|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ania Diunkowa
GRUPA ORGANIZACYJNA
Dołączył: 03 Lis 2015
Posty: 103
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Śro 21:07, 05 Wrz 2018 Temat postu: LUNKA ma już dom |
|
|
W niedzielę pod naszą opiekę trafiła młodziutka, 10 miesięczna suczka Luna.
Jej dotychczasowa właścicielka niestety nie mogła dłużej sprawować nad nią opieki i zwróciła się do fundacji o pomoc w znalezieniu dla Lunki domu. Sunia zamieszkała w Poznaniu u Ewy i jej rodziny. Luna to urocza, grzeczna jak na swój wiek i łaknąca kontaktu sunia.
Więcej o młodej dowiemy się już z relacji Ewy, tak więc Ewo zapraszamy
Ostatnio zmieniony przez Ania Diunkowa dnia Śro 21:08, 05 Wrz 2018, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Frost
Dołączył: 18 Wrz 2018
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Śro 8:48, 19 Wrz 2018 Temat postu: Lunka |
|
|
Cześć ,
proszę o kontakt do Ewy, mieszkam pod Poznaniem, 2-miesiące temu pożegnałem po 13 latach mojego złotego przyjaciela, rozważam adopcje i może to jest właśnie Lunka?
z góry dziękuję i pozdrawiam
Paweł
|
|
Powrót do góry |
|
|
ewa anna
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 18 Wrz 2018
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Śro 11:55, 19 Wrz 2018 Temat postu: |
|
|
Dzień dobry...
Lunka jest u nas od dwóch tygodni - Ci, którzy oglądają fb na pewno widzieli zdjęcia. I wiemy, że będzie nasza zawsze. Zakochaliśmy się całkowicie.
Luna jest jeszcze młodym psem, dziesięcznomiesięcznym szczeniakiem, czasami nie zdającym sobie sprawy ze swojej siły (27 kilo psa i wzrost większy od naszego wcześniejszego psa - labradora) w momencie, kiedy się cieszy - stąd trzeba było zacząć od wyeliminowania radosnych podskoków na przywitanie.
Lunka przyjechała do nas już trochę ułożona. Potrafi siadać, umie prawie sama włożyć szelki , wie, co to znaczy czekaj. Nie cierpi na lęk separacyjny - zostaje czasami sama w domu na godzinę lub dwie - ale wiem, że w swoim pierwszym domu zostawała dłużej, więc chyba nie jest to dla niej bardzo straszne.
Ciągnie jeszcze trochę na spacerach, które póki co nie byly zbyt długie (cieczka, niejasności w szczepieniach, przyzwyczajenie do nowej przestrzeni). Jednak ostatni weekend na wsi pokazał nam, że pies kocha spacerowanie, kocha szaleństwa na polach (jeszcze na smyczy), uwielbia hasać po podwórku i jest szalenie radosna.
Świetnie odnajduje się w relacjach z naszą córką (nasz poprzedni pies, kiedy Jaga się urodziła miał siedem lat i potraktował ją jako coś, co nieco pozbawiło go pozycji, a jak Jaga dorosla do zabawy, to był zbyt stary na rzucania piłeczką i kijami).
Jest wrażliwa na hałasy. Początkowo każde uderzenie talerza wkładanego do zmywarki wywoływało podskok, każdy tramwaj, co mnie trochę zakoczyło, bo Lunka mieszkała w centrum Warszawy. Teraz widzę, że do dźwięków się przyzwyczaja, nowe ją drażnią, ale jak je oswoi to jest ok.
Uroczy, piękny pies. Właśnie zaczyna się okłaczać (myślałam kiedyś, że labradory są takie od początku, ale Pani Alicja i Ania Diunkowa oświeciły mnie, że to jest proces i - tadaaaaaam - właśnie się zaczął).
I tak, już śpi na łóżku. Może (Leon też mógł) - przecież to jest oczywiste
|
|
Powrót do góry |
|
|
ewa anna
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 18 Wrz 2018
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Śro 11:56, 19 Wrz 2018 Temat postu: |
|
|
Tfu, nie labradory, a goldeny
|
|
Powrót do góry |
|
|
Frost
Dołączył: 18 Wrz 2018
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Śro 12:49, 19 Wrz 2018 Temat postu: |
|
|
czyli myślicie o je adopcji?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pasiasta Alicja
GRUPA ORGANIZACYJNA
Dołączył: 13 Gru 2007
Posty: 3019
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Bielsko-Biała Płeć:
|
Wysłany: Śro 16:17, 19 Wrz 2018 Temat postu: |
|
|
Frost, nie tylko Lunkę mamy 😉. Jezeli jesteś zainteresowany adopcją, to napisz maila na adres: [link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ania Diunkowa
GRUPA ORGANIZACYJNA
Dołączył: 03 Lis 2015
Posty: 103
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Śro 20:30, 19 Wrz 2018 Temat postu: |
|
|
Frost napisał: | czyli myślicie o je adopcji? |
Tak, Lunka zostaje u Ewy i jej rodziny już na zawsze. To była miłość od pierwszego wejrzenia. Ewo życzymy Wam wiele szczęśliwych lat u boku tej cudownej suni . Zaglądajcie na forum i dzielcie się z nami informacjami o Lunce.
|
|
Powrót do góry |
|
|
ewa anna
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 18 Wrz 2018
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Śro 23:19, 19 Wrz 2018 Temat postu: |
|
|
Frost napisał: | czyli myślicie o je adopcji? |
Jesteśmy zdecydowani. Pewni na 100%. Właściwie to Lunka jest już nasza (przynajmniej naszym zdaniem)...
I mamy nadzieję, że czuje się u nas dobrze i szczęśliwie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|