Drakus szybko się uczy kulturalnego zachowania, jest grzeczny i niekłopotliwy... Chociaż był jeden przypadek, kiedy musiałam zostawić Drako w lecznicy i pobiec po lek dla niego do apteki, która znajdowała się zaraz obok. Psina zrobiła taki koncert, ze w aptece było go słychać. Ale jak tylko wróciłam to zaległa cisza Smile
Będziemy pracować nad Drakulowym lękiem. On pewnie boi się, że go zostawię. Trzeba mu będzie wytłumaczyć, że już nigdy nie będzie samotnym i opuszczonym rudaskiem.
Jest przekochanym psiskiem
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
FUNDACJA AUREA



Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13129
Przeczytał: 5 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 21:07, 24 Lis 2010    Temat postu:

Ewa_BoNic napisał:
Od kiedy psa obserwuję, to wydaje mi się, że z każdym dniem to kolano jest mniej "elastyczne" To chyba wygląda tak jakby po zastrzyku kolano prawie normalnie pracowało, lecz im dalej od podania leku, tym to kolano jest sztywniejsze. Widzę jak Drako siada, to ma tą łapkę z chorym kolanem wyprostowaną. Jak idzie to też jej nie zgina.

To może być niestety efekt zwyrodnień, które Drako ma w tym kolanie :-(
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ewa_BoNic
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 21 Cze 2009
Posty: 995
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 23:44, 25 Lis 2010    Temat postu:

Jesteśmy już po zastrzyku. Premedykacja była potrzebna. Zastrzyk podany bez komplikacji. Drako dziś chodził dziś już bardzo źle Sad Poniżej wstawiam filmiki, które to pokazują. Kolano sztywne. Natomiast operowane bioderko pięknie pracuje. Futerko rośnie i myślę, że niedługo nie będzie śladu po zabiegu Wink
Tu jest filmik, na którym widać operowane biodro i może uda się zauważyć pracujący mięsień, który juz pięknie odrasta. Na żywo jest to widoczne Smile
http://www.youtube.com/watch?v=YwFMRcJgv5k
A na tym filmiku chciałam zaprezentować dwie rzeczy. Po pierwsze tą nieszczęsną lewą nogę ze sztywnym kolane, oraz chcieliśmy się pochwalić jaki Drakuś jest dzielny. Bez lęku przechodzi przez kładkę nad autostradą Smile Nie boi się ani wysokości, ani aut jeżdżacych pod przejściem! Jestem z niego bardzo dumna Smile
http://www.youtube.com/watch?v=UNheeMoI00c
Drakuś po premedykacji, zasypia

Drakus na stole przygotowany do zabiegu

Obecnie nie wiem jak z Drakusiowa nogą, bo mało chodzi. Najczęściej drepcze tylko po to, żeby znaleźć jakiś kąt do spania.
Ponieważ wszyscy byliśmy w kuchni a Drako w salonie nie chciał być sam, więc zalogował się w Hotelu U Gościnnego Bonusa Very Happy

Bonus przyjął to ze zrozumieniem, natomiast nie omieszkał ostentacyjne westchnąć Wink
Jutro napisze więcej, muszę poobserwować.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mamaczesia
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 30 Gru 2008
Posty: 719
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Katowice
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 0:24, 26 Lis 2010    Temat postu:

No kiepsko na filmie to wygląda… widać, że kolano jest usztywnione…… Sad Trzymam z całych sił kciuki za Drakulca żeby kontynuacja zastrzyków OST przyniosła poprawę.
Ale miło zobaczyć rudzielca czy tak czy siak… Bonus- kochane z Ciebie psisko Smile
Pozdrawiamy serdecznie
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ewa_BoNic
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 21 Cze 2009
Posty: 995
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 10:44, 29 Lis 2010    Temat postu:

i do nas wreszcie zawitała zima Smile
Poranno śnieżne fotki Smile
[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Miłego dnia Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ewa_BoNic
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 21 Cze 2009
Posty: 995
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 16:08, 09 Gru 2010    Temat postu:

