Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
KasiaJ
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 06 Maj 2008
Posty: 985
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Krosno
|
Wysłany: Czw 10:35, 15 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
ŁO MATKO!!! A co one takie wielkie??? Dałam 480x640 Jeśli dacie radę to zmniejszcie te "zdjątka" :/ Jeszcze dużo nauki przedemną
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Czw 13:20, 15 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Ale wielka Bajeczka , na całym ekranie hi, hi, hi
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zorkowa
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 19 Gru 2007
Posty: 2183
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Katowice Płeć:
|
Wysłany: Czw 19:30, 15 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Kaśku Ona jest piękna
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA

Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13133
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Czw 20:45, 15 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Kasiu, przez te kilka dni Bajka zmieniła się nie do poznania. Wcześniej miała takie smutne oczy a teraz z całego pysia bije radość a oczy się śmieją. CUDNIE !
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Warna.
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 3005
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Czw 20:48, 15 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
No i wreszcie moze sie wylezec na kanapie. Pewnie cale zycie o tym marzyla.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
KasiaJ
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 06 Maj 2008
Posty: 985
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Krosno
|
Wysłany: Czw 21:02, 15 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Ach Dziękujemy Zmieniła się zmieniła. Dziś musiałam znów iść do weta :/ Tamten nie zbadał Bajeczki dokładnie. Wyczaiłam że uszko ją boli, miała nabrzmiałe. Poszłam do innego, naprawdę kochającego zwierzęta. Wiecie co, za wczesniejszą wizytę dałabym lekarzowi nie kasę tylko skierowanie na dalsze studia :/ Bajka ma : zapalenie uszu, świerzb na uszach i prawdopodobnie drążący (czy jakoś tak). Dostałam kropelki do uszu SUROLAN i została zakropiona ponownie tylko innym lekiem : STRONGHOLD. Aaaa Bajeczka ma czipa!!! Oby wyzdrowiała, i nic nie bolało. Pozdrawiam serdecznie.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
KasiaJ
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 06 Maj 2008
Posty: 985
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Krosno
|
Wysłany: Czw 21:04, 15 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Qrcze zapomnialabym Bajka ma czipa z Belgii Nie pogada Belgijke mamy w domciu    
|
|
Powrót do góry |
|
 |
KasiaJ
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 06 Maj 2008
Posty: 985
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Krosno
|
Wysłany: Czw 21:18, 15 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Mam przyjaciela fundacji Jesteście kochane. Dziękuję za zaufanie
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Aśka Axelowa
FUNDACJA AUREA

Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 3590
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Piła
|
Wysłany: Czw 22:38, 15 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
KasiaJ napisał: | Dziś musiałam znów iść do weta :/ Tamten nie zbadał Bajeczki dokładnie. |
To już więcej do niego nie idźcie... Wrrrrr....
Cytat: | Bajka ma : zapalenie uszu, świerzb na uszach i prawdopodobnie drążący (czy jakoś tak). |
No, to macie przed sobą kilka tygodni leczenia... :-(
Cytat: | Aaaa Bajeczka ma czipa!!! Oby wyzdrowiała, i nic nie bolało. |
Kasiu, a czy wet wpisał czipa do bazy? Jest taka weterynaryjna, do której zaczipowane zwierzęta mogą wpisywać tylko weterynarze.
A Ty ze swojej strony możesz zapisać ją do innej, ogólnopolskiej bazy: [link widoczny dla zalogowanych] (my jesteśmy wpisani tu i tu )
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Aśka Axelowa
FUNDACJA AUREA

Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 3590
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Piła
|
Wysłany: Czw 22:57, 15 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
No i gdzie te foty ze spacerku??? Czekamy!
|
|
Powrót do góry |
|
 |
KasiaJ
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 06 Maj 2008
Posty: 985
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Krosno
|
Wysłany: Pią 7:36, 16 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Foty ze spacerku będą, tylko przez wczorajszy zagmatwany dzień nie porobiłam ich. Dziś zrobie te foty obiecuje Caluski
|
|
Powrót do góry |
|
 |
KasiaJ
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 06 Maj 2008
Posty: 985
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Krosno
|
Wysłany: Pią 14:07, 16 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
No i byłam znów na wizycie u weta      Ma krwiaki: na uszach, na grzbiecie i blizna na nosku też od uderzenia!!!!!!!!!! Prawdopodobnie jeden guz na grzbiecie to nie krwiak   W przyszłym tyg. idziemy na badanie krwi, na razie ma stan zapalny uszu więc może nie wyjść dokładny. Trzeba zrobić zdjęcie macicy i wątroby. Prawdopodobnie wprowadzić dietę. Miałą zapalenie ucha NIELECZONE!!!!! Ogólnie to była tylko do rodzenia szczeniąt a jej zdrowie nie było ważne. Wqrza mnie że ludzie mogą być aż tak bez serca.
Dwa zdjęcia z dzisiejszego spacerku, nie miałam sił na robienie sesji[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Ostatnio zmieniony przez KasiaJ dnia Pią 22:48, 16 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA

Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13133
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Pią 14:26, 16 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Kasiu, Bajka mieszkała z dużą liczbą owczarków niemieckich, niewykluczone, że jej niechęć do suczek, o której była mowa wcześniej oraz urazy, o których piszesz, są efektem awantur międzypsich. Myślę, że gdyby była bita przez człowieka - inaczej by reagowała na ludzi.
Natomiast inną kwestią jest zaniedbanie psa, nieleczone choroby i urazy. Niestety, niektórzy ludzie "kochają" psy inaczej i dlatego właśnie powstała nasza Fundacja - żeby pomagać psom takim jak Bajeczka.
Ostatnio zmieniony przez Agata_Emi_Lili dnia Pią 14:27, 16 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
KasiaJ
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 06 Maj 2008
Posty: 985
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Krosno
|
Wysłany: Pią 16:10, 16 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Agatko to nie są obrażenia od pogryzień. Na nosie jest blizna po : pałce, drągu, kiju albo czymś podobnym. Żebra też do przświetlenia (zapomniałam dopisać). W lecznicy dziś oglądało ją dwóch lekarzy, obydwoje oglądali ją baaaardzo dokładnie, i jeden dok. jak i drugi stwierdzili to samo :/ Chciaabym aby to nie była prawda, lecz niestety... Co do stosunku do ludzi, ona podporządkowuje się każdemu, wszystkiemu boi się jeszcze mnóstwa rzeczy, nie będę nawet wymieniać bo lista byłaby baaaaaardzo długa. Najważniejsze teraz dla mnie jest jej wyleczenie, i doprowadzenie stanu psychicznego do ładu. Chcę żeby wiedziała że u Nas nic a nic jej nie grozi. Chyba to czuje, lecz nadal podchodz ze skuloną glową, na zgiętych łapkach z podwiniętym ogonkiem. Jedynie rano się odblokowuje i po popołudniowym śnie. Pozdrawiam Kaśka
Ostatnio zmieniony przez KasiaJ dnia Pią 22:50, 16 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Warna.
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 3005
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Sob 18:51, 17 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Kasiu, jestem pewna, ze dasz sobie rade z klopotami zdrowotnymi Bajki i ze dzieki Twej opiece poczuje sie bezpiecznie i bedzie pewniejsza siebie. Mysle, ze odbudujesz jej wiare w czlowieka.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|