Forum forum robocze Fundacji AUREA Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

GABI ma już dom
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 13, 14, 15 ... 18, 19, 20  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum forum robocze Fundacji AUREA Strona Główna -> Adoptowane
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
FUNDACJA AUREA



Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13129
Przeczytał: 5 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 16:19, 17 Paź 2010    Temat postu:

Kaś Gabi Migdał napisał:
Czy ciąża urojona może wystąpić po 2 miesiącach po cieczce?

Dokładnie, bo tyle trwa ciąża u suki.
Przyjrzyjcie się też czy nie ma wycieku z dróg rodnych, bo przyznam, że pomyślałam o ropomaciczu.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kaś Gabi Migdał
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 20 Kwi 2010
Posty: 201
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Jastrzębie Zdrój / Kraków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 17:12, 17 Paź 2010    Temat postu:

Hm no to nas niezapokoiliście. Tu nie chodzi o wycieki, ale o jej zachowanie w stosunku do migdała, jej brak apetytu i zmianę w zachowaniu.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
FUNDACJA AUREA



Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13129
Przeczytał: 5 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 17:17, 17 Paź 2010    Temat postu:

Brak apetytu i chęci do zabawy, warczenie na Migdała mogą być spowodowane złym samopoczuciem, bólem, poddenerwowaniem. Przyczyn może być naprawdę wiele.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kaś Gabi Migdał
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 20 Kwi 2010
Posty: 201
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Jastrzębie Zdrój / Kraków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 18:49, 17 Paź 2010    Temat postu:

Wycieku nie ma, ale będziemy obserwować. Jutro jedziemy na szczepienie, więc poprosimy weta żeby ją obejrzał.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
marta.bajowa
FUNDACJA AUREA
FUNDACJA AUREA



Dołączył: 23 Paź 2008
Posty: 2358
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Dzierżoniów
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 19:35, 17 Paź 2010    Temat postu:

Ja bym proponowała wstrzymać się ze szczepieniem jeśli Gabka nadal będzie niewyraźna, a wizytę szczepieniową przekształcić w kontrolną i poobserwować Gabikę kilka dni.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
AgaMigdałkowa




Dołączył: 11 Lip 2010
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: warszawa

PostWysłany: Pon 15:15, 18 Paź 2010    Temat postu:

No i wygląda na to, że Gabi ma ciąże urojoną..jej pierwszym dzieckiem jest gumowy miś, który piszczy. Gabi rozgrzebuje posłanie, kładzie go tam, liże, nie pozwala Migdałowi się do niego zbliżać, popiskuje i dziwnie się zachowuje. Byliśmy u weta, powiedział że można ją zaszczepić i jeśli to ciąża urojona to zabrać miśka-dziecko, zmienić miejsce posłania i posłanie itp. Zobaczymy jak sytuacja będzie się rozwijać dalej, a póki co zdobywamy informacje. Teraz Gabi może być trochę osowiała, bo dostała coroczny zastrzyk.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
FUNDACJA AUREA



Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13129
Przeczytał: 5 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 15:22, 18 Paź 2010    Temat postu:

No to w sumie dobra wiadomość, bo z ciążą urojoną można sobie szybko i łatwo poradzić.
Tak jak poradził weterynarz: zabierzcie Gabi piszczące pluszowe zabawki, nie pozwalajcie jej wić gniazda (chowając posłanie lub je przesuwając z miejsca na miejsce), ograniczcie mizianki i przytulanki, ograniczcie też dawkę żywieniową.
To wszystko powinno pomóc uporać się z problemem.

Po sterylizacji Gabisi problem się już nie powtórzy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Edyta Duszenko




Dołączył: 11 Lis 2007
Posty: 493
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: WROCŁAW

PostWysłany: Pon 15:23, 18 Paź 2010    Temat postu:

Zabierz zabawki, kocyki, więcej ruchu mniej jedzonka, mniej czułości i przytulania, ale głównie dużo ruchu i wysiłku psychicznego - to najlepsze lekarstwo na ciążę urojoną - przeszłam z Werką to 3 razy.

to się z Agatką nałożyłyśmy Shocked


Ostatnio zmieniony przez Edyta Duszenko dnia Pon 15:24, 18 Paź 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
FUNDACJA AUREA



Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13129
Przeczytał: 5 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 15:25, 18 Paź 2010    Temat postu:

O właśnie, wysiłek i praca umysłowa są niezwykle istotne.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
AgaMigdałkowa




Dołączył: 11 Lip 2010
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: warszawa

PostWysłany: Pon 16:14, 18 Paź 2010    Temat postu:

A czy sterylizację możemy przeprowadzić już teraz? podczas tej ciąży urojonej. bo na zabieraniu zabawek ucierpi tez Migdał on uwielbia pluszaki i boimy się, że potraktuje to jak karę.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
marta.bajowa
FUNDACJA AUREA
FUNDACJA AUREA



