|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bogusia
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 10 Gru 2008
Posty: 1868
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Boruszowice Płeć:
|
Wysłany: Wto 22:29, 10 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Goldina, Abiśka i Brandzio barfują na maksa. Suchotniki poszły w zapomnienie. Miło patrzeć jaką frajdę sprawia im śniadanko kostno-mięsne. Kości cielęce i wołowe zajmują im trochę czasu, chrupią pomału, dokładnie, powiedziałabym że z namaszczeniem. Szyjki i skrzydełka znikają szybciej. Pulpę warzywno-owocowo-dodatkową muszę przyrządzać codziennie, bo się o nią upominają. Mam wrażenie, że pilnują wskazówek zegara i nie darują braku kolacyjki.
Zaobserwowane zmiany: Abi już nie bąkoli, a jeżeli tak to bezwonnie.
Brandziowi znacznie poprawiła się jakość włosa. Goldina caluśka szczęśliwa przy posiłkach, do tego stopnia, że próbuje skracać poranny spacer oby jak najszybciej do michy.
Halinko, mam jeszcze jedno pytanko. Wędzone ryby i wędzone mięcho dopuszczone czy nie
Pozdrawiam Bogusia.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Halina&Abra
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 22 Wrz 2008
Posty: 439
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Władysławowo Płeć:
|
Wysłany: Śro 13:23, 11 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Bogusiu bardzo sie cieszę, że barfowa dieta Wam sluży. Pozytywne zmiany rzeczywiście widoczne są w krótkim czasie.Dopuki chrupią mięsne kości to wszystko ok. Uwrażliwiam tylko na ilość mięsa i podrobów, bo są bardzo smakowite i bardzo bogate w skladniki, ale nadmiar jest szkodliwy/za wysoki stosunek fosforu do wapnia/. Przepraszam, ze ja tak ciągle o tym mięsie i podrobach, ale jeżeli chcemy, żeby dieta byla zdrowa i służyła naszym złotkom to musimy być nieugięci w tym względzie.
Abra też uwielbia miks warzywno-owocowy. Pochłania w takim tempie,że jak nawet chcę coś dolożyć do miski to nie ma już do czego. Wylizuje miskę z najmniejszych drobinek takie to smakowite. Podawanie miksu codziennie jest jak najbardziej korzystne, gdyż pies dostaje wszystkie elementy diety w ciagu jednego dnia. Przy trzech psach jest to łatwiejsze, bo ilośc jest większa i latwiej o większe urozmaicenie jej składu. Abra dostaje miks 3 - 4 razy w tygodniu i wtedy jest to po ok. 20dkg. Gdybym podawała codziennie to porcje wychodziłyby mikroskopine, a takie wbrew pozorom trudniej skomp
onować z dużej ilości sladnikow. Bogusiu, proponuję, żebyś po pierwszym m-cu barfowania zrobiła psom badania kontrolne. Wystarczy zbadać poziom kreatyniny i mocznika, zeby mieć pewność, że nerki pracują prawidłowo. Szczególnie ważne jest zrobienie tego badania u najstarszej Goldi, żeby być pewnym, że dieta sluży nie tylko od zewnątrz ale też od wewnątrz.
Wedzone /solone/ryby i mięso całkowicie odpadają.
Jolu podawanie psom do suchej zbilansowane karmy mięsa czy podrobow może się żle skończyć. Może dojść do przeciążenia nerek produktami rozpadu białek i klopot gotowy. W mięsnych kościach stosunek fosforu do wapnia jest zbilansowany. W mięsie i podrobach fosforu jest o wiele więcej niż wapnia. Starsze psy mogą mieć problem z oczyszczeniem organizmu z nadmiaru produktów rozpadu i może dojść do mocznicy, która powoduje zatrucie organizmu i przyczynia się do niewydolności nerek.
Ostatnio zmieniony przez Halina&Abra dnia Śro 19:18, 11 Mar 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bogusia
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 10 Gru 2008
Posty: 1868
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Boruszowice Płeć:
|
Wysłany: Śro 15:28, 11 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Dzięki Halinko za odpowiedź. Badanie nerek z pewnością wykonamy, ale czy po miesiącu będą już wyraźne różnice? Mięsa i podrobów daję mało i to tylko w te dni kiedy kości są mało mięsne. Napisz mi proszę jakie są konsekwencje jak przesadzi się z miksem warzywnym. Mam trudność w ustaleniu dziennego przydziału, wydaje mi się, że robię zbyt duże porcje.
