Forum forum robocze Fundacji AUREA Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

LORINA
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 7, 8, 9 ... 12, 13, 14  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum forum robocze Fundacji AUREA Strona Główna -> W Psim Niebie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Zorkowa
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 19 Gru 2007
Posty: 2183
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Katowice
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 22:53, 06 Lip 2009    Temat postu:

Czesiowa już zdała Wam relację Laughing weekendową. A więc opowiem wam dalej.....
Dziś Lorina przesła kolejne trzy testy :
1.kosiarka - postanowiłam dzisiaj wykosic ogródek .Lorina - luzik , lezała na trawie i przygladała się co robię .Duszka z Zorka wchodzą do domu bo nie lubią tej czynnosci oglądac. Evil or Very Mad Wniosek : Lorina juz kiedyś asystowała przy kosiarce - zuch labka.
2.czesanie - panny dzisiaj były czesane , nie weim czy się czesze labki ale bardzo się przygladała co robie blondynom więc zaryzykowałam zabieg na niej.Dobrze że mam 4 rodzaje szczotek do czesania Laughing bo jedna dopasowałam do jej siersci.Lorina była spokojna nawet za bardzo bo po 2 min.połozyła sie na boku i zasneła Shocked Wniosek : była juz czesana kiedys tam w życiu przed lasem Rolling Eyes
3.woda - poszliśmy na spacer do parku a pózniej na jeziorko .Mimo zs Czesio ,Zorka pływali a Duszka brodziła Lorina miała opory ,zanużyła tylko do kosteczek łapki i dosc.Wniosek : Lorina nie pływała chyba jeszcze w swoim psim życiu Embarassed No ale może zacznie Laughing
Realcje z Duszka sa zdecydowanie najlepsze , mam wrazenie że coś je łaczy - może tragizm życia jakie obie mają za sobą.
Spacery coraz dłuzsze nawet zaczynamy ciągnac pańcie Smile Jutro do veta na kontrolę.
Martwi mnie tylko cisza i brak alternatyw na DT .....A może się mylę,dajcie znac czy cos się w jej sprawie dzieje lub są jakieś swiatełka w tunelu na nowy dom lub DT Confused
Powrót do góry
Zobacz profil autora
tomtom




Dołączył: 01 Lip 2009
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Rybnik
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 9:46, 07 Lip 2009    Temat postu:

Przekleiłem wszystkie wypowiedzi dotyczące zachowania suni na nasze forum. Może uda się znaleźć jakiś dom.
Nie ukrywam że sam zastanawiałem się nad tym by wziąć Lori do siebie. Moja sytuacja jest jednak dość skomplikowana bo ja mieszkam w Rybniku a moja dziewczyna mieszka w Krakowie i w weekendy jeździmy do siebie nawzajem. Dodatkowo Ewa ma w domu dwa koty i zwierzyniec mógłby być za duży jak dla niej. Poza tym nie wiem jak Arvi dogadywałaby się z Lori bo w naszym domu nigdy nie było innego psa. Ten weekend miał być swego rodzaju testem jak ułoży się współżycie między nimi i czy dam sobie z nimi radę.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Malina




Dołączył: 10 Kwi 2009
Posty: 170
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Białystok
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 12:04, 07 Lip 2009    Temat postu:

A co z jej szczeniakami? Czy sprawdzaliście w tym lesie czy zostawiła maluchy?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bogusia
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 10 Gru 2008
Posty: 1868
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Boruszowice
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 12:40, 07 Lip 2009    Temat postu:

Sprawdziłyśmy wszystkie miejsca, w których miała legowiska. Szczeniaków nigdzie nie było, nawet śladów ich bytności Sad
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Malina




Dołączył: 10 Kwi 2009
Posty: 170
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Białystok
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 12:57, 07 Lip 2009    Temat postu:

Czyli wykluczacie że była w ciąży? Możliwe jest że to ciąża urojona?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mamaczesia
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 30 Gru 2008
Posty: 719
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Katowice
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 13:02, 07 Lip 2009    Temat postu:

Lorin z całą pewnością była w ciąży i miała szczaniaki Malino. Poprostu nigdzie ich dziewczyny nie znalazły, różne rzeczy mogły się z nimi stać, zdarza się przecież nawet taka sytuacja, że suka w obliczu dużego zagrożenia - a przecież życie przy autostradzie to spore wyzwanie, posuwa się nawet do zjedzenia szczeniąt. Smutne ale tak czasem się dzieje.....
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zorkowa
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 19 Gru 2007
Posty: 2183
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Katowice
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 23:29, 07 Lip 2009    Temat postu:

