|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jolanta
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 2717
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: z grodu smoka Płeć:
|
Wysłany: Sob 13:12, 02 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
A ja, głupia wyrzuciłam pudełko...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Jolanta
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 2717
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: z grodu smoka Płeć:
|
Wysłany: Wto 9:07, 05 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Dzisiaj po południu Sarinka jedzie do weta.
Nie spodziewam się żadnych "niespodzianek". Myślę, że wszystko będzie w porządku, ale trzeba sprawdzić jak zwykle uszy, oczy, skórę, itd.
Cały czas kontrolujemy wagę Sari. Na szczęście jest stabilna, a to bardzo ważne w przypadku Sarinki.
Może dostaniemy jakieś nowe witaminki, odżywki, zalecenia. Trzeba się już zacząć powoli przygotowywać do planowanego na wrzesień usunięcia guzów, które rosną powoli, ale niestety rosną. Nie liczę na to, że już dzisiaj ustalimy termin operacji, ale kto wie... Chyba jednak wolałabym koniec września niż początek. No cóż porozmawiamy i zobaczymy, co na to weci.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jolanta
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 2717
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: z grodu smoka Płeć:
|
Wysłany: Wto 21:57, 05 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Już po wizycie u wet-ów.
Sarinka waży 27 kg - bardzo dobrze.
Nie pojawiły się nowe guzy - też dobrze.
Psychika - poprawa, leki bez zmian.
Witaminy - przechodzimy na Dolphos z karnityną.
Bliznowiec na prawej łapce - już lepiej, ale i tak dostał w podstawę zastrzyk z Depomedrolu, jeżeli zaniknie w ciągu 2-3 tygodni, to dobrze, jeżeli nie, to już następny zastrzyk powinien go zlikwidować. Pytanie tylko: na jak długo?
Operacja wycięcia guzów ustalona wstępnie na ostatni tydzień września. Potem dwa tygodnie intensywnej opieki. Przygotowuję się psychicznie na bliznę ok 30 cm.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Ostatnio zmieniony przez Jolanta dnia Wto 22:23, 05 Sie 2008, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
KasiaJ
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 06 Maj 2008
Posty: 985
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Krosno
|
Wysłany: Wto 22:36, 05 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Sarineczka ze swą gąską Piękne fotki. Jolciu superowe wiadomości macie od wetów No i tak pięknie Sarcia przybrała kg. Heh powiedz co to za dieta cud, a ja też zacznę to chyba jesć na przytycie   Miziaczki dla obu dziewczynek, i ogromniaste pozdrowionka dla Was Jolciu i Piotrze
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zorkowa
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 19 Gru 2007
Posty: 2183
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Katowice Płeć:
|
Wysłany: Wto 22:45, 05 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Jolcia ja też jestem w szoku Sarinka pięknieje i pięknieje .To chyba inna suczka co???podmieniliście jakieś psiaki pozdrowionka
Ostatnio zmieniony przez Zorkowa dnia Wto 22:46, 05 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
KasiaJ
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 06 Maj 2008
Posty: 985
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Krosno
|
Wysłany: Wto 22:47, 05 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Asiu, nie podmienili chyba że fotomontaż, Sari chyba nie oddałaby nikomu swej gąski
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Warna.
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 3005
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Wto 22:49, 05 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Takie super zdjecia, a na konkurs nie przesylacie?!
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jolanta
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 2717
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: z grodu smoka Płeć:
|
Wysłany: Śro 7:28, 06 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Bardzo się cieszę, że Sarinka podoba się Wam. Ja też jestem nią zachwycona - niezmiennie. Zdjęcia to jedno, a jej coraz bardziej "goldeniaste" zachowanie, to dopiero rewelacja!
Na konkurs mam już 2 zdjęcia.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jolanta
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 2717
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: z grodu smoka Płeć:
|
Wysłany: Czw 7:35, 07 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
Baaardzo chce mi się spaaać.........
Ostatnio zmieniony przez Jolanta dnia Czw 7:37, 07 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jolanta
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 2717
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: z grodu smoka Płeć:
|
Wysłany: Sob 19:33, 09 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Spotkało nas dzisiaj coś nieprawdopodobnego.
Biorąc pod uwagę, że deszcz leje, zabrałam dziewczyny do Ekoparku.
Dla nich trawa i drzewa, dla mnie ścieżki wysypane kamyczkami.
