Forum forum robocze Fundacji AUREA Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

BARF
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... , 17, 18, 19  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum forum robocze Fundacji AUREA Strona Główna -> O psach / Żywienie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Halina&Abra
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 22 Wrz 2008
Posty: 439
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Władysławowo
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 22:34, 16 Lis 2012    Temat postu:

Zastanawiam sie Aga nad zapaskudzonymi uszami Ruffiego.
Masz oczywiscie racje, że szyje indycze mu nie slużyly jeżeli po rezygnacji z nich wszystko wrocilo do normy.
Dziwi mnie, że przyczyną byl indyk, bo jest to ptak bardzo wrażliwy na dodawanie świństwa do jedzenia. Z tego powodu nawej przy masowej hodowli trzeba bardzo uważać czym sie go karmi, bo padnie.
A czy w tym czasie dużo się drapał i mial jakieś problemy ze skórą?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sowieoko




Dołączył: 21 Sie 2012
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Mielec
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 8:42, 17 Lis 2012    Temat postu:

Halinko, mam jeszcze pytanie odnośnie suplementacji. Ile mg wit.c, B compleks, cynku itd. podajesz.
Pozdrawiam serdecznie Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aga_TRuficzkowa
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 25 Mar 2010
Posty: 311
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Siedlce
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 18:50, 17 Lis 2012    Temat postu:

Halina&Abra napisał:
Zastanawiam sie Aga nad zapaskudzonymi uszami Ruffiego.
Masz oczywiscie racje, że szyje indycze mu nie slużyly jeżeli po rezygnacji z nich wszystko wrocilo do normy.
Dziwi mnie, że przyczyną byl indyk, bo jest to ptak bardzo wrażliwy na dodawanie świństwa do jedzenia. Z tego powodu nawej przy masowej hodowli trzeba bardzo uważać czym sie go karmi, bo padnie.
A czy w tym czasie dużo się drapał i mial jakieś problemy ze skórą?


Halinko ,Rufi się nie drapał czasami podgryzał sobie łapki ,ale nie tak że wygryzał z nich sierść czy było widać jakieś zaczerwienienie ,kompletnie nic.Razem z nasza wetką doszłyśmy do wniosku ,że pewnie ma taki nawyk....
Oczywiście kiedy te uszy były zapaskudzone ,zrobiłam mu wymaz i okazało się ,że ma malessezie ,jak wiadomo choroba ma różne podłoże a jednym z nich jest alergia ( w między czasie zrobiłam mu w Niemczech badanie trzustki ,bo ponoć to co oferują nasze lokalne laboratoria nie obrazuje dokładnie jak wygląda poziom lipazy a przecież miał luźne stolce więc było podejrzenie ,że źle pracuje trzustka,na szczęście wszystkie parametry były w normie ) nie obyło się też bez badania tarczycy ,które zresztą tydzień temu powtórzyłam ,ale to już inna bajka.
Pani weterynarz wyleczyła uszy ,zresztą wystarczył zwykły Borasol a ja odstawiłam drób.
Ja na początku Barfowania podobnie jak Ty bazowałam na drobiu ,bo jest to produkt łatwo dostępny ,może po prostu jeżeli Rufi jest w jakimś stopniu alergikiem to może doszło do uaktywnienia się czegoś tam co spowodowało takie objawy.Najważniejsze jest to ,że uszka są teraz czyściuteńkie a jak od czasu do czasu daje mu cos z indyka i nie powoduje to ,żadnych złych reakcji.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Halina&Abra
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 22 Wrz 2008
Posty: 439
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Władysławowo
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 18:59, 17 Lis 2012    Temat postu:

A kurczaka też kiedyś podawałaś?
Czy był to BARF z przewagą drobiu ale bez kurczaka?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Halina&Abra
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 22 Wrz 2008
Posty: 439
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Władysławowo
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 20:56, 17 Lis 2012    Temat postu:

sowieoko napisał:
Halinko, mam jeszcze pytanie odnośnie suplementacji. Ile mg wit.c, B compleks, cynku itd. podajesz.
Pozdrawiam serdecznie Smile

