Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Małgosia i Lora
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 17 Sie 2008
Posty: 88
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: k. Konina Płeć:
|
Wysłany: Czw 0:40, 11 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Po zjeździe zapraszam wszystkich, którym los Lorki nie jest obojętny do mnie, do Kleczewa. Myślę,że gdy zobaczycie, że naprawdę staję na uszach aby zapewnić najlepsze z możliwych warunków do zapewnienia życiu i radości Lorki, i zobaczycie te dziewicze tereny codziennych spacerów Lorki z dala od drogi , od ludzi i zagrożeń to jestem pewna, że będziecie tyci tyci spokojniejsi i ufni co do moich decyzji. Pozdrawiam
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Ela Lorikowa
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 02 Lip 2008
Posty: 660
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Zamość Płeć:
|
Wysłany: Czw 7:20, 11 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Pani Małgorzato, Lorę może wystraszyś WSZYSTKO i wtedy ucieknie. Proszę zaufać Ani i słuchać jej rad. Nie zna pani psa i myślę , że do czasu całkowitego zaaklimatyzowania się Lory w pani domu _ a podejrzewam, że będzie to długotrwału proces-powinna pani postępować wg "przykazań " Ani, a nie działać tak, jak pani podpowiada intuicja.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ania_W
Dołączył: 02 Paź 2007
Posty: 471
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Zabrze Płeć:
|
Wysłany: Czw 9:38, 11 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
z całą pewnością wpadniemy Pani Małgosiu, a gdzie obiecane zdjęcia?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ania_W
Dołączył: 02 Paź 2007
Posty: 471
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Zabrze Płeć:
|
Wysłany: Pią 8:38, 12 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Pani Małgosiu, i co u Was słychać?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ania_W
Dołączył: 02 Paź 2007
Posty: 471
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Zabrze Płeć:
|
Wysłany: Pią 11:02, 12 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
stęskniona wieści o Lorencji zadzwoniłam do p. Małgosi.
Dziewczyny wybierały się po pracy nad wodę - niestety pokrzyżowałam im trochę plany tłumacząc, że Lorcia nadal musi być na smyczy a pływając na dluuuugiej lince może się w niej poplątać. W sumie to plany te zmieniła też trochę sama Lorcia która rano zwymiotowała. Poradziłam p. Małgosi zeby poczekała z wizytą u weta, że może to po prostu reakcja na zmianę karmy. Oczywiście, jeżeli sytuacja się powtórzy wizyta u weta jak najbardziej wskazana.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ela Lorikowa
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 02 Lip 2008
Posty: 660
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Zamość Płeć:
|
Wysłany: Pią 11:28, 12 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Czy Lora nie miała chorych uszu ??? Dlaczego Lora ma zmienioną karmę??? Zdaje mi się, że u Ani nie wymiotowała, więc karma jej pasowała.
|
|
Powrót do góry |
|
|
halbina
Dołączył: 05 Sie 2008
Posty: 74
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Zabrze Płeć:
|
Wysłany: Pią 13:20, 12 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
czekamy na wieści foteczki!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ela Lorikowa
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 02 Lip 2008
Posty: 660
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Zamość Płeć:
|
Wysłany: Pią 16:29, 12 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Puk, puk. Pani Małgorzato, proszę się odezwać i napisać nam jak ma się Lora. Wszyscy czekamy na wieści, a oprócz paru zdań od Ani , nie mamy wiadomości.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pasiasta Alicja
GRUPA ORGANIZACYJNA
Dołączył: 13 Gru 2007
Posty: 3019
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Bielsko-Biała Płeć:
|
Wysłany: Pią 16:54, 12 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Pani Małgosiu miło byłoby, gdyby chciała Pani dzielić się swoimi troskami osobiście, a nie przez Anię. Nie będziemy Ani eksploaotować nadmiernie (wykorzystamy ją do innych celów ).
Jest nas tu dość sporo i zawsze znajdzie się ktoś, kto pomoże początkującej opiekunce bez jakiegokolwiek "goldenowego" doświadczenia. Więc proszę pisać, pisać, pisać - a my będziemy podpowiadać i pomagać.
Ostatnio zmieniony przez Pasiasta Alicja dnia Pią 16:55, 12 Wrz 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Małgosia i Lora
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 17 Sie 2008
Posty: 88
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: k. Konina Płeć:
|
Wysłany: Pią 18:49, 12 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Tutaj corka Pani Gosi... Lorcia juz ma sie dobrze!! Dzis bylam z nia na dworze w odstepach 2 godzinnych i wymioty sie nie powtorzyly. Apetyt caly czas Lorencji dopisuje wiec bez obaw. Na pewno zrobimy wszystko by bylo jej jak najlepiej wiec jesli okaze sie ze zle samopoczucie bylo spowodowane karma to zostaniemy przy starej tym bardziej ze dostaje ja caly czas. Idziemy na spacerek na ktorym porobimy zdjecia wiec na pewno dzis pokaza sie fotki!! Pozdrawiam
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ela Lorikowa
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 02 Lip 2008
Posty: 660
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Zamość Płeć:
|
Wysłany: Pią 19:10, 12 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
To w końcu zmieniłyście Lorze karmę ( i podejrzewałyście, że dlatego wymiotuje ), czy cały czas dostaje tę, ktorą dostawała u Ani ????
Czemu co 2 godz. na spacer??? miala biegunkę ???
Wypytuję, bo ostatnio mój Lori złapał wirusa , ale on miał biegunkę- no i chyba to troszkę zlekceważyłam, czego efektem były zastrzyki.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ela Lorikowa
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 02 Lip 2008
Posty: 660
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Zamość Płeć:
|
Wysłany: Sob 8:59, 13 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Pani Małgosiu.
Nie chcę być niemiła, ale zdaje mi się, że troszkę nas pani lekceważy.
Jeśli śledziła pani zapisy dotyczące piesków adoptowanych, to zauważyła pani zapewne, że każdy z adoptujących starał się na bieżąco informować o zachowaniu, stanie zdrowia ( a szczególnie psychiki ) psa w nowym domu.
Z pani strony te informacje są niezwykle skąpe i w pewien sposób sprzeczne. Nie wierzę w to, że ani pani ani córka nie macie chwilki, żeby wejść na forum i napisać parę słów. Przecież gdyby nie telefon Ani, nie wiedzielibyśmy nawet o sensacjach żołądkowych Lory.
Ja w umowie mam zapis o konieczności informowania o stanie zdrowia psa, zastanawiam się więc, czy tylko ja zostałam zobligowana do informowania na bieżąco, czy też dotyczy to wszystkich , a pani po prostu przeoczyła ten zapis??????
Dziewczyny , jak jest u Was????, bo widzę, że każda na bieżąco pisze- Wy tak macie jak ja??? a pani Małgorzata jest wyjątkiem ?????
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ania_W
Dołączył: 02 Paź 2007
Posty: 471
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Zabrze Płeć:
|
Wysłany: Sob 11:43, 13 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
a obiecanych zdjęć nadal nie ma
|
|
Powrót do góry |
|
|
Małgosia i Lora
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 17 Sie 2008
Posty: 88
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: k. Konina Płeć:
|
Wysłany: Sob 12:33, 13 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Weterynarz doradzil aby nie zmieniac drastycznie karmy i mieszalismy jej stara z nowa... Miala biegunke ale juz wszystko w porzadku Wklejam zdjecia
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ela Lorikowa
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 02 Lip 2008
Posty: 660
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Zamość Płeć:
|
Wysłany: Sob 13:24, 13 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
I wszystko jest jasne ?????
|
|
Powrót do góry |
|
|
|