Witamy po dłuższej przerwie. Przepraszamy, że kazaliśmy na siebie tak długo czekać. Czasem tak jest jak Królowa Grypa wpadnie z nieproszoną wizytą...
Obiecujemy solennie poprawę Smile
Dwa dni przed pierwszym (u mnie) podaniem OSTu kolano Drakusia zesztywniało. Po pierwszym zastrzyku bezskutecznie oczekiwałam poprawy. Wydawało mi się, że podczas ostatniego weekendu kolano się ciut pokepszyło, ale niestety szybko wróciło do poprzedniego stanu Sad
Dziś poszliśmy na kolejny zastrzyk. Z kolana ściągnięto Drakusiowi 10ml płynu. Oznacza to, że w kolanie istnieje się stan zapalny. Podobno wszystkiemu jest winne to zerwane więzadło.
Rozmawiałam z kilkoma chirurgami (Czesiowa też rozmawiała u siebie) Wszyscy zgodnie twierdzą, że kolano jest mocno przebudowane. Gdyby się MOCNO uprzeć to można operować kolano. Ale każdy z chirurgów jednocześnie podkreśla "Gdyby to był mój pies, to bym zostawił to kolano". Jedynym rozwiązaniem dla tego psa jest systematyczna rehabilitacja. Taki zabieg właściciel może wykonywać w domu. Są to króciutkie sesje 5-10min. Pies później się nudzi i szybko męczy. Jednak po to, zeby psu pomóc KONIECZNA JEST SYSTEMATYCZNOŚĆ. To pomoże psu, ulży i usprawni pracę kolana. Nie będzie to w pełni sprawne kolano, ale zawsze sprawniejsze niż obecnie.
Od poniedziałku zaczynam pracę z psem. Najpierw podejdziemy do weta po leki przeciwzapalne i jeśli dostanę pozwolenie, rozpocznę pracę.
Trzymajcie za nas kciuki, żeby praca dała jaknajszybsze efekty i pomogła Rudaskowi
Zdjęcia będą niedługo. Obiecuję Smile
Pozdrawiamy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ewa_BoNic
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 21 Cze 2009
Posty: 995
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 22:53, 11 Gru 2010    Temat postu:

W poniedziałek mamy umówioną wizytę w sprawie rehabilitacji Drako. Mamy nadzieję, że nasza praca odniesie żądane efekty i Rudzielec będzie miał piękne mięśnie na pupce Wink
W miejscu pooperacyjnym rośnie już puchata sierść. Ogólnie zauważyłam zmianę w sierści Drako. Jak do nas trafił, to miał taką sztywną okrywę. Natomiast teraz jego kudełki robią się takie mięciutkie i bardzo goldeniaste Smile Aż miło się czochra takiego siersciucha Smile Jeszcze tylko ogon jest pokryty takim sztywnym nieukładającym się włosiem, ale czeszemy i czekamy Smile
W czasie ostatniej wizyty tuż przed zastrzykiem, została pobrana krew na biochemię i morfologie. Wszystkie wyniki są rewelacyjne Smile Drakuś jest zdrowy. Apetyt psiakowi dopisuje (chociaż chyba słowo "dopisuje" nie w pełni oddaje łakomstwo Drakusia Very Happy ). Drako nie pogardzi niczym. Wszystko jest pyszne! Tylko strasznie mało... Rolling Eyes
Serdecznie pozdrawiamy Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ewa_BoNic
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 21 Cze 2009
Posty: 995
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 1:00, 14 Gru 2010    Temat postu:

Witamy Smile
Jesteśmy po wizycie rehabilitacyjnej. Byliśmy bardzo serdecznie powitani. Pani rehabilitantka masowała drakusia, potem go tuliła, potem znów masowała. Drako z tych przytulanek był baaardzo zadowolony. Masaż znosił z godnością i spokojem. Potem troszkę mu się zaczęło nudzić Wink
Mamy masować psinę nawet kilka razy dziennie. Sesje króciutkie. Co dwa dni dla kontroli mierzyć obwód uda. Dzięki temu będziemy mieli wgląd w to jakie efekty przynosi kuracja Smile
Od jutra zabieramy się do pracy Smile


Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ewa_BoNic
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 21 Cze 2009
Posty: 995
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 9:28, 14 Gru 2010    Temat postu:

Drako zaczął stawać na dwóch łapach Confused Zachowuje się jak dziecko, które wyrwało się spod opieki rodziców i może teraz robić to na co tylko ma ochotę. Wcześniej nie mógł kraść, nie mógł nigdzie wskakiwać, a teraz.... Kradnie z blatów, skacze na drzwi wejściowe (dziś rano sama to widziałam na własne oczy, jak drapał w drzwi). Normalnie człowiek by się cieszył, że pies zdrowieje. Ale czy koniecznie to zdrowienie musi oznaczać psocenie? Razz
Do tej pory Drako nie wiedział, że takich rzeczy mu nie wolno, bo tego po prostu nie robił. Teraz musimy ustalić nowe reguły gry i sobie pogadać od serca Wink
PRAWDZIWE szkolenie czas zacząć! Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ewa_BoNic
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 21 Cze 2009
Posty: 995
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 13:54, 14 Gru 2010    Temat postu:

