|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
.:OLIWKA:.
Dołączył: 22 Mar 2009
Posty: 147
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Wto 21:29, 14 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Ja jestem z Jelonek Ta całodobowa na Powstańców mi podpadła, aczkolwiek podobno dobra. Ja chodzę teraz do kliniki Marcel 2, znam prawie wszystkich lekarzy ale nie tych od stawów (jeżeli oto chodzi). Lekarze z tamtąd nie naciągają i są dobrzy. Jak chcesz to mogę zapytać znajomych czy znają jakąś dobrą klinikę, oczywiście jeśli jeszcze potrzebujesz... Znajomy poleca klinikę na Gagarina, robił tam swojemu psu badanie na stawy.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Aneta i Tupak
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 10 Mar 2009
Posty: 184
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Wto 21:34, 14 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Ze stawami nie będziemy nic zmieniać, i zostaniemy przy doktorze Bisseniku który operował Tuptusia. Bardziej interesuje nas dobry polecony lekarz ogólny.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
.:OLIWKA:.
Dołączył: 22 Mar 2009
Posty: 147
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Wto 22:54, 14 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
No to ja polecam Marcel 2 Jak do tej pory są świetni i znają się na robocie Bo w tej 24h na Powstańców CHIRURG w dodatku nie zauważył, jak Asha miała zranioną łapkę, że ma nacięte ścięgno Dopiero w Marcelu udzielili mi pomocy i gdyby nie tamtejszy chirurg doszło by do zakażenia kośći ale obeszło się na szczęście bez szycia, zresztą i tak było już za późno.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Aneta i Tupak
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 10 Mar 2009
Posty: 184
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Czw 9:55, 16 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Nie wiem co mam pisać, bo wszystko u nas w porządku. Tupak grzecznie zjada lekarstwa, co prawda antybiotyk już mu się znudził i muszę go zachęcać faszerując parówkę ale pozostałe leki wcina bez problemu z trilac'iem włącznie.
Na spacerkach zaczął się zachowywać nadwyraz poprawnie, w sencie ciągnie jak go coś strasznie zainteresuje, ale w pozostałych przypadkach bardzo ładnie chodzi na flexi.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Marta, Niko, Leo
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 17 Sie 2008
Posty: 585
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Czw 10:07, 16 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Aneta i Tupak napisał: | Nie wiem co mam pisać, bo wszystko u nas w porządku. Tupak grzecznie zjada lekarstwa, co prawda antybiotyk już mu się znudził i muszę go zachęcać faszerując parówkę ale pozostałe leki wcina bez problemu z trilac'iem włącznie.
Na spacerkach zaczął się zachowywać nadwyraz poprawnie, w sencie ciągnie jak go coś strasznie zainteresuje, ale w pozostałych przypadkach bardzo ładnie chodzi na flexi. |
Bardzo bardzo sie cieszymy A jak łapka się sprawuje ?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Aneta i Tupak
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 10 Mar 2009
Posty: 184
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Czw 13:08, 16 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Jak pisałam wcześniej, bardzo rzadko zdarza mu się kuleć, są to wręcz sporadyczne przypadki.
Może to efekt większej ilości wypoczynku, w końcu u mnie nie ma całą dobę psich kolegów.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Marta, Niko, Leo
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 17 Sie 2008
Posty: 585
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Czw 13:24, 16 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Aneta i Tupak napisał: | Jak pisałam wcześniej, bardzo rzadko zdarza mu się kuleć, są to wręcz sporadyczne przypadki.
Może to efekt większej ilości wypoczynku, w końcu u mnie nie ma całą dobę psich kolegów. |
To super, że taki stan sie utrzymuje oczywiście czytałam wcześniejszą wiadomość - tylko byłam ciekawa czy to chwilowe czy dalej łapka się naprawia
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Aneta i Tupak
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 10 Mar 2009
Posty: 184
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Czw 16:38, 16 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Tą jego łapkę to obserwuję już codziennie. Mam wrażenie, że się poprawiło w stosunku do ubiegłego tygodnia. Może ma znaczenie to, że stan zapalny się zmniejsza (co widać po wynikach).
Chciałam go wspomóc Arthoflexem, rozmawiałam o tym z Panią Doktor, i powiedziała, że to dobry pomysł.
