Forum forum robocze Fundacji AUREA Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

ASTRA
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 12, 13, 14 ... 20, 21, 22  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum forum robocze Fundacji AUREA Strona Główna -> W Psim Niebie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Aga_TRuficzkowa
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 25 Mar 2010
Posty: 311
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Siedlce
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 18:17, 20 Lip 2010    Temat postu:

Sylwia, ból z czasem przechodzi....tęsknić będziecie zawsze,teraz pozostaje Wam przelać całą miłość na wspaniałą Astrunie,która odda Wam całe swoje wielkie serce za to ,że jesteście.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sylwia Astrusiowa
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 22 Cze 2010
Posty: 216
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 19:09, 20 Lip 2010    Temat postu:

AMMM_Trufcia napisał:
teraz pozostaje Wam przelać całą miłość na wspaniałą Astrunie

tak już się stało Smile a miłości starczyło też dla maleńkiej niesfornej koteczki Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sylwia Astrusiowa
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 22 Cze 2010
Posty: 216
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 12:07, 04 Sie 2010    Temat postu:

Dziś mija miesiąc odkąd Astra jest z nami Smile To kochany, grzeczny, bezproblemowy psiak i jesteśmy bardzo szczęśliwi Smile

Wieczorem obiecuję wstawić troszkę zdjęć Smile

Pozdrawiamy serdecznie!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ewa_BoNic
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 21 Cze 2009
Posty: 995
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 13:41, 04 Sie 2010    Temat postu:

Kurcze, stęskniłam sie za Waszymi wpisami Smile
A jak lęki Astry? Czy już jest oswojona z nowym miejscem i sytuacjami?
Znając Astrę, przypuszczam, że większość lęków już pokonała Wink
Napiszcie dużo
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sylwia Astrusiowa
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 22 Cze 2010
Posty: 216
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 19:52, 04 Sie 2010    Temat postu:

No to zaczynamy Smile

Na początek zobaczcie jak sobie Lilusia śpi dotykając łapkami łapkę Astrusi Smile

[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sylwia Astrusiowa
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 22 Cze 2010
Posty: 216
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 19:56, 04 Sie 2010    Temat postu:

A tu Lilunia się przygląda jak Astra sobie gryzie uszko Smile

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sylwia Astrusiowa
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 22 Cze 2010
Posty: 216
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 20:01, 04 Sie 2010    Temat postu:

Jeśli miałabym napisać co Astra lubi najbardziej to na pierwszym miejscu jest przytulanie Smile a na drugim aportowanie Smile Bieganie za piłeczkami i frędzelkami to prawdziwy hit,a ogromny ogród rodziców Kamila jest do tego wymarzonym miejscem Smile

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Ogonek też ma przy zabawie frędzelkiem sporo pracy Wink

[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ewa_BoNic
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 21 Cze 2009
Posty: 995
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 20:17, 04 Sie 2010    Temat postu:

Ale jej już sierść odrosła Smile Dobrze, że jest szczęśliwa Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sylwia Astrusiowa
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 22 Cze 2010
Posty: 216
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 20:20, 04 Sie 2010    Temat postu:

Astra jest wciąż lękliwa. Boi się niespodziewanych hałasów, parasola, ludzi o kulach, wpada w panikę na dużych powierzchniach wyłożonych kostką brukową... Ale widzę jak się otwiera i czasem mnie zaskakuje nadstawiając mordkę do głaskania obcemu człowiekowi... Biorąc pod uwagę piekło przez jakie musiała przejść jest ufna i bardzo łaknie kontaktu z człowiekiem. Jest w niej zero agresji. Liluni pozwala na wszystko. Musimy zgarniać kotka pod pachę aby Astra mogła spokojnie zjeść, bo inaczej ustępuje maluchowi miejsce przy misce. A propos jedzenia to skończyliśmy eksperymenty (po wołowince się psiak niestety pochorował) i trzymamy się Intestinala, z tym, że dokupiliśmy puszki i mieszamy pół na pół z suchym w ramach akcji "zaokrąglamy boczki" Smile Astra je aż miło i mam nadzieję, że wkrótce troszkę nabierze ciałka.
Gdy przychodzimy z pracy to Astra cieszy się całym ciałkiem i tak śmiesznie chrumka Smile Jest kochana Smile Jak przytulamy kociaka, to zaraz przybiega i nadstawia łebek żeby ją też poprzytulać Smile
Spacerki lubi bardzo i zaczyna robić siusiu na prośbę "siusiu" Smile Nie zdarzyło jej się nabrudzić w domu.
Jedyne co mnie troszkę niepokoi, to to, że Astra ma w nocy takie napady niepokoju. Wieczorem jak się kładziemy to ona też układa się w swoim posłanku, które stoi obok naszego łóżka i zasypia. Niestety w nocy (ok 1-3 nad ranem) się budzi i zaczyna dyszeć i spacerować wokół łóżka. Na początku myśleliśmy, że chce wyjść za potrzebą i wychodziliśmy, ale nic nie robiła. Teraz staramy się ją ignorować, albo jak długo nie daje za wygraną i przynosi nam do łóżka swoje frędzelki lub nasze buty, głaszczemy ją i mówimy do niej spokojnie prowadząc na posłanko i ona znów zasypia... ale po jakimś czasie jest to samo i tak co noc Sad A rano jak się szykujemy do pracy, to psiakowi się zamykają oczka, bo jest niewyspany Wink Wciągu dnia nie widzę u niej tego niepokoju, jest spokojna i rozluźniona. Może nam coś poradzicie, bo bardzo chcielibyśmy aby spała spokojnie, no i żebyśmy my też się lepiej wysypiali Wink

