Forum forum robocze Fundacji AUREA Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

BARF
Idź do strony 1, 2, 3 ... 17, 18, 19  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum forum robocze Fundacji AUREA Strona Główna -> O psach / Żywienie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Halina&Abra
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 22 Wrz 2008
Posty: 439
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Władysławowo
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 9:21, 18 Lut 2009    Temat postu: BARF

Ostatnio jest duże zainteresowanie dietą BARF. ABRA jest żywiona tą dietą od ponad czterech miesiecy. Bylo podejrzenie, ze ma alergię pokarmowa. Objawialo sie to glównie nieustannym drapaniem się. Wizyty u wetów, stosowanie kolejnych szamponow, nie przynosilo poprawy. Przeszliśmy przez karmy RC weterynaryjne dla alergikow, dla psów o wrażliwym przewodzie pokarmowym /bo biegunki też byly częste/. Doszłam do wniosku,że szkodzi Abrze jakiś skladnik w jedzeniu i podejrzenie padlo na kurczaka. A ze karm bez dodatku kurczaka nie uświadczysz, postanowilam spróbować BARF-u bez kurczaka. I byl to strzal w dziesiątkę.

Przeszukiwałam internet pod kątem informacji o tej diecie, które sa ogolnie dostępne.
Skupiłam sie głownie na kwestii, co, jak, dlaczęgo, w jakim celu i jak poszczególne skladniki wplywaja na psa.

Na "zielonej stronie" forum o golden retrieverach znajdziemy opinię M.Sergal, ze jeżeli pies ma takie objawy jak;
- duża lość wydzieliny z uszu,
-lzawienie lub ropienie oczu,
-brzydki zapach z pyska,
-kamień nazębny,
-drapanie się,
-gazy,
-biegunki,
-zaparcia,
-sluz na kale,
-brak apetytu,
-apatia,
mogą i bardzo czesto sa wskazówka, że pies ma nietolerancje pokarmowa na podawany pokarm.

Z tych wszystkich objawów u Abry nie występowało tylko lzawienie i ropienie oczu oraz brak apetytu/ o czym Alicja i Pasio wiedzą najlepiej/.


Ostatnio zmieniony przez Halina&Abra dnia Śro 12:45, 18 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Halina&Abra
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 22 Wrz 2008
Posty: 439
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Władysławowo
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 9:40, 18 Lut 2009    Temat postu:

A teraz konkrety.
Dieta musi być oparta na przynajmniej pięciu rodzajach mięsa. Zaopatrywać się najlepiej w malych sklepach, o których wiemy,że maja dobrą opinię/ nie odnawiają starego mięsa myjąc go w płynach do mycia naczyń itp./ Sklepy trzeba od czasu do czasu zmieniac, żeby korzystać z roznych producentów. Sklepy biorą przewaznie towar przez dlugi czas z jednej hurtowni. Hurtownia z kolei o jednego producenta.

Zainteresowaly mnie trzy warianty zywienia;

Wariant I.

60% mięsne kości,
20% warzywa i owoce,
10% podroby,
10% dodatki.

Wariant II.

60% miesne kości,
10% mieso,
10% warzywa,
10% podroby,
10% dodatki.

Wariant III.

Z 60% przeznaczonych na mięsne kości odejmujemy do 10% na mieso,
20% warzywa i owoce,
10 % podroby 10% dodatki

