Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Katarzyna_Margo
FUNDACJA AUREA

Dołączył: 06 Lip 2008
Posty: 1544
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Śro 23:13, 25 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Piękny jest i na dokładkę ma "brewkę". A nawet dwie!
Kupska ostatnio zdominowały większość wątków, więc nie będę oryginalna - Asia, do badania najlepiej zebrać materiał z trzech kolejnych dni. Dopiero takie badanie jest wiarygodne. Marta Bajowa może wyjaśni kulisy, ja wiem tyle, że ma to związek z cyklem rozrodczo/rozwojowym robali.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
marta.bajowa
FUNDACJA AUREA

Dołączył: 23 Paź 2008
Posty: 2358
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Dzierżoniów Płeć:
|
Wysłany: Czw 12:54, 26 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Katarzyna_Margo napisał: | Marta Bajowa może wyjaśni kulisy, ja wiem tyle, że ma to związek z cyklem rozrodczo/rozwojowym robali. |
Asia kulisy poznała już wczoraj Więc ma wieści na bieżąco- mam nadzieję, że nie narzeka.
Wszystko zależy od tego jakiej metody używamy do badania.
Jeśli używamy flotacj, sedymentacji czy barwienie płynem Lugola, to qpa na lamblie musi być pobrana kilka razy (2- 3 z różnych wypróżnień), ponieważ siewstwo w lambliozie jest nieregularne i pasożyty nie wychodzą za każdym razem. Jednak też badanie kału w poszukiwaniu cyst lamblii tymi metodami bywa różnie skuteczna (w dwóch pierwszych deformacja cyst, a Lugolu duże doświadczenie badającego, bo baaardzo łatwo coś przeoczyć).
Najlepiej zrobić badanie testem SNAP (szybki, wynik z kilka minut, możliwy do wykonania w każdym gabinecie weterynaryjnym), bo wykrywa specyficzne białko w kale i potrzebna jest tylko jedna próbka. No i takie badanie jest najdokładniejsze bo nieobarczone ludzkim błędem.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Asia&Blanca
Dołączył: 04 Wrz 2010
Posty: 518
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Solec Kujawski Płeć:
|
Wysłany: Czw 23:30, 26 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Pewnie nie na takie wieści czekaliście ale trudno. Podczas gdy my się głowiliśmy nad lambliami problem krył się zupełnie gdzie indziej. Otóż Morris ma zewnątrzwydzielniczą niewydolność trzustki po polsku - trzustka odmówiła posłuszeństwa i nie pracuje. Koniec świata to to nie jest ale Morek prawdopodobnie do końca życia będzie przyjmował leki żeby mógł trawić pożywienie. Będzie musiał też wcinać Royal Intestinal. Trzymajcie kciuki żeby leki działały i żeby wszystko było dobrze. Jeśli qpa będzie ładna i przybierze chłopak na wadze to wtedy dopiero umówimy się na zabieg.
Zrobiliśmy też dzisiaj szczepienie na wściekliznę.
Z dobrych wieści wątroba już dobrze pasożytów żadnych nie ma. Miał test właśnie tym SNAPEM i lambli nie ma.
Morrisek jak zawsze uśmiechnięty i kochany to aniołek w psiej skórze. Ma już swój chwyt marketingowy i jak ktoś podchodzi i go głaska to robi "proś"+ maślane oczy a na koniec brzuchol do miziania i tak łapie za serducho każdego kto go spotka. Serce krwawi, że musi tyle przechodzić... jednak wierzę, że nigdy już nic złego go w życiu nie spotka ehh...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA

Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13133
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Pią 9:16, 27 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Czyli tak jak podejrzewał doktor Marciński i nasza Irenka.
Na szczęście niewydolność trzustki to żaden dramat. Jedyne niedogodności to pilnowanie, aby pies nie jadł bardzo tłustych rzeczy i podawanie enzymów w tabletkach.
P.S. Przy braniu leków pies nie musi jeść stale intestinala. Wystarczy karma o niskiej zawartości tłuszczu.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Asia&Blanca
Dołączył: 04 Wrz 2010
Posty: 518
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Solec Kujawski Płeć:
|
Wysłany: Nie 21:22, 29 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Gdyby 2 lata temu ktoś mi powiedział, że będę się szczerzyła na widok psiej kupy nie uwierzyłabym a jednak, dzisiaj w końcu Morek zrobił, że się tak wyrażę piękną qpe!!! Nie chce zapeszać ale to znak, że leki zaczynają działać
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Aga i Bella
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 16 Lut 2011
Posty: 946
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Myszków Płeć:
|
Wysłany: Pon 8:34, 30 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Oj znam to Asiu z autopsji...
Miałam goldasa z niewydolna trzustką, i normalne qpy to była radość, że ho ho!
Gdy udało mu się cokolwiek upolować na spacerku, zawsze kończyło się rozwolnieniem, tak na wszelki wypadek wyostrz zmysły
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Asia&Blanca
Dołączył: 04 Wrz 2010
Posty: 518
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Solec Kujawski Płeć:
|
Wysłany: Wto 23:31, 31 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Podczas gdy ja urzęduję na kompie wokół panuje śpiąca atmosfera
Pod ręką mam takie 2 chrapiące mordki
Nie ma to jak zasady panujące w DT.....
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Aga i Bella
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 16 Lut 2011
Posty: 946
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Myszków Płeć:
|
Wysłany: Śro 10:25, 01 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Zasady są dobre... by je naginać... i łamać
Jak można nie wykorzystać tak ciepłego futra w zimowe wieczory, gdy na dworze mróz ? Toż to by była marnacja jakaś
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Asia&Blanca
Dołączył: 04 Wrz 2010
Posty: 518
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Solec Kujawski Płeć:
|
Wysłany: Pon 11:06, 06 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Dawno nic nie pisaliśmy bo w sumie u nas nic nowego.
Dzisiaj pojedziemy do weta z Blanką i przy okazji zważymy Morriska i zajrzymy do uszek bo wczoraj się znowu drapał. No i umówimy się na zabieg bo chłopak im lepiej się czuje tym większe a zapędy w stosunku do Blanki.
Chciałam też pochwalić Morka bo wczoraj na spacerku znalazł kość i mi ją oddał (po krótkim namyśle ale oddał) Oddawanie ćwiczyliśmy w domu na gumowej kostce i chyba przełożyło się to na znaleziska. Jak mówię "nie" to nie wskakuje na łóżko. Czasami ma dziwne wypały np.wczoraj bez powodu zaczął się kręcić kręcić piszczeć i władował się na krzesło przy stole za moje plecy i tak sobie siedział niczym mały york...
Jak byliśmy u Wojtka rodziców odwiedził ich 5 letni chłopczyk którego pilnowała Wojtka mama. Mały bawił się klockami i na początku Morek ukradł mu lokomotywę ale jak mu powiedziałam, że nie wolno to położył się koło małego i patrzył jak układa klocki a potem zasnął. Co mnie zaskoczyło był delikatny jak motylek i nawet nie próbował zbytnio podchodzić.
Praca z Morkiem to czyta przyjemność i świetna zabawa. Ten pies jest stworzony do pracy z człowiekiem nie zapominając o ciągłym mizianiu.
Można z nim robić wszystko nawet dotykanie łap nie stanowi żadnego problemu.
Nadal jedzenie pożera z prędkością światła i wątpię żeby się to zmieniło w najbliższej przyszłości. Tabletki też wpierdziula bez żadnego przemycania. Qpy różnie raz lepsze raz gorsze ale po nocach nie budzi.
Futerko też ma coraz ładniejsze ale jeszcze dość skąpe i mu chyba zimno w te mrozy bo nie chce za bardzo łazić więc zdjęć na razie nie ma
Pozdrawiamy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Asia&Blanca
Dołączył: 04 Wrz 2010
Posty: 518
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Solec Kujawski Płeć:
|
Wysłany: Pon 20:57, 06 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Kastracja umówiona na 14 lutego na godzinę 16:00! Taki prezent morek dostanie a co
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Iza T.
Dołączył: 17 Lis 2011
Posty: 211
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Olkusz Płeć:
|
Wysłany: Pon 23:00, 06 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
he he he fajna data ciekawe czy uzna to jako prezent Walentynkowy;)
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Asia&Blanca
Dołączył: 04 Wrz 2010
Posty: 518
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Solec Kujawski Płeć:
|
Wysłany: Śro 15:28, 08 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Kilka fotek z telefonu
przyłapany
ale o co ci chodzi
Pozdrawiamy mroźno
Ostatnio zmieniony przez Asia&Blanca dnia Śro 22:13, 08 Lut 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Asia&Blanca
Dołączył: 04 Wrz 2010
Posty: 518
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Solec Kujawski Płeć:
|
Wysłany: Czw 20:33, 09 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Morris dzisiaj odgryzł i zjadł pompony od czapki Dałam mu troszkę oleju i siemię lniane mam nadzieję, że jakoś przelecą Nigdy nic nie ruszał naszego... do dziś.
Tak się Morek wozi po osiedlu
Potem poszliśmy na Wisłę
buziak
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA

Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13133
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Czw 20:34, 09 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Jeśli masz Asiu parafinę, to możesz mu podać (na lepszy poślizg ). Trzeba tylko z umiarem ją podawać, bo blokuje wchłanianie leków z przewodu pokarmowego.
Ostatnio zmieniony przez Agata_Emi_Lili dnia Czw 20:35, 09 Lut 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Asia&Blanca
Dołączył: 04 Wrz 2010
Posty: 518
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Solec Kujawski Płeć:
|
Wysłany: Czw 20:42, 09 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Agata_Emi_Lili napisał: | Jeśli masz Asiu parafinę, to możesz mu podać (na lepszy poślizg ). Trzeba tylko z umiarem ją podawać, bo blokuje wchłanianie leków z przewodu pokarmowego. |
Mam tylko taką fioletową do dłoni i stóp
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|