LORA

Zorkowa

Droga Anno czyżby układ jedzeniowy był ćwiczony do jakis magicznych celów

Blondynki są ustawione od najmniejszej do największej i taka sama prawidłowość w odcieniach scierści Laughing

teraz proponuje wprowadzić kolory misek do kolorów obróżek Laughing

Justi&Gabi&Libra

Witamy!!!
Jestesmy zainteresowane adopcja Lory.... wiemy ze droga pewno nie bedzie prosta ale to nas nie zniecheca... wstepnie jestesmy umowione na spotkanie w niedziele i mamy nadzieje ze przypadniemy sobie do gustu... domyslamy sie ze nie jestesmy jedyne bo Lora pewno urzekla niejednych potencjalnych wlascicieli ale kto wie... moze sie uda Smile

Wiec zgodnie z rada Pani z ktora rozmawialysmy dzis przez telefon logujemy sie i przedstawiamy na forum... Matka i dwie corki Smile

Teresa (49) , Justyna(28 ) i Patrycja (24) posiadaczki Libry i Itki Smile

Libra to dwuletni kundelek , sredniej wielkosci, wlasnie szykuje sie do ostatniego spacerku przed snem... Itka 6letnia kotka po przejsciach...
Mieszkamy w Bytomiu , w centrum ale uwielbiamy dluugiiee spacery ... niedaleko mamy kilka "ciekawych trawnikow" Smile

w zasadzie nie wiem co tu jeszcze w tej chwili na poczatek napisac...
wiec moze po prostu poczekam na pytania...

Pozdrawiamy!!!

Ania_W

cieszę się bardzo z Państwa obecności na forum.

Na chwile obecną - jutro o 11.00 w sprawie adopcji Lorci jestem umówiona na spotkanie z Panem z Zabrza, w niedziele z Państwem. Nie decyduje - ani w przypadku Lorencji ani w przypadku każdego innego psa - kolejność zgłoszen tylko wybranie jak najlepszych dla danego psa warunków. Z Lorcią bardzo mocno się zżyłyśmy i czuje tak jakbym własnego psa oddawała więc jeżeli nie będę miała 1000% pewności nie zostanie nigdzie wyadoptowana.

PS. Lora i Libra Wink

Benia

Aniu, z jednej strony tak miało być, a z drugiej trochę przykro...

Agata_Emi_Lili

Gość

Witam mam na imie Mariusz wlasnie bylem na spacerze z Ania Lora i dwoma innymi goldenkami chce adoptowac Lorke jezeli macie jakies pytania do mnie to smialo piszcie na wszystko odpowiem .
A od siebie moge tylko napisac ze ta sunia to naprawde pelnowartosciowy goldenek normalnie szok jaka ona wspaniala i madra. Co do ani to jestem pelen podziwu dla niej jak szybko doprowadza u tych psiakow rownowage psychiczna nalezy jej sie medal Very Happy

Agata_Emi_Lili

Witajcie, fajnie, że nasza Lorcia zdobyła tyle ludzkich serc.

Mariuszu, jeśli Ania jeszcze Cię niedokładnie przepytała i domagasz się kolejnych pytań, to proszę

- Dlaczego jesteś zainteresowany adopcją waśnie Lory a nie innego goldena?
- Czy Lora będzie mieszkać w mieszkaniu czy w domu z ogrodem?
- Czy macie zwierzęta w domu? Jeśli tak, to jakie? Jełśi mieliście, to jakie i co się z nimi stało?
- Czy mieszkasz sam, czy z rodziną?
- Czy nikt z członków rodziny nie jest uczulony ani nie ma alergii?
- Czy wszyscy członkowie rodziny(domownicy) są zgodni co do chęci opieki nad psem we własnym domu ?
- Czy Lora będzie musiała zostawać sama w domu, jeśli tak to jak długo i jak często?
- Ile czasu jesteś w stanie poświęcić Lorce w ciągu dnia?
- Czy możesz liczyć na pomoc rodziny lub znajomych w przypadku urlopu czy jakiegoś zdarzenia losowego, kiedy nie będziesz mógł zabrać Lorki ze sobą wyjeżdżając?
- czy znasz i czy nie przeszkadzają Ci zamiłowania do błota, wody, kopania dołków w ogrodzie i wnoszą do domu błoto, gubią sierść)
- czy jesteś przygotowany na tony sierści, piasku i błota w domu?

halbina

ależ pytań... hi hi... ale przed adopcją dożycy Inki odpowiadałam na podobne i ilościowo i jakościowo... więc do dzieła!!!

Gosia · Gość

Witam. Jestem zainteresowana adopcją Lory. Bardzo chciałabym jej pomóc. Od jakiegoś czasu zastanawiałam się nad kupnem Goldena bo kocham tą rasę. Pozdrawiam!