Dołączył: 23 Paź 2008
Posty: 2358
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Dzierżoniów
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 16:35, 18 Paź 2010    Temat postu:

Jeśli nie ma szczególnych wskazań (np początki ropomacicza) to lepiej poczekać aż organizm Gabi się wyciszy. Przy ciąży urojonej narządy rodne są przekrwione, więc i ryzyko związane z zabiegiem jest większe. Koniecznie obserwujcie czy Gabi nie ma żadnego wycieku z dróg rodnych i czy nie staje się osowiała, apatyczne i totalnie niechętna do jedzenia, bo wtedy mogą być to początki ropomacicza, które lubi się przyplątywać po ciążach urojonych. Jeśli Gabi ma mleko w sutkach (lub jeśli się pojawi) porozmawiajcie z weterynarzem o podaniu leków hamujących laktację.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kaś Gabi Migdał
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 20 Kwi 2010
Posty: 201
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Jastrzębie Zdrój / Kraków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 13:34, 24 Paź 2010    Temat postu:

Witamy!

U nas wszystko dobrze. Wet stwierdził (bez naszych podpowiedzi i przypuszczeń! Very Happy ), że Gabi jednak ma ciążę urojoną. Od tygodnia ją obserwujemy i trzeba powiedzieć, że tak źle nie jest. Ukracamy wszystkie niepożądane zachowania i jakoś dajemy radę.
Chodzimy na spacery, bawimy się, staramy się wprowadzać trochę dyscypliny.
Gabi jest posłuszna, coraz bardziej przyzwyczaja się do mnie i do tego, że ciągle jestem w domu. Bo wydaje mi się, że Gabi postrzega nas i nasz dom jako jej dom i jej rodzinę.
Z tymi dwoma szczeninami to trochę tak jak z dziećmi, wszędzie są ich zabawki, trochę piszczą i marudzą, ale za nic bym nie oddała ani pół z nich Smile

Nie mogę się doczekać gdy będzie już śnieg Smile

Jedyne, co mnie zaciekawiło to to, że Gabi czasem ma zachowania jakgdyby się bała że źle ją potraktujemy jak coś się dzieje. Np mówi się NIE, FE, a ona odrazyu przeprasza, opuszcza uszki po sobie, nawet jeśli to nie ona nabroiła. Ostatnio zdziwiłam się bo gdy zwymiotowała trawą na podłogę.. podeszłam mówiąc ZOSTAW w chwilę się skuliła, położyła uszy po sobie i jak podeszłam miała strach w oczach. Nie chcę rzucać jakichś tez ale wyglądało to tak jakby ktoś ją zawsze karał za takie incydenty.
Nie ważne, my tak nie robimy i kochamy Gabiszonka Smile

Pozdrawiamy,
szczęśliwy Kaś i piesiory Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
marta.bajowa
FUNDACJA AUREA
FUNDACJA AUREA



Dołączył: 23 Paź 2008
Posty: 2358
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Dzierżoniów
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 15:54, 24 Paź 2010    Temat postu:

Kasiu, takie zachowanie Gabi wcale nie musi być związane z jakimiś złymi wspomnieniami. Podłoże tego jest bardzo proste- emocje. Po pierwsze Gabi się stresuje, że stało się coś dziwnego i nieoczekiwanego, a po drugie może odczuć Wasz niepokój. I wcale nie mam tu na myśli, że krzyczycie na nią albo się złościcie, tylko przy każdej takiej sytuacji człowiek mimowolnie reaguje emocjonalnie, a pies te emocje odczuwa poprzez nasze napięcie, gesty, sposób poruszania się. Tu może być cała tajemnica Gabikowego niepokoju Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
FUNDACJA AUREA



Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13129
Przeczytał: 5 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 15:57, 24 Paź 2010    Temat postu:

A ja dodam do tego, co napisała Marta, że Gabi jest suczką o bardzo delikatnej psychice i stąd również mogą wynikać jej bardzo emocjonalne reakcje.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kaś Gabi Migdał
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 20 Kwi 2010
Posty: 201
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Jastrzębie Zdrój / Kraków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 19:16, 24 Paź 2010    Temat postu:

Heh może i macie rację.. Nie wiem tylko jak się ma ta jej emocjonalność do tego, że to tak naprawdę mała spryciara wykorzystująca wszystkie możliwe sytuacje.. no i pokazująca charakterek w zabawach z Migdałem Razz
A tak całkiem poważnie to też mi to przeszło przez myśl, przy czym jakoś mi się serce kraja jak widzę ją z tymi maślanymi "gabikowymi oczkami".
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum forum robocze Fundacji AUREA Strona Główna -> Adoptowane Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 13, 14, 15 ... 18, 19, 20  Następny
Strona 14 z 20

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Programosy.
Regulamin