Dzis kontrola w veta.Lorina luzik pełen spokój.
Oczy zakrapiamy do końca butelki ,antybiotyk ciagniemy jeszcze przez 5 dni.Cycki Laughing zdecydowana poprawa ale jeszcze mamy w nich co nie co.
Jutro tydzień jak z nami jest .Z obserwacji daje jej mniej lat niż vet - uważam że ma 2 góra 3 lata. Zachowuje się jak wyrosniety szczeniak.Dzisiaj też pokazała ząbki Confused Nie mnie oczywiście tylko Zorce.Pewnie moja wina w tym też jest.Przyszła Czesiowa z Czesiem- to dałyśmy białym i rudym dzieciom zabawki- a niech się pobawią.Lorinanie była zainteresowana ale....no właśnie przeszła zbyt blisko Zorki która broniąc swojego zasobu zabawkowego zaatakowała.Lorina tym razem postanowiła się broni Shocked Dziewczyny staneły na dwóch łapach z mordami ,minami i kłami mówiącymi:zabic Confused
Było nie wesoło ale skończyło się na strachu .Nie ma sladów na ich futerkach walki Very Happy Zaskoczyło mnie to bardzo bo Zora przy ataku na moją komendę odpuszcza ale tym razem Lorina oddała więc Zorka poszła o krok dalej Evil or Very Mad
Generalnie wszystko wróciło do normy,przechodzą koło siebie i jest spokój.Na wieczornym spacerku szły obok siebie.
Lek przed samochodami Lorin ma duży jestem pewna że musiał byc potracona przez samochód.Odwrazliwiamy dalej szczególnie wieczorem bo ruch jest bardzo mały.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zorkowa
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 19 Gru 2007
Posty: 2183
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Katowice
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 23:41, 08 Lip 2009    Temat postu:

ciekawe czy się uda pokazac ...
[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zorkowa
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 19 Gru 2007
Posty: 2183
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Katowice
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 23:43, 08 Lip 2009    Temat postu:

Dzisiejszy spacer na żywo Laughing
[link widoczny dla zalogowanych]

I naprawdę nie ma chetnych na taką super labkę Crying or Very sad
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zorkowa
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 19 Gru 2007
Posty: 2183
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Katowice
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 23:52, 08 Lip 2009    Temat postu:

Dzisiaj po raz pierwszy Lorinie została popuszczona linka.Byłyśmy w lesie bo widac że bardzo dobrze się tu czuje .Wkońcu las był kiedyś jej domem.Jak widac na filmikach nie ucieka Laughing chodzi w stadzie Laughing merda już ogonem Laughing kojarzy swoje imię Laughing no i przychodzi cudnie na smaczka Laughing Nie szkolimy się typu siad itp bo droga jeszcze daleka ale jak widac Lorina to bardzo pojęta bestyjka Very Happy
No i co Wy na to??
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bogusia
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 10 Gru 2008
Posty: 1868
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Boruszowice
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 23:57, 08 Lip 2009    Temat postu:

Czy to aby ta sama sunia, która przez pół roku nie podeszła do człowieka Wink To niesamowite, kilka dni i taka odmiana. Asiu i Asiu Applause

Po takie cudo już powinna ustawiać się kolejka Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zorkowa
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 19 Gru 2007
Posty: 2183
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Katowice
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 0:15, 09 Lip 2009    Temat postu:

Bogusia napisał:


Po takie cudo już powinna ustawiać się kolejka Very Happy


No właśnie Rolling Eyes A tu taka cisza Twisted Evil Nawet sprawdzałam dziś na lobkowym forum i też cicho Crying or Very sad
Dzięki Bogusia za oklaski my się bardzo staramy aby wyszła na "psy"Lorinka.Zreszta sama widziałaś jak wygladała i się zachowywała. Sad Lorina szybko sie uczy bo chce Laughing Jest cudna Laughing
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bogusia
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 10 Gru 2008
Posty: 1868
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Boruszowice
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 0:41, 09 Lip 2009    Temat postu:

Labkowe forum też sprawdzam, to wiem że tam cisza, a szkoda. Mam nadzieję, że zobaczę Loriśkę niebawem Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
tomtom




Dołączył: 01 Lip 2009
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Rybnik
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 11:04, 09 Lip 2009    Temat postu:

Dziś, najpóźniej jutro zamieścimy w necie ogłoszenia o suni. Podałem namiary na siebie i jak znajdzie się ktoś sensowny to przekieruję go na Aśkę.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
tomtom




Dołączył: 01 Lip 2009
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Rybnik
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 12:53, 09 Lip 2009    Temat postu:

Dziewczyna z naszego forum będzie robiła ogłoszenia wieczorem więc jeśli wolicie by był w nim kontakt bezpośrednio do Aśki to dajcie mi znać. Będą też potrzebne fotki suni, by można było je zamieścić w ogłoszeniu. O ile nie macie nic przeciwko to wezmę kilka z tego wątku, no chyba że Asia ma jakieś lepsze.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum forum robocze Fundacji AUREA Strona Główna -> W Psim Niebie Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 7, 8, 9 ... 12, 13, 14  Następny
Strona 8 z 14

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Programosy.
Regulamin