A i jeszcze Wam napiszę, że tak jak się mówi, że golden to nie psiak jednego właściciela, to Astra wyraźnie czuje w nas wsparcie i jak jesteśmy u rodziców, to cały czas szuka nas wzrokiem i do nas lgnie. Strasznie mnie to rozczula. Nie wiem jak można skrzywdzić takie stworzonko.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sylwia Astrusiowa
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 22 Cze 2010
Posty: 216
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 20:23, 04 Sie 2010    Temat postu:

Ewa_BoNic napisał:
Ale jej już sierść odrosła Smile


i przestała tak wychodzić Smile Astra uwielbia czesanie Smile Mruży oczka, a potem usypia Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ewa_BoNic
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 21 Cze 2009
Posty: 995
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 20:33, 04 Sie 2010    Temat postu:

Ja nie wiem czemu tak się dzieje w nocy... Sad U nas tak nie było.
Może wybiegajcie ją porządnie na ostatnim spacerze. Ale tak żeby ledwie wracała... Very Happy Wink
U nas psy nie śpią raczej w dzień bo albo biegają po ogrodzie za piłką albo na spacerach po polach i nad rzeką. Ja cały czas się krzątam, więc one chodzą za mną i mnie pilnują...
Może Astra jest w nocy wypoczęta, bo śpi podczas kiedy Wy jesteście w pracy?
Tylko to mi przychodzi do głowy...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sylwia Astrusiowa
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 22 Cze 2010
Posty: 216
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 21:14, 04 Sie 2010    Temat postu:

No też tak na początku myślałam, ale to raczej nie to, bo o ile w dni powszednie rzeczywiście zostają z Lilusią na jakieś 8h same i mają okazję się porządnie wyspać, to w weekendy jej nie oszczędzamy i ona po spacerach i zabawach pada zmęczona, a jak jesteśmy u teściów to biega od 6 rano do 22 wieczorem po podwórku i właściwie nie śpi w dzień i robi kilometry z piłką, a w nocy i tak się budzi. Myślałam też, że to może upały, bo pierwsze trzy tygodnie jak Astra była u nas było potwornie gorąco, ale jak się ochłodziło, to psiak nadal się budził... No nic... Może gdzieś w podświadomości zostały jakieś okropne wspomnienia z poprzedniego życia i w nocy to do niej wraca... Nie mam pojęcia. Jak się budzi, to wyraźnie pragnie kontaktu z nami. Wskakuje przednimi łapkami na łóżko i chce być głaskana. W dzień jest najczęściej taka spokojna... Damy jej czas.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
FUNDACJA AUREA



Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13129
Przeczytał: 5 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 21:31, 04 Sie 2010    Temat postu:

Sylwia, a może to jakieś nocne odgłosy z klatki schodowej, zza okna lub domowe (lepiej słyszalne w nocy) powodują ten niepokój? Chyba, że dla Astry te nocne pobudki stały się swojego rodzaju rytuałem tzn. na początku faktycznie czegoś się bała i przychodziła do Was, otrzymywała wtedy Waszą uwagę więc teraz powtarza to zachowanie
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sylwia Astrusiowa
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 22 Cze 2010
Posty: 216
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 21:43, 04 Sie 2010    Temat postu:

Ja nie słyszę żadnych hałasów, kociczka też śpi spokojnie. A tego, że to rytuał to też się troszkę obawiam i nie wiem czy lepiej ją zupełnie ignorować (próbowaliśmy - jak udajemy, że twardo śpimy, Astra po kilku minutach się poddaje, ale kolejnej nocy ponawia próbę, a czasem nawet tej samej nocy..) czy jednak poprzytulać, skoro tego tak potrzebuje... Nie wiem co tam siedzi w tym kochanym łebku. Nie jest to jakieś nieznośne, bo budzimy się na chwilkę i znów zasypiamy (należymy do szczęśliwców, którzy śpią bardzo smacznie Wink ), dlatego mogę powiedzieć, że Astra to pies bezproblemowy. Może z czasem to minie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
FUNDACJA AUREA



Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13129
Przeczytał: 5 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 22:10, 04 Sie 2010    Temat postu:

Ja bym ignorowała. Przytulanie i poświęcanie uwagi jest w pewnym sensie nagradzaniem tego zachowania powodującym, że jest ono powtarzane i może być powtarzane coraz częściej. Poignorujcie kilka nocy i zobaczcie czy sobie odpuści.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum forum robocze Fundacji AUREA Strona Główna -> W Psim Niebie Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 12, 13, 14 ... 20, 21, 22  Następny
Strona 13 z 22

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Programosy.
Regulamin