Dorosly pies powinien dziennie otrzymywać pożywienie w ilości 2 - 3% wagi. Dla psow aktywnych zwiekszyć wyliczoną dawkę o 20%. Dla psow ze zla przemianą materii, po kastracji i po sterylizacji zmniejszyć dawke o 20%.
Pies tej wielkości co golden do przynajmniej do 12 miesiąca zycia powinien byc traktowany jak szczeniak i dla niego dawka dzienna musi wynosić 5- 10% wagi ciala. Musi też być wyższa zawartoć mięsnych kości w diecie do ok80%.
Każdy pies jest inny i dlatego na początku barfowania konieczne wydaje mi sie prowadzenie tabelki w zakresie tygodnia czy dziesięciu dnie, w ktorej zapisujemy wszystko, co pies w tym czasie dosta l do jedzenia. Na konic tygodnia podliczamy i widzimy, czy ostatniego dnia czeka piesia glodowka, czy też moze jeszcze cos dostać.
Ważne jest, żeby w okresie bilansowanym pies otrzymał skladniki ze wszystkich grup w ilościach, które wynikly z bilansu. Tzn. jeżeli w ciągu tygodnia wykorzysta całą należną z wyliczenia ilość mięsnych kości, a za mało dostanie mięsa czy warzyw to ostatniego dnia, trzeba te brakujące ilości mu dać. Jest to bardzo ważne, gdyż inaczej pies bedzie mial problem z kupą. Bedzie za biala, za twarda, za lużna itp. Jeżeli jest , biała i wrecz sie rozsypuje, to znaczy że podajemy za dużo kości i trzeba zwiększyć ilość miesa. Jezeli pies z trudem sie zalatwia co wskazuje na zatwardzenie, trzeba w diecie zwiekszyć ilość papki warzywno -owocowej, gdyż ona działa rozwalniająco. Konieczny jest dodatek oleju i siemienia lnianego,gdyż naoliwiają one przewod pokarmowy i przyspieszają perystaltyke jelit, dzieki czemu treśc pokarmowa szybciej sie przesuwa.
Wg mnie przejście naszego psiuna na tą dietę jest równoznaczne z naszym automatycznym zapisaniem się do Klubu Ogladaczy Kup. Kupa naszego piesia powie nam jak należy dietke modyfikowac, i co powinien od dostać w nastepnym posilku.
W początkowym okrersie stosowania diety należy psa ważyć po zakończeniou każdego cykly bilansowego.
Abra jest wazona co tydzień, zeby sprawdzić czy tyje czy chudnie.Jak o tym zapomnimy to też nie ma tragedii. Trzeba psa zważyć po nastepnym cyklu bilansowym.


Ostatnio zmieniony przez Halina&Abra dnia Nie 20:49, 22 Mar 2009, w całości zmieniany 4 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Halina&Abra
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 22 Wrz 2008
Posty: 439
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Władysławowo
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 10:03, 18 Lut 2009    Temat postu:

W poczatkach barfowania robilam większe zakupy mięsa i podrobow, porcjowalam i mroziłam. W miare poszerzania swojej wiedzy o diecie doszlam do wniosku, ze zywienie psa lepiej oprzeć na świeżych produktach. Powodem dla którego tak zaczelam postępować jest tauryna, aminokwas wystepujący w zabarwionych na czerwono mięsniach zwierząt. Zamrażanie calkowicie ja rozklada, a ma ona decydujące znaczenie dla zdrowego serca i oczu u psa.
Weterynarze problem tauryny w diecie psa calkowicie bagatelizuja. Nawet lokalnie nie można zrobic testow na poziom tego aminokwasu we krwi, ani określić niedoboru. Mnie po usilnym drazeniu tematu jedna tylko klinika /w Gdańsku/ wyraziła możliwość pobrania krwi do tego badania, ale miala je wysyłać do laboratorum w Warszawie bo nikt bliżej tego nie robi.
Natomiast u każdego weta można kupić srodki, ktore suplementują ten aminokwas u psów, a w sklepach zoologicznych np. ciasteczka z tauryna. Myślę wiec, ze problem skutków niedoboru tauryny w środowisku weterynaryjnym jest znany, tylko sie go bagatelizuje. Wieksze pięniądze sa przeciez za leczenie chorego serca czy oczu psiaka, niz sprzedanie suplementu lub uświadomienie własciciela.
Po przekopaniu sie przez neta znalazlam, ze zapotrzebowanie psa na tauryne wynosi 2/3 zapotrzebowania kota, a wiec wcale nie malo.
Jeżeli karmimy psa sucha karmą i ma ona dodatek tauryny, to też musimy liczyc sie z tym, że 80% podanej dawki uległo zniszczeniu podczas obróbki termicznej tejże.


