MAMBA

Agata_Emi_Lili

Mamba to 11-letnia goldenka, najukochańszy pies i oczko w głowie Moniki. Na początku roku Mamba przeszła operację usunięcia śledziony, na której znajdował się guz. Badanie histopatologiczne wykazało, że była to hemangiosarcoma czyli złośliwy naczyniakomięsak.
Mamba jest bardzo silna, czuje się dobrze, nie ma żadnych objawów choroby, bardzo szybko doszła do siebie po operacji, jednak badanie kardiologiczne ujawniło kolejnego guza - na sercu. Uniemożliwia to całkowite wyleczenie Mamby, a Monika ma świadomość, że guz na sercu jest jak tykająca bomba zegarowa, ale chce spróbować leczenia i dać Mambie i sobie jeszcze trochę czasu.

Doktor Jagielski (po konsultacji z kardiologiem doktorem Niziołkiem) zdecydował się na leczenie: chemioterapię z włączeniem Masivetu (leku hamującego wzrost komórek nowotworowych).

Dla Moniki i Mamby ważny jest każdy dzień, tydzień, miesiąc. Monika nie chce pozostawić Mamby bez leczenia, ale nie jest w stanie udźwignąć jego całkowitych kosztów, które miesięcznie wynoszą 1500 zł (koszt masivetu to 1200 zł miesięcznie). Dlatego Monika zwróciła się do nas z prośbą o pomoc.

My z kolei zwracamy się do Was z prośbą o pomoc w leczeniu Mamby.
Wpłat można dokonywać na nasze konto:
Fundacja Pomocy Goldenom AUREA
ul. Broniewskiego 64/40, 01-854 Warszawa
rachunek bankowy: 79 2130 0004 2001 0444 8270 0001
z dopiskiem "dla Mamby"

Mozaba

Bidulka, trzymam kciuki!

Monika&Mamba

Witam wszystkich serdecznie!

Bardzo dziękuję Fundacji Aurea, w szczególności Agacie, która wspiera i dodaje otuchy, za chęć pomocy!!!! Jesteście wspaniali!!!

A teraz parę słów o moim Chorusie.
Mamba od poniedziałku przyjmuje wszystkie zaordynowane przez dr Jagielskiego leki. Trochę się niepokoiłam jak zareaguje na chemioterapię. O dziwo dzisiaj czwarty dzień i żadnych skutków ubocznych.
Ma apetyt, zjada wszystko i ciągle żebrze, dużo śpi, ale co ma dziewczynka robić w takie zimowe dni. Na spacerze jest ożywiona, wita wszystkich sąsiadów.
Za jakieś dwa tygodnie idziemy do dr Niziołka na kontrole serduszka. Oby guz nie urósł, trzymajcie za to kciuki!!!

Joanna i Bizia

Trzymam mocno za panienkę. Piękny z niej rudzielec.

Agata_Emi_Lili

Mamba już po wizycie u dr Jagielskiego. Pan doktor jest bardzo zadowolony z jej stanu. Twierdzi, że forma jest super. Mamba ma apetyt i jest radosna.
Następna wizyta 13 marca, wcześniej kontrola serduszka dr Niziołka.

Agata_Emi_Lili

Niestety, Mamba od niedzieli zaczęła się gorzej czuć. Pilna wizyta i badania u doktora Jagielskiego wykazały, że guzy są już na wątrobie, a jeden z nich krwawi. Doktor zadecydował o odstawieniu chemii i podaniu sterydów, leków na krzepliwość krwi i środków przeciwbólowych. Tylko tak można pomóc Mambie w tych ostatnich dniach :-(

W imieniu Moniki dziękujemy wszystkim za wsparcie i pomoc.

Joanna i Bizia

Tak bardzo mi przykro.

joanna_i_bohdan

Moniko i Mambo ściskamy wszyscy Was bardzo

cieszczie się sobą jak najdłużej

Monika&Mamba

Dziekuje wszystkim za ciepłe mysli!!!

Przed nami ostatnie chwile, wciąż nie moge sie z tym pogodzić, jeszcze tydzien temu czuła sie wyśmienicie... a teraz... ostatnia prosta...

Dbamy o Nią, kiedy będzie trzeba pozwolimy Jej odejść... chociaż serce krzyczy : NIEEEE

Dziekuje Wam za wsparcie!!!!

Monika

Agata_Emi_Lili · Wysłany: Pią 9:31, 13 Mar 2015 Temat postu:

Wczoraj wieczorem Mamba odeszła :-( Monika była przy Niej do końca.

W imieniu Moniki dziękujemy wszystkim za okazanie wsparcie.

Dla Mamby [*]

Zorkowa · Wysłany: Pią 10:13, 13 Mar 2015 Temat postu:

Bardzo mi przykro placze

(

Marta&Dax · Wysłany: Pią 10:46, 13 Mar 2015 Temat postu:

Dla Mamby [*] placze

Joanna i Bizia · Wysłany: Pią 10:47, 13 Mar 2015 Temat postu:

Strasznie mi smutno, taki piękny rudy pycholek :-(

Aśka i Fibi · Wysłany: Pią 14:15, 13 Mar 2015 Temat postu:

Bogusia · Wysłany: Pią 15:06, 13 Mar 2015 Temat postu:

Smutno. Dla Mamby [*]