Forum forum robocze Fundacji AUREA Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

NULKA
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 17, 18, 19 ... 37, 38, 39  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum forum robocze Fundacji AUREA Strona Główna -> W Psim Niebie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Michał Majowo-Lutowy
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 09 Maj 2009
Posty: 808
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Gliwice
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 23:40, 11 Lis 2009    Temat postu:

Przemas od Nulki napisał:
Dziwi nas tylko, że w ogóle nie interesuje jej prasowana kość, choć wczoraj świńskie suszone ucho schrupała z apetytem.

Uważam, że nic w tym dziwnego, moje dziewczyny wcale nie wykazują zainteresowania takimi prasowanymi kościami, w przeciwieństwie to tych cielęcych Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ania i Raffa
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 24 Mar 2009
Posty: 596
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Kraków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 23:51, 11 Lis 2009    Temat postu:

Dokładnie, im smaczek bardziej cuchnący tym apetyczniejszy dla psa. Spróbujcie z suszonymi wątrobami wołowymi, żwaczami, tchawicami, i tak dalej... Sukces gwarantowany. Laughing
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Natalia i Andzia
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 10 Paź 2009
Posty: 615
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 0:01, 12 Lis 2009    Temat postu:

Andzia wciąga taką kostkę w oka mgnieniu Smile A jak często można dawać psiakom takie kostki? Bo z tego co zauważyłam, to Andzia mogłaby ciągle mieć taką w pysku Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
marta.bajowa
FUNDACJA AUREA
FUNDACJA AUREA



Dołączył: 23 Paź 2008
Posty: 2358
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Dzierżoniów
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 0:08, 12 Lis 2009    Temat postu:

Jeśli tylko Andziowy brzuszek nie protestuje przeciwko takim smakołykom, to nie ma przeciwwskazań by Andzia co kilka dni chrupała sobie pyszności. Pamiętajcie tylko o zbilansowaniu dziennej porcji jedzonka jeśli podajecie Andzi dodatki i gryzaki Idea
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Przemas od Nulki
DOM ADOPCYJNY, DOM TYMCZASOWY



Dołączył: 25 Wrz 2009
Posty: 332
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Zabrze
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 1:07, 13 Lis 2009    Temat postu:

Fotorelacja Nulki z dzisiejszego dnia:

[link widoczny dla zalogowanych]
Codziennie poznaję moje nowe osiedle. Zimno i deszczowo, ale co mi tam. Przecież muszę obwąchać wszystkie zakamarki, drzewka i trawniczki.

[link widoczny dla zalogowanych]
Na spacerze dorwałam 2-metrowego patola. Zdominowałam go, przegryzłam i zamieniłam w kupkę wiórów. Zwróccie uwagę, jak ładnie sie maskuję wkomponowując się w tło. Smile
[link widoczny dla zalogowanych]



[link widoczny dla zalogowanych]
Julka i Nulka to przyjacielska spółka. Wyglądamy jak z obrazka, czyż nie?

[link widoczny dla zalogowanych]
A na koniec dnia powaliłam pancia na kanapę, bo brykał za bardzo Wink . Jeszcze podrygiwał, no to musiałam go przytrzymać łapką.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ania i Raffa
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 24 Mar 2009
Posty: 596
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Kraków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 12:09, 13 Lis 2009    Temat postu:

Piekne masz kobietki Przemas Wink

Ostatnio zmieniony przez Ania i Raffa dnia Pią 12:09, 13 Lis 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Grażyna&Spaik




Dołączył: 31 Sty 2009
Posty: 104
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Rumia
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 21:50, 13 Lis 2009    Temat postu:

Nulka wygląda na tych fotkach na 100% szczęśliwego psa Very Happy
Dziękuję wam, że pokazujecie nam wasze wspólne chwile , cudnie widzieć tą uśmiechniętą rudą mordę !
Nulka i Julka to najwspanialsza spółka świata , ależ one do siebie pasują! Mam wrażenie że Nulka bardzo lubi małe dziewczynki Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Przemas od Nulki
DOM ADOPCYJNY, DOM TYMCZASOWY



Dołączył: 25 Wrz 2009
Posty: 332
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Zabrze
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 0:00, 14 Lis 2009    Temat postu:

Nulka coraz bardziej szaleje i bawi się na spacerach. Tylko ewidentnie ogranicza ją w tych szaleństwach linka, coż jednak zrobić. Musimy jeszcze uzbroić się w cierpliwość.