Ostatnio zmieniony przez Halina&Abra dnia Śro 12:28, 18 Lut 2009, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Grażyna&Spaik




Dołączył: 31 Sty 2009
Posty: 104
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Rumia
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 10:36, 18 Lut 2009    Temat postu:

Bardzo dziękuję za te podpowiedzi ! Spaik jest od dwóch lat na BARFie , ogromnie sobie chwalę ten sposób , nie mam żadnych problemów ze skórą , uszami, a wszystkie biegunki , nocne alarmy które często były przy suchej karmie skończyły się bezpowrotnie ( mam nadzieję Smile )
Nie byłam tylko pewna czy zachowuję dobre proporcje składników , teraz uspokoiłaś mnie , że tak Very Happy
Dziękuję Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Halina&Abra
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 22 Wrz 2008
Posty: 439
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Władysławowo
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 10:46, 18 Lut 2009    Temat postu:

Witaj Grażyna. Gdybym wiedziała, ze psiary z takim doświadczeniem jak Ty bedą czytac ten temat, to nie mialabym śmialosci napisać ani słowa. A skoro Spaik barfuje już dwa lata, to zapraszam Cie do podzielenia sie Twoimi przemyśleniami i doswiadczeniem w tym temacie.

Ostatnio zmieniony przez Halina&Abra dnia Śro 12:27, 18 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Grażyna&Spaik




Dołączył: 31 Sty 2009
Posty: 104
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Rumia
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 11:02, 18 Lut 2009    Temat postu:

Daj spokój z tym doświadczeniem ! Cool Tak jak napisałam , zawsze najbardziej martwiłam sie czy daję mu wszystko czego potrzebuje , czy to są dobre ilości mięsa i dodatków . Generalnie stram sie kierować zdrowym rozsądkiem , bez popadania w przesadę - nigdy nie ważyłam porcji , nie przeliczałam na procenty, patrzę na wagę Spaika , jego kondycje i zachowanie przy misce . No i staram się żeby to nie było zawsze to samo ! Czyli na zmianę : szyjki z indyka albo gęsi , łata wołowa albo wołowina III gatunku (ta z tłuszczykiem , chrząstkami i wszystkim co nam sie na ogół nie podoba Wink ), pierś z kurczaka , korpus z kurczaka , podroby z każdego zwierza (wołowe , wieprzowe , drobiowe - na zmianę), kości cielęce , czasem rybka (dorsz, pstrąg - troche mam opory przed dawaniem całej ryby , kupuję wiec filety ze skórą), do tego jajka (czasem samo żółtko , czasem gotowane ze skorupką), twarożek (albo półtłusty w kostce , albo wiejski wylizuje z pudełka ) , jagurt naturalny , banany , jabka , marchewka i generalnie po trochu wszystkiego co mam w ręku Very Happy Very Happy Very Happy
To są rzeczy które dostaniesz gdzieś zawsze , nawet w małym sklepiku, więc nie ma problemu na wakacjach , wyjazdach. Jak juz na prawdę nie ma nic w sklepie , to psiak uszczęśliwi sie bułką z masłem i też będzie ok.
Kupuję wszystko na bierząco , z zapasem na dwa- trzy dni.
Fakt , ze miałam czasem ciagotki żeby spróbować z powrotem suchej , bo to mimo wszystko łatwiejsze , ale natychmiastowe nocne wstawanie wyleczyło mnie z nich skutecznie Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
FUNDACJA AUREA



Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13129
Przeczytał: 5 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 11:10, 18 Lut 2009    Temat postu:

A moja ruda uparciucha za nic w świecie nie zje surowego mięsa drobiowego. Każde inne jak najbardziej, ale drobiu nie ruszy. Podobnie jest z warzywami, gotowane prawie każde jest pycha, ale surowe już niekoniecznie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jolanta




Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 2717
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: z grodu smoka
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 13:04, 18 Lut 2009    Temat postu:

Czy mięso, kości i podroby przepuszczacie przez maszynkę do mięsa? a owoce i warzywa przez sokowirówkę?
Czy macie jakiś inny, lepszy sposób?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bogusia
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 10 Gru 2008
Posty: 1868
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Boruszowice
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 13:37, 18 Lut 2009    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]

Polecam krótko, zwięźle i konkretnie.
Nigdy nie miałam przekonania do suchych karm i spróbuję BARF-a.
Nie wiem tylko jak lepiej pomalutku, czy radykalnie z dnia na dzień.
Grażyno i Halino wasze psiaki dostają dzienne zapotrzebowanie w jednej porcji, czy dzielicie na kilka posiłków Question
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Halina&Abra
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 22 Wrz 2008
Posty: 439
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Władysławowo
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 14:18, 18 Lut 2009    Temat postu:

Jolu kości daję w calości. Psiun gryzie, gryzie az zje. Do jedzenia dla psa nie nadają sie kości, ktore tworzą strukturę nośną zwierzecia, czyli kości z kończyn wolowych. Te można dawać psu tylko w celu zabawy i zaspokajania potrzeb psychicznych.
Mięso podaję się w tak duzym kawalku, żeby pies musial odgryzać po trochu, albo pokrojone na tak male kawalki, żeby mogl je połknąć bez obawy zadlawienia.
Na początku przygody z Barfem nie zostawiałabym psa samego z jedzeniem w innym pomieszczeniu. Najlepiej kość trzymać w ręce i obserwować jak pies do calej sprawy sie zabiera.
Warzywa i owoce miksuję. Bardzo dobrze nadaje sie do tego mikser dzbankowy, tylko trzeba pamietać, żeby dolać wody.


Ostatnio zmieniony przez Halina&Abra dnia Śro 22:51, 18 Lut 2009, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Halina&Abra
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 22 Wrz 2008
Posty: 439
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Władysławowo
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 14:32, 18 Lut 2009    Temat postu:

Bogusiu Abra była przestawiona na BARF z dnia na dzień. Obylo sie bez sensacji żoładkowych ale szok
dla organizmu byl tak duży, że po miesiącu od zmiany diety calkowicie wyliniła, a sierść ktora sie pojawiła bardzo roznila się wyglądem od poprzedniej.
Abra dostaje rano miesne kości. Pod wieczór 2-3 razy w tygodniu papkę warzywno owocową, a w pozostale dni nabial lub podroby.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bogusia
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 10 Gru 2008
Posty: 1868
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Boruszowice
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 14:42, 18 Lut 2009    Temat postu:

To może lepiej wprowadzać zmiany stopniowo Question
Jak Abra mogła całkowicie wylinieć, to jak goluśka była Shocked
A nowa sierść odrosła piękniejsza czy inaczej piękniejsza Question
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Halina&Abra
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 22 Wrz 2008
Posty: 439
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Władysławowo
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 14:54, 18 Lut 2009    Temat postu:

To znaczy nie stracila włosów do łysego, tylko jedne wypadały, a drugie odrastaly. Nowa szata jest innej jakości. Wlos jest jedwabisty, gęsty.
Wydaje mi sie,że stopniowe przechodzenie na Barf jest uzasadnione, jeżeli pies nie jest zadowolony z nowej diety, jego organiizm żle ją znosi. Kiedy nie ma sensacji żoladkowych to myślę, że lepiej zrobic to od razu.
Przy trawieniu surowego miesa i kości oraz surowych warzyw i owoców pracują i potrzebne sa inne rodzje enzymów trawiennych i inny rodzaj flory bakteryjnej, niż przy jedzeniu gotowanym lub suchym.
W tym początkowym okresie wskazane by loby wspomaganie psa w procesie przestawiania poprzez podawanie zwaczy wolowych surowych lub suszonych, podawanie jogurtow, kefiru, maślanki odtluszczonej, czy też preparatow w rodzaju "Lakcit".
Przy stopniowyma przestawianiu psa, wydaje mi się ze panuje w jego wnętrznościach większy chaos i zamieszanie.