Witamina C 200- 400 mg 2 - 3 razy w tygodniu.
Mozna zamiast wit.syntetycznej podawac proszek z owocow roży.
B-compleks też 2-3 tabletki w tygodniu.
Wskazane zastępować drożdżami browarniczymi /korzystniejsze bo naturalne/.
Cynk 30 mg 2 - 3 razy w tygodniu.
W tym przypadku trudno a naturalny zamiennik.
Dużo cynku zawieraja ostrygi, ale nie da się chyba tego pociągnąc finansowo.
A czy pytanie o witaminy oznacza,że Twoj pies barfuje?


Ostatnio zmieniony przez Halina&Abra dnia Sob 13:43, 01 Gru 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sowieoko




Dołączył: 21 Sie 2012
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Mielec
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 21:07, 17 Lis 2012    Temat postu:

Halina&Abra napisał:
A czy pytanie o witaminy oznacza,że Twoj pies barfuje?


Bardzo dziękuję za odpowiedź Smile Tak moja Lola też barfuje Wink
Głównym powodem przejścia na ten sposób żywienia była niechęć do karm wszelakich oraz problemy z biegunkami. Teraz w/w powody przestały się pojawiać, jedzenie znika w mgnieniu oka, biegunek nie ma a qupki są małe i twarde Chciałam tylko wiedzieć jak suplementować tę dietę bo różne są opinie w tym temacie.
Pozdrawiam serdecznie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Halina&Abra
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 22 Wrz 2008
Posty: 439
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Władysławowo
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 21:49, 17 Lis 2012    Temat postu:

A długo barfujecie?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sowieoko




Dołączył: 21 Sie 2012
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Mielec
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 22:55, 17 Lis 2012    Temat postu:

Halina&Abra napisał:
A długo barfujecie?


Niespełna rok
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aga_TRuficzkowa
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 25 Mar 2010
Posty: 311
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Siedlce
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 11:00, 18 Lis 2012    Temat postu:

Halina&Abra napisał:
A kurczaka też kiedyś podawałaś?
Czy był to BARF z przewagą drobiu ale bez kurczaka?


Kiedyś podawałam kurczaka ,ale był to bardzo krótki okres czasu.....
Po tym jak naczytałam się tego co w tym kurczaku jest to przestałam, nawet my przestaliśmy go jeść ,chyba że uda mi się dostać coś z prywatnej prawdziwej domowej farmy gdzie ptactwo nie jest faszerowane chemią i tylko chemią.
To był okres ok 2 miesięcy na początku barfowania.
Z indykiem podawałam zazwyczaj kaczkę i gęś.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Halina&Abra
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 22 Wrz 2008
Posty: 439
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Władysławowo
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 23:24, 20 Lis 2012    Temat postu:

Jeszcze o wariancie żywienia ze strony 18 tego tematu.
Możemy zwiekszyć ilość mięsnych kości do 60%, a ilośc warzyw zmniejszyć do 10%.
Proporcje nadal będą ok, a psiaki bedą troche dlużej gryzły.
Napewno też nie będą marudzily, że warzyw za mało, bo niektóre za nimi nie przepadają.


Ostatnio zmieniony przez Halina&Abra dnia Sob 13:44, 01 Gru 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Halina&Abra
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 22 Wrz 2008
Posty: 439
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Władysławowo
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 14:03, 11 Sty 2013    Temat postu:

W związku z przyklejonym tematem 'czego pies jeść nie powinien" przyjrzałam się jajkom /biotynie i awidynie/.
Wydaje mi się, że umieszcznie przemyśleń w tym temacie jest wlaściwsze, bo surowizna to barfowanie.

Naszperałam sie w necie, a im glebiej wchodzilam w temat, tym większe zamieszanie.