Psiaki natomiast uważają, że są zdecydowanie za małe.
Pozdrawiam Bogusia.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Halina&Abra
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 22 Wrz 2008
Posty: 439
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Władysławowo Płeć:
|
Wysłany: Śro 19:27, 11 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Jeżeli z nerkami jest coś nie tak, to wyniki powinny to pokazać. Nerki mogą być niewydolne z innego powodu ale lepiej dmuchać na zimne.
Jeżeli chodzi o mix to wiem o czym piszesz. Ciągle za malo. Jak zjedzą za dużo to dostaną rozwolnienia, albo kupa bedzie w miarę normalna, ale będzie dużo śluzu. Taka sytuacja zdarza sie też kiedy dodamy za dużo roslin krzyżowych bo one działają podrażniająco na jelita.
Ostatnio zmieniony przez Halina&Abra dnia Śro 19:51, 11 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bogusia
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 10 Gru 2008
Posty: 1868
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Boruszowice Płeć:
|
Wysłany: Śro 19:41, 11 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Czyli muszę obserwować kupy, i to one są wskaźnikiem czy roślin w sam raz czy za dużo? Jak do tej pory Brandzio raz zrobił taką śluzowatą, ale to było dzień po pierwszym miksie. Teraz kupy są ok, czasami Goldina ma problemy, ale w jej odchodach masę trocin z patyków widać, może to jest powód jej zaparć.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Halina&Abra
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 22 Wrz 2008
Posty: 439
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Władysławowo Płeć:
|
Wysłany: Śro 19:51, 11 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
A ile procentowo dajesz miksu?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bogusia
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 10 Gru 2008
Posty: 1868
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Boruszowice Płeć:
|
Wysłany: Śro 20:12, 11 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Ponieważ psy są trzy, w różnym wieku i z różnicami choć niewielkimi w masie ciała uśredniłam na początek proporcje dla całej trójki jednakowo. Założyłam, że dzienna porcja to 0,6 kg. Po rannym spacerze dostają po około 0,4 kg mięsnych kości ( ważę każdą porcję, wychodzi od 0,35 do 0,45 kg). Wieczorem miks, którego nie ważę, ale samych warzyw i owoców jest po dwie kopiaste łyżki, do tego jajko lub len lub po kilka kurzych żołądków i łyżka kefiru lub oleju, codziennie coś innego. Ale dwie łyżki warzyw za każdym razem. No i oczywiście składniki w pigułkach z częstotliwością jaką zalecałaś.W te dni kiedy kości są mało mięsne dodaję serducha wołowego tak po 6 -8 kosteczek ( 1cm/1cm/1cm), lub wołowiny.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Halina&Abra
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 22 Wrz 2008
Posty: 439
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Władysławowo Płeć:
|
Wysłany: Śro 20:34, 11 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Zakładając, że średnio psy waża po 0o.30 kg.to dzienna porcja wynosi ok 0,6 kg.Jak byś dawala 20 % warzyw to wychodziloby ok. 120 gram dzienne. Jeżeli dostają wiecej to może im to zaburzać trawienie. Ale jeżeli klopotow trawiennych nie ma to najwyrażniej to tolerują.Ważne żeby nie przekraczać ilości podrobów i mięsa. Wyszło mi na 30 kg psa po ok.420 gramow jednego i drugiego skladnika na tydzień. A czy masz możliwość ważenia ich w domu. To na początku tej diety jest bardzo pomocne, bo każdy z psow może mieć inną przemianę energii i mimo takich samych porcji, bogą chudnać albo grubieć.
Ja do tej pory waże Abrę co tydzień na wadze łazienkowej. To znaczy waży męska część rodziny. Abrę jestem w stanie podnieść, ale w takich monentach robi się bezwladna i jakby dwa razy cięższa. Syn albo mąż biorą ją na ręce i waża sie razem. A potem ważymy mężczyzne bez psa i już gotowe.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bogusia
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 10 Gru 2008
Posty: 1868
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Boruszowice Płeć:
|
Wysłany: Śro 20:41, 11 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Tak ważę Kleksia, ale on ma 7,5 kg. Spróbuję je ważyć. Idę teraz szykować pulpę, tak nazwała miks moja Magda, to zważę te dwie łyżki warzyw. Mięso i podroby podsumuję z całego tygodnia, ale myślę że mieszczę się w normie.
