Forum forum robocze Fundacji AUREA Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

SAGA (*) i NESKA mają już dom
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4 ... 26, 27, 28  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum forum robocze Fundacji AUREA Strona Główna -> Adoptowane
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Marta&Angus&Alma
DOM ADOPCYJNY, DOM TYMCZASOWY



Dołączył: 02 Mar 2008
Posty: 1991
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Olsztyn
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 21:49, 13 Maj 2010    Temat postu:

Bogusia napisał:

A czy rzeczywisty wiek jest jakoś potwierdzony. Mnie też się wydaje, że jest młodsza, ma jeszcze taką szczeniacką główkę, całkiem jak Tosia.


W książeczce zdrowia ma wpisaną datę urodzin 22.XI. 2008, ale tak do końca to nie mamy pewności w jakim wieku jest Saga.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
agnes&nelly&schad




Dołączył: 28 Lut 2009
Posty: 450
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Bydgoszcz/Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 12:34, 14 Maj 2010    Temat postu:

Marta Angusowa napisał:
Saga zaczepia wszystkich na spacerze podbiega i chce aby zwracano na nią uwagę, często też próbuje wskakiwać na innych. W domu też skacze na nas podczas powitania. Staram wtedy się do niej odwracać plecami i pokazuję że nie interesuje mnie takie zachowanie, a gdy jest spokojniejsza to głaszczę ją, czego jeszcze można spróbować ???


My jeszcze mieliśmy metodę, wyciągania Nelly nad głowa dłoni, tak ze jak podskoczyła to dotykała naszej dłoni, a nie mogła na nas się oprzec łapkami, bo staliśmy za daleko od niej. To nam o tyle ułatwiło pózniejszą naukę "nie" - Nelly gest wyciagnietej przed nas reki z dłonią nad swoja głowe i słowo NIE traktuje jako zakaz czegokolwiek, np. wdrapywania się na płoty, konary, mury.

Marto co do sikania Saguli w domku, to moze jej pomóc nazywanie czynności np. czysty pies, w momencie kiedy robi siqu na spacerze, powtarzasz "czysty pies' i następnie "smakol za si". U nas to sie sprawdziło i sprawdza nadal. omocne jest tez stałe miejsce do oddawania moczu.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marta&Angus&Alma
DOM ADOPCYJNY, DOM TYMCZASOWY



Dołączył: 02 Mar 2008
Posty: 1991
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Olsztyn
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 21:55, 14 Maj 2010    Temat postu:

Saga poszła dziś w ślady Lilki i ukradła z ławy wafelki (na szczęście były chyba ze dwa). Jak wróciłam po pracy znalazłam w legowisku pełno okruchów i porozdzierane opakowanie. Także jedzenia już nie zostawimy na stoliku, jakoś nie pomyśleliśmy, bo Angus nigdy nie podkradał.
Mała taszczy wszystkie rzeczy do posłania, polubiła angusowe legowisko Smile

Sagula Żabula



Przygarnij kropka Smile Saga bardzo często patrzy w obiektyw, zaciekawiona potrafi wsadzić w niego nochala.



U boku Rudego jest fajnie



Ostatnio zmieniony przez Marta&Angus&Alma dnia Pią 21:58, 14 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marta&Angus&Alma
DOM ADOPCYJNY, DOM TYMCZASOWY



Dołączył: 02 Mar 2008
Posty: 1991
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Olsztyn
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 21:58, 17 Maj 2010    Temat postu:

Dziś minęły dwa tygodnie jak Sagula jest z nami. Tak szybko upłynął ten czas, nawet nie zauważyliśmy jak mijają te dni Smile.

Dumnie donoszę Wink że suńka nie ma już problemu z załatwianiem się w domu, ma swoje ulubione miejsca na dworze, ale w innych też załatwia się bez problemu Smile. Dzięki Waszym radom widać rezultaty Smile.

U Sagi widzę pierwsze włoski, które odrastają, możliwe że byłoby to tak szybko ?? Ci którzy mieli okazję ją zobaczyć mogą potwierdzić, że pod brodą miała prawie łyse placki a teraz już taki śmieszny puszek Smile No i panna do końca to nie będzie taka śnieżynka, chyba się na Angusa za dużo napatrzyła Smile, bo wydaje się być coraz bardziej biszkoptowa. Nie wiem czy to będzie widać na zdjęciach.

Z racji tego że mieszkamy na poddaszu, mamy strome schody w mieszkaniu, Sagulka bardzo się ich bała. Jak szliśmy na górę, to popiskiwała za nami. Dziś przełamała swój lęk i wdrapała się do sypialni , a potem cały dzień biegała góra-dół i chwaliła się że umie wchodzić. Miała też przywitanie z naszym królikiem Stefankiem, do którego popiskiwała z radości.

Dzisiejszy dzień upłynął pod znakiem szaleństwa, mała tak męczy nam Angusa, że on tylko pufa Wink, klusek jeden.

