Forum forum robocze Fundacji AUREA Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

GABI ma już dom
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4 ... 18, 19, 20  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum forum robocze Fundacji AUREA Strona Główna -> Adoptowane
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Mariola Kora
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 06 Kwi 2009
Posty: 822
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Komorów k/Pruszkowa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 21:45, 27 Cze 2010    Temat postu:

No i po kolejnym spacerze. Był dla nas bardzo istotny, gdyż przyniósl nowe doświadczenie.
Gabi przy wiekszej ilości dzieci boi się i płoszy.
Na poczatku, gdy przywieżlismy ją do nas, poznała naszą sąsiadkę 2 letnią Hanie. Przywitała sie z nią ładnie. Było merdolenie i nawet buzi.
Dzisiaj spotkalismy dwójkę starszych dzieci, tak w wieku 4-5 lat i była z nami na spacerze jeszcze Hania. I tu spotkało nas zaskoczenie.
Gabisia schowała ogon pod brzuszek i zaczeła oddalac się. Na przywołanie stanęła, ale w bezpiecznej odległości i nie chciała za nic podejść.
Tak więc na dzień dzisiejszy nie ma możliwosci kontaktu jej z większą ilością dzieci. Musimy nad tym popracowac, tylko, nie wiemy kiedy bedzie podobna sytuacja.


Ostatnio zmieniony przez Mariola Kora dnia Nie 21:53, 27 Cze 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jerzy Kora
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 18 Cze 2009
Posty: 1568
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Komorów k/Pruszkowa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 22:03, 27 Cze 2010    Temat postu:

Niedziela minęła nam na specerowaniu

Patol na każdym spacerze jest używany co i raz.



Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mariola Kora
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 06 Kwi 2009
Posty: 822
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Komorów k/Pruszkowa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 21:12, 30 Cze 2010    Temat postu:

Dzisiaj znowu próbowaliśmy skonfrontowac Gabi z Hanią (2 lata, sąsiadka), którą zna i miała już kontakt. Niestety sunia na widok dziewczynki, uciekła na teren naszej posesji. Owszem merdała ogonkiem, ale bardzo słabo i "wisiał" on między tylnymi łapkami. Po prostu się bała.
Wyraźnie pokazała, że woli trzymać się w bezpiecznej odległości.
Reasumując Gabi raczej nie nadaje się do domu, gdzie są dzieci.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
FUNDACJA AUREA



Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13129
Przeczytał: 5 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 22:11, 30 Cze 2010    Temat postu:

Mariola Kora napisał:
Wyraźnie pokazała, że woli trzymać się w bezpiecznej odległości.
Reasumując Gabi raczej nie nadaje się do domu, gdzie są dzieci.

... i pomyśleć, że były czynione wobec Gabi plany związane z dogoterapią Confused Ona jest zbyt wrażliwa i do tego obawiająca się dzieci.


Ostatnio zmieniony przez Agata_Emi_Lili dnia Śro 22:12, 30 Cze 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aśka Axelowa
FUNDACJA AUREA
FUNDACJA AUREA



Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 3590
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Piła

PostWysłany: Śro 22:17, 30 Cze 2010    Temat postu:

A może tylko TO dziecko ją przeraża...? Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Daga i Goldi
Gość






PostWysłany: Śro 22:38, 30 Cze 2010    Temat postu:

A czy Gabi wcześniej miała okazję nauczyć się "kim ten mały stwór jest?" Może jeszcze się nauczy, a zawsze to dla psinki jakaś nowość i biedna spanikowała.
Powrót do góry
Jerzy Kora
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 18 Cze 2009
Posty: 1568
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Komorów k/Pruszkowa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 22:55, 30 Cze 2010    Temat postu:

Biegnące i piejące dzieci wzbudzają w Gabi dosyć mieszane uczucia. Rodzice dziwczynki odebrali zachowanie Gabi jako jednoznaczą "ewakuację". Oczywiście przy odpowiednim podejściu doszliśmy do wspólnego spaceru. Ale widać że sunia reaguje negatywnie na szkraby.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mariola Kora
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 06 Kwi 2009
Posty: 822
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Komorów k/Pruszkowa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 7:43, 01 Lip 2010    Temat postu:

Aśka Axelowa napisał:
A może tylko TO dziecko ją przeraża...? Wink


Asiu, jak napisałam wcześniej na poczatku Hania była wylizana. Wiadomo, dziecko, to dziecko. Skacze, mówi głośno, podbiega, chce przytulić. W przypadku Hani do Gabi nigdy nie było wylewnego witania. To madra dziewczynka, jak na swój wiek. W domu ma takze goldena, wiec od małego była uczona odpowiedniego postępowania wobec zwierząt. Jedynym mankamentem Very Happy Hani jest "gadulstwo" i to do tego dosyć głośne (nie krzyk, tylko po prostu mówi dużo i głośno).
Napisałam także wcześniej, ze "ewakuacją" powitała także Gabi 2 dzieci, w wieku 4-5 lat, które widziała pierwszy raz na oczy. One na poczatku siedziały w samochodzie. Już było po niej widać strach. W momencie, gdy wysiadły z samochodu, była ucieczka.
Może jednak powinam wspomnieć, że właścicelka, która oddawała nam Gabi, powiedziała, że jej dzieci nie chcą Gabi w domu. Warto by się było zastanowic nad tymi słowami.
Naszych synów Gabi traktuje w sposób przyjazny, łasi się, rząda pieszczot i przytulania, choc to dla nas tez dzieci
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mariola Kora
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 06 Kwi 2009
Posty: 822
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Komorów k/Pruszkowa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 19:45, 03 Lip 2010    Temat postu:

Hura, Hura, Gabisia pływa
Dzisiaj zrobilismy psiakom radoche i pojechalismy na zwirownie. Ludzi co nie miara, ale znależlismy jedno miejsce. Kora od razu była pierwsza w wodzie. Gabi bardzo chciała, ale nie była do końca pewna, czy aby na pewno. Wreszcie wrzucane patyki wyzwoliły w niej chęć spróbowania czegos nowego.
Wydaje nam sie, że Gabi piewszy raz miała kontakt z wodą.
Wskoczyła dość nieporadnie, był "rozpaczliwiec", wreszcie chciała wejść na Kore (trochę ją przytopiła).
Kolejne wejścia były juz dużo lepsze. Wreszcie nabrała takiej ochoty, że trudno ją było wyciagnąc z wody.
Nastepnie było szaleństwo po polach. Gonitwom nie było końca.
W tym czasie panowie bawili się latawcem.
W sumie super dzień i dla nas i dla psów Very Happy
Niestety padł nam aparat. Póxniej Jurek sprawdzi, czy wyszło coś z telefonu.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jerzy Kora
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 18 Cze 2009
Posty: 1568
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Komorów k/Pruszkowa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 1:40, 04 Lip 2010    Temat postu:









[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mariola Kora
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 06 Kwi 2009
Posty: 822
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Komorów k/Pruszkowa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 19:33, 05 Lip 2010    Temat postu:

Czy ktos wie, czy wiewiórki jedzą czereśnie?
W tej chwili siedzimy sobie na tarasie po spacerku, a tu widze wiewiórke, która skacze po drzewach na mojej posesji. Widok niezwyczajny, gdyz odwiedza nas drugi raz w tym roku i drugi raz odkąd tu mieszkamy(22 lata).
No więc Ruda skacze po gałązkach, nawet "popyskowała" troszke przeskakując z jednego na drugie. Teraz siedzi i coś je.
No kurcze na czeresni sa tylko czeresnie i liście. Więc co ta skubana je?
A wracajac do wątku, wiewióra skacze, kotka wchodzi na drugie drzewo w celu podjecia gonitwy za złodziejem, a Gabisia ze swojego punktu obserwacyjnego na szczycie schodów obserwuje rudzielca i ani drgnie. Moze nic szczególnego, ale dlaczego widzę ślinę na jej pysiu
Całe szczęście, ze Kora weszła do domu, bo co by sie działa, gdyby we dwie ją zauważyły.

Sorki, za ten długi wpis, ale czasami obserwacja przyrody jest fascynujaca. No i Gabisia jest grzeczniutka
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mariola Kora
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 06 Kwi 2009
Posty: 822
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Komorów k/Pruszkowa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 15:21, 11 Lip 2010    Temat postu:

Gabisia jest bardzo grzecznym pieskiem. Nie wchodzi na łóżka, ani na fotel. Jedynym miejscem, gdzie się kładzie jest "kołuderka" na dole i posłanie dla psiurów na górze. No należy także wspomnieć, że co rano, gdy wstanę i przygotowywuje się do wyjścia do pracy, Gabisia zajmuje moje miejsce.
W sobotę i niedzielę robi dokładnie tak samo, tylko, że ja wracam po rannym spacerze jeszcze dospać i muszę ja zwalać

Od dwóch dni Gabisia polubiła basen. Wskakuje do niego, puszcza bąbelki noskiem i atakuje wodę przednimi łapkami. Super to wygląda.
Póxniej Jurek wstawi zdjęcia.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jerzy Kora
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 18 Cze 2009
Posty: 1568
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Komorów k/Pruszkowa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 23:41, 11 Lip 2010    Temat postu:

Gabi w basenie. Na początku się bała ale później się spodobało.




No i poranne mizianko





album

[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mariola Kora
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 06 Kwi 2009
Posty: 822
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Komorów k/Pruszkowa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 18:44, 12 Lip 2010    Temat postu:

Informuję, że w środę o 8.00 rano odbedzie się wizyta Gabi u dr. Jasia z dr. Igorem, gdzie będą badane stawy biodrowe suni, wraz ze zdjęciem. Teraz idziemy szaleć do lasu, bo nareszcie troszkę chłodniej Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mariola Kora
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 06 Kwi 2009
Posty: 822
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Komorów k/Pruszkowa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 18:14, 13 Lip 2010    Temat postu:

No dzisiaj to myślelismy z Jurkiem, ze padniemy trupem, jak zobaczylismy naszą chałupkę po powrocie z pracy.
Nasz pierworodny otworzył, jak zwykle drzwi tarasowe, zeby psiule sobie biegały, a sam wspaniałomyslnie poszedł cos robic do swojego pokoju na górę.
Gabisia oczywiście wykorzystała to. Wskoczyła do basenu, później ociekajaca weszła do pokoju. Taka sytuacja musiała powtórzyć się pare razy, gdyz woda stała równo w pokoju i na tarasie.
Ale zebyscie widzieli jej szczęśliwą mordkę.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum forum robocze Fundacji AUREA Strona Główna -> Adoptowane Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4 ... 18, 19, 20  Następny
Strona 3 z 20

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Programosy.
Regulamin