Wtedy własnie znalazłam, tą karmę Orijen. Zawiera ona nie wiele mniej glukozaminy i chondroityny niż Arthoflex właśnie, a ten z rybą (ORIJEN ADULT FRESH FISH) ma nawet więcej.
Dodatkowe witaminki i tak Tuptuś dostaje, ze względu na wcześniejsze słabe wyniki.
Ostatnio zmieniony przez Aneta i Tupak dnia Czw 16:48, 16 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Aneta i Tupak
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 10 Mar 2009
Posty: 184
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Nie 21:35, 19 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Witam,
We wtorek przyjdzie nowa karma, zdecydowaliśmy w końcu zakupić Tupakowi rybnego Orijena, ze względu na składniki.
A tutaj Tupiś z Pańcią czyta forum
Z młodszą Pańcią:
To jest ulubiona pozycja Tupaka przy dziecku, zwykle jak Ola wstanie po popołudniowej drzemce, to wskakuje do niej na łóżko i tak właśnie się układa
Tupak nie zaprzyjaźnił się ze swoim posłaniem, po kilkutygodniowej znajomości wczoraj postanowił je zjeść... żadne próby odwrócenia uwagi nie działały. Dopiero jak zostało wyniesione, dał mu spokój.
Ciekawe co może być przyczyną ? Dodam, że byliśmy w tym czasie w domu, więc raczej niebyła to kwestia tego, że się nudził.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA

Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13133
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Nie 21:51, 19 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Aneta i Tupak napisał: | Ciekawe co może być przyczyną ? Dodam, że byliśmy w tym czasie w domu, więc raczej niebyła to kwestia tego, że się nudził. |
Anetko, pies może się nudzić nawet w towarzystwie ludzi Jeśli pies nie śpi (bo ile można spać ), a ludzie są pochłonięci swoimi sprawami, to co on biedny ma robić? Znajduje sobie jakieś zajęcie np. gryzienie czegoś ... a że akurat padło na legowisko ... może przypominało wielkiego pluszaka
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Aneta i Tupak
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 10 Mar 2009
Posty: 184
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Pon 9:31, 20 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Też właśnie pomyślałam, że uznał je za swoją zabawkę. Co ciekawe zaczął je obgryzać wieczorem kiedy zwykle kładzie się spać, a jak wczesniej był sam w domu w ciągu dnia to niczego nie tknął, łącznie z piłką mojego dziecka którą nie opatrznie zostawiła na podłodze.
Cytat: | Anetko, pies może się nudzić nawet w towarzystwie ludzi Jeśli pies nie śpi (bo ile można spać ), a ludzie są pochłonięci swoimi sprawami, to co on biedny ma robić? |
Jak jesteśmy w domu to on, nie da nam się pochłonąć swoimi sprawami albo kręci się pod nogami, albo przynosi zabawki, przychodzi i prosi o drapanko. Nawet jak kładziemy się spać, a on chce się bawić to przynosi zabawkę i kładzie na poduszce
Ostatnio zmieniony przez Aneta i Tupak dnia Pon 9:34, 20 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Marta, Niko, Leo
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 17 Sie 2008
Posty: 585
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Pon 13:38, 20 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Aneta i Tupak napisał: |
To jest ulubiona pozycja Tupaka przy dziecku, zwykle jak Ola wstanie po popołudniowej drzemce, to wskakuje do niej na łóżko i tak właśnie się układa
|
strasznie słodkie zdjęcia z Olcią i Tupisiem to chyba jeden z najfajniejszych obrazków jakie można sobie wyobrazić Bardzo sie cieszę, że tak fajnie się dogadują ... wiem, że Wam też na tym bardzo zależało - super
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Aneta i Tupak
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 10 Mar 2009
Posty: 184
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Wto 11:48, 21 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Też się cieszymy. Posłanie stało się jego wrogiem nr 1.
Zachowuje się tak, jakby pod materiałem było coś najpyszniejszego na świecie.
Najciekawsze jest to, że przypomina sobie o nim jak idziemy spać, czyli wieczorem po spacerku.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Aneta i Tupak
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 10 Mar 2009
Posty: 184
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Śro 10:30, 22 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Tupak od wczoraj wcina Orijena Rybnego. Póki co bardzo mu smakuje i nie ma żadnych sensacji żołądkowych. Zobaczymy jak będzie dalej
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA

Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13133
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Śro 11:39, 22 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Anetko, a czy kulawizna już całkowicie zanikła?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|