Liczyłam na to, że w taka pogodę będzie tam mało ludzi i nie pomyliłam się. Zaledwie parę osób pod parasolami.
Sarinka zrobiła qpkę w trawie. Rozgladam się, kosz na śmieci blisko, no to woreczek w rękę i chcę posprzątać. W końcu to park, a nie łąka pod lasem.
A tu zza krzaczka wychodzi pani z marsem na czole i grożnie pyta: co ja tu robię?
Zaskoczyła mnie, więc grzecznie tłumaczę, że ja tę qpkę już sprzątam.
A pani na to:"to jest Ekopark, jak pies zrobił qpkę, to ona ma tu być"
Włączyła mi sie natychmiast przekora i pytam: a co by było jakby zrobiła na ścieżce?
Na to pani z wyżyn swojej wiedzy:"powinna pani wiedzieć, że każdy pies, jeżeli ma możliwość, załatwia się na trawie, a nie na ścieżce".
Chętnie zgodziłam się z panią (w końcu miała rację) i w lekkim szoku oddaliłam się w swoją stronę.
W życiu nie spodziewałabym się czegoś takiego. Okazuje się, ze sa miejsca, w których po psie nie wolno sprzątać.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
KasiaJ
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 06 Maj 2008
Posty: 985
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Krosno
|
Wysłany: Sob 21:02, 09 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Qrka wodna, a kiedy takie coś będzie w Krośnie?? Ja sprzątam po Bajeczce praktycznie wszędzie, no może prócz "dzikich" terenów
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jolanta
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 2717
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: z grodu smoka Płeć:
|
Wysłany: Nie 13:59, 10 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Moje dwie dziewczyny
[link widoczny dla zalogowanych]
Wydaje mi się, że Sarinka i Rańka są najbardziej zadowolone, kiedy wracają do domu.
Lubią wychodzić na spacery na pola i do lasu, lubią wyjeżdzać nad jezioro,
ale zdecydowanie są najszczęśliwsze, kiedy wracają do siebie, do domu
Ostatnio zmieniony przez Jolanta dnia Nie 14:09, 10 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jolanta
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 2717
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: z grodu smoka Płeć:
|
Wysłany: Wto 7:24, 12 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Fotki z dnia wczorajszego. Mieliśmy gości. Przyjechali moi rodzice z Anką, spanielką (z ADHD), jeżdzącą na wózku.
[link widoczny dla zalogowanych]
Sarinka. Jest u siebie. Spokojna, kompletnie ignoruje Ankę.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Anka i Rańka.
Ostatnio zmieniony przez Jolanta dnia Wto 7:46, 12 Sie 2008, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jolanta
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 2717
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: z grodu smoka Płeć:
|
Wysłany: Pią 14:25, 15 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Jak święto, to święto
Pogoda od rana była pochmurna i wietrzna, w sam raz na pływanie w Kryspinowie.
Oto fotorelacja:
[link widoczny dla zalogowanych]
Jeżeli popatrzycie tam, gdzie patrzy Sari, to zobaczycie punkciki na wodzie. To stado kaczek, które zafascynowały Sarinkę.
[link widoczny dla zalogowanych]
Dziewczynki sprawdzają czy da się z tego pseudo-pomostu skoczyć do wody.
[link widoczny dla zalogowanych]
Jak się nie da kaczek dopaść, to można na nie poszczekać (Sari).
[link widoczny dla zalogowanych]
Jeszcze jedna przymiarka do skakania z pseudo-pomostu.
Ostatnio zmieniony przez Jolanta dnia Pią 14:47, 15 Sie 2008, w całości zmieniany 4 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jolanta
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 2717
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: z grodu smoka Płeć:
|
Wysłany: Pią 14:55, 15 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Fotorelacja, kontynuacja.
Tak po kawałku, bo Fotosik dzisiaj mnie nie lubi i ciągle wywala zamiast dodawać zdjęcia.
[link widoczny dla zalogowanych]
Sarinka pierwszy raz dostaje wodno-piaskowej głupawki.
[link widoczny dla zalogowanych]
Patrzcie i podziwiajcie, jak jestem piękna.
[link widoczny dla zalogowanych]
Sari gotowa do biegu, bo gdzieś zza cypla odezwały się kaczki.
[link widoczny dla zalogowanych]
Słychać ale nie widać... Gdzie są te kaczki?
Ostatnio zmieniony przez Jolanta dnia Pią 15:12, 15 Sie 2008, w całości zmieniany 5 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|