Jeśli chodzi o zdrowie, to najgorsze problemy z uszami mamy za sobą. Teraz przymierzamy się do szczepienia od chorób wirusowych.
Saga bardzo zachłannie wszystko zjada, dobrze że karma, którą dostaje ma duże krokiety i musi się troszkę z nią pomęczyć. Nadal nie mogę jej przekonać do surowych warzyw. Gotowane są dobre ale surowe bleee...
Podbiegła jak dawałam Rudemu pomidora i ona oczywiście też ale bardzo szybko wypluła.

Kilka zdjęć Sagulca:













i dwa filmiki
http://www.youtube.com/watch?v=gQWxvXAe9-k
http://www.youtube.com/watch?v=f4iWBTRSl8c


Ostatnio zmieniony przez Marta&Angus&Alma dnia Pon 23:00, 17 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
FUNDACJA AUREA



Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13129
Przeczytał: 5 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 15:35, 18 Maj 2010    Temat postu:

Marta Angusowa napisał:
No i panna do końca to nie będzie taka śnieżynka, chyba się na Angusa za dużo napatrzyła Smile, bo wydaje się być coraz bardziej biszkoptowa.

Wybarwiać to ona się będzie jeszcze długo, bo przecież jeszcze młodziutka jest. Zresztą ciemniejsze uszy zdradzają, że pannica śnieżynką nie będzie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marta&Angus&Alma
DOM ADOPCYJNY, DOM TYMCZASOWY



Dołączył: 02 Mar 2008
Posty: 1991
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Olsztyn
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 22:41, 18 Maj 2010    Temat postu:

U nas akcja rozbrykania Sagi trwa dalej Smile mała szturmuje naszego Angusa Smile On już czasem biedak nie ma sił Wink, zazwyczaj podgryzają się w uszy, łapy, ale nasz zdolny Rudy capnął ją za cycucha, trochę bolało biedulkę ale nic nie jest w stanie zrazić Smile.

nie mogę się oprzeć temu nochalowi i biegam za nią z aparatem



tu trochę widać już ciemniejsze włosy na grzbiecie



a tak jest jak psy już nie mają sił Wink

Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fundacja Konski Dar
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 04 Maj 2010
Posty: 103
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Opole
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 8:37, 19 Maj 2010    Temat postu:

ale na tych fotach już widzę różnicę w narastaniu i wybarwianiu sierści niż miała poprzednio.
brawooooo.
z Sagunia przekształca się w małego rudzielca ! To dlatego, że zadaje się z Anguskiem Laughing

pozdrawiamy i czekamy aż obrośnie cała nowymi włoskami, ciekawa jestem jak przeobrazi się wasze kaczątko ( czyżby w łabędzia )?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marta&Angus&Alma
DOM ADOPCYJNY, DOM TYMCZASOWY



Dołączył: 02 Mar 2008
Posty: 1991
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Olsztyn
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 22:15, 21 Maj 2010    Temat postu:

Jak dobrze że jutro już weekend i będzie można psiury zabrać na dłuższą wyprawę Smile. Ale już dziś po pracy zabraliśmy je nad wodę żeby ochłodziły się w ten ciepły dzień.
Saga już śmielej wchodzi do wody, jeszcze nie odważyła się pływać, brodzi, a jak woda sięgnie wyżej jak brzuchol to ucieka jak szalona Smile.

Na spacerach Sagula zaczepia wszystkich, bardzo śmiało podchodzi do ludzi. Do psów to aż piszczy, wczoraj tak piszczała do jamnika, który był już w sędziwym wieku i pokazał małej że nie ma ochoty na zabawę i najzwyczajniej zawarczał. Jej to w ogóle nie przeszkadza mam nadzieję że w przypadku większych psów będzie umiała odczytać sygnały.


Trawka jest smakowa






Jazda samochodem jest już OK
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marta&Angus&Alma
DOM ADOPCYJNY, DOM TYMCZASOWY



Dołączył: 02 Mar 2008
Posty: 1991
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Olsztyn
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 20:27, 23 Maj 2010    Temat postu:

U nas zatrzęsienie tych wstrętnych kleszczy Evil or Very Mad Wczoraj po spacerze w lesie z Sagi ściągnęłam 8 spacerujących i niestety jednego już wbitego Sad. Ale Twister spisał się rewelacyjnie. Chyba odpuścimy sobie wypady do lasu, choć psiaki lubią tam spacerować.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marta&Angus&Alma
DOM ADOPCYJNY, DOM TYMCZASOWY



Dołączył: 02 Mar 2008
Posty: 1991
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Olsztyn
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 21:20, 25 Maj 2010    Temat postu:

Saga jest już po szczepieniu od chorób wirusowych, miała też czyszczone uszy, oj było tam tego dobytku, mamy dokończyć Surolan i w piątek jeszcze raz na kontrolę.

