Forum forum robocze Fundacji AUREA Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

LUIS ma już dom
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 10, 11, 12 ... 18, 19, 20  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum forum robocze Fundacji AUREA Strona Główna -> Adoptowane
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Basia Luiskowa
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 22 Lip 2012
Posty: 159
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Łódź
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 23:00, 08 Gru 2012    Temat postu:

Po pierwsze dzisiaj znowu spotkałam Agatę i Martę na seminarium Smile A Lu poznał się z cudnymi Agatkowymi goldasami

Dawno nic nie pisaliśmy ale spieszę wszystkich uspokoić, że Luigi ma się dobrze, nieco przybrał na wadze (28,5 kg ) i z radością przyjął pojawienie się śniegu Smile Śnieg jest super w przeciwieństwie do wiatru, który straszy go nieustannie, nawet w nocy jak nie musi z nim bezpośrednio obcować. Ostatnio nawet wpakował mi się w środku nocy do łóżka i stanowczo zażądał przytulenia, a i tak podrywał się przy każdym mocniejszym podmuchu Rolling Eyes
Godziny dłuższych spacerków wypadają ostatnio niestety już po ciemku, co Luisowi zupełnie nie przeszkadza, natomiast aparat ma na ten temat inne zdanie Wink Za to dzisiaj zdjęcia z serii "Dwaj kumple" bo przyjaźń Lu i Teo nieustannie kwitnie Smile









Czasem nam trochę ciasno Wink





Pozdrawiamy Smile

Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aśka Axelowa
FUNDACJA AUREA
FUNDACJA AUREA



Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 3590
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Piła

PostWysłany: Nie 0:47, 09 Gru 2012    Temat postu:

Jak miło Was znów zobaczyć Smile
Matko, a z Lu to kawał psa się zrobiło Wink Pięknie wygląda, szczególnie uroczo wtulony w Teo...

Pozdrawiam Was cieplutko!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tamara Markizowa
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 10 Sty 2012
Posty: 492
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Radzymin/Łosie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 17:13, 10 Gru 2012    Temat postu:

Jak fajnie zobaczyć Luiska Very Happy Ale wydoroślał .Jest piękny
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Basia Luiskowa
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 22 Lip 2012
Posty: 159
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Łódź
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 0:32, 24 Gru 2012    Temat postu:

Droga Aureo!
Chciałem dzisiaj złożyć oficjalną reklamację... ja protestuję przeciwko takiemu traktowaniu psa Exclamation Moje człowieki zupełnie zwariowały, mówią że jakieś święta się zbliżają, że będzie fajnie, że będą prezenty... jasne. Prawda wygląda zupełnie inaczej. Najpierw postanowili przemalować kolejne pomieszczenie... po co? Nie mam pojęcia , nie pytajcie bo dla mnie wszystko było ok. No więc w domu oczywiście armagedon, pojawił się jakiś nowy osobnik szurający po ścianach przez tydzień, ja oczywiście musiałem się przenieść ze spaniem do innego pokoju... no moje człowieki były ze mną, ale wcale mi się ta zmiana nie podobała. Wszędzie jakieś folie, okropnie straszne rzeczy pojawiły się na każdym kroku... no koszmar po prostu. No ale dobrze, przeżyłem to jakoś... czego się nie robi dla człowieków w końcu. Jak już to wszystko wróciło do normy to zgadnijcie co oni znowu wymyślili? W życiu nie zgadniecie, postanowili że będę jeść na klatce schodowej Exclamation ... no obłęd po prostu Rolling Eyes Wyobrażacie to sobie? Przecież ja się boję wszystkich korytarzy a oni mówią, że jak tam będę jeść to mi się zacznie dobrze kojarzyć i lepiej się poczuję... jasne, już to widzę... niech sobie sami jedzą na wycieraczce świry jedne
Jednak czara goryczy przelała się dzisiaj. W domu pojawił się nagle (zupełnie znikąd) wielki, zielony, świecący potwór Exclamation Exclamation Exclamation Uwierzycie? Stoi sobie w rogu pokoju, jakby nigdy nic, mruga światłami jak dziki a człowieki jeszcze się z tego cieszą... no skandal po prostu Evil or Very Mad Exclamation A wiecie co pańcia mi dzisiaj powiedziała? Że mam się z potworem zaprzyjaźnić bo jutro zrobi mi przy nim świąteczną fotkę żeby ją na forum wrzucić... no niedoczekanie Rolling Eyes I jeszcze mi mówią, że to przecież drzewko takie jakich pełno w parku rośnie... no nie dam z siebie robić głupka, ja wszystkie drzewa w okolicy znam jak własną kieszeń i żadne nie świeci, nie błyska i nie wisi na nim pełno jakichś niepotrzebnych rzeczy. Nie dam się oszukać, to nie jest żadne drzewo Exclamation
Podsumowując... droga Aureo... ratujcie placze Ja się nigdy nie skarżę ale tego się już nie da wytrzymać. Powiedzcie człowiekom żeby się opamiętali albo zorganizujcie mi jakąś akcję ewakuacyjną z tego obłędu.



