LULA

Magdalena & Mia

Haniu, nie mamy wątpliwości, że Lula lepiej trafić nie mogła. Jesteśmy pewni, że będzie Wam się cudownie razem żyło. Cieszymy się, ze przywitanie z Jessie poszło tak fajnie, ale inaczej być nie mogło Very Happy

Trzymamy mocne kciuki i jakby co, jesteśmy do Waszej dyspozycji.

Ściskamy Waa i ślemy miziaki dla Waszych Dziewczyn Wink

Hania,Wojtki,Jesse,Lula

Luleczka, jak na stateczną damę przystało, dużo odpoczywa, ale na spacerki wychodzi chętnie. Niestety jej odmowa pójścia dalej kiedy jest na smyczy pojawiła się znowu. Dziś było lepiej, gdyż przeszła kilkadziesiąt metrów, ale najbardziej lubi iść przy nas luzem. Na szczęście blisko domu mamy dużo bezpiecznej przestrzeni. No i chodzimy w czwórkę Smile

Jeden szybki dorosły jest bardzo czujny i gotowy do biegu:). Jutro podejmiemy kolejną próbę pójścia z przypiętą linką.

W domu mamy wrażenie, że Lula jest z nami od zawsze. Lubi być blisko nas, śpi obok łóżka. Jest jak kochana przytulanka:).

Wygląda na szczęśliwą. My jesteśmy bardzo.

Hania,Wojtki,Jesse,Lula

Dzisiaj Lula na spacer pokłusowała na smyczy-wyglądała, jak młoda bogini:).

Radują się serca nasze!

Agata_Emi_Lili

Haniu, my też się ogromnie cieszymy, źe Lulcia czuje się już jak u siebie

))
Pokaż nam proszę Twoje dziewczyny, pochwal się slicznotkami przed calym światem

Magdalena & Mia

Hania jeszcze uczy się naszego forum, więc póki co ja w Jej imieniu wrzucam najnowsze zdjęcia Luli i Jessie Very Happy

[link widoczny dla zalogowanych]

Dorota

Jak dobrze czyta się takie wiadomości! I ja przyłączam się do serdecznych gratulacji. Lulka, Ty - SZCZĘŚCIARO!!!

.

Hania,Wojtki,Jesse,Lula

Poprosiłam Magdę, aby jeszcze raz wstawiła zdjęcia. Mam nadzieję, że nie straci cierpliwości. Ja, no cóż, trochę technologii i się gubię Confused

. Ale obiecuję poprawę.
Na zdjęciach będą moje ślicznotki w jesiennym ogrodzie. Lula zdecydowanie uwielbia tarzanko w trawie Very Happy

. Mruczy sobie w trakcie i posyła mi rozanielone spojrzenia Very Happy

.
Dzisiaj postanowiła, że sama nigdzie nie pojadę, bo może jeszcze się zgubię, albo co. Kiedy chciałam wyjść władowała się między mnie i drzwi, a ja naiwnie sądziłam, że ona siusiu chce. Poszłyśmy więc, ona grzecznie postała, skoro tak ładnie prosiłam (o siusianiu nie było mowy), a później stanęła przy samochodzie i czekała, aż jej otworzę. No i pojechałyśmy razem:)).
Co tu dużo gadać, świetna jest Very Happy

Banalnie to zabrzmi, ale budzi w nas ogromne pokłady miłości. Myślę, że znacie doskonale to uczucie Heart

Magdalena & Mia

Haniu wrzucam Wasze zdjęcia z wielką przyjemnością Very Happy

Lula wygląda na bardzo szczęśliwą, bardzooooo radują się serducha nasze Smile

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Asia&Blanca

Lulka w ogrodzie pełen luzik Smile

co prawda damie chyba tak nie wypada ale co tam Wink

świetna jest

Hania,Wojtki,Jesse,Lula

Lulcia dziś kolejny raz była u weta. Walczymy z infekcją uszu Sad

i gruczołów okołoodbytowych. Prawe ucho jest niedrożne, prawdopodobnie przez wielokrotnie przechodzone i nieleczone infekcje. Drugie też ma kanał bardzo zwężony i bardzo trudno je czyścić. Jeśli za kolejnych kilka dni nie będzie poprawy, to zrobimy kolejny wymaz, aby sprawdzić, czy nie namnożyło się coś jeszcze oprócz obecnych już drożdżaków. Gruczoły były ogromne, wypełnione ropą i krwią, bardzo Lulkę bolały. Dlatego bała się załatwiać i miała zaparcie. Czyściliśmy je w sobotę i dziś znów było pełno. Jutro znowu wizyta Sad

. Trzymajcie kciuki za tę dzielną dziewczynę. Mimo bólu wszystko cierpliwie znosi. Wtula się we mnie i czeka na koniec. Na szczęście przysmaki szybko ją pocieszają Smile

.

Oby jutro było lepiej!

Hania,Wojtki,Jesse,Lula

Lulkowe uszy na szczęście zdrowieją! Gruczoły też lepsze, choć do ideału daleko. Ogólnie dziewczyna jest zadowolona, uśmiechnięta i nie taka wycofana.

Niestety codzienne wizyty u weta jej nie bawią Sad

. Mam nadzieję, że szybko o nich zapomni.

Fajnie patrzeć, jak dziewczyny współistnieją razem:). Jessie Lulkę zaakceptowała jak coś najnaturalniejszego na świecie. Często przyjmuje postawę dyskretnej starszej siostry, wyczuwała, ze Lulka wraca od weta zdenerwowana, że trzeba jej pomóc, kiedy boi się wyjść na balkon.

Nie ma wpychania się, jedna przed drugą, nie rywalizują dramatycznie.

Bo i też nie maja potrzeby. Każda dostaje tyle uwagi i pieszczot, że obie są zadowolone Very Happy

.

Dortomkowa Rodzinka

Haniu, LULA widać, że jest przeszczęśliwa u Ciebie Smile

Wymiziaj Ją od nas Smile

Hania,Wojtki,Jesse,Lula

No jasne, wymiziam na pewno Very Happy

Właśnie wróciłyśmy z ostatniej wizyty u weta, kontrola dopiero za tydzień! Very Happy

Hania,Wojtki,Jesse,Lula

Dziś była kontrolna wizyta u weta. Uszy mamy jeszcze trochę czyścić, ale są w bardzo dobrym stanie, gruczoły trochę jeszcze się wypełniły, ale już nie ropskiem, więc też będziemy je czyścić. Apetycik dopisuje bardzo, humorek doskonały. Na smyczy maszerujemy, aż miło Very Happy

.

No i udało się wreszcie pannę zaszczepić przeciwko wściekliźnie. Ochronne za kilka dni.

Cieszymy się naszą seniorką - uparciuszkiem bardzo. Codziennie wywołuje setki uśmiechów Very Happy

.

Magdalena & Mia

Super wieści, Haniu Very Happy