|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 21:23, 16 Gru 2008 Temat postu: Przywitanie |
|
|
witam,dzisiaj zalogowałam się na forum,a już od jakiegoś czasu podpatruję działania fundacji.dzwoniłam,mam napisać kilka słów o naszej rodzince-mieszkamy pod Warszawą,jesteśmy małżeństwem prawie 7 lat.mamy trójkę dzieci,najstarsza ma 5 lat,średni kończy 3,najmłodsza 9mc.dzieci są normalne,tzn.trochę szaleją i chwilami mamy ich dość,ale tak naprawdę nie wyobrażamy sobie życie bez nich.w domu mamy 3 koty,dachowce(wykastrowane)-teresa ma 5 lat,tygrys 3,filip 6mc.ich ulubioną rozrywką jest wyrzucanie orzechów z pudełka i toczenie po podłodze.właściwie to chodzą swoimi drogami,choć zdarza się że wpraszają się na kolana.z dziećmi mają dobry układ,szczególnie filip wciąga się do ich zabaw.bałagan robią okropny-i to jedyna rzecz z którą sobie w domu nie radzę.na podwórku mamy dwa psy-kropkę i florka(też wysterylizowane),małe i zabawne psy,zabrane kiedyś komuś,nie warto wspominać.w tym domu mieszkamy niedługo,od lipca.wcześniej mieszkaliśmy trochę w warszawie,a jeszcze wcześniej pod krakowem.tak wędrujemy ze względu na zawód męża-jest filozofem i czasem ciężko ze znalezieniem zatrudnienia.pozdrawiam,dorota.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Jolanta
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 2717
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: z grodu smoka Płeć:
|
Wysłany: Wto 22:18, 16 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Witaj Dorotko! Miło Was powitać
Z opisu jesteście dość nietypową, ale dlatego fajną i chyba bardzo ciepłą rodzinką
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zorkowa
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 19 Gru 2007
Posty: 2183
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Katowice Płeć:
|
Wysłany: Śro 2:17, 17 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Witamy:))
Jola nie nietypową tylko pozytywnie zakręconą
Dorota czy koty i psy wędrują z Wami aż z Krakowa?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jolanta
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 2717
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: z grodu smoka Płeć:
|
Wysłany: Śro 9:43, 17 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Pisząc o nietypowości, miałam na myśli zmiany miejsca zamieszkania w zależności
od miejsca, gdzie jest aktualnie możliwość pracy w danym zawodzie (wędrowanie).
To w Polsce dość nietypowe podejście do życia
Wg. mnie kształcące i ciekawe
A co do pozytywnego zakręcenia, to wyłazi z każdej literki postu :rotfl:
Ostatnio zmieniony przez Jolanta dnia Śro 9:47, 17 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 21:42, 17 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
dzięki za przyjęcie,koty też wędrują,nie mają wyjścia...w sumie to było tak-najpierw była teresa (kot),potem córka,potem tygrys,dalej syn,następna córka i ostatni kot-filip.psy doszły jak się wyprowadzaliśmy z krakowa.teraz myślimy o większym psie do domu,padło na goldena,więc pokornie ustawiamy się w kolejce.co do szukania zatrudnienia,po prostu nie mamy wyboru,ja z pensją pielęgniarki,na pół etatu,zarabiałam poniżej 6oozł.z dojazdami do pracy na rękę zostawało niewiele.a mąż jako filozof ma jednak większe szanse.rodziny mamy daleko-ja jestem z wielkopolski,mąż z żywca.ale za to znajomych mamy rozsianych po całym kraju,gdzie się ruszymy tam ktoś jest.nie mamy samochodu,jakoś się nie dorobiliśmy,dużo u nas idzie na książki...dzieci mamy fajne,dobrze mi z nimi w domu.teraz czekamy na śnieg...a gdyby ktoś się nudził w domu,to zapraszam na kawę,może uda mi się coś do tego upiec.lubimy gości.pozdrawiam serdecznie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|