CEZAR ma już dom

Baszka

A tak dzisiaj odpoczywam
[link widoczny dla zalogowanych]

Baszka

A tak zasypiam...
[link widoczny dla zalogowanych]

...jak mi pozwalają Razz

Marta&Angus&Alma

Fajne chłopaczysko

i chyba coraz mniej fioletowe

Baszka

Byłam dzisiaj z Czarkiem u pana doktora; pobranie krwi na morfologię i biochemię, szczepienia p/wściekliżnie i inne ochronne, sprawdzenie jak tam rana...Wyniki będą jutro.
Oczywiście zachowanie piesia wzorowe Very Happy

Termin kastracji wstępnie ustalony na ok. 20 grudnia...wówczas też zostanie wszczepiony czip, bo dzisiaj zapomniałam go zabrać Evil or Very Mad

Po wyjściu z gabinetu odwiedziliśmy Monikę od Artuska w jej miejscu pracy ...

...
Trafiliśmy na mamy z dziećmi

które nie boją się tak dużych psów /dwoje maluchów do 3 lat/ Cezar zdał śpiewająco test na dzieciaczki

baaardzo chciał je przywitać, aż skomlił do nich /oczywiście musiałam go powstrzymywać ze względu na jego posturę/ ale bardzo pięknie robił 'zajączka' o ciastko Wink

To zachowanie do dzieci było tak naturalne, radosne, że mam wrażenie iż Cezar wychowywał się przy nich

Skoro tak pięknie nam poszło z dziećmi Laughing

to siłą rozpędu przewędrowaliśmy spacerowo po całym miasteczku i tutaj na widok tak pięknego, grzecznie spacerującego przy nodze i reagującego na moje polecenia goldena, na twarzach ludzi widziałam tylko uśmiech

Bogusia

No cóż, imię zobowiązuje Wink

Czaruś jesteś czarujący, ot co

Agunda

Oj Basiu cudowne wieści, że nasz Czaruś taki czarujący pozostał
a jak tam rana, Pan doktor zadowolony z pacjenta?

Pozdrawiam Was serdecznie

Baszka

Aga

rana już sucha, po spryskiwaniu oxycortem Cezar jej nie drapie i teraz tylko wyglądam zarostu na niej

Trudno zmywalny fiolet został tylko na głowie Czarka, na szyi został wystrzyżony, więc złotko jest już goldenem nie fioldenem Wink

Żeby nie tylko same ochy i achy nad Cezarem, to wspomnę o tym że nie przepada on za psim towarzystwem przy jedzeniu...straszył Fireta z drugiego końca kuchni /tam dostawali michy/ Firet, super czytacz CS-ów odchodzi, wówczas goldiś swobodnie zjadał michę.

Dla spokojności czarnego, karmię ich osobno.

Podobnie początkowo było przy wspólnym obcowaniu ze sobą, Cezar był zbyt nachalny do Fireta, który nie życzył sobie bliskości goldena, jego zaczepek dla zabawy..itp.
Dzisiaj chłopaki już się dogrywają Rolling Eyes

i Czarek zaczyna respektować indywidualność rezydenta

Natomiast zupełne inne relacje są z drugim czarnym podopiecznym Very Happy

...bo ci dobrali się jak w korcu maku Rolling Eyes

Cezar ma w Bubu zabawowego towarzysza Very Happy

wyładowuje na nim nadmiar energii pozostałej po spacerach, tarmosi go za uchole, podgryza za łapy, chwyta za gardziołko....zresztą to samo robi Buś Czarkowi Cool

Baszka

Piotrek&Lucky

Wiedziałem, że Chłopaki w końcu się dogadają ! Smile

teraz to jestem szczęśliwy Very Happy

Baszka

A tutaj macie dowód jakie stosunki panują teraz między psiołami Very Happy

[link widoczny dla zalogowanych]

Jet to wprawdzie strona Busia

ale Czarek też tam ma swój udział Laughing

Iza T.

Byłam zobaczyłam i polubiłam:) cieszę się że nie jestem osamotniona w posiadaniu labka ja mam 13 miesięcznego czekoladowego ale tak ładnie łapki nie podaje Wink

Baszka

Termin kastracji Cezara wyznaczony na 20 grudnia, godziny poranne Cool

Iza T.

będziemy trzymać kciuki i łapki za szczęśliwy finał Smile

Agunda

A właśnie miałam pytać kiedy Czaruś zostanie bez klejnotów. Ale to dzielny chłopak jest to szybko dojdzie do siebie

Karolina Lankowa

To trzymamy kciuki i łapy za Cezara, za Was! Smile