Rozbrykany Drako Smile

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Nie wszystkie zdjęcia są "piękne artystycznie", ale chciałam Wam pokazać, jak Drako się porusza, jak bawi się piłką. (wcześniej nie znał zabawek, dopiero u Asi nieśmiało zaczynał się bawić)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bogusia
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 10 Gru 2008
Posty: 1868
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Boruszowice
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 14:38, 14 Gru 2010    Temat postu:

Ależ Ewa, zdjęcia są super, a Drako przeuroczy Very Happy To nie ten sam pies, fajnie że wraca mu radość życia i chęć do zabaw
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mamaczesia
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 30 Gru 2008
Posty: 719
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Katowice
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 14:47, 14 Gru 2010    Temat postu:

Jestem w szoku jak ten facecik się porusza Shocked Pięknie wygląda, szczęśliwy, zadbany pies!
Mam nadzieję, że okupowanie kuchennego blatu było tylko chęcią sprawdzenia czy utrzyma sie na tylnych łapach a nie utrwalonym nawykiem z wcześniejszego życia Confused Twisted Evil
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ewa_BoNic
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 21 Cze 2009
Posty: 995
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 14:51, 14 Gru 2010    Temat postu:

Jeszcze te chciałam wstawić, ale się forum sypnęło Confused
[link widoczny dla zalogowanych]

łobuz Smile
[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]


Ostatnio zmieniony przez Ewa_BoNic dnia Wto 14:53, 14 Gru 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ewa_BoNic
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 21 Cze 2009
Posty: 995
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 16:38, 27 Gru 2010    Temat postu:

Wracamy po świątecznej przerwie.
Tuż przed Świętami przyszła do nas paczka z prezentem dla Drako. Marta Angusowa podarowała Drakowi, a tym samym Fundacji, lampę rozgrzewającą. Lampą tą rozgrzewamy Drako przed masażem. Psina uwielbia ten rytuał. Już ponad tydzień masujemy i mam nadzieję, że Drakuś szybko dojdzie do równowagi, jeśli chodzi o mięśnie.
Martuś, chciałabym baaardzo serdecznie podziękować Ci za wsparcie. Jest to dla nas nieoceniona pomoc w pracy nad pupką Drakulca Smile
Czas świąteczny upłyną nam bardzo szybko.
Był to dla nas bardzo pracowity czas. Wiele nauki, wielu gości a co za tym idzie oswajanie z nowymi ludźmi i sytuacjami. Drakuś spisuje się rewelacyjnie w każdych warunkach. Poznajemy się coraz lepiej i muszę przyznać, że Drako jest psem bardzo stabilnym emocjonalnie, aczkolwiek bardzo upartym. Nad tą upartością pracujemy najintensywniej. Zdarzyła nam się nawet jedna sytuacja, kiedy to chciałam odprowadzić Drako za obrożę z miejsca w którym on koniecznie chciał być. Popatrzył na mnie i cichutko warknął. Puściłam więc obroże i zawołałam go łagodnie. Odwrócił się w moim kierunku i cały szczęśliwy poszedł za mną. Drako nie jest psem agresywnym. Nie broni zasobów nigdy nie bronił się przed zabiegami pielęgnacyjnymi. Dzielnie znosi wszystko co przy nim trzeba zrobić. Jednak jego nastrój jest związany z jego samopoczuciem. Są dni kiedy, boli psa kolano i wtedy jest trochę bardziej.... marudny. U Drakusia ciężko poznać kiedy cierpi. Trzeba go bacznie obserwować i kiedy zaczyna bardziej kuleć, to oznacza, że prawdopodobnie to są te gorsze dni. Drako wprawdzie ma leki przeciwbólowe, ale staram się podawać te leki w naprawdę ciężkich momentach. Jednak jedzenie takich medykamentów nie pozostaje bez efektów ubocznych. Mam nadzieję, że te leki będą potrzebne coraz rzadziej Smile
I ostatnia z nowin: Drako będzie kastrowany w tym tygodniu, lub tuż po Nowym Roku. Wszelkie badania mamy zrobione. Pies jest w bardzo dobrej kondycji, zatem czekamy tylko na sygnał od chirurga, kiedy może byc wykonany zabieg.
Wieczorkiem wstawię zdjęcia Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marta&Angus&Alma
DOM ADOPCYJNY, DOM TYMCZASOWY



Dołączył: 02 Mar 2008
Posty: 1991
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Olsztyn
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 10:45, 28 Gru 2010    Temat postu:

Cieszę się że Drakuś lubi grzać się ciepłem lampy Smile, trzymam kciuki za jego rehabilitację i czekam oczywiście na fotki tego rudego cudowniaka Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum forum robocze Fundacji AUREA Strona Główna -> W Psim Niebie Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 5, 6, 7 ... 9, 10, 11  Następny
Strona 6 z 11

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Programosy.
Regulamin