Nulka ma w sobie ogromną siłę i energię. Jak czasem się rozpędzi, to muszę pilnować własnego ramienia, żeby mi nie uciekło razem z Nulką Smile
Generalnie jednak to naprawdę przekochany i baaaaaaaardzo ułożony goldziak. Wspaniale wykonuje polecenia, lubi się bawić. Dziś chyba z godzinę wieczorem bawiła się z córcią w szarpanie zabawek.
[link widoczny dla zalogowanych]
Sam nie wiem, która z nich była bardziej zmachana. Ale cieszy mnie, że taki dobry kontakt nawiązują.

Nulka cierpliwie podchodzi do wszystkiego, co się przy niej robi.
[link widoczny dla zalogowanych]
Najbardziej mnie rozbraja, jak prawie "usypia" przy wyczesywaniu sierści. Widać, że nawet z takich prostych czynności potrafi czerpać przyjemnosci. Skoro ją tak smyrają, to warto z tego skorzystać Exclamation

Dziś niestety znaleźliśmy na grzbiecie Nuli kleszczora, dość nawet już napitego. Nie wiedziałem, że o tej porze roku te gady jeszcze grasują. Bez problemu na szczęscie udało się go w całości wykręcić. Jutro zaaplikujemy Nulce środek przeciw kleszczom dostarczony wraz ze "spadkiem" od Grażyny.

[link widoczny dla zalogowanych]

Nulka miewa jednak wyraźne wspomnienia z przeszłości. Niemal zawsze ogląda się i wręcz przywiera do ziemi na widok samochodu, do ktorego wsiadają dzieci w towarzystwie kobiety w długich włosach. Wtedy to wprost ruszyć jej nie można z miejsca. I zauważyłem, że oglada się za samochodami typu minivan lub podobne.

To tyle z wieści na dzisiaj. Jutro prawdopodobnie razem z Michałem Majowo-Lutowym i jego goldenowymi dziewczynami wybierzemy się na wspólną eskapadę po naszych osiedlowych "szuwarach" i ostępach. A więc do jutra!!!

[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zorkowa
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 19 Gru 2007
Posty: 2183
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Katowice
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 0:20, 14 Lis 2009    Temat postu:

pikna adresówka Laughing
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jolanta




Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 2717
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: z grodu smoka
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 9:33, 14 Lis 2009    Temat postu:

Przemas od Nulki napisał:


Nulka ma w sobie ogromną siłę i energię. Jak czasem się rozpędzi, to muszę pilnować własnego ramienia, żeby mi nie uciekło razem z Nulką Smile

Twoje ramię może jeszcze wytrzyma, ale jeżeli Nulka ma wychodzić również z Jolą, to zastanówcie się nad czymś takim:
[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Przemas od Nulki
DOM ADOPCYJNY, DOM TYMCZASOWY



Dołączył: 25 Wrz 2009
Posty: 332
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Zabrze
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 14:08, 14 Lis 2009    Temat postu:

O, to świetne rozwiązanie. Smile Nawet nie wiedziałem, że coś takiego istnieje. Najpewniej zaraz zamówimy ten "amortyzator" Wink
Dzięki za podpowiedź Jolanto.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Grażyna&Spaik




Dołączył: 31 Sty 2009
Posty: 104
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Rumia
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 16:32, 14 Lis 2009    Temat postu:

Niedawno sama zastanawiałam się nad czymś takim , ale wszyscy mi zdecydowanie odradzali - powód pierwszy to brak kontroli nad psem ! Niby idzie koło ciebie , niby smycz krótka , a w chwili gdy będzie chciała odbiec to smycz rozciąga się i nie masz możliwości przytrzymania psa ! Np. prosto z chodnika pod samochód Shocked To jest sprzęt dla psów zaprzęgowych , nie do codziennych spacerków.
A na co dzień idealna jest automatyczna smycz Nuli , zanim się cała linka rozwinie to masz czas na zawołanie , albo chociaż na przygotowanie się do szarpnięcia. A poza tym - Nulka szarpie ??!! Szkoda ze nie mam możliwości żeby dać ci Spaika do potrzymania Laughing Ona przy nim to jak delikatna królewna Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jolanta




Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 2717
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: z grodu smoka
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 16:43, 14 Lis 2009    Temat postu:

Oczywiście, że nie jest to sprzęt do spacerów po chodniku, przy jezdni Exclamation
Wtedy tylko krótka smycz i na tym koniec.
Natomiast tam gdzie pies może pobiegać, ale nie można go puścić bez smyczy czy linki, amortyzator sprawdza się doskonale.
Nawet zając czy bażant, startujący spod psich łap nie straszny nam, bo mimo nagłego szarpnięcia psa, w pogoni za zdobyczą, nie dość że człowiek może się utrzymać na własnych nogach, to jeszcze smycz jest w stanie trzymać w ręce, bez zagrożenia uszkodzenia barku Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Przemas od Nulki
DOM ADOPCYJNY, DOM TYMCZASOWY