Ostatnio zmieniony przez Halina&Abra dnia Śro 22:53, 18 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bogusia
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 10 Gru 2008
Posty: 1868
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Boruszowice
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 15:21, 18 Lut 2009    Temat postu:

Dzięki za rady. Brando będzie zachwycony. Robiłam już drobne próby z surowizną i nie miał oporów.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Halina&Abra
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 22 Wrz 2008
Posty: 439
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Władysławowo
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 20:09, 18 Lut 2009    Temat postu:

Przyjrzyjmy sie skladnikom diety.
Miesne kości.
Mozemy podawać drob, wolowine, baranine, cielęcinę, jagnięcinę, koninę, mieso z nutri, krolika, zająca .
Podawanie mięsa wieprzowego i podrobow wieprzowych raczej nie zalecane dla tego, że Polska nie jest wolna od choroby Aujeszkyego. Najogólniej mówiac jest to rodzaj wścieklizny atakujący trzode chlewną. Dla czlowieka wirus tej choroby jest niegrożny natomiast dla psow śmiertelny. Nie ma leku, a kierunek po zachorowaniu jest tylko jeden - za TM. Wszystkie elementy wieprzowe sa ryzykowne, ale najwieksza koncentracja wirusa znajduje sie w podrobach. Proponuje wpisać w przedladarce"wścieklizna świń"
i wszystko co jest na ten temat nam sie wyświetli.


W USA dopuszcza się żywienie wieprzowina/lecz jest to kraj wolny od tej choroby/ ale jako środek ostrożności zaleca się 3 -4 tygodniowe przetrzymanie miesa i
podrobów w zamrażarce.

Mieso.
Najogolniej mowiać, są to mięśnie z zawartoscią do 20% tluszczu
Do tej grupy zalicza sie też serce wolowe, które ma bardzo cenne wlaściwości odżywcze/m.in.dużą zawartość tauryny/, a jedocześnie bardzo przystepną cenę.

Warzywa i owoce.
Z calej porcji warzyw i owoców 3/4 powinny stanowić warzywa a tylko 1/4 owoce.
Powinny być podawane zmiksowane lub przepuszczone przez sokowirówkę, a nastepnie trzeba połaczyć sok z pulpą/czyli resztkami, ktore oddzielily sie od soku/.
Z warzyw nie nalezy podawać; cebuli, awokado, pora,ziemniakow.pPrzyczyniają się do powastawania anemii i hemolizy czerwonych krwinek, WINOGRON/sa dla psów trujące/.
W ograniczonej ilości można podawać;szpinak, czosnek, czerwone buraki.
Bez ograniczeń podajemy;
pomidor,papryka,ogórek,kapusta biala, kapusta pekińska kapusta wloska, natka pietruszki, brokuly, kalafior seler/korzeń/, pietruszka/korzeń/, burak cukrowy /bardzo wskazany szczegolnie dla starszych i starych psow/, marchew, groszek zielony, salata masłowa i lodowa.
Z owocowow; gruszki, jabłka, pomarańcze, babany i wiele innych. Nie podawać winogron.
Komponując mieszanke warzywno-owocową należy pamietać by opierać sie głownie na roślinach o delikatnym, slodkawym smaku, bo te pies zjada najchętniej. Nie przesadzać z ilościa roslin strączkowych i kapustnych. Należy je podawać w niewielkiej ilości, gdyż podrażniają jelita.
Do każdej porcji mixu warzywno-owocowego dodaje 1 lyzke stołowa oleju lnianego/tłoczonego na zimno/lub 1 lyżke oleju z pestek winoogron i 1 lyzkę zmielonego siemienia lnianego. Można też dodać wystudzony napar z pokrzywy.
W miesiącach wiosenno-letnich bedzie można dodawać do miksów lucerne, krwawnik i zielone pędy zboż.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum forum robocze Fundacji AUREA Strona Główna -> O psach / Żywienie Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3 ... 17, 18, 19  Następny
Strona 1 z 19

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Programosy.
Regulamin