Forum forum robocze Fundacji AUREA Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

TEQUILA
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5 ... 21, 22, 23  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum forum robocze Fundacji AUREA Strona Główna -> W Psim Niebie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Baszka
DOM TYMCZASOWY



Dołączył: 04 Maj 2009
Posty: 1442
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: okolice Krakowa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 20:11, 09 Paź 2009    Temat postu:

Co ciekawego u TEQULI..zapraszam Laughing

[link widoczny dla zalogowanych]...mój nosek...poznajecie te oczęta Wink

[link widoczny dla zalogowanych]...moja mordeczka...na opak Razz

[link widoczny dla zalogowanych]...zasłaniam się

[link widoczny dla zalogowanych]..moja nowa zabawka

[link widoczny dla zalogowanych]..j.w. Twisted Evil


...reszta TU
[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Baszka
DOM TYMCZASOWY



Dołączył: 04 Maj 2009
Posty: 1442
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: okolice Krakowa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 20:21, 09 Paź 2009    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]
To obrazuje kim jestem...... Teqisią śmieszką Razz...


Ostatnio zmieniony przez Baszka dnia Pią 20:22, 09 Paź 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Baszka
DOM TYMCZASOWY



Dołączył: 04 Maj 2009
Posty: 1442
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: okolice Krakowa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 20:31, 09 Paź 2009    Temat postu:

Zorka napisał:
Taki duzy szczeniak Very Happy

Dokładnie, jak szczenior...szczególnie jak kradnie mi skarpetki Twisted Evil
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Baszka
DOM TYMCZASOWY



Dołączył: 04 Maj 2009
Posty: 1442
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: okolice Krakowa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 18:32, 13 Paź 2009    Temat postu:

Ten nasz duży szczenior Very Happy został dzisiaj oceniony przez weterynarza na : pomiędzy 2 a 3 lata /ja z zachowania najwyżej 1,5-2/
Poza tym lekarz stwierdził utrzymujące się jeszcze zapalenie krtani i dlatego nie było szczepienia. Zalecenia: uchole zostawić są, w porzadku Smile skóra wraca do normy. Ogólny stan suni też Surprisedk: Następna wizyta za 2 tygodnie.

Ocenę zachowania Tequili przed gabinetem /spotkanie z innymi psami/ zostawiam Renacie Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Michał Majowo-Lutowy
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 09 Maj 2009
Posty: 808
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Gliwice
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 19:04, 13 Paź 2009    Temat postu:

Ale ona ma piękne oczy Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
marta.bajowa
FUNDACJA AUREA
FUNDACJA AUREA



Dołączył: 23 Paź 2008
Posty: 2358
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Dzierżoniów
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 19:10, 13 Paź 2009    Temat postu:

Oczy Tequili nie dość, że są piękne to jeszcze głęboko wpatrzone w człowieka. Osoba adoptująca Ją będzie mieć wspaniałego, mądrego psa. Obcowanie z Tequilą przez 2 małe dni było dla mnie niesamowitą przyjemnością.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
agnes&nelly&schad




Dołączył: 28 Lut 2009
Posty: 450
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Bydgoszcz/Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 13:43, 14 Paź 2009    Temat postu:

Tequila zachowuje się na fotkach jak taki 1,5 goldas. Pełna energii, zabawy i beztroski. SUPER widok.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Baszka
DOM TYMCZASOWY



Dołączył: 04 Maj 2009
Posty: 1442
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: okolice Krakowa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 10:40, 15 Paź 2009    Temat postu:

Z Teqisią mam problem od czasu zmiany pogody /ja to skojarzyłam z pogodą, bo nic innego nie przyszło mi na myśl/ Otóż dziewczyna nie chce wychodzić za drzwi odkąd jest chlapa, muszę ją namawiać i nawet zwykłe jedzeniowe smaczki nie pomagają, dopiero specjały typu parówki, ser.... Jak już w końcu wyjdzie to jest taki sam kłopot z wejściem do domu, kończy się to często tym, że zostawiam otwarte drzwi i czekam aż wejdzie Rolling Eyes Niestety przez to zdarzyło jej się kilka razy załatwić w domu.
Macie na to jakieś inne wytłumaczenie Question

[link widoczny dla zalogowanych]..a tak teraz śpi na posłaniu Goldi Laughing


Ostatnio zmieniony przez Baszka dnia Czw 10:48, 15 Paź 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
FUNDACJA AUREA



Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13129
Przeczytał: 5 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 10:52, 15 Paź 2009    Temat postu:

Baszka napisał:
Macie na to jakieś inne wytłumaczenie Question

Wygląda to na problem z przechodzeniem przez drzwi. Może coś ją wystraszyło, może trzasnęły? A może to w ogóle kwestia silnego wiatru?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
joanna_i_bohdan
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 16 Sie 2009
Posty: 829
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 0:39, 19 Paź 2009    Temat postu:

Spekulujac: moze to cos z przeszlosci? Moze w poprzednim zyciu nie mogla wchodzic do domu kiedy bylo mokro, bo cos pobrudzi? Albo wylazic z podobnych przyczyn? Mysle, ze moze zdrowszym od bawienia sie we wrozke, logiczne sa namacalne zachety do pozadanego zachowania, dokladnie tak jak to robisz. Tequila to wyjatkowo efektowna, sliczna, pojetna i sympatyczna sunia, napewno zaskoczy Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jolanta




Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 2717
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: z grodu smoka
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 8:35, 19 Paź 2009    Temat postu:

joanna_i_bohdan napisał:
Tequila to wyjatkowo efektowna, sliczna, pojetna i sympatyczna sunia, napewno zaskoczy Very Happy

Pewnie, że zrozumie o co chodzi i to szybciutko. Ma przecież 2 doskonałe przykłady: Goldi i Fireta Wink
Oni wchodzą, wychodzą i nic złego nie dzieje się.
Baszka, trochę czasu, trochę smaczków i Tequila będzie śmigać przez drzwi w obie strony, niezależnie od pogody Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
FUNDACJA AUREA



Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13129
Przeczytał: 5 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 8:47, 19 Paź 2009    Temat postu:

joanna_i_bohdan napisał:
Mysle, ze moze zdrowszym od bawienia sie we wrozke, logiczne sa namacalne zachety do pozadanego zachowania

Problem pojawił się w pewnym momencie, wcześniej go nie było. Wszelkie podpowiedzi i sugestie służą temu, aby Basia mogła poobserwować Tequilę i znaleźć źródło problemu. Znacznie łatwiej pracuje się nad jakimś zachowaniem znając jego przyczynę.


Ostatnio zmieniony przez Agata_Emi_Lili dnia Pon 8:50, 19 Paź 2009, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jerzy Kora
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 18 Cze 2009
Posty: 1568
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Komorów k/Pruszkowa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 10:05, 19 Paź 2009    Temat postu:

To wygląda jak złożenie dwóch problemów - pies nie lubi wychodzić gdy jest mokro i zimno. W czasie deszczu nasze dwa maluchy tak mają. Kora na spacer zawsze niezaleznie czy słońce czy deszcz.
Z tego co pamiętam to nie był pies "domowy". w czsie złej pogody mogła być goniona żeby nie brudzic w domu.

Wydaje mi się że wejście do domu z rozbawionym psem, z odwróceniem uwagi od czynności powinno załatwić sprawę niezależnie od podłoża problemu. "Dobry pies (klik) " nieraz czyni cuda.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mariola Kora
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 06 Kwi 2009
Posty: 822
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Komorów k/Pruszkowa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 10:20, 19 Paź 2009    Temat postu:

A może po prostu pies był cały czas na dworzu, przywiazany do budy, czego z pewnością nie lubił i teraz jest strach, ze znowu na kolejną zimę zostanie wygnany z domu. Moim zdaniem trzeba dac jej wiecej czasu na przyzwyczajenie do zmian i udowodnienie, ze nie zostanie sama na zimnie
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aśka Axelowa
FUNDACJA AUREA
FUNDACJA AUREA



Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 3590
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Piła

PostWysłany: Pon 10:33, 19 Paź 2009    Temat postu:

Mariola Kora napisał:
A może po prostu pies był cały czas na dworzu, przywiazany do budy, czego z pewnością nie lubił i teraz jest strach, ze znowu na kolejną zimę zostanie wygnany z domu.


Agata_Emi napisał:
Problem pojawił się w pewnym momencie, wcześniej go nie było.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum forum robocze Fundacji AUREA Strona Główna -> W Psim Niebie Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5 ... 21, 22, 23  Następny
Strona 4 z 23

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Programosy.
Regulamin