Justi&Gabi&Libra

Agata mam nadzieje ze przezyjemy Smile

to maglowanie Ani Smile

A co do Twoich pytan to:
Pytanie dlaczego? no wystarczy na nia spojrzec to raz... a tak poza tym z takich czysto przyziemnych powodow to od zawsze chcialysmy miec drugiego psa...niestety ze wzgledow finansowych do tej pory nie bylo to mozliwe...ale w czerwcu przeprowadzilysmy sie (WRESZCIE!!! ), troche wczesniej dostalam podwyzke Smile

wiec teraz mozemy sobie na niego pozwolic Smile

Poza tym Lora jest juz doroslym psem a nie szczeniakiem i licze na to ze lepiej dogada sie z Libra ktora przy swoich problemach z bioderkiem nie bylaby chyba w stanie wytrzymac szalenstwa szczeniaka...no i mamy tez kota a z tego co zdazylysmy zauwazyc Lorcia je toleruje...No i jeszcze musialysmy sie liczyc ze zdaniem mamy Smile

ktora stwierdzila ze tylko golden albo labrador bo to psy pozbawione agresji...
Co do Libry i reakcji na inne psy... ona uwielbia towarzystwo...teraz ma maly z tym problem bo dostala druga w zyciu cieczke Smile

i dobiera partnerow Smile

Ci co jej sie niepodobaja za bardzo i za dlugo ja obwachuja wzbudzaja panike Smile

heheh skowyt...ogon pod tylek i ucieczka Smile

ale ogolnie jest ok... jednak najwazniejsze to to zeby sie dogadaly i dlatego chcemy by Liberacze i Lora spotkaly sie oko w oko Smile

a raczej ogon w ogon Smile

hehehhe o kota sie nie boimy - dogadywala sie z nasza poprzednia sunia..teraz dogaduje sie z Libra a jak odwiedzaja nas inne psy czasem to tez nie trzeba ich izolowac pod warunkiem ze i pies jest tolerancyjny...
No i ostatnie pytanko... gdzie mieszkamy... w kamienicy na drugim pietrze... w centrum Bytomia ale jak juz wczesniej wspomnialam znamy kilka "przyjaznych" trawnikow gdzie spotykaja sie milosnicy psiakow Smile

No to chyba tyle Smile

POZDRAWIAMY!!!! i czekamy na kolejne Smile

Gość

Hihi polowe pytan zadala juz ania ale
mam mieszkanie na 1 pietrze 60 metrow kwadratowych z podowrkiem male ale jest
Mieszkam z moja druga polowica ze zwierzakow mamy rybki i zolwie wodne
na pytanie ile lora bedzie spedzala czasu sama to sporadycznie 8 godz przewaznie okolo 6 godz w dni robocze
na pytanie ile moge spedzic czasu dziennie z lora i czy mialem jakies inne psiaki bo o to chyba chodzilo w tym pytaniu odpowiem tak mialem kiedys goldenka i spedzalismy na spacerach i zabawach na dworze okolo 3 godz dziennie wiadomo ze w zime mniej a w lato wiecej ale taka srednia
bardzo wazne pytanie czy mamy gdzie zostawic pieska w razie w......
mamy czy oboje chcemy lore w domu jak bysmy tego niepragneli to nawet bym niezawracal wam glowy
no i najwazniejsze
dlaczego lora
jak juz wspomnialem mielismy kiedys goldenka
niestety mial problemy z trawieniem dokladniej chodzilo o problemy z trzustka
niestety opuscil ten swiat
i wlasnie jak czytalem o lorce na forum to poprostu charaktery maja bardzo podobne niebede sie rozpisywal ale tez byly problemy z wyjsciem na spacery z wycieczka autem za miasto a juz o komunikabji miejskiej nie wspomne a co do blota piasku i siersci wiem co one potrafia taka jest ich natura przeciez za to je kochamy
chyba to juz wszystko
a do kogo trafi lora to juz jest wasza decyzja
jezeli jeszcze cos to smialo

Agata_Emi_Lili

Dziękuję Wam za wyczerpujące odpowiedzi. Wybór domu dla Lorki na pewno będzie trudny, bo Lorka jest jedna a chętnych domów kilka

Narazie Ania i Lora muszą Was wszystkich dobrze poznać a potem będziemy podejmować decyzję.
A może (jeśli nie Lora), to jakiś nasz inny golden znajdzie u Was kochający dom? domu szukają jeszcze: Askan, Imbir, Madox, Lucky.

Gość

O tej sprawie takze rozmawialem z ania i mowilem jej ze jezeli lora nie tarfi do nas to jestem bardzo zainteresowany innym goldenkiem .
Nie chodzi o to ze chce obojetnie jakiego psiaka ale tu chodzi o lepszy dom dla lory i zdaje sobie z tego sprawe puki co koncentruje sie na lorencji bo nie moge wystapic o 2 psy do adopcji bo bedzie trzeba wybierac pozatym to sa pieski po przejsciach z jednym sobie poradze ale z 2 obcymi pieskami byl by problem kto wie jezeli lorka trafi do nas i sie juz poznamy to wtedy nie wykluczam adopcji 2 psiaka:)

Ania_W

między dwoma nawałnicami ktore przeszly przez Zabrze wyladowaliśmy nad wodą Smile

a co!

halbina

trzymam kciuki za najwspanialszy domek dla Lorki, zasługuje na taki!