Dołączył: 25 Wrz 2009
Posty: 332
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Zabrze
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 21:45, 14 Lis 2009    Temat postu:

Szanowne panie, nie chciałem wprowadzać zamieszania swoją deklaracją uzycia amortyzatora :niepewny: . Osobiście myślę, że po prostu obie macie rację, w zalezności od sytuacji.
Zgadzam się z Grażyną, że taki amortyzator nie nadaje się do zwykłych spacerów po osiedlu, bo może się nam pies wymknąć spod kontroli. Ale podpowiedź Jolanty co do spacerów w terenie także wydaje się trafna. Bo droga Grażyno, pamietaj, że Nulka chodzi teraz TYLKO na lince. I choć ma ona 8 metrów to jednak w końcu się kończy i ją ogranicza. Oczywiście, że na co dzień jest bardzo spokojnym i ulożonym psem - bez dwóch zdań i nigdy nie mówiłem inaczej.

Natomiast widać, że drzemie w niej ogromna niespożyta emergia (z racji narzuconych ograniczeń), która co jakiś czas wypala niczym rakieta - np. przy rzuceniu jej czegokolwiek do aportowania czy po prostu do zabawy albo gdy chce pobiec za innymi psami ze spacerowego towarzystwa.

Więc może jednak idąc z nią w pole, na łąkę czy do lasu taki neutralizator nie byłby czymś złym? Think Także samą Nulkę oszczędziłby przed przeciążeniami i zrywami.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Przemas od Nulki
DOM ADOPCYJNY, DOM TYMCZASOWY



Dołączył: 25 Wrz 2009
Posty: 332
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Zabrze
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 22:59, 14 Lis 2009    Temat postu:

Dzisiaj przyjechał odwiedzić nas Michał Majowo-Lutowy ze swymi psiakami - fundacyjną Mają oraz hodowlaną (wystawową) Lutą. Tak więc Nulka na długim spacerze miała okazję dobrze się poznać z nowymi towarzyszkami z goldenowego rodu Smile A oto krótka fotorelacja:

[link widoczny dla zalogowanych]
Trochę trwało, zanim Nulka dała się obłaskawić Michałowi smaczkami. Ale w końcu się udało.

[link widoczny dla zalogowanych]
A oto cała trójca: Nulka na lince, z prawej Maja, a w tyle ucieka w poszukiwaniu psiego szczęścia Luta.

[link widoczny dla zalogowanych]
Nulka i Luta specjalizowały się w kopaniu dziur. Także na zdjęciu poniżej:
[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]
A to (powyżej) także Nulka-koparka. Niestety tym razem skarbu nie znalazła Wink

[link widoczny dla zalogowanych]
A to fundacyjna Maja w pełnej krasie. Po gigantycznych problemach ze skórą i sierscią nie ma już śladu. Aż miło było patrzeć.

[link widoczny dla zalogowanych]
Luta i Maja raz jeszcze.

Dodam jeszcze, że dziś po raz pierwszy zostawiliśmy Nulkę samą w domku na dwie godzinki. Nie było nam łatwo, bo po naszym wyjściu bardzo szczekała, tak, że aż słyszeliśmy ją wsiadając do samochodu. Gdy wracaliśmy, było już cichutko do czasu, aż przekręciliśmy klucz w drzwiach. Nula oszalała wprost ze szcześcia Skakała na nas i wachlowała zadem przez dobry kwadrans. Mamy nadzieję, że z czasem przyzwyczai się, iż znikamy tylko na chwilę i do pewnego czasu. I że zawsze do niej wrócimy. Choć rozumiemy, że ta wiara jest w niej po prostu mocno nadwątlona po ostatnich przejściach. Zresztą dziś przy okazji wizyty Michała i spółki było widać, że znów nie czuje się do końca pewna (może ten nowy znowu chce mnie gdzieś zabrać, a w dodatku obcy psiak leży w moim legowisku i chłepcze wodę z mojej miski Wink )
Ale, glowy i ogony w góre - teraz jest już dobrze i wszystko wróciło do normy. Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum forum robocze Fundacji AUREA Strona Główna -> W Psim Niebie Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 17, 18, 19 ... 37, 38, 39  Następny
Strona 18 z 39

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Programosy.
Regulamin