Pozdrawiam Bogusia.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bogusia
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 10 Gru 2008
Posty: 1868
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Boruszowice Płeć:
|
Wysłany: Czw 16:12, 12 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
No i zważyłam pulpę warzywno-owocową, wyszło po niecałe 200 gram na głowę, ale kupki są ok. To jak Halinko zmniejszyć ilość miksu czy tak zostawić
|
|
Powrót do góry |
|
|
Halina&Abra
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 22 Wrz 2008
Posty: 439
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Władysławowo Płeć:
|
Wysłany: Czw 20:53, 12 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Przeliczyłam i wyszlo mi, ze jeżeli psy dostają dziennie mniej wiecej 40dkg kości, a norma do ich wagi/ 2%/ wynosi 30dkg, to mogą dostawać ok. 160g miksu. Czyli tak jak podajesz jest ok. Ewentualnie możesz nie podac miksu ostatniego dnia cyklu/np.ostatniego dnia tygodnia/. Pozostale komponenty diety po 10% tj.mieso. podroby i dodatki. ale nie liczone od 0,6kg tylko od 0,8kg. czyli do 50dkg miesa, podrobow i dodatkow tygodniowo.
Mam nadzieję ze nie zagmatwalam za bardzo .
Za jakiś czas dieta sama sie zweryfikuje, bo same psy wagą pokaża czy ta ilośc pożywienia im wystarcza, czy moze jest za dużo albo za malo.
Dlatego tak wazne wydaje mi sie cotygodniowe wazenie, zeby te rożnice w zapotrzebowaniu wychwicić szybko. Optycznie pies w tak krotkim czasie sie nie zmieni, a jak coś już zauwazymy to bedzie to np.2 kilogramowy przybor wagi i wtedy odchudzenie jest trudniejsze.
Ostatniego dnia cyklu czy to tygodniowego, czy 10-dniowego, jak pieski zjedzą wcze sniej wszystko co bylo na ten okres dla nich przygotowane wskazana jest głodowka,
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bogusia
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 10 Gru 2008
Posty: 1868
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Boruszowice Płeć:
|
Wysłany: Czw 22:37, 12 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Głodówka To w taki dzień zjedzą mnie :przestraszony: No nie żartuję, nie zjedzą
Postaram się tak dzielić przydziały, żeby obyło się bez głodówki.
Będziemy ważyć, to będzie najpewniejszy wskaźnik czy porcje są właściwe.
Halinko bardzo dziękuję za wszystkie wskazówki. Pozdrawiam Bogusia.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Halina&Abra
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 22 Wrz 2008
Posty: 439
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Władysławowo Płeć:
|
Wysłany: Pią 15:26, 13 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Bogusiu nie miej mi za zle, że tak przyczepiam sie tych szczegów. Ważenie z aptekarską dokladnością nie jest potrzebne. Ale ważne jest, żeby byly zachowane proporcje. Nawet jak dostaną więcej niż wynika z ich wagi to nic sie nie stanie najwyżej przytyją, ale jeżeli będą np, dostawać za dużo mięsa i podrobow w stosunku do miesa z kością i warzyw, to moga byc problemy zdrowotne /niestety poważne/.
Moje psy też patrzą na mnie, jakby chciały mnie polknąć i też im ustępuję/tzn.dostają więcej niż powinny/. Ale potem dłużej pobiegają i wyrownuje sie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bogusia
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 10 Gru 2008
Posty: 1868
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Boruszowice Płeć:
|
Wysłany: Pią 16:00, 13 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Za złe Halinko no co Ty. Ty mi z nieba spadłaś ze swoją wiedzą i doświadczeniem. Nigdy nie byłam zwolenniczką suchej karmy, Barfem interesowałam się już parę lat temu. Dużo czytałam na ten temat, ale rady i uwagi praktyka to znacznie więcej niż czysta teoria.
Jeżeli chodzi o podroby i czyste mięso będę uważać, żeby nie przedobrzyć.
Bardzo dziękuję Bogusia
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mamaczesia
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 30 Gru 2008
Posty: 719
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Katowice Płeć:
|
Wysłany: Pią 16:07, 13 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Witam, ja trochę z innej bajki bo karmię Czesia suchym Orijenem dla szczeniąt ale urozmaicam mu dietę gotowanymi warzywami i podrobami. Zaniepokoiło mnie to co napisała Halina - ile podrobów (Czesio dostaje serce i żołądki drobiowe jako smaczki w trakcie szkolenia) mogę mu dawać żeby nic było to ze szkodą dla jego zdrowia? Oczywiście nie muszę wspominać że jest fanem serc.... Pozdrawiam!
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|