Wasz oddany
Luis

P.S. Pańcia upiekła dzisiaj ciasteczka i powiedziała, że te w kształcie kostek są dla mnie, ale ja się nie dam nabrać na takie tanie sztuczki Evil or Very Mad


P.S. 2 A koty mają to wszystko w nosie... ale one są w zmowie z człowiekami... tylko niech to zostanie między nami.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aśka Axelowa
FUNDACJA AUREA
FUNDACJA AUREA



Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 3590
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Piła

PostWysłany: Pon 1:10, 24 Gru 2012    Temat postu:

Kochany Luisku!

Straszne rzeczy się tam u Ciebie dzieją! Popatrz, a tak długo te Twoje człowieki mydlili nam oczy, że niby tacy doskonali są, że wspaniali dla Ciebie... Confused A tu co: najpierw Cię przenoszą z pokoju do pokoju, potem nawet za drzwi wystawiają, a teraz strasznym drzewem straszą
Luisku, ja Ci dobrze radzę: zrób im jutro potężną awanturę, wygarnij im wszystko, a drzewko... olej! Zobaczysz, zadziała! Tylko się jutro do nich odezwij! Very Happy


PS. Luisku, Ty wiesz... Jakby prośby i groźby na Twoich ludziów nie działały, to wracaj do mnie Wink Ale jestem pewna, że się opamiętają, bo przecież do tej pory idealni byli, co nie?!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Basia Luiskowa
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 22 Lip 2012
Posty: 159
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Łódź
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 2:07, 26 Gru 2012    Temat postu:

Shocked Shocked Shocked A to dopiero łobuz jeden... tak naskarżyć przed samymi Świętami Exclamation Guy with axe A ja już miałam pisać jak to Luis pomagał dzielnie, sprzątał, lepił uszka itd Laughing
No ale tak serio to chyba dopiero dzisiaj wieczorem uznał, że te całe Święta się jednak do czegoś nadają i w sumie fajnie pachnie i podjada się różne smakołyki co i rusz i nawet ten zielony potwór nie jest taki okropnie straszny, choć lepiej jednak zachowywać bezpieczny dystans i najlepiej nie odwracać się do niego tyłem Wink Prezenty oczywiście były, ale prezentacja nastąpi w późniejszym czasie, gdyż obecnie Lu ma zbyt wiele na głowie, żeby się nimi porządnie zająć Smile

Korzystając z okazji przesyłamy wszystkim życzenia zdrowych, radosnych Świąt i spełnienia marzeń i planów w Nowym Roku. A przede wszystkim samych szczęśliwych goldasków w Waszych domach i wszędzie indziej aby Aurea miała w Nowym Roku jak najmniej pracy Smile







Asiu Luis pewnie by i tę choinkę olał z radością, tyle że on wciąż preferuje raczej damski sposób sikania Laughing


Ostatnio zmieniony przez Basia Luiskowa dnia Śro 2:57, 26 Gru 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Basia Luiskowa
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 22 Lip 2012
Posty: 159
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Łódź
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 16:18, 17 Sty 2013    Temat postu:

W przeciwieństwie do świątecznych straszków, Sylwester minął nam w miarę bezproblemowo. O 22 byliśmy na spacerku, Lu biegał luzem i niewiele sobie robił z pierwszych wystrzałów. Dopiero kanonada o 24 wprawiła go w lekki niepokój i kręcił się w tę i z powrotem po mieszkaniu, ale kotostwory stawiły się w komplecie na smaczki, więc Luigi nie chciał być gorszy i też zajadał ze smakiem Smile Ogólnie powyżej oczekiwań, myślałam że będzie z nim gorzej, a chłopak całkiem dzielny się okazał Cool
Poza tym nie dzieje się u nas nic szczególnego, za wyjątkiem tego, że znamy już termin kursu instruktorskiego i powoli się przygotowujemy. Lu uczy się szybko i chętnie, nie wiem tylko jak będzie z pracą w rozproszeniach... podejrzewam że raczej słabo, więc spore wyzwanie przed nami Very Happy
No i boczki się zaokrągliły, waga waha się w okolicach 29,5 kg i futra duuużżżżo przybyło, w sam raz na śnieżne szaleństwa tylko pańcia jest gapa i zdjęć na śniegu jakoś nie robi Rolling Eyes




Najlepsze zabawki to te, którymi bawi się Teo Smile


Noworoczny spacerek... tu wzięli aparat a śniegu jak na złość nie było Wink










Stwór kanapowy


Ej Kić pokaż co tam masz...


