SONIA

Maciek Soniowy

Dwa koty, które posiadałem wcześniej po kastracji zmieniły się diametralnie. To, że przytyły - to oczywiście norma - do końca życia pozostały na diecie. Ale to nic.

Natomiast to, co się stało z ich usposobieniami - to było zadziwiające. Oba stały się strasznie charakterne. Jeden zachowywał się ciągle agresywnie, ze spokojnego kota zrobił się nieprzewidywalnym kocurem. Trochę to wyglądało, jakby miał ciągle podwyższony poziom adrenaliny.

Drugiemu też odbiło. W końcu po zabiegu sterylizacji zostaje zaburzona gospodarka hormonalna, a to pewnie ma wpływ na charakter zwierzęcia.

Oczywiście nie jestem przeciwny sterylizacji, tylko się obawiam zmian Very Happy

Agata_Emi_Lili

Maciek, nic się nie martw o charakter Soni. Chyba żadnej z naszych podopiecznych, które zostały wysterylizowane, nie zmienił się charakterek.
Za to może się zmienić apetyt ... na większy

shivka

Maciek Soniowy

Okej, nadszedł czas, Sonia na dniach zostanie poddana sterylizacji. Oczywiście się boję i martwię, ale to normalka, podejrzewam Smile

Mam pytanie, czy ktoś z Was ma może zbędne ubranko pooperacyjne?

A poza tym co u nas... Bardzo dużo z Sonią ostatnimi czasy podróżujemy. Wyskakujemy w krótkie trasy, do Łeby, nad morze. Sonia pięknie się oswoiła do samochodu i autobusu, aż sam ją podziwiam. Sama wsiada do środka komunikacji, co mnie zaskakuje Very Happy

No i mamy mały problem z kleszczami. W związku z tym, że mieszkam blisko lasu, co najmniej trzy razy dziennie jesteśmy z Sonią w nim na spacerze. Nie wyobrażam sobie, żeby Sonię ciągle trzymać uwiązaną na smyczy. Niestety efektem jest przerażająca ilość kleszczy w jej sierści. I to pomimo tego, że starałem się ją odpowiednio zabezpieczyć. Kupiłem jej specjalną obrożę, która teoretycznie miała psiaka zabezpieczać przed plagą robactwa. Niestety to tylko teoria, a im więcej czytam na temat specyfików - tym bardziej się przekonuję, że nie ma środka, który by zabezpieczył naszego psa Sad

Na dniach wrzucę zdjęcia z naszej wycieczki do Łeby. Sonia była rewelacyjna na wydmach Very Happy

No i osiem godzin na świeżym powietrzu - to się nieczęsto zdarza!

Agata_Emi_Lili

Maciek Soniowy

w następnym tygodniu tak myślę. to się do dziewczyn odezwę.

Natalia i Andzia

Natalia od Andzi przekazała jedno Marcie Bajowej

Proszę spytać Częstochowy/Wrocławia

marta.bajowa

Maciek, wyślij mi proszę adres na pw, a kubraczek pojawi się u Ciebie Smile

Warna.

A to zdjęcie Sońki&Company z Chałup:

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Maciek Soniowy

Hej wszem i wobec.

Wakacje Sonia miała intensywne i różnorodne. Odkrywała warmińskie i kaszubskie jeziora, często bywała nad morzem.

Od wilgoci zrobiły jej się dwa hot spoty przy uszach, ale bardzo szybko żeśmy sobie z nimi poradzili. W ciągu tygodnia się wygoiły i nawrotów do tej pory nie było.

Jedyną większą zmianą u nas to zmiana karmy. Po Acanie Sonia miała luźne kupki. Dlatego metodą prób i błędów doszliśmy do karmy Brit. Bardzo sobie chwalę i Sonia też, bo wcina, tylko się uszy trzęsą. Kupki się poprawiły - są normalne, zwarte.

Sonia jest po wakacjach zdecydowanie ufniejsza wobec ludzi. Nie jest już tak spłoszona, jak wcześniej. Na spacerach wariuje, lubi się bawić z innymi psami, co wcześniej się nie zdarzało (chyba zakodowano jej, że bieganie, wariowanie jest złe). Ostatnio miałem sytuację, w której Sonia się mnie przestraszyła. Niefortunnie się zamachnąłem kijem i pomyślała, że ją uderzę.

Właściwie nigdy się nie dowiedziałem, jaka była jej przeszłość, a wydaje mi się, że ta wiedza byłaby dla mnie cenna, bo mógłbym zrozumieć, co się z Sonią dzieje. W tej chwili tylko gdybam, co ma pozytywne efekty, ale...

Tutaj parę filmików z ostatniego spacerowania:
http://www.youtube.com/profile?user=macsik#g/u

Agata_Emi_Lili

Maciek Soniowy

Pełny metraż. W roli głównej Sonia. Data nakręcenia - dziś.

http://www.youtube.com/watch?v=96s_7cOWu0E

Mamaczesia

Genialne! Domyślam się że PATOL wrócił z Wami do domu

Co za nagranie, jaka akcja

Pierwszoplanowa aktorka jak zwykle urocza, głos w tle też miło usłyszeć Smile

Pozdrawiamy

Maciek Soniowy

Hej drodzy Forumowicze,

Nie wiem, co za bardzo napisać, bo u nas niezmiennie wszystko w porządalu. Sonia zdrowa, wesolutka, ma się świetnie. Ja niezmiennie jestem nią zachwycony...

Ostatnio trochę podróżowałem, ale to nie były długie wyjazdy - zazwyczaj dwutygodniowe. Na ten czas Sonia zostaje pod opieką moich bardzo dobrych przyjaciół - trzyosobowa rodzinka z córeczką. Sonia ich zna i świetnie znosi rozłąkę, chociaż..... zaaaawsze się bardzo cieszy, jak mnie widzi Very Happy

W najbliższym czasie czekają nas pewne zmiany, związane z miejscem zamieszkania, ale na razie za szybko, żeby o tym mówić.

Poniżej parę zdjęć i film z Sonią w roli głównej:

[link widoczny dla zalogowanych]

http://www.youtube.com/watch?v=gBdH9UCLo4Y

Zorkowa

Ale trzymacie linię

Rude jest piękne