ROCO

Aśka Axelowa · Wysłany: Sob 23:34, 16 Mar 2013 Temat postu:

Rokusiu, cudowny psiaku... Biegaj po wiecznie zielonych łąkach, szczęśliwy i zdrowy! Tam nie ma chorób, cierpienia, nie ma bólu...
Tylko Twoich ukochanych opiekunów tam nie spotkasz. Oni są tutaj - zasmuceni, zapłakani, z dziurą w serduchach... Sad

Smutno

joanna_i_bohdan · Wysłany: Nie 0:01, 17 Mar 2013 Temat postu:

Czasem jest takie poczucie ogromnej niesprawiedliwości, dlaczego własnie ten pies, dlaczego teraz...

Ja się pocieszam, że może na górze Pan Bóg ma jeszcze nieobwąchane łączki, na które pilnie wezwał Jasperka, Axela, Sonię, a teraz Rokusia. I że tam będą zdrowe i szczęśliwe, i będą na nas czekać.

Do zobaczenia (*)

Trzymajcie się kochani, czas mija i może za jakiś czas będzie bolało mniej, ale jeszcze nie teraz. Tak siebie i Was chciałabym przekonać...

Katarzyna_Margo · Wysłany: Nie 14:13, 17 Mar 2013 Temat postu:

Żegnaj Roco [*]

Kornelia, kilka razy przymierzałam się żeby napisać w Waszym wątku. I zawsze brakowało mi słów. Wiem jak smakuje to obezwładniające poczucie bezsilności wobec cierpienia, któremu nie można zaradzić. Ale wiem też jak ważne jest poczucie bezpieczeństwa i bliskości, które daliście Rokusiowi.
Żal i tęsknota to cena jaką płacimy za psią przyjaźń kiedy przychodzi chwila pożegnania. Ale przecież warto ją zapłacić, prawda? Żal kiedyś minie, wspomnienie psich oczu wpatrzonych w Ciebie pozostanie na zawsze. I świadomość, że daliście mu siebie w chwilach gdy najbardziej tego potrzebował.

marta.bajowa · Wysłany: Nie 14:47, 17 Mar 2013 Temat postu:

Kornelia, Igor- to co zrobiliście dla Roco jest nie do opisania. Daliście mu dom, ciepło rodzinne, uczucie, opiekę najlepszą z możliwych. Zrobiliście dla niego więcej niż było można. Dziękuję, że Roco mógł spędzić te kilka miesięcy właśnie z Wami.

Roco [']
Teraz już nic Cię nie boli, biegasz szczęśliwy na 4 zdrowych łapkach.

Nela99 · Wysłany: Nie 15:16, 17 Mar 2013 Temat postu:

Jego uśmiech, miłość i zaufanie, którym nas obdarzył warte jest więcej niż nasze łzy.
Żal i tęsknota nigdy nie miną, ale może nauczymy się z tym życ:( Na zawsze w naszym sercu... Mortadel ;(

Szocikowa_ · Wysłany: Nie 21:38, 17 Mar 2013 Temat postu:

To co napisała Katarzyna Margo ,to to pod czym mogę się tylko podpisać.Nic dodać nic ująć.Wielki szacun za to co zrobilicie dla Roco.Przytulam Was do serca, bo znam to uczucie po stracie ukochanego psiaka.Trzymajcie się.

Nela99 · Wysłany: Pon 19:09, 18 Mar 2013 Temat postu:

Nie ma godziny bym o Tobie nie myślała... Kocham :*

Baszka · Wysłany: Śro 18:53, 20 Mar 2013 Temat postu:

Rocco[*]...mogłeś cierpieć mniej...żegnaj kochany psiaczku.

Nela99

Pamiętamy ! Heart

[link widoczny dla zalogowanych]