Abra zawsze dostawala oddzielnie żoltko i jajko, i tak też w barfowym wątku pisalam.
Ale w związku z tym, że na różnych forach są podzielone zdania jak to z tymi jajkami jest, to trochę policzylam i wyszlo mi coś takiego.
W jajku o wadze 60 gram mamy białka 35 gramów.
W znacznej większości w jego skład wchodzi woda.
Czystego białka w białku jaja kurzego jest ok.3,8 grama.
Z tego awidyna stanowi ok 0,05% wszystkich białek w białku jaja.
Po przeliczeniu wychodzi, że awidyna to 0,001750 grama.

Przejdżmy do biotyny.
W wielu miejscach znalazłam, że w 100 gramach żołtka jaja kurzego znajduje się 60 mikrogramów /1 mikrogram = 1 milionowa część grama/ biotyny.
Zółtko pojedyńczego jaja waży ok.20 gram.
Biotyny jest w nim więc ok.12 mikrogramow / 0,000012g/.

Ze zwyklego porownania widać, że awidyny w jajku jest więcej niż biotyny.
Przy podawaniu calych surowych jajek żadna ilość biotyny w jajku się nie uchowa.

Cząsteczka awidyny przylącza do siebie 4 cząsteczki biotyny.
Masa molowa awidyny /kD 70/jest dużo wyższa niż biotyny /kD10/.
Znaczy to, że 1750 mikrogramow awidyny /ilość ktora wyszla z wcześniejszego wyliczenia/ jest w stanie przyłączyć 997 mikrogramow biotyny.
A w pojedyńczym jajko jest ok 12 mikrogramow.


Pocieszający w tym wszystkim jest fakt, że przez podanie surowego jajka samego, lub z mixem warzywnym czy innym jedzeniem, powoduje związanie biotyny przez awidynę tylko w tej porcji pokarmowej.

Jeżeli chcemy uzupełnić tą stratę to spokojnie można dodać biotyny do nastepnej porcji jedzenia i niedobor nie wystapi.

Biotyna jest też wytwarzana w jelitach psa przez bakterie jelitowe.
Ta produkcja nie jest zagrożona, gdyż awidyna jest denaturyzowana w żoladku psa i dalej w formie aktywnej nie dociera.

Awidnę można usunąć z surowego białka podczas ubijania.
W barfie można wiec tak psu jajko przygotować i wtedy problem awidyny znika.
W naturze pies nigdy biąlka w nalezionym jajku nie ubijał, ale też tylko sezonowo jajkami mial możliwość sie odzywiać /to znaczy tylko wiosną, kiedy ptaki wysiadywaly lęgi/.Do kur znoszących jajka przez wiekszą cześc roku raczej nie mial dostepu.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Joanna i Bizia
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 05 Mar 2013
Posty: 1143
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 14:15, 03 Paź 2013    Temat postu:

My zaczęliśmy właśnie przygodę z BARFem, póki co bazujemy na mrożonkach.
Czy wtedy trzeba również suplementować KELP, algi, rumen, witaminy itp.?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Halina&Abra
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 22 Wrz 2008
Posty: 439
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Władysławowo
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 19:44, 03 Paź 2013    Temat postu:

Trzymam kciuki, żeby wszystko potoczyło sie zgrabnie i bez sensacji żolądkowych.
Suplementowac oczywiście trzeba.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Joanna i Bizia
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 05 Mar 2013
Posty: 1143
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 20:35, 03 Paź 2013    Temat postu:

Dziękuję. Póki co wszystko super.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gośka




Dołączył: 04 Maj 2011
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2

PostWysłany: Pią 10:24, 04 Paź 2013    Temat postu:

Mam pytanie...jaką korzyść ma przynieść dodawanie glonów i witamin w tabletkach do psiej diety bogatej w mięso, produkty pochodzenia zwierzęcego, ryby... jaką jest barf ?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum forum robocze Fundacji AUREA Strona Główna -> O psach / Żywienie Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... , 17, 18, 19  Następny
Strona 18 z 19

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Programosy.
Regulamin