Co dwie głowy to nie jedna




Hopsa po Angusie


Odpoczywamy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marta&Angus&Alma
DOM ADOPCYJNY, DOM TYMCZASOWY



Dołączył: 02 Mar 2008
Posty: 1991
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Olsztyn
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 17:18, 31 Maj 2010    Temat postu:

Moi drodzy mam ogromną prośbę, jeśli macie jakieś foty ze zjazdu, gdzie jest Sagula, to albo wrzućcie je do wątku albo prześlijcie na pw Smile. Nam niestety padły baterie w aparacie i mamy chyba jakieś trzy fotki.

Sagula zadowolona ze zjazdu, oj chrapała dziewczyna Wink


Ostatnio zmieniony przez Marta&Angus&Alma dnia Pon 17:19, 31 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marta&Angus&Alma
DOM ADOPCYJNY, DOM TYMCZASOWY



Dołączył: 02 Mar 2008
Posty: 1991
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Olsztyn
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 0:51, 06 Cze 2010    Temat postu:

03.06 minął miesiąc jak Sagula jest z nami. Muszę przyznać że czas szybko biegnie Smile i jakoś nie zauważyłam upływających dni.

Myślę że suńce bardzo podobało się na zjeździe i nie miała kłopotu z odnalezieniem się w tak dużej grupie za równo ludzi jak i psów.

Wczoraj zaczęliśmy ją uczyć komend, wcześniej kiedy obawiała się podniesionej ręki byłoby to chyba nietrafionym posunięciem. Także siad mamy opanowany Smile i dalej będziemy pracować nad kolejnymi komendami. Mamy tylko przeszkodę w postaci Angusa Wink cwaniak jeden zna już te polecenia więc wykonuje je i ustawia sie po smaczek Wink. Jeśli chodzi o przywołanie jej to nie ma problemu, Saga przybiega za każdym razem.

W poniedziałek umówiliśmy się z panią doktor na pobranie krwi, żeby zobaczyć czy wszystko jest w porządku i będziemy powoli planować zabieg sterylizacji.

Ostatnio jako ulubiona zabawka sprawdza się piłeczka zakupiona na straganiku Bogusi podczas zjazdu w Sulejowie. Mała bawi się nią na okrągło Smile



Piłką fajnie bije się Angusa po głowie Smile


Tu z kolejną zabawką


Czy to na pewno Sagula ??? Smile


A tu biegła do nas przeszczęśliwa, czemu .... ??


A tu odpowiedź


Ostatnio zmieniony przez Marta&Angus&Alma dnia Pon 15:46, 07 Cze 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marta&Angus&Alma
DOM ADOPCYJNY, DOM TYMCZASOWY



Dołączył: 02 Mar 2008
Posty: 1991
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Olsztyn
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 19:52, 07 Cze 2010    Temat postu:

Chciałam się pochwalić że Saga robi malutkie postępy jeśli chodzi o smakowanie warzyw i owoców.
Podpatrując Angusa skusiła się na ogórki małosolne, a wczoraj pozbawiły mnie deseru i zjadły dwa owoce kiwi oblizując się po słodkim soku Little thongue man

Sagusia też znalazła sobie nową zabawkę, mój pędzel do pudru Laughing jak tylko zostawię go na wierzchu w łazience to mała go podbiera. Jak uda mi się ją przyłapać z aparatem to wrzucę foto Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marta&Angus&Alma
DOM ADOPCYJNY, DOM TYMCZASOWY



Dołączył: 02 Mar 2008
Posty: 1991
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Olsztyn
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 23:16, 07 Cze 2010    Temat postu:

Wczoraj z psiurami odwiedziliśmy rodzinę. Psy były bardzo grzeczne i nie zdemolowały ogródka Smile.

Na zdjęciach widać jakim przytulakiem jest Saga i jak zachowuje się w stosunku do dzieci, raczkującemu siostrzeńcowi Łukasza obwąchała rączki i pozwalała się głaskać po łapkach.

Tu przyłapane na czułostkach, które Saga uwielbia Smile



Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marta&Angus&Alma
DOM ADOPCYJNY, DOM TYMCZASOWY



Dołączył: 02 Mar 2008
Posty: 1991
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Olsztyn
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 21:02, 08 Cze 2010    Temat postu:

Dziś byliśmy dowiedzieć się o wyniki Sagi (morfologia, biochemia, tarczyca).
Mała jest zdrowym psiskiem Smile, ma tylko troszkę podwyższony poziom białych krwinek. Przyczyną jest zapewne powracający stan zapalny uszu. Pani doktor ponownie wyczyściła jej uszy, kurcze niedawno były czyszczone a znowu się tyle nazbierało. No to mam teraz w domu dwa chorowitki, Rudy też ma zapalenie uszu, ech...

Sagulka ma zaplanowany zabieg sterylizacji na ten piątek.
Dla wszystkich niedowiarków suńka waży 28 kg.

Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum forum robocze Fundacji AUREA Strona Główna -> Adoptowane Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4 ... 26, 27, 28  Następny
Strona 3 z 28

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Programosy.
Regulamin