No serio pokaż Exclamation


Wesołek ze mnie Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Szocikowa_




Dołączył: 23 Lis 2012
Posty: 177
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 20:02, 17 Sty 2013    Temat postu:

Nie chcę się powtarzać,ale to wierzyc sie nie chce,że ten pies z pierwszej strony i na ostatnich zdjęciach to ten sam Luis.Oby żaden pies nie zaznel tego co Luis i Marinio.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Agunda




Dołączył: 01 Sie 2008
Posty: 1452
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Olkusz
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 13:01, 18 Sty 2013    Temat postu:

Lu to może teraz pochwalisz się co ten Mikołaj Ci przyniósł Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aśka Axelowa
FUNDACJA AUREA
FUNDACJA AUREA



Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 3590
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Piła

PostWysłany: Pią 18:03, 18 Sty 2013    Temat postu:

Basiu, jaki on ma zagęszczony ogon! A boczki są już chyba wystarczająco zaokrąglone, co? Wink
Tęskno mi za Luiskiem i często go wspominam. Fajnie się go ogląda, szczególnie razem z koteckami (Teo, jestem Twoją fanką! )

Pozdrawiam Was ciepło Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Magda Markizowa
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 11 Sty 2012
Posty: 381
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Radzymin/Łosie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 18:24, 18 Sty 2013    Temat postu:

Sliczności Heart Heart
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Basia Luiskowa
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 22 Lip 2012
Posty: 159
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Łódź
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 19:11, 20 Sty 2013    Temat postu:

Zagoniłem dzisiaj te moje człowieki do roboty, bo leniwe towarzystwo ostatnio. Najpierw pozbierałem świąteczne prezenty, nie było to łatwe bo mam wiele skrytek i zakamarków gdzie chowam swoje rzeczy przed kocią bandą, ale w końcu się udało Very Happy No były pod choinką (tak, tą straszną i okropną) jeszcze różne smaczki i gryzaczki, ale chyba nie spodziewacie się, że czekałem z konsumpcją aż się człowieki do robienia zdjęć pozbierają Little thongue man Exclamation













No, także pobawiłem się od rana, pogryzłem, pociamkałem te swoje zabawki a potem zagoniłem towarzystwo do parku na śnieżne szaleństwa, bo wczoraj spadł świeży śnieg więc trzeba było wykorzystać okazję Smile

















I nawet znalazłem czas żeby trochę poćwiczyć Smile




Ufff także zaległości nadrobione, ale pamiętajcie, że to tylko moja zasługa bo beze mnie te człowieki nic by same nie zrobiły Razz
Pozdrawiam wszystkich
Luis Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Magda Markizowa
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 11 Sty 2012
Posty: 381
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Radzymin/Łosie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 1:19, 22 Sty 2013    Temat postu:

No Lu - twarzową masz tą obróżkę - piękny chłopak w pięknym ubranku- dziewczyny oniemieją
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Basia Luiskowa
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 22 Lip 2012
Posty: 159
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Łódź
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 23:23, 17 Lut 2013    Temat postu:

W ten weekend uczestniczyliśmy z Lu w warsztatach masażu relaksacyjnego zorganizowanym przez Akademię 4 łapy i prowadzonym przez Martę Muchę-Balcerek. Muszę szczerze powiedzieć, że Luis był zachwycony tą nową formą kontaktu z nim. Ogólnie czuł się dobrze w Akademii Kasi a w trakcie samego masażu bardzo szybko zrelaksował się, zasnął i widać było, że sprawia mu to dużą przyjemność Very Happy





Więcej zdjęć z warsztatów można zobaczyć tutaj:
[link widoczny dla zalogowanych]!/media/set/?set=a.573282512684702.136551.497195310293423&type=
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Basia Luiskowa
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 22 Lip 2012
Posty: 159
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Łódź
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 16:51, 18 Lut 2013    Temat postu:

Coś się chyba zmieniło na forum bo nie mam opcji edycji swoich postów, a dla takiego gamonia jak ja jest to bardzo ważna funkcja, więc byłbym szczęśliwa jakby ta możliwość wróciła padam

No bo oczywiście zapomniałam napisać, że w trakcie sobotnich zajęć teoretycznych Lu spędził cały dzień u Agaty, wraz z jej piesami i chociaż nie był do końca wyluzowany, to jednak na pewno było to dla niego przyjemniejsze, niż samotne oczekiwanie na mój powrót. Dziękuję jeszcze raz Agatko serdecznie za opiekę nad moim chłopakiem Smile

I jest jeszcze jedna rzecz, otóż Luis jest już u nas ponad pół roku Aby uczcić rocznicę całą psio-kocio-ludzką bandą pożarliśmy rurki ze śmietaną... niektórzy wręcz z prędkością światła, ale jakąś fotkę udało się strzelić Wink





Nie powiem zapewne nic nowego, ale Lu jest najcudowniejszym, najukochańszym i najwspanialszym psem we wszechświecie... a i najmądrzejszym oczywiście Exclamation Smile A ja jestem każdego dnia coraz bardziej szczęśliwa, że jest ze mną Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum forum robocze Fundacji AUREA Strona Główna -> Adoptowane Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 10, 11, 12 ... 18, 19, 20  Następny
Strona 11 z 20

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Programosy.
Regulamin